Santiago G1 - nasze małe marzenie

[lattuga]

hejo

mamy stan surowy zamknięty, okna zabite dechami, w zimie chcemy sami dłubać przy instalacji elektrycznej oraz robić podłogę na poddaszu z desek szalunkowych. Zdjęcia wrzucam dwa malutkie, co by Ci wątku nie zaśmiecać, ja nie prowadzę dziennika.

Transport 500.. o mamusiu... sami byście to zabrali na dwa samochody osobowe, szafki poskładane w pudełeczkach, ałć

 

[Niechaj]

lattuga, fajnie, że się odezwałaś! A na jakim etapie skończyliście? Pokaaa jakieś zdjęcia.

 

Kuchnia zamówiona. Transport na naszą wieś wyszedł 500 zł - do przeżycia.

 

Geodeci zrobili inwentaryzację, także czekamy na nową mapkę.

 

Ściany we wszystkich pokojach są już pomalowane (przynajmniej raz). Jutro ostatnie pociągnięcia wałkiem. Podłoga w kuchni skończona.

Dzieje się! Gratuluję zamówienia kuchni, jakie fronty? Za transport faktycznie całkiem znośna cena, zwłaszcza, że tych paczek będzie mnóstwo, no i blat długi, zlew ciężki. Malująca Mama idzie jak burza

[TsunamiM]

Noo lattuga, czterech blatów na pewno nie wsadzimy, a nie dysponujemy dostawczakiem.

Co prawda sąsiad ma duuuży, ale jego wykorzystamy podczas naszej przeprowadzki (mam taką nadzieję, bo się kiedyś oferował). Także nie chcemy go fatygować dwa razy.

Szczególnie, że jednak część mebli i materac z nami jedzie do nowego domu, bo inaczej przyszłoby nam żyć na podłodze i w kartonach przez najbliższy rok.

 

Fronty - Bobdyn kremowe z okrągłymi gałkami w kolorze antracytowym. W tym tygodniu są jakieś mega obniżki w max flizie, więc dziś się znów wybieram. Może znajdę coś nad szafki kuchenne i do wiatrołapu. Ostatnio też opłacało się robić zakupy w Leroy Merlin0 wydałam tam ponad 1000 zł i dwa razy dostałam 10% rabatu.

[immoral]

Nam kuchnia w Ikei wychodzi 8,5. Bez blatów, bo te robi stolarz.

Szkoda że już zamowilas. Teraz jest promocja na kuchnię. Nam Pani w Ikea poradziła poczekać.

[TsunamiM]

immoral, mieliśmy do wyboru albo za każdy wydany 1000 zł - rabat 100 zł, albo raty 0%.

No cóż, jako że gotówka jest nam teraz bardzo potrzebna, a niestety jest już mocno ograniczona, skorzystaliśmy z rat 0%. Promocja była od wczoraj.

[mother_nature]

No to mam nadzieję, że za rok o tej porze znów będzie promocja Raty 0% to bardzo fajna opcja

Bobdyn najbardziej mi się podoba

[TsunamiM]

Matko, mają takie promocje 2 razy w roku. Trzeba pytać, bo warto się załapać.

[mother_nature]

Dobrze wiedzieć Choć wątpię, żebym załapała się na wcześniejszą, niż jesienna

Planuję u nich kupić tylko korpusy i drzwiczki witryny, ale układ kuchni jest U i sporo szafek ma się zmieścić. Póki co wolę nie przeliczać tego na złotówki

[lattuga]

Faaajnie już być na etapie zakupów mebli, tez już chętnie pokupowałabym. Kiedy planujecie zamieszkać?

[immoral]

a to dobrze, że się załapałaś myślałam, że jakoś wcześniej to zamówienie robiłaś

[TsunamiM]

lattuga, planujemy zamieszkać jak najszybciej się da. A kiedy to nastąpi...? W każdym razie niezależnie od wszystkiego sylwestrową noc spędzamy rodzinnie u nas w domu, z moimi Rodzicami i bliskimi znajomymi z zagranicy. Później oni mają zabookowaną noc w hotelu, a my z dziećmi zostaniemy w domu.

