Maher 21.12.2015 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2015 A potem do 28* i za cwilę dojdziemy do sterowania pogodowego co by samemu nie zmieniać tych nastawień jak zmienią się warunki pogodowe... U siebie mam sterownik w którym testowałem sterowanie pogodowe i pokojowe i w miarę ocieplonym domu sterowanie pogodowe nie ma sensu bo dom np. po ochłodzeniu na zewnątrz odczuje tą zmianę dopiero po kilku dniach, a jak w międzyczasie się ociepli to mamy przegrzany dom. Najlepiej u mnie się sprawdza właśnie ogrzewanie pokojowe tylko co prawda nie mam czujników w każdym pomieszczeniu tylko globalne po 1szt. na każdym poziomie i do tych czujników ustawiane są na rotometrach temperatury w poszczególnych pomieszczeniach i temperatura w całym sezonie grzewczym nie była różna niż 0,5C. Jak już założył takie sterowanie to przynajmniej niech to wykorzystuje tylko trzeba obniżyć temperaturę zasilania do takiej aby grzanie 24h non-stop pozwalało na ogrzanie pomieszczeń przy największych mrozach i tak jak pisałem dobrze jak ma funkcje nie wychładzania podłogówki bo u mnie się to sprawdza (ale u mnie przez to piec nie jest zalewany zimną wodą i nie musi odrabiać strat z pełną mocą ale przy buforze to inna bajka). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 22.12.2015 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 alleluja dla rozumiejących potencjał tak więc zmniejszyłem temp zasilenia na 32 stopnie C. Efekt trochę dziwny bo w łazience(inne pętle nawet się w ciągu dnia nie uruchomiły) gdzie jest terakota przy 29 st zasilania temp nie chce wskoczyć wyżej jak 23 stopnie i to po całej nocy i połowie dnia gdzie podłogówka chodziła non stop. Na początku myślałem, że blokuje czujnik w wylewce, więc go wyłączyłem. Jednak sytuacja się nie zmieniła. Zasilenie i powrót są w identycznej temp czyli 32. Kilka godzin temu zmieniłem zasilenie na 34 i teraz w łazience jest cieplej, ostatnio przed kąpielami było chyba 23,5 teraz jest 24,1 ale to efekt kąpieli żony i dziecka. Trochę to dziwne, że przy zasileniu 32 nie jestem w stanie otrzymać temp wyższej niż 23 st.. A przy 34 w granicach 23,4- 24. Dodam, że po podwyższeniu temp zasilania powrót jest równiez praktycznie bez strat nawet na mniejszym biegu pompy. Czy to nie dziwne? Dodam, że dom dobrze ocieplony z każdej strony. Wyczytałem gdzieś, że może to coś mieć wspólnego z wylewką anhydrytową. Zawsze myślałem, że anhydryt lepiej pasuje pod podłogówkę. Ma mniejszą bezwładność i lepsze przewodnictwo cieplne z uwagi na lepsze otulenie rurek itp. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 22.12.2015 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 (edytowane) Trochę to dziwne, że przy zasileniu 32 nie jestem w stanie otrzymać temp wyższej niż 23 st.. A przy 34 w granicach 23,4- 24. Dodam, że po podwyższeniu temp zasilania powrót jest równiez praktycznie bez strat nawet na mniejszym biegu pompy. Czy to nie dziwne? Dodam, że dom dobrze ocieplony z każdej strony. tu nie ma nic dziwnego. Zbyt mała powierzchnia podłogi i zbyt rzadko rurki. Moc grzejnika podłogowego jest zbyt mała. łazienka, to które pomieszczenie? numer? zwiększ przepływ na tej pętli Edytowane 22 Grudnia 2015 przez Slawko123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 22.12.2015 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 Sławek nie da się zwiększyć przepływu. Tak jak pisałem wcześniej u mnie są elektrozawory. Rotametry też są bo były na rozdzielaczu w zestawie, ale są pootwierane wszystkie na maxa bo za zamykanie i otwieranie poszczególnych pętli odpowiadają elektrozawory. Łazienka to pomieszczenie nr 10. Rurki są tam co 10 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
