Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom


Recommended Posts

Kuchnia Barbary74. Pewnie nie widziałyście, bo Basia już skończyła dom. Moim zdaniem to jeden z najładniejszych domów na forum. Sporo zdjęć niestety zniknęło, ale to co jest warto obejrzeć.

 

Barbara74_Guthouse_kitchen-DSC02737.JPG Guthouse_kitchen-DSC02186.JPG

 

Mam nadzieję, że widać ile wystaje lodówka i niczemu to nie szkodzi.

 

I jeszcze wizualka forumowej Agnieszki G, żebyście miały pogląd jak kuchnia łączy się z salonem 06.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gaja, my mamy swoje lata, a Basia jest młoda :)

Chociaż ja mam schody na poddasze, a tam pracownia i pralnia. Kilka razy dziennie zdarza mi się biegać. Na razie jeszcze mi to nie przeszkadza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę, że podoba się Wam moja kuchnia i łązienka :D

Liliputku - uchwyty będą, czarne "muszelki". A bez wycierania pewnie się nie obejdzie...ale dlaczego właściwie u Ciebie były ciągle czarne smugi?

Pestko - bieganie po schodach może nie tyle jeszcze było/jest dla mnie trudne :p, co mnie już po prostu wkurzało...zwłaszcza że trasa kuchnia-salon to było dziennie na pewno kilkadziesiąt kursów...zresztą u mnie to było w ogóle dużo biegania, bo domek wprawdzie malutki, około 70 m2, ale miał w sumie aż 4 poziomy:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałam napisać :)

Tam gdzie brakuje drzwiczek w wysokiej zabudowie.... ja zrobiłabym szklane. Aż się ta kuchnia prosi o taki kawałeczek miejsca na białą porcelanę. Na dodatek wnętrze tej szafki pomalowałabym kontrastowym kolorem i oświetliła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pomysł ze szklanymi drzwiczkami bardzo mi się podoba :) aż trochę żałuję, że nie wpadłam wcześniej na coś takiego... Ale po pierwsze - te drzwiczki już są zamówione, a po drugie - na porcelanę mam oszkloną witrynkę, która będzie stała w salonie na lewo od kuchni, a jeszcze po trzecie - te szafki są głębokie i sporo się w nich zmieści, więc trochę mi ich szkoda. Natomiast takie szklane drzwiczki mogłam przewidzieć pod samym oknem i tego żałuję - tam szafka nad blatem ma 30 cm głębokości i nadawałaby się w sam raz...nawet się zastanawiałam kiedyś, czy nie zrobić tam otwartych półek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz te drzwiczki wykorzystać gdzie indziej. To nie jest coś co musisz teraz, skoro już zapięte na ostatni guzik. Natomiast myślę, że warto, bo kuchnia zyskałaby na lekkości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gaja2 smugi nie są czarne, tylko uchwyty są czarne :) wygląda to ładnie, ale smugi robią się od macania... matowy lakier nie jest na moje nerwy... widzę te wszystkie linie papilarne... dlatego w domu muszę pokombinować, jakby to zrobić, by się nie urobić ;) bo już drugi raz nie uwierzę mężowi w "będę sprzątał' :D

 

Ale w ogóle jasne meble plus czarne uchwyty to świetne połączenie, jeszcze mi się nie opatrzyło :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liliputku - jakos czytałąm bez zrozumienia :)

Anulla dziękuję! Z lustra też jestem bardzo zadowolona i nawet cena mnie pozytywnie zaskoczyła.

Amalfi, blaty są z płyty, dokładnie z Pfleiderera - ale nie pamiętam, jaki to kolor. A płyta jest gazowa, tylko szklana.

 

Dzisiaj wiem z doniesień, że kostka na zewnątrz robi się pełną parą. Z doniesień - bo tradycyjnie nie mam mnie w domu przez pierwsze 3 dni tygodnia, ale za to dzwonił do mnie pan szef ekipy z pytaniem o detale dotyczące ułożenia. O właśnie - dzwonił też pan od rolet, są już gotowe, ale ja wcześniej chcę jeszcze umyć okna, a raczej - chcę, żeby ktoś to zrobił i przypomniałam sobie, że muszę w tej sprawie odbyć telefon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, uwaga; teraz najważniejsze - jest gaz!!!

