TsunamiM 06.11.2016 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2016 Liliputku, to tylko dwie pod kominek, bo na resztę to już i finansów brak. Ale póki co też czasu, by to wszystko samodzielnie ogarnąć i zrobić, więc na razie nawet się nie rozglądam za innymi. Musimy skończyć ocieplanie zewn., przed montażem schodów musimy zrobić sufit na klatce schodowej, a to będzie wyzwanie, bo ma 6 m wysokości :/ A kiedy ogrodzenie, które tak zaczęte straszy, a siatka leży od pół roku pod domem? Przed nami też malowanie. To wszystko już kupione i czeka, a w tygodniu może mamy 2 dni, żeby cokolwiek zrobić. Ale jest tak ciepło już w domu, dzieci ku mojemu przerażeniu boso po wylewce biegają (skąd one wiedzą, że tam jest ciepło?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 07.11.2016 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Trochę spięliśmy się jednak w sobie i ciśniemy na wykończeniówkę. Zamówiłam płytki na dół. Znalazłam w niesamowitej cenie, ale w sprzedaży paletowej, także chociaż potrzebowaliśmy 75 m2, to zamówiłam 100 m2 - zawsze można do czegoś je wsadzić, nawet do kotłowni za tę cenę mi absolutnie nie żal. Paradyż Holzter Beige 9,8x40 cm, a moją inspiracją było to zdjęcie jednej z forumowiczek (cronin) z wątku o płytkach drewnopodobnych: http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=234121&d=1389300618 Marzyła mi się jodełka, te mnie zauroczyły, także będą do salonu, holu, pokoju gościnnego, kuchni i może do wiatrołapu i kotłowni. Zobaczymy Od 21 mój Tata jest na urlopie i moja Mama też. Także Tata położy płytki, a Mama będzie malować (mąż niestety ma dużo pracy w tym tygodniu), a ja nie mogę wdychać farb. Czyżby Sylwester w Nowym Domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 07.11.2016 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Tsunami aaa, szalejecie! Będzie pięknie, ale jestem nieobiektywna, bo też uwielbiam jodełkę. Jeśli zapas trafi do kotłowni, to będziesz miała najładniejszą kotłownię na forum Trzymam kciuki za dzielnych Rodziców No to dzieci już się zadomowiły, skoro im jest ciepło, to chyba faktycznie jest ciepło Wykańczacie od razu górę, czy na razie wprowadzacie się na sam dół? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 07.11.2016 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 zazdroszczę ) u nas jeszcze daleka droga... tak mi się wydaje a tak marzyłam by urodziny młodego zrobić już w domu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 07.11.2016 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Niechaj, plan jest wprowadzić się tylko na dół, góra surowa. Ale będziemy ją robić na bieżąco. Teraz przy samodzielnej pracy widać jak dużo nas kosztują dojazdy codzienne do domu, by coś zrobić - czasu i pieniędzy, bo benzyna nie jest za darmo. Najwygodniej będzie pracować - mieszkając tam. Niby to życie w wiecznym remoncie, ale jeśli mąż z Tatą pracowaliby na górze weekendami, to na dole będziemy mieli spokój. Tata może zostać na cały weekend, pracować od rana do późna, zjeść ciepły, ugotowany obiad. Także to są argumenty które przemawiają za jak najszybszą przeprowadzką. Biorąc pod uwagę, że już w domu grzejemy. I grzejemy w obecnym mieszkaniu - żyjemy na dwa domy, co jest droższe, bo płacimy podwójne rachunki, opał też się zużywa. Także zobaczymy kiedy skarbonka się całkiem wyczerpie, na razie pchamy ile się da. No i musimy się wziąć za łazienkę. Bo Mama powiedziała, że bez toalety nie będzie malować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 07.11.2016 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Tsunami - gratuluję! To bardzo dobry pomysł, zeby się wprowadzić i kończyć potem, co możliwe; my też byśmy tak chcieli, ale powstrzymuje nas wciąż ten brak gazu ... Płytki będa piękne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 07.11.2016 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 nie dziwię się Mamie, ja to samo mężowi powiedziałam Da się żyć w remoncie, my w mieszkaniu mieliśmy remont przez pół roku w tym przez chyba 3 tyg dzień w dzień mąż wkładał wannę, by się umyć i wyciągał, by dalej pracować... a jak już będziecie mieć dół zrobiony i tylko góra w remoncie to tym bardziej się da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 07.11.2016 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Płytki śliczne, zarówno ta kamieniopodobna jak i drewnopodobne ułożone w jodełkę Mieszkając w remoncie ma się wszystkie pomieszczenia w jakimś stopniu zapylone, ale coś za coś. Też tak planujemy, choć będzie to od prądu uzależnione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysław 08.11.2016 03:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Hej Mysław, ciekawa jestem jak Twoje okna będą wyglądały przy tych 30 cm styro. U mnie niektóre znikają przy 20 cm i w sumie żałuję, że są albo że są tak małe. Dokładnie wobec trzech mam takie odczucia. Po 1 - nie jest tak tragicznie, powoli si to zaczyna objawia, ale jeszcze chwila zanim wrzucę całe obmurowane 30cm okno.. w sumie przy mojej dośc dużej bryle, nie wygląda to tak tragicznie, a ponadto lekko poszerzam (10 stopni) lewą i prawą stronę okna od 10 cm od okna (czyli na 20cm od lica elewacji, wycinam 10 stopni z lewej i prawej). zobaczymy, czy się wam zaakceptuje lub spodoba taki koncept. Mi się podoba... Po 2 - piękny krajobraz... ja takiego nie mam, choć... http://galeriabudowy.bezposrednikow.info/listopad_4/las.