Czy to będzie nasza pierwsza noc na swoim? Kto wie!

 

Teraz rozmyślam nad płytkami ściennymi nad szafkami w kuchni - w grę wchodzi jedna ścana między oknami na długości 2,2m. Nie planuję tam szafek wiszących, choć może będzie jedna otwarta, bardzo płytka.

Zastanawiam się nad tymi, co poniżej:

 

Tu wchodzą w grę tylko białe:

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/FullSizeRender (2).jpg

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/FullSizeRender (3).jpg

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/FullSizeRender (4).jpg

 

I nie wiem... Bobdyn jest kremowy, atakże nie wiem czy takie białe-białe będą dobrze grały, może lepiej zdecydować się na kremowe...

Dziś byłam w Bomarze - faaajne są niektóre! Ale nie wiem czy wszystko mają dostępne. Krzywo patrzyli na mnie z dziećmi, więc się szybko zmyłam

[Niechaj]

Te heksagony są boskie! Oj tam, za dużo kremu może zemdlić, biała śmietanka przełamie smak

[Iscra]

Heksagony urywają łeb! Absolutne cudo!

[TsunamiM]

Haha no i je kupiłam. Całe 100 sztuk białych maluszków, może wystarczy.

 

Tacie jeszcze nie pokazuje, bo za plytki w jodełkę chce mnie dosłownie zamordować... Dobrze, że mnie nie ma przy ich układaniu. Dojechał do połowy salonu,a jeszcze cały holi pokój gościnny. Ma pęcherze na dłoniach, pracuje już w rękawiczkach. Mówiłam, że jest zbyt dokładny

Cały czas mnie opieprza, że mogłam kupić jakieś wielkoformatowe, to by już skończył...

[mother_nature]

O jaaaaa... Super, że zdecydowałaś się na te heksagony! Mogłabym po prostu stać i je głaskać godzinami

Też uważam, że kremowe płytki z kremowymi frontami zlałyby się w całość, a tu trzeba wyeksponować i szafki, i płytki

 

To rozumiem, że one z Bomaru są? Gres dla mnie wypatrzony też w Bomarze?

Chyba cud, że udało Ci się od ręki kupić.

 

Mój mąż woli mniejsze płytki układać niż wielkoformatowe. Widać, co majster, to inne upodobania

[TsunamiM]

Matko - wszystko w Max -flizie. Bomar za wcześnie zamyka swój salon i nigdy się do nich bez dzieci nie wyrabiam.

[pesce]

Tsunami, dawno mnie nie było a tu takie zmiany. Widzę, ze Twój nich zobowiązuje

Fantastyczny kominek, cudna jodełka na podłodze i bardzo fajne oktagony. Bardzo dobre wyczucie wnętrza , bedzie grało ze sobą jak ta lala.

[TsunamiM]

pesce, dzięki!

 

Jak mnie w tym tygodniu nosi, to masakra. Mialam całkowity szlaban na odwiedzanie domu - dziś wybieram się tam pierwszy raz od tygodnia. Tacie niestety nie starczyło urlopu na położenie płytek i teraz znów wszystko będzie wolniej i dłużej. Niestety nie jesteśmy w stanie nic przyspieszyć.

Mąż może dziś zacznie fugować kuchnię, bo szafki przyjeżdżają, ale co z tego jak nie można ich zacząć rozkładać.

 

W holu popękała wylewka na nowych-starych dylatacjach, które jednak wyszły (czyli zostały zrobione) - teraz mamy hol tak pocięty, że nie mam pojęcia jak dostosować pod te szczeliny płytki...

 

Cały gościnny stoi zawalony styropianem - tam podłoga nawet się jeszcze nam nie śniła.

