MayekMM 19.01.2016 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 (edytowane) Witam wszystkich Forumowiczów! To mój drugi post, od razu z „grubej rury” dziennikiem budowy Wcześniej oczywiście wertowałem dziesiątki innych dzienników, tematów i innych takich.. Na bazie doświadczeń Forumowiczów postaram się wybudować swój pierwszy DOM. A będzie to Aosta II (lustrzane odbicie) z pracowni Domy Lipińscy. Z tym, że nie będzie to taka standardowa Aosta, bo postanowiliśmy z drugą Połówką że troszkę ją powiększymy – nieznacznie, żeby nie przesadzać z metrami kw. do grzania i mieszkania. W domu mieszkać będą na razie 3 osoby, jeśli rodzina się powiększy to jest jakiś zapas pokoi Poniżej wizualizacja ze strony Pracowni D. Lipińscy Kilka słów o materiałach, konstrukcji… Dom jest w oryginale zaprojektowany jako energooszczędna parterowa stodoła. Domyślnie dom stałby na klasycznych fundamentach, ściany konstrukcyjne z silikatów a działowe gips-karton. Nie bardzo widzę klasyczne fundamenty jako podporę dla domu energooszczędnego, więc tu pierwsza zmiana – płyta fundamentowa. Ściany konstrukcyjne pozostaną murowane z bloczków silikatowych 24 cm, ale działówki –druga zmiana - zamiast g-k będą także silikatowe. Więźba dachowa – wiązary, z małym bonusem w postaci sufitu „katedralnego” w części dziennej – nie będzie tam pasma dolnego wiązarów czyli strop będzie „prawie” na wysokości poszycia dachu. Ocieplenie od góry będzie w pasie dolnym wiązarów, wełna ok. 30 cm. Na poddaszu nieużytkowym będzie stryszek. Dom będzie ocieplony styropianem 20 cm, za ogrzewanie c.o. i c.w.u będzie odpowiedzialna pompa ciepła. Tu jeszcze nie wiem czy będzie to powietrzna czy gruntowa pompa, za powietrzną przemawiają koszty, za gruntową sprawność i wydajność podczas ostrej zimy. Do tego dochodzi wentylacja mechaniczna z reku i prawdopodobnie GGWC. Szczegóły w następnych wpisach. Pow. użytkowa domu to 158 m2, garaż 36 m2, a postawię to na blisko 11-arowej działce. Dziennik prowadzony będzie razem z komentarzami. Czekam na Wasze opinie, porady, uwagi Edytowane 19 Stycznia 2016 przez MayekMM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 19.01.2016 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2016 (edytowane) Etap I: Wybór działki, projektu i papierkologia Pomysł na budowę domu naszedł nas około 1,5 roku temu – wtedy marzyliśmy o domu blisko znajomych, blisko centrum miasta, ze wszystkimi tego dogodnościami (dostępność mediów, przedszkole i szkoła dla dziecka, dziadkowie w pobliżu…). Ceny zweryfikowały plany – działki drogie, a opcja zakupu działki wraz z budową przez developera jeszcze droższa. Trzeba było szukać ziemi poza miastem, ale możliwie jak najbliżej miejsc pracy Inwestorów Na początku 2015 znaleźliśmy taką działeczkę – niecałe 1100 m2, media w miarę blisko, atrakcyjna okolica. Po odczekaniu prawie pół roku na podział gruntu przez właściciela, wreszcie staliśmy się „ziemianami”. http://i3.fmix.pl/fmi532/ece58a5a00251d965875f865 W międzyczasie szukaliśmy projektu pasującego na dość trudną do zabudowy działkę – prostokąt 23 m na 45 m z linią zabudowy na 6 m z tych 23… Od początku widzieliśmy siebie w parterówce bo za bardzo nie lubimy latać po schodach. Do tego doszły wytyczne od Inwestorki – dach dwuspadowy, garaż dwustanowiskowy i zadaszony taras. Projektów na taką działkę i przy tych wytycznych jest bardzo mało, padł nawet pomysł na projekt indywidualny, ale koszty takiego były zbyt duże… ale w końcu JEST, znaleźliśmy go – nowość od Lipińskich, Aosta wersja z podwójnym garażem! Praktycznie od razu spełniał nasze oczekiwania, więc wybór szybko dokonany, kupno i