Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom


Recommended Posts

http://muratordom.pl/instalacje/ogrzewanie-podlogowe/jakie-podlogi-nie-sa-dobre-na-ogrzewanie-podlogowe-i-dlaczego,34_8501.html

 

zobacz tu, piszą, żeby kleić panele, choć gdzie indziej piszą, że panele nie klejone układane na tekturze falistej, więc chyba można rożnie

w twom przypadku, kiedy czas goni, nie masz specjalnie alternatywy dla materiału na podłogę, nie wiem też, czy nie za późno na wybór rodzaju podłogi, ale może podloga z drewna, ale z takich cienkich 0,8-1cm grubości klepek byłaby dobra

 

ogrodzenie ładnie pasuje do domu, kolor wybraliście badzo ładny :yes:

czy ocieplenie i elewację chcecie zrobic przed przeprowadzką?

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No więc właśnie...różnie o tym piszą. Ale przekonuje mnie to, co piszecie o ryzyku ewentualnej wymiany i na temat ryzyka zatrzymywania wilgoci. A poza tym mimo wszystko klej na podłodze to kolejna porcja chemii.

A o innej podłodze to właściwie tylko tak sobie marudzę - i tak będą panele, z wielu względów to już zdecydowane ;) Mimo że też chemia...

Z koloru ogrodzenia też jestem bardzo zadowolona, to jest taki grafit. A ocieplenie i elewację planujemy jeszcze w tym roku, ale to też zależy od pogody, panowie umówieni są na październik - w kazdym razie na pewno będzie ocieplenie (oczywiście klej, siatka itd.), a najwyżej zostanie bez tynku do przyszłego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaja, mam ocieplenie bez tynku, bo prace ziemno-ogrodowe przede mną i podobno warto w takiej sytuacji poczekać z tynkiem, żeby go od razu nie zakurzyć. Jeśli u Ciebie już raczej tylko nasadzenia zostały i wiesz co chcesz na elewacji, to chyba warto zrobić raz i mieć spokój. Tym bardziej, że dwa razy stawianie rusztowania to koszt, jeśli coś posadzisz przy domu, to jest duże prawdopodobieństwo, że roślinkę ucierpią
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście jakichś poważnych prac ziemnych nie planujemy, chociaż sprawa ewentualnego odwodnienia jest wciąż otwarta - musimy się kogoś poradzić, czy i co w tym zakresie zrobić. A poza tym tylko z przodu domu trzeba nawieźć trochę ziemi i wyrównać poziom, ale to chcemy zrobić wcześniej.

Natomiast zupełnie nie wiem, co będzie w tym roku z nasadzeniami. Chwasty mają się dobrze i boję się, że zeżrą mi wszystko, cokolwiek teraz posadzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaja nie jestem specjalistką od ogrodów ale sadzenie czegoś przed zrobieniem elewacji nie ma sensu u Ciebie jest chyba jeszcze do zrobienia podbitka prawda? Do tego cokół do wykończenia no i kostka znając życie rynny do wyregulowania.Przywiozą rusztowania kostkę zaczną docinać mieszać klej cement itp roślinom to nie posłuży ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młodym drzewkom i krzewom chwasty szkodzą jak innym roślinom. Jeśli sadzi się je w chwastowisko, na pewno bardziej muszą walczyć o ukorzenienie. Perz potrafi to niemal uniemożliwić. Drzewko zamiast 1-2 sezony budować system korzeniowy, tylko walczy o przetrwanie. Czasem przegrywa :(

Ale można oczyścić metr przestrzeni, dbać by nie zarastała i będzie OK :)

 

Gaju, warto zrobić jeszcze tej jesieni nasadzenia podstawowych drzew i krzewów z dala od domu. Przynajmniej w narożnikach ogrodu. Jest znakomity rok pod względem wilgotności i ciepła. Dobrze jest to wykorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję :) A co do kuchni - właśnie przegladam fronty, bo pan pozyczył mi wzornik - i przymierzam do podłogi. Właściwie mniej więcej wiem, jaki ma być kolor, ale jeszcze pozostaje kwestia odcienia.

Pestko - mam taki właśnie plan: odchwaścić co się da i tam posadzić krzewy i drzewka. Na pewno będą to dwa narożniki z przodu, bo tam już trochę zaczynam widzieć kształt rabat. I teoretycznie mogłabym też sadzić obok ścieżki od furtki do schodów - jak już będzie ścieżka ;) Perzu na szczęście mam niewiele, za to jest podagrycznik...nie wiadomo, co gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz nie wiem, jak się nazywam...:eek:

Na budowie niby dzieje się niewiele, a tak naprawdę to nic się nie dzieje - w oczekiwaniu na wykończeniowca, który ma rozpocząc 19 września - a my zaczynamy się pakować... Możemy tu mieszkać jeszcze niewiele ponad 2 tygodnie, 26 września musimy oddać klucze. Niby nasz nabywca podtrzymuje propozycję, że część rzeczy możemy tymczasowo zostawić w garażu tu na wsi, ale spróbujemy jednak nie korzystać z tej oferty - chyba że nie będzie innego wyjścia.

i wszystko dałoby się dużo łatwiej ogarnąć, gdyby nie to, że po pierwsze: rozpoczęłam obowiązki jako babcia na 1/2 etatu (w Krakowie), po drugie: dopadła mnie po wakacjach działalność zawodowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Wam zazdroszczę dziewczyny, i prawie łęzka mi się kręci bo pierwszy plan był u nas, że w listopadzie się przeprowadzamy. No ale nic, trzymam kciuki za Was i podglądam ile wlezie :)

No właśnie...szkoda, że się nie uda :( Ale jak zwykle sa plusy i minusy. Wiesz, ja pewnie bym się tak bardzo nie śpieszyła gdyby nie to, że druga zima tu na wsi to już byłby zbytek szczęścia...:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie...szkoda, że się nie uda :( Ale jak zwykle sa plusy i minusy. Wiesz, ja pewnie bym się tak bardzo nie śpieszyła gdyby nie to, że druga zima tu na wsi to już byłby zbytek szczęścia...:p

 

Właśnie będę miała nieco podobne "szczęście" tej zimy, ale jak to mówią, co nas nie zabije...

A jutro rano spotkanie z tynkarzem, żeby się umówić co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczyny, kto jak kto ale ja akurat wiem jak ten czas sie dłuzy i jak kazda obsuwa boli. ale i wy niedlugo bedziecie u siebie :) u mnie wyszlo ostatecznie miesiac obsuwy, za to bedzie juz przygotowane wszystko pod nasadzenia ogrodowe. i warto bylo czekac. od przyszlego tygodnia zaczynam sprzatanie :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano...

 

http://images78.fotosik.pl/878/bf2571f585bbc13cmed.jpg

 

Mamy prąd!:wave:

No dobra...mamy mieć za parę dni...

W każdym razie kabel przekopany na naszą stronę drogi, jest skrzynka, połączone co trzeba - za parę dni powinni założyć licznik, my zapłacimy co trzeba i prąd ma popłynąć.

Nadal czekamy na gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...