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 08.11.2016 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Płytki w jodełkę super *.* Wyglądają nieziemsko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 08.11.2016 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Mysław widziałam na jakimś filmiku ocieplenie 40 cm styropianu... okna wyglądały jak w tunelu ale doświetlono wnętrze ścinając po skosie styropian przy oknach nie wyglądało to jakoś źle, a na pewno było praktyczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 08.11.2016 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Tak chyba zrobimy też przy tych trzech malutkich oknach. Szczególnie, że się okazało, że mój majster się delikatnie walnął o 3 cm i jedno okno jest wstawione 17 cm od ściany bocznej, czyli 3 cm brakuje na styropian. I to przy samych drzwiach wejściowych. Kurde! :/ Zamówiliśmy całe AGD do kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 08.11.2016 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 poka poka te sprzęciory Absolutnie rozumiem wprowadzanie się na dół i sukcesywne kończenie góry, pewnie też tak zrobimy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 08.11.2016 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Zamówiliśmy całe AGD do kuchni. o jaaaaaa!! super to normalnie robi się już dom! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 08.11.2016 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Zmywarka i płyta indukcyjna BOSCH: http://www.neo24.pl/karty/pliki/zdjecia/fullhd/3D/4242002820590F1.jpg http://www.avans.pl/temp/thumbs-new/3/products/568/670568_1630172_500x500w50.jpg Piekarnik i lodówka Samsung: http://www.neo24.pl/karty/pliki/zdjecia/fullhd/3A/8806086823555F1.jpg http://image.ceneo.pl/data/products/16427255/i-samsung-rf62qers.jpg?=4859c Przed nami nerwowe 2 tygodnie, ale tym razem nie przez budowę. W sobotę moje dzieci miały kontakt z chłopcem, który dziś dostał wysypki i zdiagnozowano mu ospę. Starszą mam zaszczepioną, młodszą przez jej przycięty palec, pobyt w szpitalu po zabiegu, rehabilitację, później rotawirusa, później znowu jakiegoś przeziębienia - odkładałam. I teraz co? Jutro gnam z samego rana do lekarza ją zaszczepić, bo już wychodzi z infekcji i katar się jej w sumie kończy. Dałam jej neosine i pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że w sobotę jeszcze nie zarażał, a ona jakoś się uchroni. Jeszcze ja jestem w ciąży, niby ospę przechodziłam w dzieciństwie, ale niektórzy przechodzą kilka razy, także się boję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 08.11.2016 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Jak przechodziłaś to raczej jakieś przeciwciała masz, nie martw się, stres Ci nie potrzebny!! Oby dziecko tylko nie złapało... ale mam nadzieję, że wszystko Was obejdzie... u nas neosine dobrze działa, więc życzę Wam zdrówka! Co do sprzętów... aż mi głupio... ale chcę taką samą lodówkę chociaż jeszcze się zastanawiam, czy nie wolę mieć większej chłodziarki kosztem zamrażarki... bo zamrażarkę i tak mamy osobno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 08.11.2016 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Hmm właśnie wrzucając tu zdjęcia zauważyłam, że mamy czarny piekarnik. Miał być srebrny, ale w ostatniej chwili wybrałam Dual cook, bo było to dla mnie b. ważne, by można było równocześnie piec na dwóch poziomach. Jakoś już nie popatrzyliśmy na kolor. Bez wpadek się obejść nie może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 08.11.2016 20:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Mi właśnie zależało na dużej zamrażarce, choć osobną mam w planach kupić również - zawsze mi miejsca w zamrażarce brakuje. A z kolei w samej chłodziarce nie lubię magazynować dużo produktów, bo później tracę kontrolę nad datami ważności i wiele jedzenia idzie w kosz, czego nie lubię. W lecie zawsze nam w lodówce mało miejsca ze względu na garnki i dzbanki z kompotami i lemoniadami ale tak poza tym, znając nas - lepiej, żeby tej przestrzeni nie było za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 08.11.2016 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 hehe ja właśnie ze względu na zupę muszę mieć sporą chłodziarkę i jak nadchodzi mi sezon ogórkowy... to mam całą zawaloną ogórkami, porzeczkami... bo nie zawsze zdążę przetworzyć od razu jak się kupuje pół świniaka to trzeba miejsca na mrożenie! Ale kto tam zauważy, że piekarnik czarny zamiast inox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 09.11.2016 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 Bardzo fajne sprzęty, szczególnie lodówka wpadła mi w oko Nas jest tylko 2 a i tak zamrażarka i chłodziarka ciągle pełne, a kupiłam wysoką 2 metrową lodówkę Tak samo w lecie głównie garnki i owoce zajmują przestrzeń. A co do ospy - nie wiem dokładnie, jak z tym jest, ale podobno ponowny kontakt z wirusem skutkuje zachorowaniem na półpaśca. Nie chcę Cię Tsunami straszyć, ale bądź ostrożna i obserwuj ciało, czy nie ma jakiejś dziwnej krostki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.