Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sprzedaż mieszkania w którym kiedyś był grzyb


cold

Recommended Posts

Witam,

 

1.5 roku temu kupiłem wyremontowane mieszkanie w szeregowcu parterowym w Lublinie, w którym po paru miesiącach zaczął wyłazić grzyb (tylko na samym dole w rogach ścian -- przyczyna: zimno od podłogi nieocieplonej). Pół roku temu zająłem się problemem na poważnie. Zaprosiłem wielu speców od odgrzybiania tzw. mykologów oraz innych budowlańców. Za ich radą zrobiłem izolację poziomą metodą iniekcji krystalicznej (robiąc głębokie nawierty w ścianach zewnętrznych). Następnie dociepliłem styropianem jedną ścianę od zewnątrz oraz też poprawiona została tam trochę izolacja pionowa. Oprócz tego zrobiłem generalny remont podłogi, bo tam okazała się główna przyczyna grzyba -- błąd budowlany, budynek ma zresztą ze 100 lat. Firma budowlana zdjęłą całą podłogę, pod nią osuszyła trochę starą wilgotną ziemię, wymienione zostały legary na nowe, zastosowana została folia która nie przenosi wilgoci do góry a tylko w dół, i do tego wszystko zostało grubo docieplone wełną mineralną, zastosowane zostały na górze nowe grube płyty pilśniowe. Cały remont kosztował mnie 8 tys PLN. Tak więc zostało zrobione to porządnie i wilgoć już nie wychodzi, do tego w mieszkaniu jest cieplej i są mniejsze rachunki.

 

Można więc powiedzieć, że na własną rękę naprawiłem problem (wspólnota mieszkaniowa / firma od której kupiłem te mieszkanie i która zarządza tymi szeregowcami odmówiła pomocy). Dołożyłem wszelkich starań, aby go wyeliminować i aby problem nie powrócił. Jak do tej pory jest ok.

 

Teraz natomiast chciałbym z innych powodów niż historia z grzybem sprzedać to mieszkanie. Co w przypadku, kiedy -- hipotetycznie -- wyjdzie grzyb po jakimś czasie? Bo okaże się że przeprowadzone prace remontowe nie były jednak wystarczające, albo po prostu powrócił (z tym chyba nigdy nie można mieć 100% pewności)? Czy nowy nabywca może w takim wypadku mnie podać do sądu, żądać rękojmi, czy cokolwiek innego? Oczywiście sprzedając mieszkanie nowym nabywcom nie wspominałbym o historii z grzybem, gdyż byłby to marketingowy strzał w stopę. Wierzę, że ten problem jest załatwiony i tak zapewniała mnie ekipa remontowa, ale chciałbym mimo wszystko mieć spokój umysłu.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez cold
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...