Czy jest sens sterować ogrzewaniem przy pomocy Fibaro?

[KvM]

Mam podłogowe na ok 70 procent powierzchni domu (ok 140 m2).

 

Dom ma zapotrzebowanie wyliczone na poziomie 6,5MWh rocznie.

W końcu podłączyłem gaz i przez pierwsze dni (mrozy -5 do -10) mam zużycie ok 8 m3/doba (w tym CWU). To generalnie wyglada wszystko na ok. Po regulacjach na rozdzielaczu temperatura utrzymuje sie od 20 w pokojach do 23 stopni w łazienkach, co zapewnia wiecej niż komfort cieplny.

 

Kocioł Wolf Cgb-11 (11kW) obecnie bez żadnego sterowania ustawiony pokrętłem na pozycje 3. Temperatura na podłogowce 35C na piecu 45 (tyle idzie do grzejników )

 

W sumie jestem bardzo zadowolony z efektów (zobaczymy po całym sezonie jeszcze ), jednak zastanawiam się nad modyfikacjami systemu.

 

Mianowicie mam centralkę Fibaro lite, przekaźniki, oraz cztery elektro zawory, którymi moge zamykać dopływ wody do grzejników/podłogówki.

 

To co bym chciał osiągnąć to poprawa komfortu (obniżenie temperatury w sypialniach w nocy ) oraz ewentualnie oszczędności (w jednej z łazienek mogłoby w nocy nie byc ogrzewania, bo nikt z niej wtedy nie korzysta)

 

No i tu pytanie, czy to ma sens (czy zadziała ) i ewentualnie jak to zrobić.

 

Zastanawiam się nad zakupem sterowalnego przez Fibaro termostatu na rozdzielaczu (ktory ustawia temp. Wody na podłogowce ). Teoretycznie Fibaro mogłoby na nim obniżać temp na zasilaniu co dawałoby ewentualnie obniżenie temperatury w nocy. Będzie to działać ?

 

Byc moze jest sens sterować bezpośrednio piecem ? Co w takim razie trzeba dokupić.

Jakies inne pomysły lub info gdzie szukać wiedzy?

Edytowane 24 Stycznia 2016 przez KvM

[KvM]

Poczytałem trochę i nabrałem wątpliwości, czy rozwiazanie takie jak Fibaro ma sens do sterowania ogrzewaniem. Boję, się, że to nie będzie stabilnie działać, a zalety systemu jak możliwość sterowania ze smartfona czy przez internet nie są aż tak ważne.

 

W miedzy czasie znalazłem ofertę sterowników firmy tech.

 

Pięć takich http://www.ceneo.pl/32960090#tab=spec sterowników, centralka siłowniki termostatów powinny kosztować ok 1000 zł.

 

Czy ktos sie orientuje czy to dobre, niezawodne rozwiazanie? Ewentualnie czy możecie polecic coś innego ?