noc 22.12.2015 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 jasiek proszę Cię... po co mam się cofać w rozwoju? Bo tak robią wszyscy? A potem jak chcę zmienić temperaturę w jednym pokoju to muszę biegać do kotłowni i gmerać w rotametrach metoda prób i błędów dojść po tygodniu do temperatury jaką chcę? Teraz podchodzę i obniżam o 1 st i tak mam. Moje pytanie było trochę innej maści Może pytanie innej maści, ale; Twierdzisz że nie chcesz rotametrów i pogodówki, żeby nie biegać tydzień z ustawieniami (u siebie ustawiłem to w parę dni po 15min i nie ruszam od 3 lat). A teraz co robisz? I dalej będziesz to robił, próbując to ogarnąć-ustawić. Będziesz też dalej biegał zmieniać temp zasilania jak zmieni się pogoda na dworze? Będziesz miał prawdopodobne-dziwne zachowanie OP, np krótkotrwałe, naprzemienne grzanie-nie grzanie. Naprawdę przy pogodówce kocioł pracuje spokojnie, na niskiej mocy w dłuższych okresach czasu. Oczywiście sterowanie pokojowe także pozwoli ogrzewać, ale pogodówka jest prostsza, tańsza i lepsza. Spokojnie, jakoś to ogarniesz, Op to nie grzejniki, jest bardziej bezwładna i trzeba trochę więcej czasu na ustawienie. Szczególnie przy takim sterowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 22.12.2015 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 Sławek nie da się zwiększyć przepływu. Tak jak pisałem wcześniej u mnie są elektrozawory. Rotametry też są bo były na rozdzielaczu w zestawie, ale są pootwierane wszystkie na maxa bo za zamykanie i otwieranie poszczególnych pętli odpowiadają elektrozawory. Łazienka to pomieszczenie nr 10. Rurki są tam co 10 cm.elektrozawory to jedno, a rotametry to drugie. Elektrozawory zamykają i otwierają przepływ. takie 1 i 0, natomiast rotametrami równoważysz hydraulicznie wszystkie pętle. Inny przepływ jest potrzebny dla małej pętli a inny dla dużej. Gdybyś najpierw to zrównoważył rotametrami, to nie miałbyś problemu. Sprawdź na tym rysunku, czy nie masz gdzieś podanych przepływów dla każdej pętli. Ja nie widzę, bo obrazek zbyt mały i większość cyferek z literkami nieczytelna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 22.12.2015 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 Sławek masz rację, ale dzisiaj pracowała tylko jedna pętla w łazience. Przepływ nie mógł być zbyt mały, tym bardziej patrząc na temperaturę na powrocie, która była dokładnie taka jak zasilenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 22.12.2015 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 skoro zasilanie i powrót był identyczny, to może pętla jest zapowietrzona?Próbowałeś przestawić pompę na prace PP1 lub PP2? ta charakterystyka pracy byłaby lepsza jeśli masz sterowanie elektrozaworami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uris 22.12.2015 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 Sławek masz rację, ale dzisiaj pracowała tylko jedna pętla w łazience. Przepływ nie mógł być zbyt mały, tym bardziej patrząc na temperaturę na powrocie, która była dokładnie taka jak zasilenie. Przepływ odczytujesz na rotametrach , co do temp powrotu to nie ma takiej możliwości żeby była taka sama jak temperatura zasilania ,coś żle patrzysz albo czegoś nie napisałeś . Wklej fotkę rozdzielacza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 22.12.2015 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2015 elektrozawory to jedno, a rotametry to drugie. Elektrozawory zamykają i otwierają przepływ. takie 1 i 0, natomiast rotametrami równoważysz hydraulicznie wszystkie pętle. Inny przepływ jest potrzebny dla małej pętli a inny dla dużej. Gdybyś najpierw to zrównoważył rotametrami, to nie miałbyś problemu. Sprawdź na tym rysunku, czy nie masz gdzieś podanych przepływów dla każdej pętli. Ja nie widzę, bo obrazek zbyt mały i większość cyferek z literkami nieczytelna Ten rysunek bo projektem tego nie mozna nazwac to wyrób hurtowy, nawet jak by były podane przepływy to i tak to jest niewiarygodne. Bez