 

Dziś ostatni dzień względnej pogody, więc mąż wraca do swojego już nieulubionego zajęcia - ocieplania domu. Od jutra ma padać śnieg. Udało nam się względnie wygrzać dom i wylewki - w domu utrzymywała się temperatura ok. 20 stopni przez okres wystudzenia, wczoraj już od nowa zrobiło się zimno, ale nie grzaliśmy przez 5 dni. Jeden dostawca peletu mnie delikatnie mówiąc wystawił i może się okazać, że nam zabraknie do wtorku - wtedy mam nadzieję przyjedzie paleta. Czyli przez miesiąc spaliliśmy tonę peletu, grzejąc 24/dobę i 7 dni w tyg, Teraz możemy już uruchomić somie chronometr i zaprogramować piec na 6-godzinne cykle pracy. Zobaczymy jak się sprawdzi.

 

Wracając do moich zajęć, dziś muszę zakupić płytki do wiatrołapu. Tapeta już została zamówiona: Na jednej ścianie (tej z wieszakami nad ławeczką będą wsieć króliki:

http://scandikids.pl/715-1697-large_default/tapeta-w-kroliki-rabbit-rose-ferm-living.jpg

 

Po drugiej stronie część ściany będzie pomalowana farbą magnetyczną. I tak odnośnie podłogi chciałabym coś w tym stylu, ale nie wiem czy dostanę takie płytki od ręki (a potrzebują niecałe 3 m2):

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15225209_1118428321537662_1188206615_o.jpg

 

I ściana w części jadalnej salonu... Tutaj chciałabym skorzystać z jakiegoś szablonu. I w głowie mam dwa - albo geometryczne:

http://stencils.pl/wp-content/uploads/2014/06/fjord-bathroom.jpg

 

albo trochę bardziej przyjazne dla dzieci, pókic o to dom głównie dla nich - niedźwiedzie w lesie (w nieco innej kolorystyce):

http://stencils.pl/wp-content/uploads/2014/11/biw.jpg

Edytowane 26 Listopada 2016 przez TsunamiM

[Niechaj]

Szkoda, że zwolnicie z podłogami, ale do Sylwestra jeszcze ponad miesiąc Fugujecie już heksagony w kuchni, czy podłogę?

nie widać królikowej tapety, bu

Jakie kupiłaś płytki? Te, które wkleiłaś sama planowałam, w wersji cementowej miodowo-pomarańczowej od Purpury, więc jestem bardzo ciekawa. Miśki w lesie są super

[TsunamiM]

Edytowałam króliki.

 

Przymierzamy się (wciąż) do fugowania płytek podłogowych, o tych na ścianie to mogę sobie pomarzyć jeszcze. Na razie wszystko zwożę do domu i ustawiam w kolejce...

Ale dziś poczułam się tam naprawdę jak w domu. Dzieci rozsiadły się na płytkach w kuchni, wyciągnęły zabawki i zrobiło się bardzo domowo. Białe ściany rozjaśnily wnętrze (choć tynki też wydawały się białe), dużo styropianu już zniknęło. Np czuć już, że to zaraz za zakrętem...

 

Kuchnia przyjechała - planowane rozpoczęcie rozkładania w poniedziałek.

 

Mąż mój zrobił nam piękny taras pod suwanką. Można się opalać. Została mu ostatni styropianowa prosta na parterze, potem tylko góra i kołkowanie, nie wiem na ile nam pogoda pozwoli położyć siatkę w tym roku...:/

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15215793_1644098878949488_1029019179_o.jpg

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15271318_1644098882282821_41334554_o.jpg

 

A ostatecznie tamte płytki były na zamówienie, więc wybrałam inne. Podobają mi się, bo lubię klimat "Alicji w krainie czarów", a trochę tego klimatu chcę do domu przemycić. Te płytkimi się z nią trochę kojarzą. Niewielepłytekw rozmiarze 20x20 cm jest dostępnych od ręki.

 

http://www.niedlapsakielbasa.vizz.pl/Wildfriends-2015/wp-content/uploads/15225346_1644097932282916_39882586_o.jpg

 

Starsza córka wybrała Niedźwiadki w lesie. A w kącie,w którym one będą będziemy stawiać choinkę - wpasuje się idealnie.