Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

...Follia paroprzepuszczalna nie zabezpieczona już po niecałych trzech miesiącach działania promieni UV zaczyna powoli znikać, po 6 sa miejsca gdzie jej brak, po 9 już jej nie ma,.....

 

Degradacja folii pod wpływem UV zaczyna się tuż po wystawieniu na ekspozycję na promieniowanie UV to oczywiste, ale jeżeli producent określił trwałość swojego wyrobu w stanie niezabezpieczonym na 3 miesiące to nawet na południowej elewacji tyle ona po prostu musi wytrzymać (z zachowaniem swoich parametrów) i wytrzymuje. Nie jest też tak, że kilka dni później do niczego już się nie nadaje. Owszem po, 6 miesiącach, zwłaszcza przy południowej, południowo-zachodniej ekspozycji może być już miejscami sparciała, ale to już kawał czasu.

Ludzie budujący dla siebie prawie zawsze mają przerwę między osadzaniem okien a układaniem ocieplenia (zmiana wykonawcy, ogólnie mniejsze tempo prac) i takie nadmierne straszenie degradacją folii powoduje, że np. DrKubus z nich zrezygnował, a moim zdaniem szkoda.

 

@Paco:

Jeżeli z góry wiesz, że będziesz miał długą przerwę to i tak daj folię i pociągnij ją zwykłym klejem na bazie cementu. Zaprawa na bazie cementu nie stanowi bariery dla tej odrobiny wilgoci, która może się tam pojawić. Ponadto jest jeszcze droga ucieczki dla tej odrobiny wilgoci poprzez wniknięcie w materiał ściany (bloczki ceramiczne, gazobeton czy silikaty to materiały pochłaniające wilgoć). Problemy z wilgocią mogłyby się w tym miejscu pojawić gdybyśmy od wewnątrz nie dali folii paroszczelnej - wtedy ilość pary wodnej, która mogłaby tam przeniknąć byłaby znacząco większa i mogłaby zacząć stwarzać problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ludzie budujący dla siebie prawie zawsze mają przerwę między osadzaniem okien a układaniem ocieplenia (zmiana wykonawcy, ogólnie mniejsze tempo prac) i takie nadmierne straszenie degradacją folii powoduje, że np. DrKubus z nich zrezygnował, a moim zdaniem szkoda.

 

Pragnę tylko sprostować, że zrezygnowałem z niej w momencie montażu okien, pojawi się, przed montażem ocieplenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pragnę tylko sprostować, że zrezygnowałem z niej w momencie montażu okien, pojawi się, przed montażem ocieplenia.

 

Niestety, poprawnie robiąc to folię wklejasz przed osadzeniem okna - kleisz ją do bocznych krawędzi ramy (tych od strony muru - niewidocznych dla patrzącego z wew/zew) do których Ty już nie masz dostępu. Co więcej folię należy wkleić dość "głęboko" żeby nie wystawało jej za dużo na zewnątrz bo klej jest tylko wzdłuż jej krawędzi i nadmiernie wystająca folia powoduje, że tynk nie ma się czego chwycić (trzyma się folii, która tylko przylega do ściany, ale nie jest do niej przyklejona) - powszechne niedociągnięcie na budowach.

Edytowane przez Wojtek_Wisznia Mała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, poprawnie robiąc to folię wklejasz przed osadzeniem okna - kleisz ją do bocznych krawędzi ramy (tych od strony muru - niewidocznych dla patrzącego z wew/zew) do których Ty już nie masz dostępu. Co więcej folię należy wkleić dość "głęboko" żeby nie wystawało jej za dużo na zewnątrz bo klej jest tylko wzdłuż jej krawędzi i nadmiernie wystająca folia powoduje, że tynk nie ma się czego chwycić (trzyma się folii, która tylko przylega do ściany, ale nie jest do niej przyklejona) - powszechne niedociągnięcie na budowach.

