Santiago G1 - nasze małe marzenie

[gaja2]

Płytki przepiękne! Naprawdę robią wrażenie. A to jest ogromny komplement, bo ja akurat nie lubię w jodełkę...

[mother_nature]

Super, jak parkiet

[TsunamiM]

Może drewno to nie jest, ale przynajmniej jedno pokolenie dzieciaków się (mam nadzieję) na tej podłodze wychowa. Parkiet chyba by tego nie przetrwał. To będzie bardzo intensywnie użytkowana podłoga. Pewnie i rowerem będą po niej jeździć.

Oby tylko była w miarę ciepła latem, bo inaczej będę musiała ją zasłaniać dywanikami, a wcalemi się do tego nie pali.

Mam jednak problem teraz ze ścianami i z kuchnią, bo nie chcę przesadzić. A ta podłoga będzie dominującym wzorem na parterze.

Moje serce chyba skłania się ku czerwonej cegle... Chyba ścianki obok drzwi wiatrołapu z niej wymurujemy...

Wizja się wciąż tworzy.

[Niechaj]

z tą delikatnością parkietu bym nie przesadzała W mieszkaniu mam parkiet, zwykłą klepkę, kładziony przez przodowników pracy dla nikogo, więc wiadomo jak, w latach 50. Użytkowany bardzo intensywnie przez okresowo siódemkę dzieci, zarówno moja mama jak i moja córka stawiały na nim pierwsze kroki. Młoda jeździła po nim hulajnogą i rowerem biegowym, kot drapał pazurami. Spokojnie pociągnie w pełnym blasku swej nieidealnej urody jeszcze dziesiąt lat, pod warunkiem, że obecni lokatorzy nie będą lać na niego strumieni wody Co nie zmienia faktu, że Twoja jodełka piękna i rowerowe rajdy i błoto zniesie pewnie lepiej

No pewnie, że lepiej robić pomału i porządnie, kibelek nie zając:D

W takim razie czekam na kominek i skórę renifera

[anulla1986]

Płytki wyglądają rewelacyjnie super naprawde bardzo łądny kolorek

przypomina parkiet

[Liliputek]

U mnie też akurat jodełka to nie moja bajka, ale łytki wyglądają dla mnie jak parkiet bardzo ładnie

 

Koleżanka ma parkiet i dobrze znosi liczne uderzenia ma też tą zaletę, że można wycyklinować i jak nowy. Niemniej na podłogówkę wydaje mi się, że płytki są znacznie lepsze, właśnie u znajomej parkiet przy granicy z płytkami pod którymi jest podłogówka, regularnie na zimę się kurczy... lekko, ale jednak. Chyba od ogrzewania.

[TsunamiM]

Niechaj, kilka lat temu można było położyć parkiet za 15 zł/m2 + koszt desek. Teraz ceny zaczynają się od 50 zł/m2. Tego akurat mój Tata robić nie potrafi.

W pewnym momencie trzeba iść na kompromisy, wolę za to dębową podłogę na poddaszu.

Tym bardziej, że w domu moim rodzinnym są parkiety - kilkadziesiąt lat już są i mają się powiedzmy dobrze, ale dziury są to tu, to tam, mama zawsze biegała za nami i upominała nas, żebyśmy go bardziej nie zniszczyli. A w przedpokoju wylała się kilka razy woda z zalanej łazienki i tamten parkiet wygląda już bardzo źle...

Jestem osobą, co nie buduje domu, by on świecił i pachniał jak nowy, tylko chcę żyć w nim swobodnie i pozwalać dzieciom na to, by czuły się w nim swobodnie. Jak wydam fortunę na łatwo-niszczącą się podłogę, to albo będzie wyglądała jak ruina po roku, albo będę nieustannie wszystkich upominać.

Do tego dochodzą czwronogi, które nie rodzą się z umiejętnością zaatwiania swoich potrzeb na zewnątrz. A planujemy ich mieć.,, sporo.

 

Dziś przyjechał tylko steatyt. Niestety musi pozostać w tym stanie do poniedziałku, bo wtedy panowie przyjadą z wkładem i go zamontują. Jeszcze trochę cierpliwości.

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15060314_1109914005722427_156611897_o.jpg

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15053435_1109914055722422_8230773_o.jpg

[Liliputek]

Jestem osobą, co nie buduje domu, by on świecił i pachniał jak nowy, tylko chcę żyć w nim swobodnie i pozwalać dzieciom na to, by czuły się w nim swobodnie.

 

 

Ja też! dodam, że buduję dom tak by nie wymagał dużo sprzatania, ale żeby mimo to wyglądał na posprzątany

[TsunamiM]

Liliputku to moje marzenie, chociaż wielkie okna chyba temu przeczą - haha. Mama będzie miała powody (poza wnukami) do częstych odwiedzin. Lubi myć okna.

[Liliputek]

Liliputku to moje marzenie, chociaż wielkie okna chyba temu przeczą - haha. Mama będzie miała powody (poza wnukami) do częstych odwiedzin. Lubi myć okna.

 

 

Taka Mama to skarb!! u mnie mąż zadeklarował się do dużych okien on je chciał. Ja jestem praktyczna do bólu

[Niechaj]

OMG, piękny ten steatyt!!