do adaptacji. Po drodze pozałatwiałem warunki techniczne prądu i wod-kan, odrolniłem ziemię pod budynek, badania geotechniczne i parę innych papierków potrzebnych naszym biurokratom. Adaptacja troszkę trwała, gdyż wymyśliliśmy sobie powiększenie Aosty – dłuższa ściana południowa przesunięta o 70 cm, a ściana zachodnia o 60 cm. Dzięki temu powiększyło się zadaszenie tarasu na południu i strefa dzienna także dostała parę m2 w prezencie. Przeprojektowaliśmy także układ okien na ścianie zachodniej na bardziej nowoczesny i bardziej doświetlający salon, jest jeszcze opcja dwóch wąskich ale długich okien dachowych nieotwieranych nad salonem. Poniżej parę moich wizualizacji. Wreszcie w środku grudnia mieliśmy zaadaptowany projekt i mogliśmy złożyć wniosek o PnB. Tu sprawa poszła ekspresowo szybko, do dzisiaj nie mogę za bardzo w to uwierzyć - minęło dokładnie 30 DNI od złożenia wniosku i miałem PnB w ręce! Z tym papierkiem można już załatwiać ekipy i pieniążki na budowę! Co właśnie czynię i od tej pory można będzie prowadzić dziennik na bieżąco Edytowane 11 Stycznia 2017 przez MayekMM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 20.01.2016 08:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2016 Etap II: Przygotowania do rozpoczęcia budowy. Jak już jest pozwolenie, to trzeba szukać ekipy do budowy Poszukiwania zacząłem parę tygodni temu, ale do tej pory mam dopiero jedną sensowną wycenę SSO - potrzeba więcej! Czy ktoś mógłby polecić dobrą ekipę do SSO z północy lubuskiego? Poza tym wyceniałem osobno też płytę fundamentową i niestety, dla tej powierzchni płyty (222 m2) nie jest tanio Ceny oscylują wokół 250 zł/m2. W międzyczasie szukam dobrej oferty na garaż blaszany 3x5, w kolejce też roboty ziemne - humus, wytyczenie domu, dojazd do działki nie istnieje... Pogoda nie bardzo sprzyja robotom ziemnym Parę spraw technicznych. Płyta fundamentowa ma być usadowiona na gruntach gliniastych - głównie gliny piaskowe i piaski gliniaste. W jednej z wycen dostałem info, że podbudowa z piasku jest niewskazana, gdyż glina nie wypuści ewentualnej wody z tej podbudowy. Musiałbym zastosować kliniec podsypany gruntem rodzimym i zrezygnować z drenażu opaskowego bo i tak nie będzie działać. Czy tak będzie na pewno? Nie jestem geologiem więc nie wiem czy to prawda... W planie mam zastosowanie GWC glikolowego do wentylacji, a za ogrzewanie ma odpowiadać pompa ciepła. Do niedawna myślałem o powietrznej, bo jest tańsza i w miarę wydajna, powinna sobie poradzić z dobrze uszczelnionym i izolowanym domem. Jeśli myślałem o gruntowej to raczej z dolnym źródłem w pionie z racji ledwo 450 m2 działki poza zabudową domem. Ale po rozmowie z pewną firmą zajmującą się tymi sprawami, dano mi wycenę na gruntową pompę ciepła z poziomym kolektorem i zapewnieniem że się zmieści! Do tego GGWC mogłoby być na tych samych rurkach co PC, co jeszcze bardziej zbliżało cenę do powietrznej PC. No i dodatkowo powiedziano mi że powietrzne pompy ciepła są mniej trwałe od gruntowych, gdyż są pochodną klimatyzatorów, a te z reguły wytrzymują 10-15 lat. Nie wiem jak się ustosunkować do tych rewelacji, może ktoś z Forumowiczów mi doradzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysław 22.01.2016 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2016 Witam Zatem skoro startujesz, to podpinam się i będę obserwował, ponieważ bardzo fajny domek się szykuje, fajna bryła, ciekawe otwarcie na otoczenie. Aha - PIERWSZY jestem Co do rozwiązań i pomysłów, zapraszam do wspólnej dyskusji, czy tutaj, czy w moim dzienniku. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysław 22.01.2016 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2016 (edytowane) Poza tym wyceniałem osobno też płytę fundamentową i niestety, dla tej powierzchni płyty (222 m2) nie jest tanio Ceny oscylują wokół 250 zł/m2. To wcale nie jest drogo ... moja (trochę mniejsza od Twojej) płyta wyniosła prawie 70 tyś zł, (z tym że musiałem użyć jednego z droższych XPS'ów... do tego mnóstwo stali, a do tego w tej cenie są instalacje pod płytą typu GGWC, woda, kanalizacja) W międzyczasie szukam dobrej oferty na garaż blaszany 3x5, w kolejce też roboty ziemne - humus, wytyczenie domu, dojazd do działki nie istnieje... Pogoda nie bardzo sprzyja robotom ziemnym Mamy za daleko abym Ci mógł polecać firmę, ale zrób jak ja, zbierz 10 ofert z ogłoszeń, napisz w 4 zdaniach czego szukasz i dopisz - kto pierwszy z dobrą ceną ten lepszy U mnie zadziałało! Płyta fundamentowa ma być usadowiona na gruntach gliniastych - głównie gliny piaskowe i piaski gliniaste. W jednej z wycen dostałem info, że podbudowa z piasku jest niewskazana, gdyż glina nie wypuści ewentualnej wody z tej podbudowy. Musiałbym zastosować kliniec podsypany gruntem rodzimym i zrezygnować z drenażu opaskowego bo i tak nie będzie działać. Czy tak będzie na pewno? Nie jestem geologiem więc nie wiem czy to prawda... Gdzieś na forum jest wątek kolegi, który budował się w takich warunkach i robił podbudowę (wykopał bodaj 1,7m gliny w głąb, potem ułożył geowłókninę chyba 180gram, potem tłuczeń/kliniec, piasek, dużo zagęszczania i sporo kosztów... Zetknąłem się też tutaj na forum z budową płyty od razu na glinie (lekka podbudowa) - tylko musi to uwzględniać projekt płyty... Może jednak zrób dobre badania geotechniczne (jak jeszcze nie zrobiłeś), i odezwij się do np. Brinkmana z forum odnośnie tego co on radzi wykonać, mają duże doświadczenie w realizacji płyt. Co do wody, to jak zrobisz podbudowę pod płytą i nie przebijesz się przez glinę, nie zrobisz porządnego odpływu z jakąś studnią/studniami chłonnymi (koszty) to będziesz pływał... zatem IMO zalecenie jest słuszne, albo na glinie, albo mocna stabilizacja podbudowy i sporo pracy i koszty.... Aha - jak będziesz robił odwodnienie dachu - odprowadź zrzut wody kilka metrów od budynku... niezależnie od wybranego scenariusza podbudowy pod płytę W planie mam zastosowanie GWC glikolowego do wentylacji, a za ogrzewanie ma odpowiadać pompa ciepła. Do niedawna myślałem o powietrznej, bo jest tańsza i w miarę wydajna, powinna sobie poradzić z dobrze uszczelnionym i izolowanym domem. Jeśli myślałem o gruntowej to raczej z dolnym źródłem w pionie z racji ledwo 450 m2 działki poza zabudową domem. Ale po rozmowie z pewną firmą zajmującą się tymi sprawami, dano mi wycenę na gruntową pompę ciepła z poziomym kolektorem i zapewnieniem że się zmieści! Do tego GGWC mogłoby być na tych samych rurkach co PC, co jeszcze bardziej zbliżało cenę do powietrznej PC. No i dodatkowo powiedziano mi że powietrzne pompy ciepła są mniej trwałe od gruntowych, gdyż są pochodną klimatyzatorów, a te z reguły wytrzymują 10-15 lat. Nie wiem jak się ustosunkować do tych rewelacji, może ktoś z Forumowiczów mi doradzi? Nie wiem jak z trwałością, bo nie korzystałem do tej pory z pomp ciepła, a tym bardziej z pompy powietrze/woda. Jakkolwiek, znajomy posiada drewniany domek z rekuperacją, i ma tam pompę ciepła do ogrzewania, nie ma typowego CO tylko ogrzewa cały dom nawiewem z tej PC... dom ma trochę ponad 120m2 pow. użytkowej (bez strychu.poddasza, dach płaski, całość parter - doskonale zaizolowany i uszczelniony dom (co istotne). Więc te pompy nie są takie złe... ale czy wystarczą, dadzą radę? Jeden przypadek od kolegi z