Wentylacja mieszkania w kamienicy

[Dorothy5]

Witam,

 

Trafiłam na forum ponieważ szukam rozwiązania problemu, z którym zmagam się w moim mieszkaniu. Znajduje się ono w przedwojennej kamienicy, na parterze, z ekspozycją okien w kierunkach wschodnim i zachodnim. W okresie jesienno-zimowym pojawił się problem z wentylacją zwłaszcza pomieszczenia łazienki i osobnego wc.

 

W obu pomieszczeniach znajdują się kratki wentylacyjne, niestety odnoszę wrażenie, że są to najzwyklejsze atrapy. Utrzymuje się w nich duża wilgotność mimo otwartych drzwi, ręczniki nie mogą wyschnąć a na dodatek doskwiera zapach stęchlizny.

 

Mam więc pytanie do eksperta, jak udrożnić lub wesprzeć istniejącą instalację wentylacyjną by poprawić obieg powietrza w tych pomieszczeniach? Czytałam, że pomagają wentylatory wywiewne w takim przypadku (tego typu: http://bit.ly/1O2BZRq). Pytanie jednak, czy montaż takiego wentylatora w miejsce zwykłych kratek poprawi sytuację? Czy może należy najpierw zatrudnić jakiegoś specjalistę do sprawdzenia drożności komina?

[noc]

Chcesz robić namiastkę wentylacji mechanicznej? Tu nie potrzeba eksperta.

Najpierw sprawdź drożność kanałów, nie potrzeba do tego kominiarza. Trzeba wyjąć kratki wentylacyjne w pomieszczeniach, gdzie one są zamontowane. Następnie np. jedna osoba świeci latarką z dołu kanału, a druga na dachu sprawdza czy widać to światło. Albo np. osoba stojąca u wylotu kanału, opuszcza jakiś kilku-kilkunastodekagramowy obciążnik na lince, który powinien pojawić się we wlocie. To jest proste.

Podejrzewam, że problemem raczej może być brak powietrza nawiewanego do pomieszczeń. Jeśli masz szczelne/dobrej jakości okna, to powietrze nie ma jak napłynąć do tych kanałów wentylacyjnych. Wtedy można np. wyciąć część uszczelek w oknach lub zamontować skuteczne nawiewniki. Trzeba po prostu rozszczelnić dom, oczywiście nie licząc kanałów wentylacyjnych.

Jeśli kanały WG masz drożne, to najprościej będzie jak zrobisz "obrzęd gromniczny. Płomień świecy pokaże Ci czy jest wymiana powietrza poprzez kanały WG.