Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Proponuję pociągnąć wątek o kosztach ogrzewania bez zbędnego wdawania się w jałowe dyskusje o megadżulach. Ten wątek , to prośba do tych, którzy już mieszkają i grzeją. Napiszcie czym grzejecie, jakie macie duże chałupki i jak ocieplone itd. Myślę, że taki rekonesans po Waszych kotłowniach i portfelach może pomóc "nowym" bardziej, niż przeliczanie litra propanu na...

Proponuję format:

Powierzchnia domu:

Kubatura:

Jakie ocieplenie:

Jaki nośnik energii:

Jaki piec (piece):

Ile kosztowało grzanie w sezonie (razem z ciepłą wodą):

 

Ja, jeszce nie grzeję w nowym domu, ale napiszę jaki mam plan:

Pow.: 146 m2

Kub.: 600 m3

Ocieplenie: styropian 15 cm, okna 5k, poddasze wełna 20 cm

Nośnik energii: gaz z butli i drewno

Piece: gazowy niekondensacyjny i kominek incydentalnie (z dgp lub płaszczem)

Koszt grzania: mam nadzieję zmieścić się w 3000,00 zł, tylko czy to możliwe?

Waham się jeszcze nad olejem, zamiast gazu, pożyjemy zobaczymy.

 

W obecnej chwili mieszkam w starym domu z 1936 roku i:

Pow.: 100 m2

Kub.: 300 m3

Ocieplenie: brak (mur 60 cm cegła), stare okna skrzynkowe

Nośnik energii: węgiel

Piec: zwykły, bez nawiewu i automatyki

Koszt grzania: 2500,00 zł (4,5 t węgla, drewno) plus poza sezonem grzewczym woda ogrzewana bojlerem elektrycznym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/20767-w%C4%85tek-o-faktycznych-kosztach-ogrzewania-czym-grza%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

Brakuje jeszcze ustawionej temperatury...

U nas jest to stała 21st. C.

126m2 - użytkowa.

626m3 - ogrzewane wszystkie pomieszczenia, także garaż.

BK 24cm. + 12 cm. wełny. 20cm. wełny w dachu.

GZ50.

Termet UniCO22, grzeje także bojler 140l.

1800PLN. od połowy października do ostatniego rachunku w czerwcu.

Troje mieszkańców, kocioł cały czas ustawiony jak w sezonie. Tzn. jeśli nawet latem temperatura spadłaby poniżej 21st. C. to się włączy. Inna sprawa, że od kwietnia się ani razu nie włączył na c.o. ;-)

Sory, ale takie zestawienie to raczej kogoś może tylko w maliny wprowadzić.

Przykładowo mamy dom pod Gorzowem Wlkp. i identyczny dom pod Suwałkami. Różnica w kosztach ogrzewania wyniesie prawie 30% na niekorzyść domu pod Suwałkami.

Ceny nośników energii mogą się różnić w różnych regionach Polski o 20, a w skrajnych wypadkach i więcej procent.

Zużycie energi nawet w takim samym domu będzie o kilkadziesiąt procent różne jeśli zostanie on postawiony stroną posiadającą dużą ilość okien od strony północnej zamiast od południowej.

Na to ile zużyjemy energii ma wpływ także jeszcze parę innych czynników jak np.

Ilośc mieszkańców, czas ich pobytu w domu.

Sposób i jakość wentylacji, obecność rekuperatora (różnice znowu sięgające 50%).

Kształt domu, grubości ocieplenia stosunek wielkosci ścian zewnętrznych do powierzchni użytkowej, kubatura (różniece nawet grubo ponad 50% w zapotrzebowaniu na energię).

Konstrukcji domu, jakości wykonania (mostki termiczne itp).

Ewentualne wystawienie domu na wiatr (lub jego osłonięcie).

itp. itd.

 

Wobec powyższego aby dokonać wyboru najkorzystniejszego sposobu ogrzewania należy zrobić bilans energetyczny z uwzględnieniem tych czynników o których wspomniałem (i pewnie paru innych) tak by otrzymać zapotrzebowanie energetyczne naszego konkretnego domu.

 

Można to zrobić albo samemu przy pomocy programu OZC (dostępne za darmo), albo (co będzie pewniejsze) przy pomocy firmy zajmującej się audytem energetycznym

Mając tą wartość i dowiadując się jakie są koszty nośników energii dostępnych lokalnie oraz uwzględniając sprawność rozważanych systemów grzewczych oraz koszty stałe związane z danymi nośnikami będziemy mogli z dość dobrą dokładnością (rzędu 20%) określić koszty ogrzewania.

Opieranie się wyłącznie na danych podawanych przez osoby z forum może doprowadzić w skrajnym przypadku do błędów sięgających kilkuset procent, co w efekcie może doprowadzić do błędnych decyzji inwestycyjnych

 

Owszem gdyby udało się stworzyć bazę danych liczącą znaczną ilość (kilkaset) wpisów ryzyko błędu mogłoby się znacząco zmniejszyć, ciągłe byłoby ono jednak b. duże.

 

Na prawdę warto albo poświęcić te kilkaset zł na audyt, albo samemu oszacować zapotrzebowanie.

 

Oczywiście najlepiej wstępnie oszacować zapotrzebowanie na energię na etapie wyboru działki i projektu, ale pewnie mało kogo to interesuje na tym etapie...

