Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie pisałam, bo niewiele się działo...Oprócz tego, że sprawy ogrzewania podłogowego - i generalnie hydrauliki - w zasadzie się wyjaśniły; zmieniliśmy fachowców, ci nowi mówią do rzeczy, a poza tym dzięki forumowym doradcom już o wiele więcej wiem. Renata - dziękuję szczególnie :)

Aha - jest jedna nowość: będziemy mieć też panele solarne. Mąz kiedyś zupełnie "na wariata" złozył podanie do urzędu, został zapisany na jakies tam xxx miejsce na liście rezerwowej i natychmiast o tym zapomniał...tymczasem kilka dni temu przyszła wiadomość, że przyznano nam dofinansowanie.

No a poza tym - wreszcie będziemy mieć okna! Jutro nastąpi ten dzień; jedziemy na budowę z samego rana, żeby czuwać nad tym ważnym wydarzeniem.

Przy okazji panowie zamocują nam tymczasowe drzwi do garażu; niestety nie mamy na razie tymczasowych wejściowych...już chyba pisałam, że sąsiad nam "pożyczy" swoje, kiedy wstawi docelowe - mniej więcej za tydzień. Szkoda, że nie jutro...bo elektryk już czeka na sygnał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo faktycznie mnie nie było...:(

Byłam ponad tydzień poza domem, pracuję ile się da...ale i tak kredyt zbliża się wielkimi krokami...nie ma wyjścia. Właśnie dzisiaj zabrałam się za gromadzenie milijona dokumentów i przy okazji wizyty w ZUS-ie dowiedziałam sie, że nie tylko mam jakies zaległości:o ale jeszcze figuruję w oddziale w innym mieście, w którym nie mieszkam już prawie 4 lata...a przy okazji załatwiania zaświadczenia o zameldowaniu - że jednak nadal tam mieszkam. Jestem gotowa na dalsze atrakcje :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezły bałagan :(

Ja ostatnio dowiedziałam się, że nie mam zaksięgowanych na moim koncie w ZUS wpłat z 3 lat. Robiłam je sama i to kasie ZUSu, w czasach zamierzchłych. Mam na szczęście wszystkie potwierdzenia wpłat i... zaświadczenie o niezaleganiu, ktore dostałam z ZUS. A oni nie mają tego zaksięgowanego i czym to tłumaczą? Otóż „nieprawidłowo się rozksięgowało” !!! SAMO, psia kość się rozksięgowało, a ja to muszę teraz wyjaśniać, pisać pisma i wizytować urzędniczki w tym pieprzniku zusowskim.

 

Współczuję, Gaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie trójkącik - w sensie kształtu - nie okazał się zły, tylko mimo powiększenia jeszcze za mały...między nim a bramą garażową jest za dużo miejsca i to nie wyglada dobrze...Właśnie się zastanawiam, czy jakos nie da się tego uratować przy robieniu elewacji np. czymś "przełamać"...nie mam na razie pomysłu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko - to rewelacyjne pomysły! Biorę!

Twój opis nie kłamie: " Najlepszy doradca na tym forum; najpożyteczniejszy forumowicz od zawsze; forumowicz wielki sercem"!!!:hug:

Tylko teraz ...daszek czy pergola? :) Ale to już mniejszy problem; obie wersje mają swój urok.

 

no to tak siłą rozmachu...jeszcze kominek; proponowałaś, że coś dla mnie wymyślisz... nareszcie sfotografowałam i zmierzyłam ścianę.

 

_MG_0085.jpg

 

Cała ściana ma 309 cm, a ta część od lewej strony do komina - 230 cm. Tutaj teoretycznie miały stać obok siebie dwie komody, ale mają w sumie 240 cm, więc jeszcze nie wiem, może kupię coś innego. Komin nie wystaje ze ściany, jak zresztą chyba widać. Myślę o kominku raczej prostym i nowoczesnym, bez portalu, może narożny? ale niekoniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, ja już przebieram nogami, czekając co Ty wymyślisz z kominkiem, ciekawa jestem Twojego rozwiązania. Ten otwór ,który widać, jak rozumiem pozostaje bez drzwi? U mnie też tak ma być, tylko ściana jest dłuższa, no i mam wnękę na wkład kominkowy. Okienko nad garażem wyszło bardzo zgrabnie, ale nie pokazałaś jak wygląda z dalszej perspektywy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super gratulacje okienek :)

Dziękuję! :)

Ewa, tak - ten otwór będzie bez drzwi. Wnęki niestety nie mam, ale przynajmniej udało się tak, że komin nie wystaje do przodu - ściana jest nośna, więc komin w dużej części zmieścił się w niej, z drugiej strony wystaje tylko 12 cm ( to jest akurat w WC).

Co do pomysłu - mam kilka "odłożonych" inspiracji, ale żadna z nich raczej nie nadaje się tak w całości. A właściwie co tam - wrzucę zdjęcia :)

 

9ebea32cfceb6b9b15e1f72716ee5f77.jpg

 

attachment.php(3).jpg

 

attachment.php(4).jpg

 

attachment.php(8).jpg

 

attachment.php(10).jpg

 

Przy czym niekoniecznie ściana ma być z cegiełki (bo zorientowałam się, ze właśnie kilka takich wstawiłam), a jeśli już - to raczej jakiejś delikatnej.

Edytowane przez gaja2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wstawiam, to następne.

Ten pierwszy to chyba pomysł Pestki, zdaje mi się, że skądś skopiowałam to zdjęcie.

 

attachment.php(5).jpg

 

Tutaj bardzo mi się podoba to rozwiązanie obramowania wokół wkładu.

attachment.php(14).jpg

 

I jeszcze dwa.

attachment.php(15).jpg

 

attachment.php.jpg

 

A tutaj podoba mi się kolor

Inalco-Atelier-Tile.jpg

Edytowane przez gaja2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...