tego roku mogę dodać: zamarzł plecak (wymiennik zewnętrzny) ... wykraplała się na wymienniku woda, obudowa miała słaby odpływ i wewnątrz wymiennika powstała spora bryła lodu... więc kolega musiał to ręcznie ogrzać, wydłubać i zrobić otwory odpływowe. Jak widzisz - jest to jakaś "obsługa" Jakkolwiek kosztowo mówi że jest super. Edytowane 22 Stycznia 2016 przez Mysław poprawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 23.01.2016 06:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Witam Mysława w moich skromnych progach To wcale nie jest drogo ... moja (trochę mniejsza od Twojej) płyta wyniosła prawie 70 tyś zł, (z tym że musiałem użyć jednego z droższych XPS'ów... do tego mnóstwo stali, a do tego w tej cenie są instalacje pod płytą typu GGWC, woda, kanalizacja) Faktycznie, Twoja płyta jest troszkę bardziej skomplikowana, moja niestety nadrabia tą powierzchnią... jedyne co można przyoszczędzić, to mniej styropianu pod garażem (5-10 cm zamiast 20), EPS zamiast XPS, no i ta nieszczęsna podbudowa. GGWC też planowałem pod płytą, ale jeśli ma być tam kliniec, to nic z tego, będzie trzeba po obrysie chałupy lecieć. Mamy za daleko abym Ci mógł polecać firmę, ale zrób jak ja, zbierz 10 ofert z ogłoszeń, napisz w 4 zdaniach czego szukasz i dopisz - kto pierwszy z dobrą ceną ten lepszy U mnie zadziałało! No i tak już robię, mam parę ofert na oku, teraz będzie selekcja cenowa Gdzieś na forum jest wątek kolegi, który budował się w takich warunkach i robił podbudowę (wykopał bodaj 1,7m gliny w głąb, potem ułożył geowłókninę chyba 180gram, potem tłuczeń/kliniec, piasek, dużo zagęszczania i sporo kosztów... Zetknąłem się też tutaj na forum z budową płyty od razu na glinie (lekka podbudowa) - tylko musi to uwzględniać projekt płyty... Może jednak zrób dobre badania geotechniczne (jak jeszcze nie zrobiłeś), i odezwij się do np. Brinkmana z forum odnośnie tego co on radzi wykonać, mają duże doświadczenie w realizacji płyt. Co do wody, to jak zrobisz podbudowę pod płytą i nie przebijesz się przez glinę, nie zrobisz porządnego odpływu z jakąś studnią/studniami chłonnymi (koszty) to będziesz pływał... zatem IMO zalecenie jest słuszne, albo na glinie, albo mocna stabilizacja podbudowy i sporo pracy i koszty.... Aha - jak będziesz robił odwodnienie dachu - odprowadź zrzut wody kilka metrów od budynku... niezależnie od wybranego scenariusza podbudowy pod płytę Dzięki za informację, poszperam jeszcze na forum. Badania oczywiście zrobiłem, i dobrze bo bym został z ręką w nocniku... Tak jak pisałem - gliny piaszczyste i piaski gliniaste. Inny oferent mówił mi że na glinie można, z tym że zamiast klińca dać chudziak pod podbudowę, na to pospółka z tą gliną i będzie ok. Nie wiem jeszcze jak ugryźć tę wodę pod płytą. No i jeszcze po lekturze Twojego dziennika myślę co z instalacją odgromową... Nie wiem jak z trwałością, bo nie korzystałem do tej pory z pomp ciepła, a tym bardziej z pompy powietrze/woda. Jakkolwiek, znajomy posiada drewniany domek z rekuperacją, i ma tam pompę ciepła do ogrzewania, nie ma typowego CO tylko ogrzewa cały dom nawiewem z tej PC... dom ma trochę ponad 120m2 pow. użytkowej (bez strychu.poddasza, dach płaski, całość parter - doskonale zaizolowany i uszczelniony dom (co istotne). Więc te pompy nie są takie złe... ale czy wystarczą, dadzą radę? Jeden przypadek od kolegi z tego roku mogę dodać: zamarzł plecak (wymiennik zewnętrzny) ... wykraplała się na wymienniku woda, obudowa miała słaby odpływ i wewnątrz wymiennika powstała spora bryła lodu... więc kolega musiał to ręcznie ogrzać, wydłubać i zrobić otwory odpływowe. Jak widzisz - jest to jakaś "obsługa" Jakkolwiek kosztowo mówi że jest super. PC jeszcze nie spędza mi snu z powiek, ale myślę że gruntowa z dolnym źródłem w prawie tej samej cenie co Panasonic T-CAP 9kW to będzie lepszy wybór - nie ma problemów z zamarzaniem i rdzewieniem Będzie trzeba pamiętać o regeneracji złoża ale to nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 24.01.2016 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 W planie mam zastosowanie GWC glikolowego do wentylacji, a za ogrzewanie ma odpowiadać pompa ciepła. Do niedawna myślałem o powietrznej, bo jest tańsza i w miarę wydajna, powinna sobie poradzić z dobrze uszczelnionym i izolowanym domem. Jeśli myślałem o gruntowej to raczej z dolnym źródłem w pionie z racji ledwo 450 m2 działki poza zabudową domem. Ale po rozmowie z pewną firmą zajmującą się tymi sprawami, dano mi wycenę na gruntową pompę ciepła z poziomym kolektorem i zapewnieniem że się zmieści! Do tego GGWC mogłoby być na tych samych rurkach co PC, co jeszcze bardziej zbliżało cenę do powietrznej PC. No i dodatkowo powiedziano mi że powietrzne pompy ciepła są mniej trwałe od gruntowych, gdyż są pochodną klimatyzatorów, a te z reguły wytrzymują 10-15 lat. Nie wiem jak się ustosunkować do tych rewelacji, może ktoś z Forumowiczów mi doradzi? Pusia na forum ma powietrzną PC. Obecnie mrozy u niej są po 17-20 stopni i nawet grzałki elektryczne się nie załączają. Znajdź dziennik: "Nasz DOMUŚ, czyli prawie stówka z M3System" i się do niej odezwij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 24.01.2016 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Pusia na forum ma powietrzną PC. Obecnie mrozy u niej są po 17-20 stopni i nawet grzałki elektryczne się nie załączają. Znajdź dziennik: "Nasz DOMUŚ, czyli prawie stówka z M3System" i się do niej odezwij Dzięki! Dziennik Pusi swoją drogą już studiuję od paru dni, pewnie zaraz dojdę do postów o ogrzewaniu Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 23.03.2016 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2016 Witam po dłuższej przerwie, związanej z załatwianiem wykonawcy i innych takich... Mogę wreszcie powiedzieć - zaczęło się Humus zebrany, prąd załatwiony, kibelek tymczasowy jest, więc czas na kopanie dziur... Oczekuję właśnie na geodetę do wytyczenia budynku i dzisiaj będzie kopanie i układanie kanalizacji w podbudowie Płyta fundamentowa będzie, na XPSie i ze zbrojeniem rozproszonym. Zapomniałem tylko o dwóch ważnych rzeczach - dylatacja garażu (osobna płyta na garaż) i przepusty pod dolne źródło pompy ciepła. Jak to rozwiązać? Coś tam wiem, ale nie wiem czy dobrze wiem Przepust pod płytą w podbudowie czy już przez izolację pionową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 29.06.2016 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2016 To i ja tu zawitałem.. będę obserwować i kibicować.. założenia słuszne więc trzeba tylko trzymać żeby tylko udało się bezproblemowo zrealizować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 30.06.2016 05:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2016 Witam Nie ukrywam że dużo pomysłów zrodziło się po wizycie w Twoim dzienniku, chociaż u mnie relacja leży i kwiczy... z braku czasu. Postaram się w przyszłym tygodniu zaktualizować, napiszę tylko tyle że jest SSO, za niecałe dwa tygodnie SSZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 06.07.2016 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 (edytowane) Po długiej przerwie związanej oczywiście z brakiem czasu wracam do prowadzenia dziennika. Retrospekcyjnie spróbuję nadrobić te parę miesięcy... Etap III: Stan zero Stan zero - jak wcześniej