Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kuchnia w Dobrym Domu


aaby

Recommended Posts

Witam wszystkich Forumowiczów! :)

 

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, w II połowie br. ruszamy z budową Dobrego 2 z pracowni Domy z Wizją.

Jutro kupujemy projekt i przystępujemy do adaptacji. Tak jak na projekt zdecydowaliśmy się od razu, tak sen z powiek spędza nam od początku temat kuchni - a konkretnie jej rozplanowanie. Pewne rzeczy musimy założyć już na etapie adaptacji, o innych ostateczną decyzję trzeba będzie podjąć przy rozpoczęciu budowy, jakkolwiek - zgłaszam się z prośbą o pomoc do bardziej doświadczonych Forumowiczów :)

 

W projekcie kuchnia wygląda następująco:

 

kuchnia_projekt_pierwotny.jpg

 

Jedyną pewną zmianą w kuchni jest likwidacja spiżarni (wiem wiem, wygoda, potrzebna, magazynek, przyda się, jeszcze zatęsknisz itp., ale bardziej zależy mi na funkcjonalnej kuchni) i zabudowa w kształcie L (widoczne na kolejnej grafice), za czym idzie likwidacja drzwi wyjściowych i mikrotarasiku oraz wstawienie normalnego okna.

 

Reszta... no właśnie, reszta...

 

Pierwszy - i wręcz pewny do wczoraj - zamysł był taki, żeby choć częściowo zamknąć kuchnię od strony salonu/jadalni. Nigdy nie chciałam mieć aneksu, nie chcę się stresować brudnymi garami, kiedy ktoś niespodziewanie przyjdzie, chcę gotować bez konieczności mycia każdego noża po pokrojeniu czy każdego talerza w myśl "żeby nie robić syfu".

Chcieliśmy to zrobić w sposób następujący:

 

kuchnia_po_zmianach.jpg

 

W stworzonym słupku miały być pojedyncza wysoka lodówka i piekarnik na wysokości z szafkami pod i nad. Na długiej ścianie ciąg niskich szafek z szafkami wiszącymi, w połowie gdzieś płyta, pod oknem zlew (taka wizja).

 

Pierwsza wątpliwość jaka mnie naszła, to brak jakiegokolwiek blatu do jedzenia. Stół w jadalni jest, owszem, ale czasem chce się coś na szybko przekąsić czy zjeść szybkie śniadanie bez wielkich jadalnianych przygotowań czy po prostu pogadać ze znajomymi w trakcie gotowania na jakiejś imprezce - a czemu mają stać ;)

Zwłaszcza, że stół jest daleko od kuchni, nie zaraz obok.

Pomyślałam więc o półwyspie z hokerami od strony narożnika (ustawienie w salonie raczej odwzorujemy). Półwyspa byłaby przedłużeniem krótkiego blatu, pod kątem 90 stopni (kilka inspiracji na końcu). Robi się problem, bo jeśli pociągniemy blat aż do słupka z lodówką i piekarnikiem, to z kuchni zrobi się tramwaj. Bezsensu. Z resztą salon z jadalnią nie są olbrzymie i częściowo odsłoniętą kuchnię dodajemy optycznie trochę przestrzeni.

Jeśli zrobimy półwyspę tylko na długość 2-3 hokerów, to między półwyspą a słupkiem zrobić nienaturalne, trochę zbędne optycznie przejście. Jakby zabrakło kasy na blat/meble ;)

Gdyby przeprojektować słupek i zrobić pojedynczy (np. na jakąś szafę, a sprzęty przerzucić na długą ścianę zaraz przy wejściu), to słupek staje się zbędny bo zasłania lodówkę i piekarnik, które zasłonięcia nie wymagają ;)

I idąc tym tropem zaczęłam się zastanawiać, czy w ogóle zabudowa nawet 120cm w tym miejscu zakryje mi jakiekolwiek brudy, skoro zlew i płyta i tak będą odsłonięte.

 

Może więc zrobić półwyspę i zostawić filar jak w projekcie, a sprzęty przerzucić na długą ścianę?

Tu znów powstaje problem z ich rozmieszczeniem. Czy ustawienie na długiej ścianie od lewej - lodówka - piekarnik na wysokości - trochę szafek - płyta - trochę szafek - zakręt - zlew pod oknem - miałoby sens? Nie za daleko to wszystko od siebie?

