Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Santiago G1 - nasze małe marzenie


Recommended Posts

TsunamiM o matko, ale macie przejścia z prądem :( u nas to szło bardzo sprawnie... chyba :D bo w sumie mało co załatwialiśmy, nasz kochany sąsiad tez robił przyłącze i on nam wszystko załatwił :)ale w ciągu 3 miesięcy licznik był... teraz musimy tylko zmienic prąd na taki "zwykły"

i uważam, że ta Twoja inspiracja rzygacza jest bardzo fajna :)

 

U nas ponoć opóźnienie w tynkach... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 956
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Liliputku, u nas opóźnienie z tynkami tygodniowe. Ale dowiedziałam się dopiero dzisiaj. I tak dobrze, że zanim przyjechał agregat - miał być wieczorem. My nie mieliśmy budowlanego prądu, bo wyżej wspomniany podwykonawca mnie namówił, żebym wzięła od sąsiada, a oni podłączą prąd do czerwca. Głupia byłam, że mu wierzyłam... :)

 

Liliputku a jak będą Wam tynkować sufity skoro macie mieć już podłogówkę? Chciałam ocieplić podłogę na gruncie to powiedzieli mi, żeby tego nie robiła, bo oni się na drabinach przemieszczają i to wszystko będzie albo zniszczone albo zafajdane tynkiem...

Edytowane przez TsunamiM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pestko, dzięki za łańcuchowe inspiracje! :) Coś na pewno wybierzemy.

Ta mała szklarnia też mi się kiedyś w oczy rzuciła. Póki co mam plan zrobić szklaną, ale zobaczymy czy nie zderzę się za bardzo z finansową rzeczywistością.

 

Wracając jeszcze do załatwiania spraw "na dzieci" - w Tauronie zawsze mnie wpuszczają bez kolejki jak z dzieciakami jestem. Jestem z nimi sama, więc muszę je wszędzie ze sobą zabierać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liliputku no to dobrze, bo chyba byłyby problemy. Dla mnie te tynki to jakiś normalnie święty graal. Jak z nimi się wszystko uda, to już się nam wszystko uda. Takie mam wewnętrzne przekonanie... :) Szczególnie, że cała ta sprawa z tym pieprzonym agregatem mnie wykańcza psychicznie...

My się z opóźnienia nawet cieszymy, bo jeszcze jest kilka spraw do poprawek i brakłoby nam jednego dnia, żeby to na cito zrobić. Żeby też ściany podeschły, taras się skończył izolować, studnia w pełni była sprawna...

 

Tymczasem ekipa hydraulików rozprowadziła wodę w całym domu, zamontowała już stelaże do WC, wyprowadziła też jakieś pierwsze rury do podłogówki i zamontowała sterowniki - 8 sterowników w 8 pomieszczeniach. Jestem z tej ekipy bardzo zadowolona, są grzeczni, robią łądnie, czysto, szybko, bardzo dokładnie. Za całość + podłogówka chcą 16 tys zł z materiałami. Przyznam się szczerze, że kompletnie się nie orientuję w cenach, bo byłam tak zmęczona pertraktowaniem z wykonawcami od tarasu, że bralam z polecenia pierwszego, ktory przyjechał... :)

Mając na uwadze, że mój WUJEK wziął od nas 14 tys zł za inst. wod-kan-CO w 50-metrowym mieszkaniu, uwżam, że 16 tys zł to przyzwoita cena... :) Z rodziną najlepiej na zdjęciach :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam ten link do okrągłej szklarni :)

http://www.treehugger.com/slideshows/green-food/build-a-geodesic-dome-solar-greenhouse-to-grow-your-own-food/page/4/#slide-top

Wszystko na zdjęciach pokazane.

Zamiast szkła można użyć szkła syntetycznego, albo poliwęglanu. Poliwęglan jest mniej przezroczysty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gaju, macie trochę mniejszy dom. A podłogówka po całości?

My mamy tak jakby 3 łazienki (bo jedna psia), jakieś 200 metrów po podłodze (może nawet trochę więcej, i różne wymyślunki moje - typu kratka odpływowa u psów, żeby można było to pomieszczenie karcherem traktować, dwa krany na zewnątrz, dwie pralki w różnych pomieszczeniach. I było też duużo prucia wylewki, żeby poprzerabiać to, co było przygotowane, bo wszystko nie tak zrobiliśmy na początku.

 

Czy ktoś może mi polecić jakiegoś producenta drzwi drewnianych, żeby były nie za drogie i nie za tanie, najlepiej jakieś sprawdzone?

Jestem ciemna jeśli o drzwi chodzi. Chcemy koniecznie z montażem. Jedni mają ceny z kosmosu - ok 5 tys netto, inni trochę za niskie i podejrzane 2000 netto. Myślę, że przyzwoita cena to okm 3500 zł, ale wysyłanie zapytań i czekanie tydzień na odpowiedź już mnie wkurza. Gdzie próbować, żeby było warto i nie marnować już czasu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień to i tak krótko ;)

Ja mam drzwi drewniane z Misińca. Niestety zbudowane są z drewna sosnowego, czyli miękkie. Pracują jak je słońce przypiecze czy silny mróz chwyci, ale nie było sytuacji, że nie mogłam klucza w zamku przekręcić, były zroszone, czy coś złego się z nimi działo. Kolory tak samo piękne jak pierwszego dnia. I tanie były :) Mam z szybkami i bez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liliputku no to dobrze, bo chyba byłyby problemy. Dla mnie te tynki to jakiś normalnie święty graal. Jak z nimi się wszystko uda, to już się nam wszystko uda. Takie mam wewnętrzne przekonanie... :) Szczególnie, że cała ta sprawa z tym pieprzonym agregatem mnie wykańcza psychicznie...