pisałem, płyta fundamentowa, podbudowa 40 cm zagęszczony piasek (bez klińca), na to XPS 10 cm, później folia, beton C16/20 ze zbrojeniem rozproszonym + tradycyjnym pod ścianami konstrukcyjnymi 20 cm. Wszystko to w opasce XPS 10 cm pełniącej od razu funkcję przeciwwysadzinowej (na 1,20 m w ziemi) + 10 cm od środka płyty. Nie robiłem osobnej płyty garażowej, gdyż wymagałoby to przeprojektowania ścian konstrukcyjnych i powstałyby problemy z ich zbrojeniem. Zaczęło się od zdjęcia humusu. http://i1.fmix.pl/fmi816/56e9474a0024a1ab5875f996/zdjecie.jpg Potem poszła podbudowa – piasek zagęszczany 800 kg zagęszczarką. http://i3.fmix.pl/fmi1288/7c6d4464002c76465875fa28/zdjecie.jpg Następnie wkroczył geodeta i wytyczył budynek. Po tym można było robić opaskę z XPSu – Finnfoam FL300/100P frez, nie jest może najrówniejszy ale cena/jakość jest ok. Od zewnątrz 10 cm i cała długość płyty w dół, od wewnątrz dodatkowe 10 cm na głębokość 30 cm. Chłopaki z ekipy budowlanej mieli nowatorski sposób łączenia płyt ze sobą – na wkręty do regipsów Z własnej woli latałem po ich robocie i uszczelniałem wszystko pianką, bo „oni tak nie robią i po co to? Wydziwia Inwestor…”. Ale nie powiem, zaciekawiło ich to i może następną płytę zrobią komuś już inaczej? http://i1.fmix.pl/fmi2267/823db7d90014911e5875f999/zdjecie.jpg Zarys budynku gotowy, czas na wypełnienie. Bezpośrednio na podbudowę poszło 10 cm styroduru, w międzyczasie powstawała też kanalizacja i przepusty pod płytą. http://i2.fmix.pl/fmi1650/af89da450016814b5875fa87/zdjecie.jpg W połowie płyty skończył się Finnfoam i trzeba było posiłkować się Synthosem. Podobno był trochę równiejszy, a do tego płyty leciutko większe, więc trzeba było inaczej docinać. Na szczęście ekipa miała dobrą, profesjonalną maszynę do cięcia styro i szło to sprawnie i równo. http://i1.fmix.pl/fmi904/ac979e3500250e135875f99f/zdjecie.jpg Jeszcze jedna „wpadka” – chłopaki zapomnieli o jednym pionie kanalizacji i to na wlocie budynku – efekt: rozkopanie do 1,5 m głębokości ładnie już ubitego piasku i podmiana rur… Dobrze że to zauważyłem, bo teraz nie miałbym w kuchni odpływu ścieków Po dokładnie 7 dniach od rozpoczęcia prac nad podbudową płyta była gotowa na przyjęcie betonu. http://i2.fmix.pl/fmi928/ae1891f5001e6ec25875f9a4/zdjecie.jpg Ósmy dzień – beton Weszło dokładnie 43 m3 betonu C16/20 (B20) ze zbrojeniem rozproszonym (12 kg metalowych pręcików na 1 m3 betonu). http://i2.fmix.pl/fmi2406/1637173f0006e5b75875f9a7/zdjecie.jpg Płyta została „przejechana” wibrołatą. http://i3.fmix.pl/fmi1715/75cd8d58000666c05875f9ab/zdjecie.jpg Stan zero po 8 dniach ukończony! Pozostało patrzeć czy ładnie schnie… Na szczęście pogoda sama dbała o pielęgnację betonu – było wilgotno i nie za ciepło – żadnych pęknięć. Wykonanie płyty oceniam na 4 w skali pięciopunktowej – od wibrołaty porobiły się szlaczki z wychodzących na powierzchnię kamyczków, idealnie równo też nie jest. No i pomysły ekipy na łączenie płyt, brak myślenia przy przygotowaniu do betonu (sprzątanie styro pod folią, oklejanie taśmą przejść rur kanalizy przez folię – wszystko to musiałem im podpowiedzieć). Trafił im się wymagający inwestor No ale czytanie forum Muratora na coś się przydaje. http://i3.fmix.pl/fmi2327/23bc4fa80021f3485875f9ae/zdjecie.jpg Edytowane 11 Stycznia 2017 przez MayekMM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 06.07.2016 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 (edytowane) Etap IV: Ściany konstrukcyjne To ten etap, gdzie widać wreszcie dom Zaczęło się 7 dni po wylaniu płyty, przyjechała pierwsza dostawa bloczków silikatowych (Silikaty Barlinek SB24) i powoli