modzelewski 23.01.2016 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Forumoiwicze, chciałbym na dachu ułożyć dachówkę mniszkę. bardzo mi się podobają takie dachy w stylu południowym. Wiem, że w Polsce takie dachówki ma Weinerberger. Czy znacie jeszcze producentów oferujących takie dachówki? Czy trudno się to układa i czy jest to w ogóle opłacallne. Ponić bardzo trudno ułożyć to prosto, a jak nie jest prosto, to rzuca się w oczy. dziękuję za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
łysko 24.01.2016 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Z mniszką jest wyższa szkoła jazdy. Dachówka da się układać generalnie z niedociągnięciami, bo aż tak bardzo nie widać, ale mniszkę trzeba umieć układać, bo jej kształt tworzy takie wypukłe leje wzdłuż połaci i jak nie jest dobrze ułożona, to z daleka widać nierówności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 24.01.2016 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 ... z daleka widać nierówności. Akurat z daleka to nie widać żadnych nierówności. A wracając do meritum to dachówka Mnich-mniszka jest pokryciem bardzo nieszczelnym i Polskim klimacie wymaga wstępnego krycia wykonanego papą. Inni dostawcy takiej dachówki to np. Tondach, Imerys, FBM, Tognana, Sanmarco Terreal Italia. Natomiast podobna dachówka zakładkowa to Renesansowa lub Klasztorna. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martinez44 10.05.2016 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 (edytowane) Forumoiwicze, chciałbym na dachu ułożyć dachówkę mniszkę. bardzo mi się podobają takie dachy w stylu południowym. Wiem, że w Polsce takie dachówki ma Weinerberger. Czy znacie jeszcze producentów oferujących takie dachówki? Czy trudno się to układa i czy jest to w ogóle opłacallne. Ponić bardzo trudno ułożyć to prosto, a jak nie jest prosto, to rzuca się w oczy. dziękuję za odpowiedzi. Nieszczelność o której mówi Pan Wilhelmi dotyczy głównie opinii dotyczącej zawiewania śniegu. Obawy dotyczące tej nieszczelności nie potwierdzają się jednak w praktyce. Na ekstremalne przypadki w zupełności wystarczy zwykła membrana. Takie dachówki kładzie się w Alpach zarówno po stronie włoskiej jak i austriackiej - tam na brak śniegu nie można narzekać. U nas takie dachówki też nie są żadną nowością i były popularne na Pomorzu - jeszcze obecnie jest nimi pokryte wiele zabytków jak i całych miasteczek jak np. starówka Tykocina k. Białegostoku. Odnośnie odprowadzania wody to przypominam, że dolina Padu (rzeka na południe od Alp) to region największych opadów w Europie i dachówki nie dostosowane do ulew (przy których nasze deszczyki siadają) nie miałyby sensu. Dodam tylko, że przy mnichu-mniszce dachówki nachodzą na siebie 9cm. Odnośnie montażu to jest on inny niż w przypadku dachówek zakładkowych. W typowej mnich-mniszka górne dachówki idą 9cm niżej niż dachówki spodnie dlatego zaleca się stosowanie dwóch listew. Widziałem fachowców montujących na jednej ale to już wyższa akrobacja bo wkręt wchodzi pod kątem (tak montuje je dekarz specjalizujący się w mnich-mniszka na kościołach). Nie wiem czy montaż jest trudniejszy ale na pewno niewielu dekarzy ma pojęcia jak to zrobić ani nie chce się tego nauczyć - chociaż nie jest to budowa wahadłowca i każdy myślący dekarz wykona taki dach. Znam osobiście również amatora (inżynier elektroniki) który układał mnicha mniszkę sam i nieźle mu poszło, co jest dowodem że nic nie zastąpi myślenia. Największy problem miał w koszach tam było trochę cięcia. Odnośnie prostego ułożenia to prawda jest po środku - niewielkie krzywizny nie będą rażące co nie znaczy że pochwalam niechlujnego układania dachówek. Do listy producentów mnicha-mniszki obecnych w Polsce dodałbym IBL, Pica i Cotto Possagno. Dachówki mnich-mniszka tej ostatniej są wykorzystywane m.in. na zabytkach jak np. Bazylika w Limanowej. Jest też dachówka zakładkowa "unicoppo" która po montażu wygląda jak standardowy mnich mniszka 15 par/m2. Jest ona również znacznie tańsza od typowego mnich-mniszka. Dachówki które w Polsce nazywa się staroklasztorna to nic innego niż wariant portugalki. Wyglądają one jednak inaczej niż mnich-mniszka. Edytowane 10 Maja 2016 przez martinez44 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.