Montaż zmywarki i pralki do jednego kranu/syfonu (kwestia rozdzielenia wody)

[Piotr Kielski]

Sytuacja - stare mieszkanie w kamienicy, pralka w kuchni podłączona tak jak widać na załączonych zdjęciach do kranu (zimna woda) i na dole do rury zlewu. Obok chcę postawić zmywarkę i podłączyć ją w podobny sposób jak pralkę, pasowałyby mi jakieś rozdzielniki dla wody, niestety po poszukiwaniach w castoramie niczego takiego nie znalazłem.

 

Co proponujecie? Jak profesjonalnie nazywają się takie "rozdzielniki"? Gdzie można dostać (internet jak najbardziej mi odpowiada)?

 

Bardzo dziękuję za pomoc.

 

 

[Krzysiek88]

Nie jestem pewien ale tu masz chyba podwójny zaworek pól cala na jedna druga cala pod baterie i trzy czwarte pod pralke z osobnym zaworkiem? Tak mi sie po zdjęciu wydaje? To jest pod zlewem wszystko?

 

Stara kamienica to najpierw sprawdz czy zawor glowny odcinajacy zimna wode jest sprawny tzn. czy po zakreceniu go woda z kranu nie bedzie leciec (odkrec dwa krany w chaupie zeby sprawdzic), bo roznie moze byc.

Pozniej najprościej zrobić coś takiego. Sprawdz jakie w ogole masz wyjscie ze sciany, powinno byc pól cala. Trzeba by kupić NYPEL mosiężny, to takie cos co ma gwinty z obu stron, wkręcasz ten nypel, następnie na nypel kupujesz trójnik, mosięzny bądz chromowany od biedy może byc ocynkowy, czyli, NYPEL, pozniej TRÓJNIK, i teraz w jedno wyjscie trojnika wkrecasz podwójny zaworek (slabe zdjecie ale pisalem ze mozliwe ze taki teraz juz masz), podwójny zworek tzn. jedno wyjscie będzie na 3/8 cala POD BATERIE w zlewie, a drugie wyjscie będzie na 3/4 cala pod zmywarke z osobnym zaworkiem, czyli zmywarke mamy, do drugiego wyjscia wkrecasz zaworek 1/2 na 3/4 cala do pralki i juz masz, szkopuł w tym, ze ten podwójny zaworek do zlewu i zmywarki to wygoda ale jest drozszy, moze z 30zl kosztowac, dlatego napisalem na poczatku ze jest to optymalne wyjscie, bo mozna by to zrobic tak, ze wykombinowac jeszcze jeden trójnik i osobno kazdy zaworek zalozyc, ale nie wiem jak Ty w ogole w takich sprawach? Pamietaj o pakułach/konopiach lub teflonie, materiał na wiejskie warunki to tak 60zł mi sie wydaje, nie wiem jak ceny w miescie. Pozostaje jeszcze kanalizacja do pralki, trzeba by przed syfon zlewu, do ktorego tez jest wpieta pralka dac trójnik kanalizacyjny fi 50, do niego redukcja z fi50 na fi32 i tu albo sobie wetkniesz spust od pralki i ewentualnie silikon, albo kupisz sobie specjalny syfon, wetkniesz syfon a potem waz od pralki i obejma. Jak cos wiesz to to zrobisz, ale ja znam zycie i musisz przede wszystkim sobie sprawdzic czy zawor Ci trzyma cala zimna wode oraz potem przy wykecaniu i wkrecaniu jakbys mial stare rury zeby cos nie spieprzyc. Najlepiej samemu ale trzeba uwazac, bo przyjdzie byle jaki z ulicy i Ci moze nawet do 100zł zawołac za takie podpiecie jak znam miastowe ceny.

 

Aha, pisałem ze najpierw nypel, jednak jak masz gleboko w scianie utopione wyjscie pod kran to moze byc potrzebna przedluzka, a to w zaleznosci moze byc potrzebny specjaly klucz do srubunkow, lub od biedy imbus duzych rozmiarow ale to zalezy jaka przedluzke kupisz.