Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom

[pestka56]

Drewno w roli głównej i trochę betonu

 

[pestka56]

 

[pestka56]

Jedna z kilku moich ulubionych kuchni, poniekąd inspiracja dla mojej

 

 

 

[pestka56]

Coś z żółtym

 

[pestka56]

 

 

 

[pestka56]

[pestka56]

 

[pestka56]

Projekt naszej forumowej Magdy 34

 

[pestka56]

Następna moja ulubiona kuchnia

 

[Emila3000]

cudne te kuchnie, fajne są te w starych kamienicach z boską sztukaterią i piecami kaflowymi,

 

te oktageny z trójkącików śliczne, ogólne lubię kiedy fuga gra główną rolę i układa się w jakieś fajne wzorki

 

Pestko te fotki od Ciebie z pinteresta??? będą mi potrzebne przy robieniu pracowni będzie granatowa z szarym, blaty może cararra, cudnie wyglądają, za rok za 2 lata może sie za nią wezmę

[pestka56]

Większość znajdziesz na pintereście u mnie, a jak nie to powiedz, które zatrzymać, żeby były w dobrej rozdzielczości. Via pinterest można doklikać się do oryginałów.

[gaja2]

Pestko - dziękuję za wszystkie inspiracje; przejrzę z uwagą, jak trochę dojdę do siebie... dzisiaj był trudny dzień

[TAR]

Jedna z kilku moich ulubionych kuchni, poniekąd inspiracja dla mojej

[ATTACH=CONFIG]360491[/ATTACH]

 

 

 

ooo tu powyżej jest bardzo podobne to co bedzie u mnie, chodzi mi o kolor i szczegolnie fakture ale w polaczeniu z blatami i korpusami jak w tym zdjeciu ponizej (tylko chyba ciemniejsze odcienie tego betonu wyjda) i tez bede miec w wyspie korytko na zielenine i zioła - tego nigdy dosyc

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=360479&d=1468072099

 

 

nie moge sie doczekac wrzesnia kiedy beda juz montowac:wiggle: mam nadzieje ze dokonalam dobrego wyboru probke frontu mam caly czas w domu i ciagle mi sie podoba, zaznaczam ze kuchnie zamawialam w styczniu:rolleyes:

[TAR]

tyle problem z ta lodowka bo caly sprzet (piekarnik, mikrofala i okap) mam juz kupiony czarny, lodowka tez miala byc czarna a teraz ta zmiana na beko w inox, bedzie to pasowac???? sprzet typu piekarnik bedzie we wnece w innej czesci kuchni a okap jest czarny ale rure ma inoxa. co myslicie??? bedzia ta inoxowa beko pasowac?

[Emila3000]

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=360482&d=1468072103 zobacz teoja kuchnia - szarawe szafki, czarny piekarnik i lodówa srebna. lodówa to lodówa.

 

będzie betonowa wyspa, nawiąże do koloru lodówy nadrobisz resztę dodatkami

[TAR]

dziewczyny macie jakies foty z zabudowami wc (chce cos takiego jak u Tomkowej) ale zlicowane i w calosci w zabudowie z szerokimi blendami) oraz zabudowy lodowek, musze wytłumaczyc gosciowi od zabudow i mam wrazenie, ze ja cos mu zle tlumacze albo on jak i ja kojarzy jedynie pismo obrazkowe:lol2:

[Liliputek]

Pestko - dziękuję za wszystkie inspiracje; przejrzę z uwagą, jak trochę dojdę do siebie... dzisiaj był trudny dzień

 

a co się stało?

[TAR]

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=360482&d=1468072103 zobacz teoja kuchnia - szarawe szafki, czarny piekarnik i lodówa srebna. lodówa to lodówa.

 

będzie betonowa wyspa, nawiąże do koloru lodówy nadrobisz resztę dodatkami

 

no wiem lodowa ma byc duza i przydatna i ta beko mi pasuje idealnie

[dana1s]

Ewciu co się stało?

Mam nadzieję, że już Ci lepiej !

[gaja2]

Ufff...juz troche doszłam do siebie.

Mieliśmy dzisiaj wypadek; właściwie nic poważnego się nie stało, ale okoliczności ... szkoda gadać - mąż zasnął za kierownicą (uprzedzając ewentualne pytanie - ja usnęłam dużo wcześniej). W każdym razie zjechał na lewą stronę i zawadził o samochód jadący z naprzeciwka. W obu samochodach poszły opony, lusterka, w tym drugim jeszcze zdarty lakier, coś tam jeszcze. W pierwszej chwili nie było wiadomo, czy nie stało się coś kobiecie, która prowadziła, bo miała zakrwawioną twarz, jej mąż wezwał pogotowie i policję - okazało się na szczęście , ze to było tylko lekkie skaleczenie ucha (miała otwarte okno i potłuczone lusterko wpadło do środka).

Wszystko się zakończyło po ludzku - sympatyczni policjanci, mandat najniższy z możliwych (niestety 6 punktów, ale juz trudno), nikomu nic się nie stało, a poszkodowani nawet nas nie zbluzgali; ale sama świadomość, co mogło się stać - brrr! Dopiero teraz to do nas dociera i to chyba najbardziej przeżywamy.