No i gdzie ta nagroda ?

[Agnieszka1]

Droga redakcja przyznala mi nagrode , ktorej do tej pory nie otrzymalam

A adres podalam

Ile sie czeka na przybycie nagrody?

[Gość]

Droga redakcja przyznala mi nagrode , ktorej do tej pory nie otrzymalam

A adres podalam

Ile sie czeka na przybycie nagrody?

 

 

Ty to chyba nowa Jestes na forum

 

chcesz ... (jak Frankai sie zgodzi podam Ci Jego adres na GG ) - był kiedys liderem Forum i wiesz ile kubków miał obiecanych ??

 

zapytaj Go ile dostał kubków ...

 

 

p.s.

wolisz kubek czy nagroda niespodzianka ?

podaj mi swój adres ... pomyslimy czy da sie cos zrobić ...

 

 

 

i usmiechaj sie ...często ...

:D:D

[Frankai]

Niniejszym pragnę zdementować informacje informacje podawane tutaj przez kolegę Brzozę:

1. Nie "był" tylko "jest" liderem. Co prawda kiedyś byłem w ilości wypowiedzi, a teraz jestem tytularnym. Nie wiem, czy to zostało gdzieś wyjaśnione i nie wiem czy to dożywotnie, ale ciągle jestem. Może to coś w rodzaju Doctora Honoris Causa?

2. Nie miałem obiecanego żadnego kubka. Nagrodzono mnie parasolem i publikacją "Łazienki". Obie nagrody otrzymałem. W jednym z konkursów chyba było coś o nagrodzie, ale zauważyłem to chyba po miesiącu i kiedy się upomniałem, to nie dostałem odpowiedzi. Ani że wyślę, ani że za późno. Nagrodą jednak z pewnością nie był kubek.

 

Jednocześnie ostrzegam, że jak ktoś się ośmieli wywołać mnie z nicka, to nie omieszkam ustosunkować się do sprawy, tak jak to robię teraz.

 

Agnieszko1 - Twój kubek teraz jest o wiele bardziej wartościowy teraz niż w przyszłości. Teraz możesz marzyć o tym jak go dostajesz, co z nim będziesz robić, itp. Jak już go będziesz miała, to będzie zwykłym kubkiem. Ktoś kiedyś powiedział, że "najlepszą drogą by kogoś unieszczęśliwić, jest spełnić jego marzenia" (bo odbierze mu się cel i sens życia). Nie przejmuj się, że Twój kubek do Ciebie nie dotarł, bo dzięki temu ciągle możesz o nim śnić

 

Przyłączam się też do apelu kolegi Brzozy o częstsze uśmiechanie się. Kosmetyczka żony powiedziała mi, że powinienem już zacząć używać kremu pod oczy, ze względu na pocżątki "kurzych łapek". Zaniemówiła, kiedy podałem swój powód na "nie": kurze łapki świadczą tylko o pogodnym charakterze danej osoby. No a poza tym - co chyba każdy wie - każdy uśmiech przedłuża nam życie (w znaczeniu pozytywnie wpływa na zdrowie). Różni specjaliści podają tylko różne dane: 2, 5 min, 15 minut. Więc wystarczy się uśmiechnąć 720, 288, 96 razy na dzień i będziemy nieśmiertelni

[Gość]

Ile sie czeka na przybycie nagrody?

 

dzieki Twojemu postowi Agnieszko - odswiezyłem stara znajomość

z liderem forum - którego serdecznie pozdrawiam ...

zgadzam sie ze sprostowaniem Irka

:D:D

 

marzenia o nagrodzie i oczekiwanie na listonosza ...

Agnieszko

 

czy Ty piszesz dla nagrody ?

 

a wiesz, ze ja lubie Ciebie pocztać ...

 

to taka namiastka nagrody dla Ciebie ...

 

 

tu nie chodzi o to by złapac króliczka ... ale by gonic go !!!

 

i tak to oczekiwanie na nagrode sobie osłódź

 

bo kiedys .... moze po latach ..... zastuka do Ciebie listonosz i wiesz jaka wtedy bedzie niespodzianka

 

:D:D

[Frankai]

Czasem odkurzanie się przydaje

 

Agnieszko - rozbuduję swoją wypowiedź o wnioski z dyskusji z Brzozą, ale pozwól, że skieruję me słowa do Redakcji.

 

Droga Redakcjo

 

Obiecuj, obiecuj i nie spełniaj. Forumowicze będą mieli sens istnienia.

Będą żyli w ciągłym oczekiwaniu na kubek.

Ich życie dzięki nie pozostanie puste, bo będzie je wypełniać marzenie o obiecanym kubku.

Nadmienię tu też jak cudownie wpłynie taka obietnica na stosunki międzyludzkie. Czekając na przybycie upragnionego kubka z niecierpliwością będą wyglądali kolejnej wizyty listonosza. Stanie się on ich najwierniejszym przyjacielem; gościem którego będą z radością witać każdego dnia u progu swojego domu.

 

Apelujemy o więcej obietnic i mniej kubków !!!