 

Żeby sprawa była jasna - oczywiście nie mam nic przeciwko wpisywaniu do tego wątku tych wartości. Chciałbym jedynie przestrzec przed automatycznym adaptowaniem tych danych do własnych domów.

 

Moim zdaniem warto jednak uzupełniać wpisy przynajmniej o region Polski gdzie stoi dom oraz o cenę używanego nośnika energii.

powierzchnia domu 250 m2

 

kubatura 900 m3

 

ściana trójwarstwowa suporex 24 cm + steropian 8 cm z felcem + suporex 12 cm

 

piec vailant dwufunkcyjny na gaz ziemny z kaloryferami RADSON

 

za cały rok grzania, kąpania się i gotowania wyszło mi prawie 2100 zł

powierzchnia domu 90 m2

 

kubatura 225 m2

 

okna 5k

 

ściana 2 warstwy cegła pełna + 15 styropian

 

dach 25 cm wełny

 

piec kondensacyjny (nie do wysterowania eurosterem, także temp. przez 24h ma 21C)

 

Pierwszy sezon grzanie+gotowanie+kąpiel (2 osoby) 1300 PLN

Sory, ale takie zestawienie to raczej kogoś może tylko w maliny wprowadzić.

Przykładowo mamy dom pod Gorzowem Wlkp. i identyczny dom pod Suwałkami. Różnica w kosztach ogrzewania wyniesie prawie 30% na niekorzyść domu pod Suwałkami.

Ceny nośników energii mogą się różnić w różnych regionach Polski o 20, a w skrajnych wypadkach i więcej procent.

Zużycie energi nawet w takim samym domu będzie o kilkadziesiąt procent różne jeśli zostanie on postawiony stroną posiadającą dużą ilość okien od strony północnej zamiast od południowej.

Na to ile zużyjemy energii ma wpływ także jeszcze parę innych czynników jak np.

Ilośc mieszkańców, czas ich pobytu w domu.

Sposób i jakość wentylacji, obecność rekuperatora (różnice znowu sięgające 50%).

Kształt domu, grubości ocieplenia stosunek wielkosci ścian zewnętrznych do powierzchni użytkowej, kubatura (różniece nawet grubo ponad 50% w zapotrzebowaniu na energię).

Konstrukcji domu, jakości wykonania (mostki termiczne itp).

Ewentualne wystawienie domu na wiatr (lub jego osłonięcie).

itp. itd.

 

Wobec powyższego aby dokonać wyboru najkorzystniejszego sposobu ogrzewania należy zrobić bilans energetyczny z uwzględnieniem tych czynników o których wspomniałem (i pewnie paru innych) tak by otrzymać zapotrzebowanie energetyczne naszego konkretnego domu.

 

Można to zrobić albo samemu przy pomocy programu OZC (dostępne za darmo), albo (co będzie pewniejsze) przy pomocy firmy zajmującej się audytem energetycznym

Mając tą wartość i dowiadując się jakie są koszty nośników energii dostępnych lokalnie oraz uwzględniając sprawność rozważanych systemów grzewczych oraz koszty stałe związane z danymi nośnikami będziemy mogli z dość dobrą dokładnością (rzędu 20%) określić koszty ogrzewania.

Opieranie się wyłącznie na danych podawanych przez osoby z forum może doprowadzić w skrajnym przypadku do błędów sięgających kilkuset procent, co w efekcie może doprowadzić do błędnych decyzji inwestycyjnych

 

Owszem gdyby udało się stworzyć bazę danych liczącą znaczną ilość (kilkaset) wpisów ryzyko błędu mogłoby się znacząco zmniejszyć, ciągłe byłoby ono jednak b. duże.

 

Na prawdę warto albo poświęcić te kilkaset zł na audyt, albo samemu oszacować zapotrzebowanie.

 

Oczywiście najlepiej wstępnie oszacować zapotrzebowanie na energię na etapie wyboru działki i projektu, ale pewnie mało kogo to interesuje na tym etapie...

 

Żeby sprawa była jasna - oczywiście nie mam nic przeciwko wpisywaniu do tego wątku tych wartości. Chciałbym jedynie przestrzec przed automatycznym adaptowaniem tych danych do własnych domów.

 

Moim zdaniem warto jednak uzupełniać wpisy przynajmniej o region Polski gdzie stoi dom oraz o cenę używanego nośnika energii.

KvM, jak już się tak napisałeś, to może jeszcze napiszesz o kosztach ogrzewania Twojego domu, oczywiście z uwzględnieniem regionu, w który stoi (bo tylko Ty spośród uczestników tego wątku nie podałeś skąd pochodzisz) oraz cen nośnika. Będę wdzięczny.
Ja akurat jestem z tego najcieplejszego regionu. Dom na razie jest w fazie projektu, więc nie podam ile mnie kosztowało jego ogrzewanie. Moje mieszkanie w przedwojennym budownictwie ogrzewam prądem, kosztuje mnie to ok 1000-1200 zł rocznie - nie mam dokładnych danych, bo nie mam licznika na obwód grzewczy. Dom, który mam zamiar zbudować także będzie ogrzewany prądem (jest to system bezwględnie najwygodniejszy i najbardzij komfortowy), przy czym koszty ogrzewania mam nadzieję jeszcze zmniejszyć.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...