My się z opóźnienia nawet cieszymy, bo jeszcze jest kilka spraw do poprawek i brakłoby nam jednego dnia, żeby to na cito zrobić. Żeby też ściany podeschły, taras się skończył izolować, studnia w pełni była sprawna...

 

Tymczasem ekipa hydraulików rozprowadziła wodę w całym domu, zamontowała już stelaże do WC, wyprowadziła też jakieś pierwsze rury do podłogówki i zamontowała sterowniki - 8 sterowników w 8 pomieszczeniach. Jestem z tej ekipy bardzo zadowolona, są grzeczni, robią łądnie, czysto, szybko, bardzo dokładnie. Za całość + podłogówka chcą 16 tys zł z materiałami. Przyznam się szczerze, że kompletnie się nie orientuję w cenach, bo byłam tak zmęczona pertraktowaniem z wykonawcami od tarasu, że bralam z polecenia pierwszego, ktory przyjechał... :)

Mając na uwadze, że mój WUJEK wziął od nas 14 tys zł za inst. wod-kan-CO w 50-metrowym mieszkaniu, uwżam, że 16 tys zł to przyzwoita cena... :) Z rodziną najlepiej na zdjęciach :p

 

Tsunami, czy w tych 16 tys jest kocioł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dziś jestem w żałobie. :( Może brzmi to patetycznie, ale już porzuciłam nadzieję, że przeprowadzimy się w tym roku ze względu tylko i wyłącznie na prąd. Przyszły warunki na zwiększenie mocy, która jest potrzebna do buforu. Miał być aneks do umowy, przyszła nowa umowa o nowy przyłącz z datą na 20.02.2018r.

Nawet już mi się nie chce o tym prądzie myśleć. Ale niestety znów rozważamy zmianę ogrzewania na paliwo stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dziś jestem w żałobie. :( Może brzmi to patetycznie, ale już porzuciłam nadzieję, że przeprowadzimy się w tym roku ze względu tylko i wyłącznie na prąd. Przyszły warunki na zwiększenie mocy, która jest potrzebna do buforu. Miał być aneks do umowy, przyszła nowa umowa o nowy przyłącz z datą na 20.02.2018r.

Nawet już mi się nie chce o tym prądzie myśleć. Ale niestety znów rozważamy zmianę ogrzewania na paliwo stało.

 

:hug: :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza nasza umowa jest na 11. Występowaliśmy o warunki na podniesienie mocy do 30 i nawet gość z elektrownii do mnie zadzwonił, że zrobi nam aneks do umowy. Po czym tydzień później przychodzi nowa umowa. Klient mojego męża czeka na podniesienie mocy już 8 miesięcy. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy naszym jedynym ogrzewaniem jest bufor ciepła z czymś w rodzaju grzałki elektrycznej, która nie pójdzie na 11 kW, a na podniesienie mocy mielibyśmy czekać kolejny rok. To jest chore.

Oczywiście zadzwonię do elektrownii w poniedziałek. Przydzielono nam do tej umowy nowego opiekuna. Ale ręce mi opadły i myślę, że niewiele to zmieni. Może skończy się na jakichś pobożnych obietnicach, że zwiększą moc w ciągu paru miesięcy, a skończy się na tym, że będziemy w koziej dupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tsunami, przepraszam, że tak włażę w środek rozmowy :rolleyes: , ale z czym dla energetyki od strony technicznej-urządzeń, wiąże się podniesienie mocy? Czy oni ciągną inny kabel, czy tylko inne zabezpieczenia w rozdzielnicy dają? W tej samej szafce mieszczą się zabezpieczenia, czy musi być większa? Oczywiście pytam dlatego, że może łatwiej i szybciej byłoby zostawić stare warunki, a później wystąpić o zwiększenie mocy, ale już dla istniejącego przyłącza. Inwestycje zawsze idą inną ścieżką niż modernizacje istniejącej sieci.

Zgaduję (bo oczywiście nie wiem tego na pewno:-)), że informacja o aneksie a nie nowej umowie, mogła dotyczyć takiej właśnie sytuacji, czyli zmiany istniejącego przyłącza. Jeśli obecna umowa nie została jeszcze zrealizowana (brak przyłącza), to nie ma do czego tego aneksu "przypiąć", energetyka mając podpisaną umowę z podwykonawcą, wyłonionym często w przetargu, na określone zadanie, musiałaby podpisać nową umowę, na nowy zakres, prawdopodobnie z nowym wykonawcą, wyłonionym w nowym przetargu. Nie wiem, czy tu tak jest, ale niestety w instytucjach wydających pieniądze publiczne, procedury są zabójcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamik, właśnie wszyscy, z którymi rozmawiałam w TAURONIE mówili tak jak Ty, że podłączą mi wg starej umowy, a zwiększą moc wg nowych warunków (identycznych, jak poprzednio). Skrzynka już stoi, kwestia odebrania instalacji i przyłącz 11kW będziemy mieli. W skrzynce chyba trzeba zwiększyć zabezpieczenie do 50A. I to już sprawia, że sprawa zwiększenia mocy zaczyna być zależna od terminów podwykonawców, itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...