 

 

Druga kwestia - okno. Na jakiej wysokości umieścić okno? Czy lepiej, by blat przechodził w parapet (chyba bliżej mi do tej opcji), czy blat ma dotykać ściany, a parapet będzie trochę wyżej?

Pozostałe okna w domu są oknami wysokimi od podłogi, więc nie mam nawet odniesienia, żeby wyrównać do jakiegoś okna.

 

 

 

Może ktoś z Was ma podobną kuchnię albo ma jakiś świetny pomysł, na który nie wpadliśmy?

Wszystkie rady mile widziane!

 

Na koniec garść inspiracji dot. półwyspy.

 

65d987edf67e4352ab43cde2bb5e3ab2.jpg

 

5553aaa39f2c4bd9cb266c6582ce1a35.jpg

 

6098eefeb91284545e104a7bbc83c6a2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja propozycja jest taka:

kuchnia_po_zmianach.jpg

 

Kuchnię trochę powiększyłam. Oddzieliłam wysoką zabudową od salonu. Przysłoni to widok na brudne naczynia w zlewie- co było zamierzeniem.

Hookery znalazły się przy wejściu- po co goście mają wchodzić do kuchni, albo zachodzić od strony salonu. Z tej perspektywy będzie widok na krzątającą się Panią domu przy kuchence i podejrzewam, że na ścianie z kominkiem będzie TV, także przy chwilowej ciszy, spokojnie można popatrzeć na TV bez konieczności zmiany miejsca. Ogólnie to zmniejszyłam okno, chociaż w tej wersji jest to bez sensu.

 

Druga opcja to zwężamy kuchnię , bo wydaje się szeroka. A barek obracamy równolegle do wysokiej zabudowy.

kuchnia_po_zmianach2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna opcja z zostawieniem tarasu i dużego okna. Podzielić kuchnię na dwa ciągi. Z jednej roboczy- zlew i kuchenka, a z drugiej wysoka zabudowa, przechowywanie i miejsce do jedzenia.

[ATTACH=CONFIG]343001[/ATTACH]

 

anka, dziękuję za odpowiedź. Takie ustawienie jednak kompletnie odpada, w domu rodzinnym miałam dwa ciągi, w obecnym mieszkaniu mam dwa ciągi i po prostu marzę o L! Muszę mieć L i basta ;)

Druga sprawa - kompletnie nie zależy mi na tym wyjściu, wręcz od razu, zanim zaczęliśmy zastanawiać się nad układem mówiliśmy, że to wyjście jest bezsensu.

Nie chcę też zamykać kuchni od strony ściany zewnętrznej - zasłoni syf, ale zmniejszy optycznie i kuchnię, i salon...

Edytowane przez aaby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeśli ma zostać L i nie wiesz jak zagospodarować miejsce pod oknem ze zlewem, to uważam, że bardzo estetycznie będzie wyglądać wszystko na równi.

12440474_505536149607988_4488279987794067566_o.jpg

 

Piękna kuchnia! <3 Właśnie na równi najbardziej do mnie przemawia :)

Btw, nie wiem czemu forum zmienia Twój nick na anka - wpisałam "anika", a wyświetla mi anka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może powiększycie kuchnię o ten mały tarasik? Bo zostanie bez sensu sam daszek.

 

To odpada.

Po pierwsze: kuchnia zrobiłaby się w dziwnym kształcie. Trzeba by ewentualnie przesuwać ścianę zewnętrzą, żeby kuchnia była prosta, bez załamań, ale wtedy robi się nagle kuchnia baaardzo długa i wciąż wąska.

Po drugie: pod daszkiem zawsze można coś postawić, może nawet ulokować wentylator od pc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Likwidacja spiżarki w tym przypadku to dobre posunięcie,rozplanowanie kuchni "U" przez ciebie Abby jest bardzo funkcjonalne i tak bym zostawiła.

Kuchnia półotwarta to bardzo dobry pomysł,ja mam ściankę 110cm i zasłania to co trzeba dalej 200cm przejście do salonu bardzo podobnie ja u ciebie.

Jeśli chodzi o miejsce do siedzenie to bez problemu zmieści się tu barek:

http://images78.fotosik.pl/224/da91b073f883ecc8med.jpg

lub wykorzystanie blatu pod oknem i ukrycie zlewu.

http://images76.fotosik.pl/224/355a751cf0477c72med.jpg

wersja z całkowicie otwartą kuchnią,wyspa z miejscem do siedzenia.

http://images77.fotosik.pl/224/4cdaf30faf55e886med.jpg

Edytowane przez kinka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Likwidacja spiżarki w tym przypadku to dobre posunięcie,rozplanowanie kuchni "U" przez ciebie Abby jest bardzo funkcjonalne i tak bym zostawiła.