rzetelnych i dokladnych ozc nie ma co marzyc do dobrym projekcie podlogówki, ale czegoz sie nie robi byle przyciagnąc klienta. Projekt (?) na kolanie i juz klient zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 23.12.2015 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 @ Sławko Dlaczego? Możesz wytłumaczyć? W instrukcji pompy jest napis(ane, że CP1/CP2 jest najlepsze do podłogówki. I to ma dla mnie sens. Pompa reguluje sobie wydajność aby utrzymać stałe ciśnienie. Mniej pętli otwartych pompa mniej pracuje, więcej pętli otwartych pompa pracuje z większą wydajnością. Może się mylę. Mam jednak wrażenie Sławek, ze zabrnęliśmy w szukanie problemu tam gdzie go niema. Gdyby różnica w temp powró/zasilanie była duża to można by szukać dlaczego (np. za wolny bieg pompy itp.) @ uris W załączeniu masz fotki termometrów z rana oraz fotkę rozdzielacza. Temp zasilania 34 a powrót 33. Minimalna różnica. http://s15.postimg.org/deswz1f57/20151223_092306.jpg http://s2.postimg.org/aptjpa0s9/20151223_092403.jpg @ asolt Jak ja uwielbiam takie pierdolenie bez sensu. Zadaj sobie odrobinę trudu i przeczytaj ze zrozumieniem chociaż pierwszy post. Muszę Ci niestety zepsuć poranek i donieść, że wszelkie obliczenia również mam (taki excel z kilkunastoma zakładkami i danymi). Założyłeś sobie coś i smarujesz posty nic nie wnoszące do tematu. Jeśli masz ochotę to wyślę Ci ten plik i sam obejrzysz. Wklejony obraz jest jedynie ilustracją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 23.12.2015 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 (edytowane) A co jest w tej drugiej skrzynce?gdzie jest pompa? Gdzie jest zawór mieszający? Edytowane 23 Grudnia 2015 przez Slawko123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 23.12.2015 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 @ asolt Jak ja uwielbiam takie pierdolenie bez sensu. Zadaj sobie odrobinę trudu i przeczytaj ze zrozumieniem chociaż pierwszy post. Muszę Ci niestety zepsuć poranek i donieść, że wszelkie obliczenia również mam (taki excel z kilkunastoma zakładkami i danymi). Założyłeś sobie coś i smarujesz posty nic nie wnoszące do tematu. Jeśli masz ochotę to wyślę Ci ten plik i sam obejrzysz. Wklejony obraz jest jedynie ilustracją. To w czym problem?, obliczenia są, projekt jest, wszystkom powinno działac zgodnie z projektem, skoro nie działa to gdzie jest bład? mysle ze technik który projektował podłogówkę zrobił to porzadnie, powinien pomóc z ustawieniami. Nie rozumiem dlaczego do niego jako autora projektu i obliczen nie zwróciłes sie z pytaniami, on powinien to wiedziec najlepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 23.12.2015 17:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 (edytowane) @ Sławek Proszę zdjęcie pompy oraz zaworu termostatycznego ESBE. W drugiej skrzynce jest drugi rozdzielacz. Dalej nie wiem dlaczego szukasz tutaj problemu Podłoga grzeje. Mi już do głowy przychodzą inne teorie z jakimiś dziwnymi stratami ciepła, choć z drugiej strony raczej dokładałem starań aby wszystko było zrobione jak należy i bez oszczędzania. Dom wg. mnie dość dobrze ocieplony - 22 cm stygo grafit na ścianie (0,31), płyta fundamentowa, od góry też zasypane ekofibrem dostatecznie. Po prostu nie chce mi się wierzyć, że gdzieś tracę to ciepło i dla tego nie moge nagrzać łazienki do powiedzmy 25 stopni. Może fakt powierzchnia podłogi w łazience za mała bo tam jest duża wanna narożna. Drabinki specjalnie teraz nie włączałem. Na zdjęciu górna pompa jest od podłogówki. Ciepły króciec zaworu ma doprowadzenie z góry bufora a zimny z powrotu podłogówki. Nadmiar "powrotu" jest oddawany do bufora - widać też trójnik. Jest też dużo innych rurek, ale one nie mają związku z tematem http://s21.postimg.org/a6iovohpz/20151223_140701_1.jpg @ asolt Z pewnością uderzę jeśli