Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom


Recommended Posts

No tak, tylko na tym samym forum pisze się, PC PW nie da rady.... to co ludzie maja myśleć :sick:

No właśnie...coś w tym jest:confused:

Ja po prostu jakoś - pewnie irracjonalnie - boję się pompy powietrznej tzn. tego, że jak będa mrozy, to zeżrą nas rachunki za prąd i nie zdecydujemy się na nią...

Niechaj :welcome: Sadu faktycznie szkoda - zwłaszcza że tu, gdzie teraz mieszkamy mamy taki piękny sad, w którym mamy naprawdę wszystko...

Byliśmy dzisiaj na nowej działce i trudno - nie da się inaczej; trzeba wyciąć 2 rzędy po 4 jabłonie, zostaną dwie lub trzy, również dwie lub trzy czereśnie i ze dwie jakieś śliwki, jedna chyba mirabelka (w każdym razie nie są to niestety węgierki).

A co do okien - też mamy w planie w salonie jedno bardzo duże od zachodu i nawet zastanawiamy się nad zmniejszeniem, bo ma 260 cm, podobnie jak drzwi na taras. Chyba rzeczywiście postawimy na jak najlepszą jakość okien i drzwi, mając nadzieję, że będzie dobrze.

Myjk - pisałam chyba w tym samym czasie, więc trochę odpowiedziałam, a poza tym zeznam prawdę - mój pomysł zrobienia profesjonalnego OZC wywołał niestety poważny konflikt małżeński :p bo "jak zwykle co chwila coś nowego wymyślam" i ...spasowałam;)

Edytowane przez gaja2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie...coś w tym jest:confused: Ja po prostu jakoś - pewnie irracjonalnie - boję się pompy powietrznej tzn. tego, że jak będa mrozy, to zeżrą nas rachunki za prąd i nie zdecydujemy się na nią...

Ale to wszystko da się wyliczyć. :| Ergo, jeśli straty maksymalne wynoszą 3.3kW i przy (nierealnym) założeniu mrozów -20sC 24h/dobę non-stop przez tydzień, zapłacicie za to 250zł.

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...coś w tym jest:confused:

 

No właśnie nic w tym nie ma.

Nie słyszałam tego typu rewelacji od osób mających takie rozwiązania.

Zauważyłaś, że te bzdety plotą nie wiem po co, na zasadzie swoich przemyśleń - podając jako pewniak.

Stąd potem wątpliwości.

Nikogo nigdy nie namawiałam na swoje rozwiązania, ale jedno powiem - PC PW daje radę, działa jak najbardziej i to przy niskich rachunkach.

Wolny wybór. Opcji ogrzewania jest mnóstwo do wyboru do koloru, chodzi tylko o to, żeby nie powielać bzdur.

 

A jakie okna planujecie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia, to moje "coś w tym jest" odnosiło się do tego, że ludzie na forum tak piszą i straszą - bo tak rzeczywiście jest - a nie do tego, że PC PW jest niefajna.

Tego nie mogę powiedzieć i na pewno nie powiem, bo nie wiem i tyle. I jest tak, jak piszesz - jest wiele opcji, a każdy sam musi podjąc decyzję.

 

Pytałaś, jakie planujemy okna - otóż właśnie tego jeszcze nie wiem, bo kompletnie się na tym nie znam...jak zresztą na większości spraw dotyczących budowy:(

Mogłabym odpowiedziec tylko tyle, że dobre... Byłabym Ci bardzo wdzięczna, gdybyś mogła cos podpowiedzieć :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałaś, jakie planujemy okna - otóż właśnie tego jeszcze nie wiem, bo kompletnie się na tym nie znam...jak zresztą na większości spraw dotyczących budowy:(

Mogłabym odpowiedziec tylko tyle, że dobre... Byłabym Ci bardzo wdzięczna, gdybyś mogła cos podpowiedzieć :-?

 

Chodziło mi jaki pakiet 2 cz 3 szybowy??

Nie podjęliście jeszcze decyzji??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się u Ciebie i ja :)

 

Piękną macie działeczkę :) Szkoda starych drzew, ale jeżeli faktycznie są chore lub martwe, to trzeba je sprzątnąć, bo mogą zarażać nowe nasadzenia. Wielgaśne czereśnie pożytku Wam nie przyniosą, jedynie szpaki mogą mieć ucztę. Pomalutku ogarniecie temat :)

Świetny plan z garażem, te narzucone linie zabudowy to jakieś nieporozumienie.

 

Mnogość tematów budowlanych może przerażać, wiem coś o tym :rolleyes: Nie przejmuj się, do wszystkiego pomału dojdziesz.

Ja też jeszcze nie wiem, jakie okna będziemy mieć :p Mają być ciepłe, białe, pcv i ze szprosami, póki co tyle w temacie.

 

Projektem zanadto się nie przejmuj, ścianki działowe będziesz mogła dowolnie poprzesuwać, istotne są tylko konstrukcyjne. Powiększyć/zmniejszyć okno można także dopiero na etapie budowy. Martwiłam się różnymi bzdurami, ślęczałam nad projektem a tu mnie kierbud sprowadził na ziemię :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Ci, o Matko Naturo za dobre wspierające słowo! Bo własnie zajmuję się w głowie takimi głupotami, jak ścianki działowe, okna i inne takie...

Odkładam więc temat.

