Fronty kuchenne ze szkła lakierowanego (Lacobelu) - opinie

[-pw-]

Cześć

 

Zdarzają się producenci mebli kuchennych oferujących fronty mebli wykonane z Lacobelu naklejonego na płytę. Jeżeli macie doświadczenia z takim rozwiązaniem, proszę o podzielenie się opiniami, gdyż trudno znaleźć w Internecie informacji na ten temat, nawet na zagranicznych stronach. Jestem w trakcie wymiany mebli w kuchni - kuchnia wiejska, codziennie mocno eksploatowana. Obecne meble, z frontami z MDF-u laminowanego zaskakująco dobrze radziły sobie z zalewaniem wodą, tłuszczem, z uderzeniami, ale nie będą już pasować*do nowego układu i nie grzeszą ergonomią. Szukam też*innego wyglądu. Jak Lacobel radzi sobie w sytuacjach kuchennych? Czy jego mała popularność wynika z niskiej odporności, czy jest delikatniejszy nawet od lakieru i folii?

Edytowane 1 Stycznia 2016 przez -pw-
literówka

[Diedra]

Pomogę tylko połowicznie, bo mimo, że szafkę z lacobelem w kuchni mam, to front nie jest klejony - lacobel jest oprawiony w stalową ramkę. Kuchni uźywamy od ponad trzech lat, lacobel na froncie sprawdza się rewelacyjnie, myję tak, jak zwykłe szkło - płynem do szyb lub płynem do naczyń spłukiwanym wodą. Super łatwy w utrzymaniu w czystości. Nie wiem natomiast nic o frontach szklanych klejonych na mdfie, nie miałam z nimi styczności.

[NilsH]

Kuchni uźywamy od ponad trzech lat, lacobel na froncie sprawdza się rewelacyjnie, myję tak, jak zwykłe szkło - płynem do szyb lub płynem do naczyń spłukiwanym wodą. Super łatwy w utrzymaniu w czystości.

Nie palcują się szybko? Nie jest to denerwujące?

[Diedra]

Nie palcują się w ogóle - jest uchwyt i samego lacobelu nikt nie dotyka. Szafka jest otwierana do góry, więc za uchwyt jest najwygodniej.

[Juniorka]

Mam lacobel i w salonie i w sypialni, widać na nich palcówki. W samej kuchni mam 3 fronty w białym lacobelu w ramie mdf. Wkurza mnie to szkło, bo wszystko na nim widać i trzeba je częściej czyścić niż same fronty. Planowałam wymieniać fronty przy najbliższym remoncie (ze względu na ten lacobel i biały kolor mebli). No ale zmieniamy mieszkanie, więc mebli już nie opłaca się zmieniać . W nowym mieszkaniu na pewno nie będzie nie będę mieć lacobelu w meblach

A lacobel naklejony na front (ale nie wiem z czego) ma moja koleżanka. Za szklane fronty zapłaciła krocie. Kuchnia wygląda efektownie, ale czyścić musi ją częściej niż swoją poprzednią. Tyle, że czyści się ją szybko, jak mówi, bo psika płyn do mycia szyb, zbiera taką gumową zbieraczką i gotowe. Kuchnia jej się podoba, ale drugi raz by takiej nie zrobiła.

[-pw-]

Napaliłem się na to szkło, ale jak pytam w lokalnych firmach, to kręcą nosem. Niektórzy nie chcą robić, inni mówią właśnie o ramkach, bo inaczej się*odklei, a ja nie chcę widocznych ramek. Z jakimi rozwiązaniami bez widocznych ramek się spotkaliście? Czy brzegi są zabezpieczane czymś, czy po prostu widać warstwę szkła i warstwę MDF-u. To ostatnie wykonie widzę u jednego fachowca, ale wolałbym u niego nie zamawiać niestety.

[cormac]

Moja koleżanka ma szkło klejone na płycie. Faktycznie fronty wyglądają efektownie. Ale jak to szklo, już jej dzieci ukruszyły w dwóch szafkach narożniki otwierając je. Więc w ramie chyba lepiej.

[magicb666]

Firma Świat Szkła z Warszawy robiła mi remont kuchni. Założyli mi panele szklane z wydrukowaną ciekawą grafiką, na wzór czegoś takiego http://www.swiatszkla.com.pl/227,zaprojektuj-swoja-grafike.html super profesjonalnie to wyszło. Dzięki gładkiej i błyszczącej powierzchni szkła, wnętrze kuchni jest teraz bardziej ożywione, zyskuje ciekawy wygląd i elegancję. Szkło w kuchni jest łatwe w utrzymaniu czystości, wystarczy użyć płyn do mycia szyb, polecam każdemu taką kuchnię zrobić