ana289 13.01.2016 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 uśmiałam się z Was, ale wcale do śmiechu mi nie jest - arch się nadal nie odezwał, a wytyczne dostał w ubiegły czwartek:eek: - padł trupem i nie powstał - przeczytał i uznał, że ma do czynienia z wariatami i nie ma sensu oddzwaniać - duma, czy da się te wytyczne ubrać w dom - jednak nie chce mu się prowadzić zlecenia ponad 400km dalej.... a my nadal sobie czekamy.... w tym tempie dzieci mi urosną, wyprowadzą się i za 15 lat zmienimy wytyczne na małą parterówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 13.01.2016 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 a my nadal sobie czekamy.... Nie chcę być złym prorokiem, ale ... może zadzwoń?? My tak czekaliśmy, tydzień, miesiąc, a okazało się, że architekt ... miał kłopoty rodzinne i o nas zapomniał Taki sam numer odwalił nam potem geodeta ... zapomniał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 13.01.2016 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Nie chcę być złym prorokiem, ale ... może zadzwoń?? My tak czekaliśmy, tydzień, miesiąc, a okazało się, że architekt ... miał kłopoty rodzinne i o nas zapomniał Taki sam numer odwalił nam potem geodeta ... zapomniał Nasz pierwszy architekt dokłądnie w ten sposób nas zwodził. I tak minęło ponad pół roku... Ana, jeśli ten Twój arch. z Krakowa to Kalandyk, to podróże nawet do Berlina nie są mu straszne, tyle, że jest strasznie zagoniony (ale ma też kilku ludzi pod sobą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 13.01.2016 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 Nasz pierwszy architekt dokłądnie w ten sposób nas zwodził. I tak minęło ponad pół roku... Ana, jeśli ten Twój arch. z Krakowa to Kalandyk, to podróże nawet do Berlina nie są mu straszne, tyle, że jest strasznie zagoniony (ale ma też kilku ludzi pod sobą). no mam nadzieję, że ludzia mi nie przyśle i sam się do nas pofatyguje:) jutro dzwonimy:yes: znasz go moniss? wiesz jak się z nim współpracuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 13.01.2016 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2016 (edytowane) znasz go moniss? wiesz jak się z nim współpracuje? Zanim zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny, to z jego pracowni miałam ze 3 upatrzone domy, dlatego też trochę się o tej pracowni dowiadywałam. Wiem, że bez problemu dostosowują swoje gotowce do potrzeb klienta, a do tego w niewygórowanej cenie (podobnie jak u architekta adaptującego) - ktoś z forum z tej opcji korzystał. Kilka miesięcy temu specjalnie wybrałam się do Sosnowca na Targi Budownictwa z nadzieją, że porozmawiam z Kalandykiem. Niestety akurat tego dnia pojechał gdzieś na zachód do klienta i więc rozmawiałam z kobietką z jego pracowni. Dowiadywałam się wstęponie o możliwość zaprojektowania niedużego dworku na Podlasiu, o ceny projektu oraz dojazdy. Wszystkich szczegółów rozmowy już nie pamiętam, bo póki świeża była pamięć, to wszystkie wiadomosci przekazałam wujostwu. A z tego co jeszcze pamiętam: - ceny za projekt indywidualny mają dość przyzwoite - koszta dojazdu do klienta na działkę/budowę są oczywiście uzgadniane indywidualnie w zależności od odległości. Ilość dojazdów także do uzgodnienia - pytałam o dworek, więc całkiem inny styl niż u Ciebie, i dowiedziałam się, że można wskazać dwór, który wpadnie w oko, a oni go obmierzą i przeniosą na papier + wszelkie zmiany jakich się oczekuje (już tak robili - zdjęcia pewnego dworu w zakładce realizacji na ich stronie) - rozmowa z pamią była bardzo miła Wiecej już nei pamiętam, a pytałam o jeszcze kilka rzeczy. No i szkoda, że Kalandyka nie było A tak swoja drogą, to pracownia Kalandyka ma dużo interesujących i ładnych projektów i to w różnych stylach. I gdy męczyliśmy się z naszymi architektami, to często plułam sobie w brodę, że ograniczyliśmy się tylko do BB zamiast wybrać się jednak do Krakowa. Edytowane 13 Stycznia 2016 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 14.01.2016 06:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 (edytowane) Dzięki moniss Projektów rzeczywiście mają bardzo dużo - z zewnątrz wiele brył nam się bardzo podoba, jednak żaden na rzutach nie był "nasz". Kombinowałam nawet z dostosowaniem ich do naszych potrzeb, ale wychodziło tych zmian zbyt dużo. Stąd w końcu pomysł o indywidualnym u nich. Zakładam, że się uda dopracować środek, a bryła powstanie równie ładna - ma K. pewną swoją "manierę" czy wizję w tworzeniu tych domów, która nam akurat bardzo odpowiada - jego domy są po prostu ładne i mają "to coś", czego nie znajdowaliśmy u innych:) Dziś telefon - jestem dobrej myśli:) Edytowane 14 Stycznia 2016 przez ana289 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 14.01.2016 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Dziś telefon - jestem dobrej myśli:) A my razem z Tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 14.01.2016 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Architekt