pną się mury do góry… http://i2.fmix.pl/fmi1866/58188e3c001c74405875fc11/zdjecie.jpg http://i1.fmix.pl/fmi2483/f766ee69000eced75875f7d3/zdjecie.jpg http://i3.fmix.pl/fmi286/2b901d8a002c326a5875f7db/zdjecie.jpg Potem przyszedł czas na wieniec. Strop będzie drewniany (dolny pas wiązarów). Ekipa troszkę się sfrajerowała, bo pręty łączące szalunek zalała betonem, zamiast zrobić przepusty w rurkach. Musieli się trochę więcej namęczyć przy zdejmowaniu szalunków... http://i3.fmix.pl/fmi1234/6787cde3001046b95875fc18/zdjecie.jpg Inwestorowi pozostało czekać na więźbę, która miała przyjechać dopiero 20 dni później… Ale ten czas nie był zmarnowany – można było zacząć murować ścianki działowe, materiał to Silikaty Barlinek SB8. http://i3.fmix.pl/fmi1317/c4eb155e000b53725875fc25/zdjecie.jpg http://i1.fmix.pl/fmi1240/2a5df78c001b03965875fc20/zdjecie.jpg W międzyczasie okazało się że firma od wiązarów preferowała wykonanie ścian szczytowych przed przyjazdem więźby, i na 3 dni przed montażem trzeba było je wymurować. http://i1.fmix.pl/fmi2182/8bf00770001e871b5875fc2c/zdjecie.jpg http://i1.fmix.pl/fmi1429/e596d7d9000634af5875fc33/zdjecie.jpg Mam trzy(!) ściany szczytowe – jedna tradycyjna, czysta, nieskomplikowana, druga – wewnętrzna, z drugim wieńcem do podparcia płatwi trzymających wiązary jętkowe, trzecia – z oknem trapezowym i poduszką betonową do podparcia płatwi… I to wszystko było robione za pięć dwunasta przed montażem wiązarów… Beton miał tylko jeden dzień na schnięcie :/ Na zdjęciu ściana zachodnia z oknem trapezowym http://i3.fmix.pl/fmi1239/45987312002d49405875fc3b/zdjecie.jpg A tu wewnętrzna szczytówka http://i3.fmix.pl/fmi2183/58b3cafa001157e55875fc42/zdjecie.jpg A czemu trzy szczytówki? Odpowiedź już wkrótce Edytowane 11 Stycznia 2017 przez MayekMM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
haneczkani 26.09.2016 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2016 Witam, razem z mężem powaznie zastanawiamy się nad budową właśnie Aosty 2. Jesteśmy bardzo ciekawi jakie są u państwa kolejne etapy pracy I jak domek wygląda w obecnej chwili. Trzymamy kciuki i pozdrawiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 27.09.2016 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2016 Witam w moich skromnych progach. W dzienniku nie dzieje się za dużo za to na budowie mnóstwo pracy, stąd też brak czasu na aktualizację dziennika. Postaram się wreszcie ruszyć ten temat. Dom jest w tej chwili w stanie surowym zamkniętym, w przyszłym tygodniu tynki wewnętrzne Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.11.2016 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2016 Mayek, pokibicuję jeśli pozwolisz, z dwóch powodów – przez te hexagony, o których napisałeś u Mysława i dlatego, że stodoła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yarpenowski 10.01.2017 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 Hej co to za lipa ? Gdzie ciąg dalszy ? Niecierpliwie czekamy, bo ten projekt jest jednym z dwóch, które rozważam - oczywiście z przeróbkami - czyli zrobieniu go jeszcze bardziej jamnikiem o jakieś 2m Założenia podobne - płyta, ściany silikaty (wewnętrzne i zewnętrzne z tym, że nie wiem czy do takiej konstrukcji nie wystarczyłaby 18), dach z wiązarów (ale bez podwyższenia nad salonem), pompa ciepła powietrzna, reku i myślę nad GWC - ale nie wiem czy glikolowym. Dlatego kolego MayekMM - zebrać się po świętowaniu i uzupełniać dziennik (z dużą ilością zdjęć (btw hosting części zdjęć odpłynął) ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.01.2017 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2017 I część zdjęć