Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam zamiar kupić kosiarkę elektryczną o mocy 1300 . Mam 300 m 2 trawnika. Jakiej firmy kupić i dlaczego akurat tą proponujecie...???

Raczej pilne!

 

Ja Tobie absolutnie nie proponuję zakupu kosiarki elektrycznej.

Jestem zwolennikiem spalinowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 181
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja bym optował za bębnową, jeśli chodzi o dokładność koszenia bije na głowe nożowe, niestety są drogie np. Gardena ponad 900,- pln.

380 EC silnik el. 400 W, składana rączka ( jest znacznie mniejsza od klasycznych kosiarek ) trawnik do 500 m2, szer. cięcia 38 cm

Pozdro

J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio moja żona spotkała swoją koleżankę a ta w trakcie rozmowy mówi, że była już prawie na tamtym świecie i pokazuje zabandażowane palce.

Co się okazało? Najechała kosiarką na kabel i teraz czeka na przeszczep skóry. Prawdopodobnie przecieła (nacieła) kabel i schyliła się po niego bo coś nie grało...

My już też ze 3 razy przecieliśmy kabel, nawet tymi nożycami do żywopłotu. Trzeba uważać szczególnie przy wysokiej trawie.

Ja elektrycznej nie polecam, jedyny plus to ich cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się okazało? Najechała kosiarką na kabel i teraz czeka na przeszczep skóry. Prawdopodobnie przecieła (nacieła) kabel i schyliła się po niego bo coś nie grało...

Tutaj to chyba raczej przykład na niebezpieczeństwa związane ze starą instalacją elektryczną (brak zabezpieczenia różnicowoprądowego).

U siebie mam 2 kosiarki spalinowe ze względu na powierzchnię, ale raczej nie polecałbym komuś takiej kosiarki na 300m2 trawnika. Może jeszcze w mieście? Operowanie kablem jest kłopotliwe ale nalewanie śmierdzącej benzyny i inne tego typu czynności też mogą komuś nie odpowiadać...

Co do firmy to są różne opinie, ale zastanawiałbym się raczej nad sposobem koszenia tzn. czy z koszem czy też z mieleniem trawy. No ale to miałobyć na szybko więc pewnie ta kosiarka już kupiona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
A ja bym optował za bębnową, jeśli chodzi o dokładność koszenia bije na głowe nożowe, niestety są drogie np. Gardena ponad 900,- pln.

380 EC silnik el. 400 W, składana rączka ( jest znacznie mniejsza od klasycznych kosiarek ) trawnik do 500 m2, szer. cięcia 38 cm

Pozdro

J

 

Słyszałem że trzeba często ostrzyć takie kosiarki ... i przez to szybko się zużywają. Ale może to plotka ...

 

MA ktoś taką kosiarkę - proszę o doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
... a wystarczy popytać w dobrych sklepach, coby przekonać się że prawdę mówię :D.....

 

a skoro najtańsza ręczna kosztuje tyle co zwykła elektryczna,

a elektryczna to wydatek ok. 1000,- pln to sam wiesz o co chodzi :(

 

Pozdro

J

 

Kiedyś widziałem taką Bosha ... za około 700 zł. Z tego co piszesz ... to jest okazja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od początku moja decyzja była na korzyśc kosiarki spalinowej i takową zamierzam niedługo kupić bo właśnie przybieram się do siania trawnika. O słuszności tej decyzji przekonałem się jak niedawno znajomi powiedzieli mi, że ich znajomych syn zginął przy koszeniu trawnika kosiarką elektryczną w czasie kiedy była wilgotna trawa. Coś musiało być nie hallo z samą kosiarką, kablem i zapewne zabezpieczenie było za słabe. Przy różnicówce nie powinno się to stać, ale się stało. Rodzice znaleźli go na trawniku już martwego.

Niech to będzie przestrogą dla wszystkich aby byli czujni, co nie znaczy, że od razu maja lecieć i kupować kosiarki spalinowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Się cokolwiek wystraszyłam. Od 15 lat mam elektryczną Anię. Ani razu się nie zepsuła, jest znacznie cichsza kosiarek sąsiadów. Jedyny mankament, to że jest trochę mała i trzeba się trochę naspacerować przy 1.000 m.kw. trawnika (a cóż dopiero przy większym). Ale za to łatwo się nią manewruje.

Niemniej niedługo trzeba jej będzie zapewnić emeryturę i kupić coś nowego. Po przeczytaniu wypowiedzi - mam mętlik w głowie i temat do rozważań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Od początku moja decyzja była na korzyśc kosiarki spalinowej i takową zamierzam niedługo kupić bo właśnie przybieram się do siania trawnika. O słuszności tej decyzji przekonałem się jak niedawno znajomi powiedzieli mi, że ich znajomych syn zginął przy koszeniu trawnika kosiarką elektryczną w czasie kiedy była wilgotna trawa. Coś musiało być nie hallo z samą kosiarką, kablem i zapewne zabezpieczenie było za słabe. Przy różnicówce nie powinno się to stać, ale się stało. Rodzice znaleźli go na trawniku już martwego.

Niech to będzie przestrogą dla wszystkich aby byli czujni, co nie znaczy, że od razu maja lecieć i kupować kosiarki spalinowe.

 

Tez znam taki przypadek. Lekko wilgotna trawa, elektryczna kosiarka i zgon. Starszy pan, wiec nie ten sam casus. Ergo, to nie jest wyjatkowa sytuacja.

Zastanawiem sie czy ci co maja juz elektryczne nie powinni np. zapobiegawczo w kaloszach kosic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...