będzie trzeba. Teraz Święta, nju jer itd. Nie będę teraz tematu rozpoczynał. Wolę z Wami podyskutować - może dowiem się czegoś ciekawego Na razie nie traktuje mojej sytuacji jako problem - w domu ciepło Po prostu jestem dociekliwy i lubię wiedzieć jak mój dom "działa" . P.S Podczas projektowania technik pytał mnie jakie mam ocieplenia ścian, stropu itp, Edytowane 23 Grudnia 2015 przez songoku_xxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 23.12.2015 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 Zbyt mały obszar obejmuje zdjęcie, ale z tego co widzę i się domyślam, to termometry są w złych miejscach. Ich wynik nie jest miarodajny i tak naprawdę nie wiadomo co one mierzą. Temperaturę musisz mierzyć na belkach. Druga sprawa te zawory termostatyczne 3D ESBE nie za bardzo się nadają do tego typu celu. No ale je masz i nie ma co kombinować. mniej więcej w tym miejscu powinny być termometry aby coś wywnioskowaćhttp://photos05.redcart.pl/templates/images/description/1101/Image/rozdzielacz_esbe_b.jpg postaraj się narysować w którym miejscu masz te termometry. Poniżej prosty rysunek Twojego układu(zapewne bez zaworu zwrotnego)http://obrazki.elektroda.pl/9372603900_1319656519.pngrysunek zapożyczony z forum elektroda.pl bez zgody autora (bolszy188). Adres obrazka (http://obrazki.elektroda.pl/9372603900_1319656519.png) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 23.12.2015 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 Sławek termometry są w dobrych miejscach wg mnie. zasilania przed belką a powrotu zaraz za rozdzielaczem. Zobacz poprzednie zdjęcie. Dolną rurą płynie do rozdzielacza, górną z niego wraca a potem jest trójnik (powrót do bufora/zimny króciec zaworu ESBE). Wszystko jest ok. Dokładnie jak na zdjęciu. Oznaczyłem gwiazdkami dla pewności Generalnie instalacja została wykonana przez kumatego fachowca, nie zakładam prostych błędów. Choć muszę przyznać, że cyrkulacja z bufora gdzie woda jest podgrzewana przepływowo w wężownicy trochę go przerosłą i musiałem sam drobne poprawki robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 23.12.2015 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 Napiszę Ci dlaczego tak się dopytuję. Próbuję zrozumieć Twoją instalację. Przy okazji, może przez przypadek, coś z tego skorzystasz Jeśli jest tak jak piszesz, to zastanawia mnie identyczna temperatura na zasilaniu i powrocie. Taka sytuacja jest możliwa, ale podłoga wtedy musi mieć identyczną temperaturę i nie może być strat. Coś jest nie tak. Czy w skrzynce z rozdzielaczami nie ma jakiegoś bypassu? Z tego co widać to nie ma, ale lewą stronę skrzynki(wewnątrz) mało co widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 23.12.2015 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 Nie nie ma bypassu. Spoko doceniam, że chcesz pomóc Jakaś tam różnica jest ale rano był to 1 st. C Mnie też to zastanawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 23.12.2015 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 A jaka jest temperatura podłogi? Bo skoro zasilanie jest 34st, powrót 33-34 to podłoga tez musi tyle mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
songoku_xxx 23.12.2015 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2015 (edytowane) Dziś rano włączyłem ogranicznik temp wylewki, wiec nie powinna mieć więcej jak 29. Przez cały dzień temp w łazience spadła o 0.2 stopnia. Zmierzyłem temp płytek takim termometrem dla dzieci i wychodzi 27.5 czyli tak jak powinno być zakładając ogranicznik w wylewke na 29. Może znaczenie ma też fakt, że nie grzeje jednego pomieszczenia sąsiadującego z łazienką. Ściana dzieląca ma ok 22 st. a ściana z korytarzem 23.5. Co ciekawe sciana zewnętrzna ma 22.5. Sam juz nie wiem Edytowane 23 Grudnia 2015 przez songoku_xxx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.