 

Zanim zanegujesz, przeczytaj proszę jeszcze raz sposób mojego montażu. Okna są wysunięte poza obrys muru o 2 cm, czyli nadal mam dostęp do tej "niewidocznej" części okna. A oglądając instrukcję producenta taśm zaleca on właśnie naklejenie odcinka 2-3 cm, na ramę okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zanegujesz, przeczytaj proszę jeszcze raz sposób mojego montażu. Okna są wysunięte poza obrys muru o 2 cm, czyli nadal mam dostęp do tej "niewidocznej" części okna. A oglądając instrukcję producenta taśm zaleca on właśnie naklejenie odcinka 2-3 cm, na ramę okna.

 

...3. okna są wysunięte ok 2cm poza lico muru i zapiankowane... DrKubus

 

Nie bardzo zatem rozumiem. Czyli całe okno wysunąłeś ze ściany i między jego wewnętrzną krawędzią ramy a zewnętrzną muru jest szczelina 2cm - montaż na konsolach? Co w takim razie pianowałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głębokość klejenia folii do profila nie jest sposobem na regulację szerokości folii.

W Twej wypowiedzi jest sporo niejasności że szkoda je ciągle prostować

Tak jakbyś porad udzielał na podstawie filmów na YT gdzie 90% z nich ukazuje nieprawidłowy montaż

Tak kleją filie ci co całość montażu robią bez obcinania piany - teoretycznie ma to zapobiec powstawaniu wypuczeń ale jest to kosztem szczelin na styku profil-folia

Jeden z Was coś może na ten temat powiedzieć - może tu zajrzy i napisze

By nie było problemów z tynkami (jeśli wnęka jest tynkowana a nie wypełniana płytą GK) należy:

- przykleić folię do profila (nie ważne miejsce ważne by cała szerokość kleju stykała się z profile,)

- opianować tak by piana wyszła ponad płaszczyznę okna

- obciąć pianę

- pokryć pianę klejem (jak nie ma butylu także pokryć ścianę)

- przykleić folię tak by była przedłużeniem płaszczyzny okna do samej ściany i dopiero później na ścianę wywinięta

Niedopuszczalne jest nie powiązanie folii z podłożem, nie może być pod nią bąbli powietrza

Tak samo niedopuszczalne jest naciąganie taśmy i klejenie po skosie względem muru - tynk tego trzymać się nie będzie i szybko popęka

 

Dlatego między bajko włożyć że taki montaż trwa niewiele dłużej jak bez folii, prawidłowe klejenie folii zajmuję więcej czasu jak wstawienie samego okna dlatego stawki za taki montaż są wyższe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

- przykleić folię do profila (nie ważne miejsce ważne by cała szerokość kleju stykała się z profile,)....

 

Właśnie, że przy tynkowaniu ościeża, o którym powyżej pisałem bardzo ważne jest miejsce klejenia foli do profilu. Nie patrz tylko na swoją branżę. Jeżeli przykleimy od czoła ramy (a jak sam słusznie napisałeś należy kleić na całą szerokość paska kleju - kilkanaście mm) to pomyśl o ile grubszą warstwę tynku musimy dać, żeby to zakryć?

 

....Dlatego między bajko włożyć że taki montaż trwa niewiele dłużej jak bez folii, prawidłowe klejenie folii zajmuję więcej czasu jak wstawienie samego okna dlatego stawki za taki montaż są wyższe

 

Jeżeli tu do mnie pijesz to śpieszę wyjaśnić, że nigdzie w tym ani innym wątku tak nie twierdziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja pisałem o klejeniu folii do czoła profilu? Choć czasem niektórzy tak robią gdy zdecydują się zastosować folię po wykonaniu montażu tradycyjnego i dokładnie przyklejona folia do czoła i zastosowanie listwy dylatacyjnej wbrew pozorom nie jest błędem i nikomu nie przeszkadza ani monter okien ani tynkarzom

Napisałem o klejeniu folii z boku ale nie głęboko tylko przy samej krawedzi.

Całość w wykonaniu dokładnego przyklejenia folii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

 

otrzymałem wycene okien Vetrex od 2 autoryzowanych przedstawicieli.