Jedyny argument przemawiający za pozostawieniem starych czereśni jest właściwie natury estetycznej - w związku z ta linią zabudowy nasz dom będzie się kończył 20 m od linii działki w głąb, no i zostaje jeszcze do zagospodarowania te prawie 40 m - dobrze byłoby, żeby cokolwiek tam rosło na początek.

A co do okien, to wczoraj się dowiedziałam, że można zamówić takie cuda, co to od środka sa białe, a od zewnątrz np. drewnopodobne - to by mi najbardziej odpowiadało.

 

Tymczasem wczoraj zadzwonił nasz Pan Bob Budowniczy, domagając się natychmiast PnB, bo chce jak najszybciej zaczynać! A tutaj dokument w lesie...Wniosek nie został jeszcze złożony, bo nasz Adaptator Projektu trafił do szpitala, z którego na szczęście dwa dni temu powrócił i teraz obiecuje szybkie działanie.

Na szczęście układ jest taki, że po złożeniu papierów powinniśmy dostać PnB tak szybko, jak tylko się da - przynajmniej na to wyglada.

W środę lub czwartek przyjedzie pan od wycinki drzew na działce i wykona swoją robotę; pozostaje też sprawa wycinki drzew w pasie drogi - wniosek został złożony i podobno ma to być szybko - no mam nadzieję, bo w przeciwnym razie będzie problem z wjazdem sprzętu budowlanego.

Wczoraj oglądaliśmy jeszcze raz te drzewa w pasie drogi i namierzyłam dwa takie, które chciałabym zostawić - są to prawdopodobnie wiązy albo graby. Rosłyby sobie zaraz za ogrodzeniem. Muszę je chyba przewiązać czerwoną wstążeczką, żeby panowie je ominęłi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcecie budować na zgłoszenie czy PnB? Bo ze zgłoszeniem jest szybciej, z perspektywy czasu żałuję, że dałam się przekonać mężowi i urzędniczce do PnB. W praktyce wyglądało to tak, że ponad miesiąc wniosek przeleżał w Starostwie, zanim ktokolwiek do niego zajrzał :-x

 

O, jeśli masz wiązy i graby, to zostaw, jeżeli tylko jest możliwość uratowania tych drzew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Odniosę się do ogrzewania. Tak jak Ty budowaliśmy swój pierwszy/ostatni dom mając już trochę latek na karku. Mieszkamy już prawie 4 lata (przeprowadzka czerwiec 2012). Doradzano mi PC, fakt, że prawie 5 lat temu ceny były inne, ale mając gaz po mojej stronie drogi, zdecydowaliśmy się na gaz i kominek. I nie żałuję. Jestem ciepłolubna, więc jak nas nie ma w domu, grzeje gaz, jak wracamy rozpalam w kominku, wrzucam 3 kawałki drewna i śmigam po domku z krótkim rękawem, a to lubię najbardziej. Po południu mamy w domu 24 stopnie. Domek ma 130 metrów mam wszystkie okna 3 szybowe, rekuperator, za gaz płacę 303 zł za 2 miesiące. Kominek nie ma rozprowadzenia ciepła. Dodatkowo mamy czujnik w naszej sypialni i jeżeli temperatura spadnie tam poniżej 20 stopni to gaz trochę tam podgrzewa (wolimy spać w chłodniejszym pomieszczeniu. To jest moje zdanie na temat ogrzewania, zrobicie jak Wam będzie pasować. Pozdrawiam i życzę szybkiego wybudowania domku, warto :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi witaj! I dziękuję za optymistyczne wiadomości :) Szczególnie ta prognoza zużcia gazu dobrze mnie nastraja. Zwłaszcza że nasz domek będzie mniejszy. My z kominka zrezygnowaliśmy, natomiast ja ostatnio rozważam, kozę jako takie dodatkowe dogrzanie (mąz jakoś jest niechętny, nie wiem czy go przekonam...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach, czyli jakieś drzewka zostają, myślałam, że wszystkie do wycinki. Drzewa owocowe na działce to chyba najlepsze, co może być :)

Zostaje tyle, ile się da. Już nie pamiętam, czy pisałam - ale na pewno dwie jabłonki, jedna śliwka, no i jeszcze nie wiadomo, co z tymi czereśniami. Aha, jeszcze dzisiaj wypatrzyłam z przodu jakąś mirabelkę :)

Dziękuję za trzymanie kciuków, przydadzą się - a ja z przyjemnością odwdzięczę się tym samym!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonaj męża, bo warto :). Też martwiłam się kosztami ogrzewania w trakcie podejmowania decyzji o ogrzewaniu. Ogrzewanie gazem włączamy dopiero w październiku, a w chłodniejsze dni września przepalamy w kominku i jest OK. w kwietniu podobnie. Moim zdaniem kominek na pewno obniża nam zdecydowanie zużycie gazu. Ja miałam trochę inną sytuację, mój M. w ogóle nie wtrącał się do budowy, robiłam co chciałam :). Martwiłam się czy będąc kiedyś na emeryturze będzie nas stać utrzymać domek, na dzień dzisiejszy uważam, że koszty utrzymania naszego poprzedniego mieszkania 67 m, były większe niż domku o powierzchni dwukrotnie większej. Mamy ocieplenie 20 cm styropianu grafitowego, myślę, że to też ma znaczenie w kosztach ogrzewania domku.

Trzymam kciuki :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...