Juz nie pisałam - chyba w obawie przed zapeszeniem - przedwczoraj wieczorem zadzwonił pan i zapowiedział się na następny dzień i rzeczywiście wczoraj przyjechali i zrobili :) Tzn. zrobili przyłącze; na licznik i gaz jeszcze trzeba chwilę poczekać, no ale to już naprawdę niedługo.

Nie obyło się niestety po drodze bez problemu i to z winy mojego męża - jakoś źle zapamiętał ( a nie sprawdził dokładnie w umowie), w którym miejscu w ogrodzeniu ma być skrzynka i w efekcie instalacja "na posesji" znalazła się o metr dalej...trzeba było na cito wezwać pana, który ją robił, żeby się przekopał i zrobił jakąś dodatkową rurkę... Nawet już się na mąża tak bardzo nie wkurzyłam; chyba się uodporniłam na takie niespodzianki, czy co?

Dzisiaj mycie okien (znalazłam panią, która to zrobi) i rolety. Prawdę mówiąc - nie wiem, czy to mycie teraz to taki dobry pomysł, bo jeszcze mnóstwo kurzu wszędzie, ale już trudno - chcę to zrobić przed roletami, bo potem nie domyje się tak dokładnie.

Wczoraj po trzech dniach nieobecności nareszcie obejrzałam to, co zrobili w tym czasie wokół domu - kostka prawie gotowa, jutro skończą; wygląda nieźle, dzisiaj może zrobię jakieś zdjęcia.

Mąż zaczął powoli ustawiać w środku meble i - tak jak zresztą przewidywałam - "jego" meble nie zmieszczą się w jego pokoju... W rezultacie z konieczności chyba ja je dostanę... jestem trochę zawiedziona, bo planowałam inaczej :( Nie są złe, tylko ciemne, a już w wyobraźni widziałam jakieś jasne (może białe?), ale nie ma co - nie będę na razie nic kombinować, nie wszystko naraz.

Z meblami jest w ogóle pewien problem - po pierwsze mamy ich za dużo, bo przez ostatnie lata mieliśmy dwa domy (tzn. dom na wsi i mieszkanie w mieście) i trochę się tego nazbierało, a ponadto nie bardzo do siebie wszystko pasuje. I tak pozbyliśmy się części mebli przy sprzedaży domu, ale część została i dopiero teraz się okazuje, na ile będą przydatne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewuniu cieszę się, że będzie gaz i chyba święta w nowym domu:D

Łazienka bardzo ładna o kuchni już pisałam wygląda super i jest według mnie bardzo funkcjonalna .

Czekam na zdjęcia kostki.

 

A może wystaw meble, których nie chcesz ja robiąc selekcję przed sprzedażą domu wypchnęłam wszystko co niepotrzebne na olx.

Trochę grosza wpadło no i nie mam gratów.

Część oddałam gratis byle się pozbyć, a jacy ludzie szczęśliwi byli:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z meblami tez tak mam, wystawilam sofy z salonu calkiem przyzwoite (w sobote naroznik bedzie wstawiany) i skorzany jasny wypoczynek sofe i 2 fotele - to w zasadzie nieuzywane prawie, stalo w pokoju goscinnym. najchetniej to pozbylabym sie chociaz foteli, juz sofka moglaby zostac, bo jest wygodna i pasuje do naszego stylu, jest stylowo uniwersalana :D tylko foteli nie mam gdzie upchnac. jeden komplet mebli oddalam tesciowej, mnie nie pasowal a ona miala juz takie starocie, wolalam dac jej za darmo niz obcym za kilka zlotych, niech tez ma ladnie. Dostala tez prawie wszystkie firanki i zasłonki z poprzedniego domu. nie jakies szmaty, porzadne tyle ze na moje okna za krotkie wiec po co trzymac, niech komus sie przydadza. poza tym mam polowe garazu do wydania i po to przyjedzie moj pracownik ktory wszystko wezmie i rozdysponuje po swojej rodzinie. i tak oprozni sie garaz. zbieractwo nie lezy w mej naturze.:wiggle:

 

podlaczenie gazu po zrobieniu przylaczy to juz małe miki. wystarczy miec wszystkie protokoly od kominiarza i od gazownika o szczelnosci instalacji wewnetrznej i wzywac panow do zalozenia licznika. u nas zrobili to w 24 godziny od zgloszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...