Matson 07.01.2016 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2016 Witam serdecznie forumowiczów. Wprowadziłem się do mieszkanie po babci i chciałbym odnowić owe mieszkanie. Jestem w fazie ustalania zakresu prac jak i kosztorysu. I podczas tego żmudnego procesu swietrdziłem że nie mam pomysłu na podłoge. Jest to własnej roboty dziadkowa podłoga (zdj. załaczniki) ale ma ona kilka wad. Chciałbym byście poradzili czy fanie byłoby wyciklinować, odnowić czy położyć panele na te deski bądź ewidentnie wywalić. Kilka faktów technicznych, każdy kawałek jest przyklejony, sa to 3 rózne rodzaje drewna położone na krzywej podłodze (uroki lat 70' ). Jeśli cyklinować to jak przebiega taki proces. prosze o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SO-JER 07.01.2016 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2016 Dla mnie bomba rozebrał bym to kawałek po kawałku, jesli klepki tego parkietu są rowne to zrobił wylewke samopoziomującą i od nowa zlozyc jak puzle. Potem zamówić cykliniarza zeby to fachowo wyszorował i polakierować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matson 07.01.2016 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2016 Powiem ci, że też taki pomysł miałem. Tylko to może trwać długo, zwłaszcza własnie z powtorem złożeniem. A klepki są równe wszystkie jakby to maszyna robiła. Dziadek cholernie dokładny był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.