Kuchnia półotwarta to bardzo dobry pomysł,ja mam ściankę 110cm i zasłania to co trzeba dalej 200cm przejście do salonu bardzo podobnie ja u ciebie.

Jeśli chodzi o miejsce do siedzenie to bez problemu zmieści się tu barek:

http://images78.fotosik.pl/224/da91b073f883ecc8med.jpg

lub wykorzystanie blatu pod oknem i ukrycie zlewu.

http://images76.fotosik.pl/224/355a751cf0477c72med.jpg

 

kinka, czyli wymiary też podobne :)

A mogłabyś wrzucić albo podesłać jakieś foto jak to wygląda na żywo? Co zdjęcie do zdjęcie, moja wyobraźnia nie potrafi przełożyć płaskiego rysunku na 3D ;)

 

 

alicyja, spojrzałam i mówię "ooo, wygląda fajnie :)". Jedyne co kłóci mi się płyta na pokój, absolutnie nie biorę tego pod uwagę, aczkolwiek zawsze jeszcze można pomyśleć o przeniesieniu jej gdzieś indziej. Fajnie, że wygospodarowałaś miejsce na spiżarkę, a najbardziej podoba mi się ściana zabudowy! Zawsze mi się takie podobały! <3

Do przemyślenia, dziękuję! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]343488[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]343489[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]343490[/ATTACH] Ja mam ten sam problem z kuchnią w kameralny :-) podsyłam kilka zdj może coś wpadnie w oko :-)

 

patysiaw, dzięki za podesłanie zdjęć :)

Cały czas mamy mega zagwozdkę. Chyba stanie na tym, że zrobimy jak w projekcie (tzn. zostawimy filar), a ewentualnie na etapie budowy dobudujemy ścianki do zabudowy.

Cały czas szukam inspiracji :) Z podesłanych przez Ciebie najbliżej mi do trzeciej (chciałabym zostawić przejście między filarem a półwyspą), choć w pierwszej fajnie ten filar się wkomponował.

Swoją drogą a propo zdjęcia trzeciego - czy taki kwadratowy filar nie będzie po chwili obtłuczony? Wolałabym kwadrat, ale koło jakby z natury będzie "bezpieczniejsze", tj. dłużej wytrzyma w dobrym stanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jeszcze zamieniła jadalnię z salonem i wybrała projekt od kinka: wersja z całkowicie otwartą kuchnią, wyspą z miejscem do siedzenia, tylko zlew dałabym na wprost wyspy a płytę też zabrała z wyspy na te szafki na wprost wyspy. ta część wyższa (do siedzenia) zasłaniała by Ci zlew i kuchenkę i ew. bajzel a część niższa byłaby do prac kuchennych. Ja mam podobnie tylko nie mam zabudowane między niższą i wyższą częścią wyspy i wcale nic nie widać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Ja bym jeszcze zamieniła jadalnię z salonem i wybrała projekt od kinka: wersja z całkowicie otwartą kuchnią, wyspą z miejscem do siedzenia, tylko zlew dałabym na wprost wyspy a płytę też zabrała z wyspy na te szafki na wprost wyspy. ta część wyższa (do siedzenia) zasłaniała by Ci zlew i kuchenkę i ew. bajzel a część niższa byłaby do prac kuchennych. Ja mam podobnie tylko nie mam zabudowane między niższą i wyższą częścią wyspy i wcale nic nie widać

 

aniakicia, na "dzień dobry" układ zostanie na pewno taki, jak w projekcie - miałam co prawda wątpliwości co do odległości jadalni od kuchni, ale jednocześnie jestem oczarowana jadalnią w tym wykuszu <3 Dlatego też robimy półwysep, żeby na szybką szamę nie iść przez pół domu ;)

Zupełnie otwarta kuchnia z wyspą odpada, jeśli już zostawimy półwyspę.

Na dzień dzisiejszy zostawiamy sam słup (tak będzie w projekcie), tylko zmieniamy jego przekrój na kwadratowy. Dobudować zawsze można na etapie budowy. Jak stanę w nowej kuchni, to podejmę decyzję :)

 

Dziękuję za wszystkie rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...