Automatyka podłówki

[Przewas]

To ja wrzucę kilka słów od siebie. Zawsze byłem zwolennikiem sterowania indywidualnego. Każde pomieszczenie oddzielnie, bo przecież chcę mieć możliwość obniżania temperatury na noc , bo to obniża rachunki itd itd.

Poinstalowałem elektrozawory sterowane bezprzewodowymi termostatami xcomforta, Łącznie 24 szt . Poustawiałem, zaprogramowałem i jakoś to nawet działało. Pokoje na górze, mało używane miały obniżoną temperaturę ale tylko do czasu kiedy nie otworzyło się drzwi, wtedy temperatura wyrównywała się błyskawicznie a na schodach z góry dało się wyraźnie czuć "przeciąg"

Po rok coś zaczęło szankować. Salon na dole jakby zimniejszy. Porobiłem sobie fotki kamerą termo by odkryć że nie chodzą 2 z 5 pętli. Diagnostyka przy rozdzielaczu, okaząło się że padły elektrozawory. Łącznie padło 5 elektrozaworów na 24. Po roku !

Wykręciłem wszystkie ustawiłem na oko przepływ żeby to jakoś chodziło do czasu aż będę miał czas kupić nowe elektrozawory i zamontować. Po tygodniu, wszystko działało. Skorygowałem tylko pętle na łazienkę i pralnię.

Na dzisiaj, mam do sprzedania 19 sztuk elektrozaworów. Podłogówka działa, wszędzie jest ciepło, pogodówka steruje tylko temperaturą wody z bufora, wszędzie mam 22C poza łazienkami gdzie trzymam 23.5

Nie ma co prawda możliwości wyłączania na noc nieużywanych pomieszczeń ale patrząc po obecnym komforcie, chyba bym nie wrócił do tego rozwiązania, a co do efektywności ekonomicznej takiego obniżania też mam teraz wątpliwości.

[cezary.pl]

Raczej nie będę montował elektrozaworów w podłogówce, a ciepło czerpał z bufora. Co będzie lepszym sterowaniem, pogodówka czy wewnętrzny termostat pomieszczenia referencyjnego? Sterowanie pompą on/off.

 

Pozdrawiam

Cezary

[MD.]

Ja też się zastanawiam nad sterowaniem poszczególnymi pętlami. Tylko u mnie sytuacja będzie nieco inna bo oprócz ogrzewania gazowego (wszędzie podłogówka) będę miał kominek z płaszczem wodnym, który będzie grzał bufor. I teraz po pierwsze zastanawiam się właśnie czy jest coś takiego jak pogodówka do bufora? Jakiś link do takiego ustrojstwa ktoś podrzuci?

 

Druga sprawa to jednak tam gdzie będzie kominek wolałbym jednak, żeby pętle podłogówki się zamykały gdy jest ciepło od kominka (kominek z masą akumulacyjną, która będzie grzała parę ładnych godzin). Dom jest parterowy więc nie ma szans, żeby ciepło z ceramiki rozłożyło się równomiernie po całym domu. Stąd również grzanie wody w buforze i ogrzewanie podłogówką tam gdzie ciepło z ceramiki kominka nie dotrze.

[jacek.zoo]

Ja też się zastanawiam nad sterowaniem poszczególnymi pętlami. Tylko u mnie sytuacja będzie nieco inna bo oprócz ogrzewania gazowego (wszędzie podłogówka) będę miał kominek z płaszczem wodnym, który będzie grzał bufor. I teraz po pierwsze zastanawiam się właśnie czy jest coś takiego jak pogodówka do bufora? Jakiś link do takiego ustrojstwa ktoś podrzuci?

 

Druga sprawa to jednak tam gdzie będzie kominek wolałbym jednak, żeby pętle podłogówki się zamykały gdy jest ciepło od kominka (kominek z masą akumulacyjną, która będzie grzała parę ładnych godzin). Dom jest parterowy więc nie ma szans, żeby ciepło z ceramiki rozłożyło się równomiernie po całym domu. Stąd również grzanie wody w buforze i ogrzewanie podłogówką tam gdzie ciepło z ceramiki kominka nie dotrze.

 

To zostaje ci jedynie termostat pokojowy, bo zadna pogodowka nie ,,zauwazy,, ze palisz w kominku

[Przewas]

Ja też się zastanawiam nad sterowaniem poszczególnymi pętlami. Tylko u mnie sytuacja będzie nieco inna bo oprócz ogrzewania gazowego (wszędzie podłogówka) będę miał kominek z płaszczem wodnym, który będzie grzał bufor. I teraz po pierwsze zastanawiam się właśnie czy jest coś takiego jak pogodówka do bufora? Jakiś link do takiego ustrojstwa ktoś podrzuci?