 

Tylko pamiętaj Droga Redakcjo obiecuj kubek tylko dwa razy. Potem musisz zmienić obiekt obietnicy. Bo jak powiada stare przysłowie pszczół: "Jak się coś trzy razy obieca, to tak jakby się raz spełniło"

[Ivonesca]

taaaaak.....Redakcja oczywiście bardzo przychyla się do apelu Frankai (pozdrawiam !!!) ......ja miałam obiecany kubek, a potem inną nagrodę, chyba niespodziankę....do tej pory oczywiście nic nie dotarło ....ale tak jak napisaliście.....jeśli kiedyś zastuka listonosz z przesyłką z Muratora....to się dopiero zdziwię

[maksiu]

treść widomości usunieta

[Majka]

No co Wy jak juz się cos obiecuje, to sie spełnia.

Ja od szanownej redakcji dostalam chyba wszystkie obiecane nagrody,

troche ich bylo, więc mozna się pogubić

 

P.S. jeden z kubkow juz z lekka sie wyszczerbił, kiedy bedzie jakis kolejny rzut?

[Wowka]

Właśnie przyszedłem z pracy do domu a tu w domu czeka ......... żółty kubek Pytam się rodziny gdzie reszta , gdyż zaległości redakcji były były większe... A tu okazuje się, że więcej to już nie ma......

[Mis Uszatek1719499023]

Ale Ci fajnie Wowka!

Ja na swój kubek czekam i czekam...

I guzik.

Nie ma kubka dla Misia

[Frankai]

Misiu - nie przejmuj się. Dzieci będą Cię lubić nawet bez kubka. Zresztą w bajce kubka nie było

[Luśka]

Wysłany : 05 Cze 2004 15:23

 

Mis Uszatek napisał:

 

Dziewięćdziesiąt dni minęło

a nagrodę gdziesik wcięło

Coś Redakcja obiecała

ale widać zapomniała

 

Wysłany : 05 Cze 2004 21:03

 

Luśka napisała:

 

To doprawdy nie do wiary! Dla Uszatka takie kary????

90 dni czekania i tęsknego wyglądania, czy to dziś być może w końcu

zażółci się pięknie w słońcu ten jedyny, z dużym uszkiem.......

A tu co.... znów łzy w poduszkę....

 

 

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=21036&start=60

[EDZIA]

A ja dziś dostałam pojemny, żółty kubek

Jako, że to już mój drugi identyczny, wspaniałomyślnie podarowałam go mężowi, oj zasłużył sobie dziś na nagrodę...zrobił dziś wylewkę w łazience na parterze ...samodzielnie .

Dodam jeszcze że po takiej harówce w taki upał chłodne piwo z żółtych kubków miało booooski smak

Misiu strasznie dawno przyznano Cię tę nagrodę, wiesz pamięć ludzka jest ulotna. Może trzeba było się przypomnieć.... http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=29242

[Benicio]

Hello

 

Ja chciałem się pochwalić i przy okazji podziękować Redakcji, gdyż w ostatnim tygodniu otrzymałem 2 nagrody (w tym boski żółty kubek ! ! !), które onegdaj mi przyznano.

 

Pozdrowienia B.

[Ivonesca]

no i stało się listonosz zapukał......i przyniósł mi żółty muratorowy kubeczek

.....to teraz czekam już tylko na jedną nagrodę

[ara]

Mnie również uhonorowano dwiema nagrodami jakoś zimą jeszcze.

Nie omieszkałam obwieścić tej wiadomości w domu.

Ponieważ dotąd nie otrzymalam żadnej z nich, syn prześladuje mnie i mówi, że nagrody są tylko że ...w zawieszeniu

I w związku z tym nie ma się czym chwalić!

 

pozdrawiam wielbicieli forum i REDAKCJĘ

ara

[BK]

A ja myślałam że dostanę kubek za 1000 postów!

Albo chociaż jakiś ciepły list od Redakcji!

albo chociaż coś ...

[mbz]

Hello

 

Ja chciałem się pochwalić i przy okazji podziękować Redakcji, gdyż w ostatnim tygodniu otrzymałem 2 nagrody (w tym boski żółty kubek ! ! !), które onegdaj mi przyznano.

 

Pozdrowienia B.

 

Ivonesca Wysłany : 21 Lip 2004 09:47 Temat postu :

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

no i stało się listonosz zapukał......i przyniósł mi żółty muratorowy kubeczek

.....to teraz czekam już tylko na jedną nagrodę

 

 

A ja bralam udzial w tym samym konkursie, Benicio zdobyl pierwsze miejsce, Ivonka- trzecie, ja drugie, ale ja do dzis dnia nagrody nie dostalam

[MALINKA]

Niedawno dostałam żółty kubeczek ale w kawałkach Niestety nasza poczta nie działa zbyt dobrze A tak na marginesie KOCHANA REDAKCJO gdyby tak wkładac te kubeczki do wiekszych pudełek to może nie było by takich problemow

[Magdzia]

Za co Wy wszyscy te kubki dostajecie???????? I o co chodzi z tymi nagrodami???