Cenowo różnią się niewiele..

 

Spora róznica jest w sposobie montazu.. w tym głownie montazu HSa

Jedna z powyższych firm oferuje montaż wszystkich okien - w tym HSa na tak zwanych podkładach XPS Doadatkowo z konsolami nośnymi przy oknach przypodłogowych, taśmą doczołową i tak zwaną taśmą zewnętrzną butylową (cokowoiek to jest)

 

 

 

A druga firma pisze otwarcie iz nie zaleca montażu HSa na wspomnianych podkładach. Argumentem jest rzekomy brak możliwości dobrego zakotwienia okna w dolnej części ramy Zdaniem tej firmy najlepszym rozwiązaniem jest zamontowanie poszerzeń pod ramą okna HST , (w wycenie jest ujęte poszerzenie 45 mm) , pozostałą cześć należy idealnie podmurować .

 

Otrzymałem także możliwość wykonania całkowitego osadzenia okna HST na poszerzeniach , wartość 1 mb wraz ze stalą w 2 komorach 90 zł x 2 po dwóch stronach ramy .

Jednak to ostatnie stwierdzenie mi - laikowi - zupełnie nic nie mówi. Wiec ciezko mi nawet zdecydować co jet lepsze....

 

Firma ta zaleca także "przy balkonach i HST wykonać fartuchy EPDM po stronie zew. " Niestety nie dostałem wyjaśnienia - po co ? Może ktoś z Was wie po co to cos określane EPDM ?

 

 

 

Montaż okien jaki mam zaproponowany i wyceiony przez tą firme to: "folia paro przepuszczalna , warstwa środkowa pianka niskoprężna , warstwa wew. folia paroszczelna. Warstwa zew. folia paro przepuszczalna jest przez nas zabezpieczana na warunki atmosferyczne , zaciągamy folię zaprawą , klejem .Folia wew. jest przygotowana do tynkowania"

 

Czy - mając na uwadze parametry energetyczne - zaproponowany mi sposob montażu jest ok ? Są lepsze?

 

Czy waszym zdaniem lepiej osadzić HSa na podmurówce czy na XPS?

 

Pozdrav

 

forscher przeczytaj ten wątek kilka stron wstecz i znajdziesz odpowiedź bo to omawialiśmy...poszerzenie lepsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote

 

@Paco:

Jeżeli z góry wiesz, że będziesz miał długą przerwę to i tak daj folię i pociągnij ją zwykłym klejem na bazie cementu. Zaprawa na bazie cementu nie stanowi bariery dla tej odrobiny wilgoci, która może się tam pojawić. Ponadto jest jeszcze droga ucieczki dla tej odrobiny wilgoci poprzez wniknięcie w materiał ściany (bloczki ceramiczne, gazobeton czy silikaty to materiały pochłaniające wilgoć). Problemy z wilgocią mogłyby się w tym miejscu pojawić gdybyśmy od wewnątrz nie dali folii paroszczelnej - wtedy ilość pary wodnej, która mogłaby tam przeniknąć byłaby znacząco większa i mogłaby zacząć stwarzać problemy.

 

coś będę musiał wykombinować - ja buduję z keramzytobetonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Witam,

 

właśnie rozważam sposób montażu okien. Podobnie jak DrKubus mam tu wątpliwości.

Jak rozumiem chodzi o uniknięcie zawilgocenia izolacji poprzez odcięcie dyfuzji pary przez pianę.

 

Pytania:

- jaka jest ta dyfuzja? Czy aby dyfuzja przez samą ścianę nie jest większa?

- Jaka będzie dyfuzja, gdy po drugiej stronie jest styropian zachodzący na ramę okienną?

- jeżeli rzeczywiście dyfuzja przez pianę jest znacząca, może warto użyć np. piany o zamkniętej strukturze komórkowej (np. typowej piany B1); lub może wystarczyłoby pokryć pianę od strony wewnętrznej elastyczną powłoką wodo- i paroszczelną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...