Problem z tynkami cementowo-wapiennymi.

[sadek125]

Witam!.

Dom postawiony w 2014 zadaszony bez okien na zimę. ściany z bloczku komórkowego 24, strop terriva wcześniej zaciągniety klejem i zasiatkowany.

Tynki kładzione lipiec -baumit mpi 25

W czasie prac tynkarskich okna były już zamontowane, drzwi zewnetrzne prowizoryczne również.

Ściany gruntowane, wstępna obrzutka, później tynk niby wszystko jak naleszy a jednak...

Pęknięcia praktycznie są w każdym rogu ściany, pęknięcia są poziome pojedyńcze ale dosyć widoczne (na łaczeniach ścian działowych to nie występuje). Z zewnatrz domu nic nie widac aby cos pekało. Drugi rodzaj pęknięc ale trochę mniejszych to peknięcia pod kazdym parapetem są to pekniecia również pojedyncze. I trzeci rodzaj pekniec w moim domu to bardzo małe pekniecia na tzw. trzpieniach (belkach wzmacniających wylewanych miedzy pustakami) są to tez pojedyncze pekniecia poziome.

Sufity na razie są całe, ogólnie tynki wyglądają dobrze, niestety martwią mnie te pekniecia i nie wiem co z nimi dalej robić. Ekipa oczywiście wypieła d.. i przedstawiciel też powiedział że nie miał z czymś takim do czynienia, także zostaje sam. Oczywiście jak przyjdzie odpowiednia pora reklamę będą mieli zarówno jedni jak i drudzy dosyć dużą.

Czy dobrze zrobię jeśli spróbuje wcisnąc w te peknięcia akryl i normalnie zagruntować sciany i malowac, czy może coś innego polecacie? Jakie farby polecacie na takie spekania?

[SO-JER]

1. Za szybko gonisz, dom musi troche odstać żeby "osiadł" ale pęknięcia poziome na rogu ściany i sufitu to pewnie strop teriva bez opuszczonego wieńca, czyli zrobiony trochę źle bo belki bezpośrednio na bloczkach.

2. W lipcu pewnie troche przygrzało tynki i za szybko wiązały.

3. Pęknięcia pod parapetami to pewnie z racji że nie dali prętów wzmacniających w warstwie pod oknami

4. Pęknięcia na trzpieniach to pewnie w skutek dociążenia stropu wylewką. Wiadomo że rdzeń i bk inaczej pracuje ale pękać to nie powinno.

[sadek125]

1. Za szybko gonisz, dom musi troche odstać żeby "osiadł" ale pęknięcia poziome na rogu ściany i sufitu to pewnie strop teriva bez opuszczonego wieńca, czyli zrobiony trochę źle bo belki bezpośrednio na bloczkach.

2. W lipcu pewnie troche przygrzało tynki i za szybko wiązały.

3. Pęknięcia pod parapetami to pewnie z racji że nie dali prętów wzmacniających w warstwie pod oknami

4. Pęknięcia na trzpieniach to pewnie w skutek dociążenia stropu wylewką. Wiadomo że rdzeń i bk inaczej pracuje ale pękać to nie powinno.

1. strop zrobiony na poduszce tzn. pod belki stropowe kładłem małe kawałki płytki chodnikowej około 5cm to oczywiście podlane później zostało betonem.

2. tak w lipcu było dosyć ciepło, ale w domu nie było cieplej jak 23 stopnie tynki po 2, 3 dniach nie pamietam dokładnie zraszałem pistoletem ogrodowym bardzo małą mgiełką jak z opryskiwacza.

3. Z tego co pamietam to rzeczywiscie nie ma żadnych prętów, nie wiedziałem tego ale to już po fakcie.

4. Chyba masz rację na szczęscie nie peka od posadzki do sufitu tylko tak w połowie na długości ok 1m.

Jak to wszystko "leczyć" dodam że nie chciałbym gipsować całą chałupę, bo po pierwsze nie wiadomo jakie beda efekty no i oczywiście kasa.

[mariog]

Sadek weż się ogarnij.To że Ci chałupa pracuje i być może nierównomiernie osiada a może zostały popełnione jakieś błędy i przez to rysuje ściany to na pewno nie wina tynkarzy ani tynku.

[mariog]

Zawezwij kierownika lub jakiegoś mądrego budowlańca niech te pęknięcia obejrzy.Zaszpachluj na próbę któreś pęknięcie np. gładzią i obserwuj przez jakiś czas czy znowu się nie pojawi.Jak znowu pęknie to raczej jak samo się nie zatrzyma to ty też nie dasz rady,a taki stan może jakiś czas potrwać.