 

Ależ ja nie zachęcam do parkietu, ani go nie wychwalam, tylko akurat z mojego doświadczenia wynika, że wcale nie musi być delikatny i nie trzeba się z nim obchodzić jak z jajkiem, bo strasznie jest demonizowany;) Oczywiście znam parkiety, które użytkowane delikatniej i krócej niż mój mają się zdecydowanie gorzej, ale i to dla miłośników drewna może mieć urok. Też buduję dom do użytku, a nie do chuchania nań i pilnowania się, dlatego m.in. szukam pancernych parapetów, żeby się nie przejmować - chyba dla mnie MDF jest tym, czym dla Ciebie parkiet No i mam osobistego byłego parkieciarza-cykliniarza, więc to jakby naturalna opcja podłogowa:D

 

edit:

a co do mycia okien - po krakowskich czarnych pyłach, które pasowałoby zmywać co tydzień, tutaj w ogóle nie widzę potrzeby mycia okien częściej niż raz w roku A wypalcowane od środka mają wiele uroku, trzeba się tym cieszyć a nie zmywać, bo za chwilę przestaną się pojawiać - tak sobie tłumaczę

[Liliputek]

Aż nie zauważyłam, ale mi też bardzo podoba się steatyt ciekawa jestem całości

[TsunamiM]

Przyszła moja malutkaumywalka - wydaje się być fajna, jedyny jej minus to to, że jest kwadratowa. Kibelek mam okrągły, więc troszkę będzie zgrzytało. Ale kompromisy muszą być, skoro mam tam tak mało miejsca.

Chcę zrobić pod nią konsolkę przyścienną, w taki stylu:

http://millenium-lazienki.pl/design/_gallery/_300_300_3/23828.jpg

 

 

http://millenium-lazienki.pl/design/_gallery/_300_300_3/23820.jpg

 

Nogi niekoniecznie gięte, choć fajne można kupić w ikei, do tego blat i powinnam dać radę. Zobaczymy, muszę znaleźć chwilę na wyprawę do IKEI

Ceny gotowych są powalające od 800-1000 zł do 7000 zł (ta na pierwdzym zdjęciu ). A w dodatku o głębokości 30 cm trudno cokolwiek znaleźć.

 

źródło zdjęć: allegro i google

[Bejaro]

Sama szukam konsolki płytkiej....

 

Znalazłam tanio, jest brązowa lub szara no i drewno, ale nie wiem czy wymiary pasują

 

https://www.olx.pl/oferta/drewniana-kolonialna-szafka-konsola-70-cm-CID628-IDhRWpf.html#d14c29335c

 

Czy ona ma być do tej łazienki gdzie te szare płytki w różnych wymiarach i wzorach?

 

Ciekawa jestem kominka, pędzicie jak burza.....

[TsunamiM]

Tak do tej łazienki. Fajna ta drewniana, choć nie w takim kolorze ją widzę. W dodatku z tymi gotowymi jest tak, że są za niskie o jakieś 5 cmi trzeba będzie kombinować jak ją podnieść, żeby z umywalki korzystało się wygodnie.

Coś trzeba wymyślić, dzięki za linka.

 

Wszyscy w rodzinie mamy imiona na iterę M i dziś weszłam w posiadanie takiej płytki ceramicznej, malowanej i wypalanej. Jeszcze nie wiem gdzie ją damy...

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15134187_1110216612358833_521038064_o.jpg

[TsunamiM]

Machina ruszyła:

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15102155_1635156706510372_1631512870_o.jpg

 

Łazienka wymalowana pierwszy raz folią w płynie, Jutro Tata kładzie płytki za kibelkiem.

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15102227_1635156769843699_1720473149_o.jpg

 

Tak dziewczyny pożegnały się z domem na około tydzień, bo malowanie/klejenie to zbyt śmiredzące i brudne czynności, by mogły tam przebywać.

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/siostrya.jpg

[TsunamiM]

Nasz kominek już stoi.

[mother_nature]

Ale super! Fajną fakturę mają te płyty, zgrywają się z podłogą idealnie

 

Słodkie masz dzieciaczki Pewnie już chciałyby mieszkać w nowym domku.

[TsunamiM]

Nie wiem, kiedy go zobaczę na żywo, bo teraz mam kilkudniowy zakaz pokazywania się tam...

Płyty wyglądają super, ale przy tym są idealnie gładziutkie. Wymyśliłam sobie, że na komin położymy beton firmy Jeger, a później pomalujemy specjalnym lakierem, by był zmywalny i się nie brudził. No zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Grunt, beton i lakier już kupiony, czeka aż mąż się nim zaopiekuje.

 

Z kibelkiem mamy małe opóźnienie, bo hydraulik nie zostawił nam rur do stelaża i niestety musimy czekać aż to przywiezie. Mama pewnie zła dziś jak osa, bo maluje pięknie ściany od rana.

A tak prezentują się płytki za toaletą:

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15183932_1636116729747703_249259722_o.jpg

[anulla1986]

NO to machina ruszyła jak się dzieje to wiele rzeczy na raz super

kominek prezentuje się super kolorki się zgrały naprawdę mi się podoba

czekam z niecierpliwością na całą podłogę w jodełkę

słodkie aniołki