wytyczne odebrał, przeprasza, ale jest zagoniony. Ma oddzwonić i ustalić termin spotkania - kiedy - nie wiem;) Ale wygląda na to, że wytyczne go nie powaliły i podejmie się projektowania. Kiedy - nie wiem:D: Zatem czekamy:popcorn: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 14.01.2016 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 Zatem czekamy:popcorn: Nic innego Wam/nam nie pozostaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 15.01.2016 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2016 O jakie fajne wieści - jest ziemia, nowy wątek i nowy architekt, że o Nowym Roku nie wspomnę Będzie się działo! Trzymam moccccno kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 23.01.2016 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Dzień dobry Ana Cisza tu u Ciebie ... czyli albo architekt z Krakowa nie podjął się wyzwania, albo wręcz przeciwnie, czyli się dzieje i nie ma czasu na pisanie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 23.01.2016 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Fakt, cisza ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 23.01.2016 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 a bo ferie u nas.... ale już jestem w domu - z nowych wieści architekt podjął się wyzwania i wyznaczył spotkanie na.... 25 luty:bash: dopiero.... masakra.... ponudzimy się zatem jeszcze przez miesiąc, hahahaha:lol2: a ja mam tak niecierpliwą duszę no nic - pora zmienić nastawienie - wyobrażę sobie, że jestem w ciąży i przede mną wiele miesięcy czekania.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 23.01.2016 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 no nic - pora zmienić nastawienie - wyobrażę sobie, że jestem w ciąży i przede mną wiele miesięcy czekania.... A jak Ci się ziści?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 23.01.2016 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 (edytowane) z czwartym?? nigdy! ale ten dom...czemu nie - niech się ziszcza:)? właśnie dywagujemy z mężem na temat kina domowego - teraz mamy ekran w salonie, mąż uwielbia oglądać filmy głośno - ja nie (zawsze jednym okiem oglądam, drugim jestem w książce lub komputerze). No i zastanawiamy się, czy robić osobne kino - wtedy większość wieczorów spędzimy w odosobnieniu - niby każde zadowolone, ale z drugiej strony umknie mi ta część filmu oglądana jednym okiem;) Bo tam już raczej przy małej lampce nie poczytam:lol2: Z drugiej strony - wreszcie zobaczę cały film, bo nie będzie pokus... Edytowane 23 Stycznia 2016 przez ana289 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anyżek35 14.02.2016 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Cześć Ana! Cieszę się, ze krakowski architekt podjął się wyzwania No to czekamy do 25 lutego i nowe wieści po spotkaniu- czas szybko leci, więc to już niebawem Pytasz jak się mieszka i czy kuchnia skończona. Owszem, kuchnia skończona i mieszka się super na wsi, bez sąsiadów za ścianą, z piejącym o poranku kogutem i w otoczeniu zieleni, ale... podobnie jak Ty planujemy budowę kolejnego domu Ma być projekt indywidualny parterówki uszytej bardziej na naszą miarę, bo jak już się mieszka, to wtedy dopiero się widzi, co jest ok, a co mogłoby być zrobione inaczej Działkę już mamy i teraz na spokojnie będzie powstawał projekt domu marzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysław 14.02.2016 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2016 Witam, będę zaglądał, ponieważ mieliśmy podobne perypetie z architektami i z wyborami projektów gotowych do aranżacji.. w końcu stanęło na potrzebie wykonania projektu od zera, i też przeszliśmy przez dziesiątki architektów... i były przy tym też różne perypetie. Niestety po wyborze architekta dopiero zabawa się zaczyna, trzeba mieć sporo zacięcia, empatii ale i zdrowego dystansu ponieważ jak nie na etapie architektury, to na etapie konstrukcji pojawiają się różne problemy. Wato wszystko przeglądać - bo architekt czy konstruktor zrobi tak, aby jemu było wygodnie a to często generuje dodatkowe koszty czy problemy wykonawcze.. bo na papierze czy w symulacji 3D wszystko wychodzi... a w życiu i na budowie... już nie jest tak prosto albo tanio. Ale o tym można przeczytać w naszym dzienniku i zapraszam do pytań Powodzenia na drodze do celu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martahp 24.02.2016 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Hej, to już jutro ten ważny dzień? Trzymam kciuki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 25.02.2016 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 Hej, to już jutro ten ważny dzień? Trzymam kciuki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 25.02.2016 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2016 za tydzień w środę.....architekt chory..... Dzięki, że pamiętacie:hug: Ja o Was i o wątku też - na pewno napiszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.