zjadło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 11.01.2017 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2017 Witam Zdjęcia przeniesione na inny hosting, powinno być wszystko ok. A aktualizację zrobię wkrótce... teraz gorący okres wykańczania (się) w środku, więc nawet świąteczny urlop spędzałem po 12h na budowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 11.01.2017 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2017 Obiecałem, to aktualizuję Cały czas tryb retrospekcji... Etap V: Dach Tak jak wcześniej pisałem, ściany szczytowe miały jeden dzień na związanie przed przyjazdem wiązarów, na szczęście nic nie runęło Więźba przyjechała w umówiony dzień, wraz z nią ekipa “cieśli” (czyt. monterów wiązarów) oraz dźwig. http://i1.fmix.pl/fmi873/3bfd076700195b6e58760626/zdjecie.jpg Największe wiązary przyjechały podzielone na pół i były łączone na budowie mobilną prasą. Pogoda dopisywała, więc robota szła sprawnie. http://i2.fmix.pl/fmi1126/a5b816bc001a474a5876062a/zdjecie.jpg Na koniec dnia było wykonane około 70% więźby. Poprzednio pisałem że są 3 szczytówki, ta trzecia, wewnętrzna jest potrzebna do tzw. stropu katedralnego czyli po ludzku mówiąc wysokiego sufitu Wygląda to tak: http://i3.fmix.pl/fmi765/d41761390009348858760638/zdjecie.jpg Wysokość takiego sufitu w najwyższym miejscu to ok. 6m więc czuje się tą przestrzeń nad głową... A tu mały rzut na przyszły strych czyli graciarnię. http://i1.fmix.pl/fmi1048/e44db94b001414355876062f/zdjecie.jpg Drugi dzień montażu zaowocował poprawkami wiązarów nad salonem, bo chłopaki zapomnieli o dwóch oknach połaciowych i rozstaw nie pasował. Na szczęście to zauważyłem. Potem dokręcono wiatrownice i część drewniana dachu zakończona! http://i1.fmix.pl/fmi246/35e15a6900110afd58760643/zdjecie.jpg http://i3.fmix.pl/fmi59/c2140c320008d42c5876064e/zdjecie.jpg http://i3.fmix.pl/fmi2967/fa6f9340001cff7c5876065b/zdjecie.jpg http://i2.fmix.pl/fmi1555/6fd914c00022027258760661/zdjecie.jpg Cztery dni później dojechała zamówiona dachówka - ceramiczna Koramic Orea 9, kolor szary angoba i rozpoczęto łacenie dachu. Użyta membrana to Corotop Red Strong - fajna, mocna membrana w ciekawym kolorze , cenowo wychodziła lepiej niż polecane na forum membrany Dorkena. I tu zaczęły się schody - dekarze zaczęli mocno narzekać na złe poziomy wiązarów, opadające wiatrownice - ogólnie dach krzywy! Wkurzyłem się i wezwałem wykonawcę wiązarów żeby to poprawili. Część udało się poprawić, wiązary są w miarę równo ustawione, ale wiatrownice dalej opadały. Chłopaki od dachówki ponaciągali co się dało, wyrównywali łatami ale niestety dalej widać efekty niedbałości ludzi od więźby. Po paru miesiącach próbowałem jeszcze egzekwować wraz z kierbudem poprawki dachu, ale wykonawca się nawet nie odezwał, więc ląduje na mojej czarnej liście firm - Wiązary Lewandowski, Świerkocin. http://i2.fmix.pl/fmi1234/bf9264a9000e9c8d58760f41/zdjecie.jpg http://i1.fmix.pl/fmi229/1efa3fd7002c3f1358760f49/zdjecie.jpg A dachówka, jak to ceramika, super prosta nie jest, widać krzywizny, nawet po przebieraniu tych lepszych sztuk. Położona nie na mijankę (tu uwaga, do kładzenia na mijankę są potrzebne dachówki połówkowe!), więc trochę ukryła wady ceramiki. Na początku krzywizny kłuły w oczy, teraz już to nie przeszkadza Ale następnym razem wybrałbym płaską dachówkę cementową, mniej takich problemów a i cena niższa… http://i2.fmix.pl/fmi1897/e60ded160004e39158760f51/zdjecie.jpg http://i3.fmix.pl/fmi999/85b99b870012c04758760f58/zdjecie.jpg http://i1.fmix.pl/fmi2139/080262c50004816858760f63/zdjecie.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.