[sadek125]

Sadek weż się ogarnij.To że Ci chałupa pracuje i być może nierównomiernie osiada a może zostały popełnione jakieś błędy i przez to rysuje ściany to na pewno nie wina tynkarzy ani tynku.

Staram się być ogarnięty i dlatego na razie rozmawiałem kulturalnie z panami od tynków;-) Wiem, że budynek pracuje, ale chyba każdemu pracuje nie tylko mi a mimo to nie wszystkim peka. Wiem, że ani tynkarze ani przedstawiciel już nic nie wskura, ale szukam dobrych rozwiązan jak dalej postepować. Może jakiś lepszy grunt może farby które są bardziej elastyczne-pytam Was dlatego założyłem temat może ktoś ma jakieś doświadczenie w podobych tematach.

[SO-JER]

dywany na ścianach

żartuje narazie przeciągnij to gładzią i za jakiś czas zobacz czy pęknięcia są nadal

[RobsonC]

Cześć

 

Postawiłeś dom w 2014 - mieszkasz już ?

 

Robert

[sadek125]

Cześć

 

Postawiłeś dom w 2014 - mieszkasz już ?

 

Robert

No niestety jeszcze nie. A co?

[sadek125]

dywany na ścianach

żartuje narazie przeciągnij to gładzią i za jakiś czas zobacz czy pęknięcia są nadal

Czy jak przeciągnę gładzią to nie bedzie widac róznicy w strukturze? czy moze są jakies gładzie podobne do tynkow cementowo-wap?

[mariusz05]

Zrób w poprzek rys bruzdy na głębokość kilkunastu cm(tynk +3-4cm b.kom) i na gęstszym kleju wklej pręty zbrojeniowe 4-6mm ,jeżeli jest dłuższa rysa wklej w kilku miejscach.Lepiej teraz to zrobic bo jak będziesz mieszkał to dopiero będzie problem (syf ,malowanie itp).Raczej marne szanse że rysy nie biedą ci sie więcej pojawiać jak zamalujesz czy położysz gładź gipsową.

[Radosław Krasowski]

Pęknięcia praktycznie są w każdym rogu ściany, pęknięcia są poziome pojedyńcze ale dosyć widoczne (na łaczeniach ścian działowych to nie występuje). Z zewnatrz domu nic nie widac aby cos pekało.

 

Prawdopodobnie budynek pracuje miałem tak u siebie, poziome pęknięcie pojawiło się w salonie na całej długości ściany a po odkrywce tynku okazało się, że pokrywa się ze spoiną na porothermie.

 

Na całej długości odkułem tynk wkleiłem wąski pasek siatki i do tej pory jest ok.

[Slawko123]

Prawdopodobnie budynek pracuje miałem tak u siebie, poziome pęknięcie pojawiło się w salonie na całej długości ściany a po odkrywce tynku okazało się, że pokrywa się ze spoiną na porothermie.

 

nic nie pracuje, u mnie te rysy tez powstały na tynku Baumit MPI 25.

Budynek postawiony w 2012 lato-jesień, w 2013 postawione ściany działowe, wstawione okna, drzwi i takie tam różne. Na wiosnę(Kwiecień) zostały połozone tynki knauf diamand oraz w garażu, kotłowni i składziku tynki cementowo-wapienne Baumit mpi25. Tynki gipsowe całe, tynki Baumit popękane wzdłuż i wszerz, po ukosie, w narożach itd. Nie są to pajączki.

 

Ekipa sprawdzona, wszystko idealnie proste, piony, kąty ideał.

 

To te tynki Baumit mpi25 to jest jedno wielkie goowno.

Mam jeszcze trochę położonych tynków Atlas i te nigdzie nie popękały.

 

W zasadzie te tynki Baumit powinno sie skuć i producentowi wsadzić wiecie gdzie.

 

Jak ktoś chce, mogę wstawić zdjęcia tego goowna

Edytowane 21 Grudnia 2015 przez Slawko123

[Radosław Krasowski]

nic nie pracuje, u mnie te rysy tez powstały na tynku Baumit MPI 25.

Budynek postawiony w 2012 lato-jesień, w 2013 postawione ściany działowe, wstawione okna, drzwi i takie tam różne. Na wiosnę(Kwiecień) zostały połozone tynki knauf diamand oraz w garażu, kotłowni i składziku tynki cementowo-wapienne Baumit mpi25. Tynki gipsowe całe, tynki Baumit popękane wzdłuż i wszerz, po ukosie, w narożach itd. Nie są to pajączki.

 

Ekipa sprawdzona, wszystko idealnie proste, piony, kąty ideał.

