Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wszystko w gestii zarządcy ( nie pomylić z właścicielem gruntu bo to nie to samo). Jeśli zarządca sobie ubzdura że nie to nie przeskoczysz.

U nas wszystko było na ostatniej prostej, ponieśliśmy już sporo kosztów i nagle zarządca zmienił zdanie, dosłał dodatkowe warunki zgody które mrożą krew w żyłach...jak tylko o tym piszę to przypomina mi się ten urzędniczy bełkot na który brak słów, może poza wulgaryzmami...

A dokładnie to wyglądało tak : zgody właściciela nie potrzebowaliśmy bo właścicielami gruntu byliśmy my. zarządca musi również wyrazić zgodę, potem operat wodnoprawny, projekt i wszystko do starostwa po pozwolenie na budowę. Życzę powodzenia i napotkania LUDZI na tej krętej i zawiłej drodze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/206655-pod%C5%82%C4%85czenie-do-rowu-melioracyjnego/#findComment-6988309
Udostępnij na innych stronach

Ja jakiś czas temu podłączełem wylot oczyszczalni do rowu. Trochę z tym zabawy było, ale w sumie warto. Po kolei mniej więcej tak:

- ustalić właściciela/zarządcę rowu

- uzyskać pozwolenie

- wykonać operat wodno-prawny

- wykonać project

- zgłoszenie prac budowlanych (nie pozwolenie - chyba, że bardziej skomplikowana sprawa)

 

Całość troche może kosztować czasu i grosza, do tego operaty mają date ważności - np 10 lat, więc po 10 latach od nowa.

Powodzenia, bo jednak warto - nie trzeba się martwić co z tą wodą zrobić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/206655-pod%C5%82%C4%85czenie-do-rowu-melioracyjnego/#findComment-6989277
Udostępnij na innych stronach

Wszystko w gestii zarządcy ( nie pomylić z właścicielem gruntu bo to nie to samo). Jeśli zarządca sobie ubzdura że nie to nie przeskoczysz.

U nas wszystko było na ostatniej prostej, ponieśliśmy już sporo kosztów i nagle zarządca zmienił zdanie, dosłał dodatkowe warunki zgody które mrożą krew w żyłach...jak tylko o tym piszę to przypomina mi się ten urzędniczy bełkot na który brak słów, może poza wulgaryzmami...

A dokładnie to wyglądało tak : zgody właściciela nie potrzebowaliśmy bo właścicielami gruntu byliśmy my. zarządca musi również wyrazić zgodę, potem operat wodnoprawny, projekt i wszystko do starostwa po pozwolenie na budowę. Życzę powodzenia i napotkania LUDZI na tej krętej i zawiłej drodze.

 

Udało sie w końcu załatwić? Jakiego typu zgody były dodatkowo potrzebne? Jestem w podobnej sytuacji (rów graniczy z moją działką), zastanawia się co jeszcze może mnie spotkać;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/206655-pod%C5%82%C4%85czenie-do-rowu-melioracyjnego/#findComment-6990784
Udostępnij na innych stronach

z jakimi kosztami należy się liczyć? Czy to jest opłata jednorazowa czy też "comiesięczny abonament"? ile trwa procedura załatwiania? czy zarządcą rowu jest firma / instrytucja / osoba prywatna / ktoś_tam_inny ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/206655-pod%C5%82%C4%85czenie-do-rowu-melioracyjnego/#findComment-6990786
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam,

 

Mam na swojej działce rów i chcę w niego włożyć rurę i ją zasypać. Dostałem pozwolenie z Gminy i warunki techniczne oprócz tego muszę wykonać operat wodno-prawny. Byłbym wdzięczny za wypowiedzi osób, które mają to za sobą. Jaki jest koszt wykonania opreratu, koszt projektu, inne dodatkowe związane z tym koszty.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/206655-pod%C5%82%C4%85czenie-do-rowu-melioracyjnego/#findComment-7040099
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...