 

Druga sprawa to jednak tam gdzie będzie kominek wolałbym jednak, żeby pętle podłogówki się zamykały gdy jest ciepło od kominka (kominek z masą akumulacyjną, która będzie grzała parę ładnych godzin). Dom jest parterowy więc nie ma szans, żeby ciepło z ceramiki rozłożyło się równomiernie po całym domu. Stąd również grzanie wody w buforze i ogrzewanie podłogówką tam gdzie ciepło z ceramiki kominka nie dotrze.

 

U mnie po nagrzaniu pomieszczeń, termostaty wyłączają pompa obiegową, więc bufor się nie rozładowuje.

[MD.]

No ale właśnie o tym piszę, że u mnie to ciepło będzie trochę nierównomierne. Z jednej strony będzie ciepło tam gdzie kominek, a w innych pomieszczeniach niekoniecznie może być wystarczająco ciepło. Dlatego chcę różnicować temperaturę w samym domu. Wyłączanie pompy nie rozwiązuje mi problemu bo efekt bedzie taki, że w jednej części będę miał oczekiwaną temperaturę (tam gdzie kominek) a w innej części będzie po prostu zimno.

[genezyp]

Raczej nie będę montował elektrozaworów w podłogówce, a ciepło czerpał z bufora. Co będzie lepszym sterowaniem, pogodówka czy wewnętrzny termostat pomieszczenia referencyjnego? Sterowanie pompą on/off.

 

Pozdrawiam

Cezary

 

Zdecydowanie pogodówka z ewentualnym termostatem on/off w pomieszczeniu żeby wyłączył grzanie jak na przykład mocniej zaświeci słońce, albo zapali się w kominku i temperatura poleci do góry.

 

No ale właśnie o tym piszę, że u mnie to ciepło będzie trochę nierównomierne. Z jednej strony będzie ciepło tam gdzie kominek, a w innych pomieszczeniach niekoniecznie może być wystarczająco ciepło. Dlatego chcę różnicować temperaturę w samym domu. Wyłączanie pompy nie rozwiązuje mi problemu bo efekt bedzie taki, że w jednej części będę miał oczekiwaną temperaturę (tam gdzie kominek) a w innej części będzie po prostu zimno.

 

Jest to problem i dochodzi się w końcu do tego, że w kominku pali się tylko okazyjnie. Pomieszczenie gdzie stoi kominek przegrzane, termostat odłącza ogrzewanie i wystudza reszte pomieszczeń. Teoretycznie wystarczy założyć siłowniki z termostatem do tego pomieszczenia i będzie zamykać tylko te pętle. Reszta powinna dalej chodzić, tylko termostat do kotła nie może stać w tym pomieszczeniu.

Edytowane 6 Lutego 2016 przez genezyp

[MD.]

Kominek jest obecnie moim głównym źródłem ogrzewania i tak pozostanie. Odpowiedni wkład, odpowiednio zabudowany daje jedynie przyjemność z palenia i wizji ognia w domu. Natomiast będę musiał podpiąć podłogówkę pod automatykę, która będzie sterowała pętlami na podstawie odczytu temperatury w każdym pomieszczeniu. W moim przypadku to jedyne sensowne rozwiązanie. Natomiast gdybym miał tylko piec gazowy to rzeczywiście chyba wystarczy raz a dobrze ustawić pętle i każda automatyka staje się zbędna.

[genezyp]

Ja jakoś wg poradnika Kisana policzyłem jakie odstępy, zrobiłem w miare równe pętle, ostawiłem przepływy "na oko" i tak zostało. Wszędzie równe temperatury bez żadnej automatyki. Temperaturą steruje pogodówka wg krzywej grzewczej.

 

Przy kominku sprawa jest gorsza. Można jeszcze zrobić jedno sterowanie dla całego układu. Zawór mieszający sterowany siłownikiem wg pogodówki...? Są takie gotowe rozwiązania czy zostaje rzeźba?

Edytowane 6 Lutego 2016 przez genezyp

[MD.]

Ja u siebie będę instalował jakiś system IB. Mam coś na oku tylko muszę się zorientować jakie są możliwości sterowania ogrzewaniem.

[cosmit]

Ja zrobiłem własne sterowanie. Mam dwa poziomy podłogówki + piecyk gazowy + kominek z płaszczem + bufor + kilka dodatkowych "bajerów". Gotowego sterownika nie znalazłem albo znalazłem ale w cenie samochodu. Z doświadczenia widzę, że przy podłogówce nie ma sensu sterować każdym pomieszczeniem osobno. Sterownik niezależnie steruje każdym poziomem i to w zupełności wystarcza.

 

Opis rozwiązania wrzuciłem tutaj: http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=3158624

Podgląd online: http://maco.skalski.biz/

Wykresy: http://maco.skalski.biz/charts.php