 

To te tynki Baumit mpi25 to jest jedno wielkie goowno.

Mam jeszcze trochę położonych tynków Atlas i te nigdzie nie popękały.

 

W zasadzie te tynki Baumit powinno sie skuć i producentowi wsadzić wiecie gdzie.

 

Jak ktoś chce, mogę wstawić zdjęcia tego goowna

 

Ja mam też u siebie Diamanta ale u mnie to pęknięcie było na 100% związane z osiadaniem budynku i było tylko w jednym miejscu.

 

Nie używam materiałów Baumitu bo jakoś nie za dobrze mi się nimi robi ale jeśli faktycznie jest problem z jakością to trzeba wzywać rzeczoznawcę lub poszukać laboratorium które zbada parametry tynku deklarowane przez producenta.

 

Wiem co mówię bo jestem w trakcie reklamacji kostki brukowej Semmerlocka na którą wydałem ogromne pieniądze, zresztą niedługo mam zamiar również opisać na forum to co mnie spotkało...

[sadek125]

nic nie pracuje, u mnie te rysy tez powstały na tynku Baumit MPI 25.

Budynek postawiony w 2012 lato-jesień, w 2013 postawione ściany działowe, wstawione okna, drzwi i takie tam różne. Na wiosnę(Kwiecień) zostały połozone tynki knauf diamand oraz w garażu, kotłowni i składziku tynki cementowo-wapienne Baumit mpi25. Tynki gipsowe całe, tynki Baumit popękane wzdłuż i wszerz, po ukosie, w narożach itd. Nie są to pajączki.

 

Ekipa sprawdzona, wszystko idealnie proste, piony, kąty ideał.

 

To te tynki Baumit mpi25 to jest jedno wielkie goowno.

Mam jeszcze trochę położonych tynków Atlas i te nigdzie nie popękały.

 

W zasadzie te tynki Baumit powinno sie skuć i producentowi wsadzić wiecie gdzie.

 

Jak ktoś chce, mogę wstawić zdjęcia tego goowna

Stary trochę mnie to pocieszyło, bo już naprawdę myślałem, że to coś z budynkiem nie tak. W kotłowni mam tez położony inny tynk cem-wap ale o dużej granulacji i jest wporządku firmy nie pamiętam. Moja firma też niby sprawdzona, nie mogę sobie tylko wybaczyć tego że namawiali mnie na tynki gipsowe a ja się uparłem.... najwiekszy błąd budowy.

POPROSZĘ O ZDJĘCIA TWOICH RYS, ja postaram się wkleić swoje ale nie mam aparatu i beda to zdjecia z telefonu.

[Slawko123]

nie mogę sobie tylko wybaczyć tego że namawiali mnie na tynki gipsowe a ja się uparłem.... najwiekszy błąd budowy.

dokładnie u mnie to samo. Uparłem sie jak osioł na te tynki cem-wap. to teraz mam

Zdjęcia wstawię, tylko muszę je porobić, ale poszukam, może gdzieś jakieś mam.

O, znalazłem, jedna ze ścian.

Ściana została lekko spryskana wodą, aby na zdjęciu było widać. Wszystkie ściany z tym tynkiem takie są, jedne więcej, inne mniej

[sadek125]

Ja jak spryskam całą ściane to tez mam takie pajeczyny, ale wszyscy znajomi mowia ze tez tak mieli przy malowaniu gruntem ale pozniej jak poszla farba to bylo juz ok. Moje pekniecia wygladaja troche inaczej jutro wstawie foto.

[mariog]

Slawko przecież ty masz ewidętnie pajęczynę moim zdaniem wina wykonawcy albo samego tynku może za szybko wysychał może wina pogody .Z tego co napisał Sadek u niego takie coś nie występuje.

Sadek najpierw piszesz o pęknięciach poziomych a teraz że też masz pajęczynę i wprowadzasz wszystkich w błąd.

Edytowane 21 Grudnia 2015 przez mariog

[Slawko123]

To nie jest pajęczyna, część z tych rys jest na tyle szeroko, że podwójna kartka papieru w nie wchodzi. Wszystkie są widoczne gołym okiem. Jak będę na budowie to porobię zdjęcia bez moczenia.

Większość rys jest widoczna z odległości 4-6m, bez moczenia, gołym okiem, w normalnym świetle.

Edytowane 21 Grudnia 2015 przez Slawko123

[mariog]

Un mnie też jest Baumit ale coś takiego nie występuje tylko że robiony w 2012r.Ogólnie ekipa która robiła mi tynki robi tylko na Baumicie i ogólnie go zachwalała.

Niestety ale u Ciebie bez szpachlowania chyba się nie obejdzie..