Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dzień dobry wszystkim piszącym na tym forum.

 

Śledzę z dużą ciekawością kilka dzienników budowy, bo mam nadzieję , że niedługo sam rozpocznę budowę parterówki ( gdy sprzedam obecny dom ! ilu nas jest z tym problemem ? ) .

Ostanie wpisy dotyczyły pompy ciepła czyli ogrzewania domu . Chciałbym dołożyć swoje przemyślenia .

 

Od jakiegoś czasu buduję się domy coraz "cieplejsze".

Czyli poprzez zastosowanie odpowiednich materiałów i urządzeń jak rekuperator, zapotrzebowanie na ciepło ze źródeł zewnętrznych do ogrzania domu jest coraz mniejsze. Idziemy w kierunku domów tzw. zero energetycznych.

Wnioskuję więc , że przy dobrze ocieplonym budynku trzeba do niego doprowadzić bardzo mało ciepła , aby utrzymać komfort cieplny w pomieszczeniach.

Więc nie ma za bardzo różnicy czym grzejemy - gazem , pompą , kominkiem czy prądem bo jeśli z tych źródeł potrzebujemy mało ciepła to cena jego uzyskania jest drugorzędna.

Na pierwszy plan wysuwa się koszt inwestycji w źródło ciepła.

Koszt wybudowania np. kotłowni na piec z eco groszkiem albo podciągniecie gazu do domu i następne inwestycje w kotłownię. I tak dalej z różnymi źródłami ciepła.

Jeżeli za wybudowanie taniego źródła ciepła zapłacimy np. 50 000 a za droższe źródło np 20 000 to przy małym zapotrzebowaniu na ciepło taka inwestycja może nigdy się nie zwrócić.

Dlatego mój dom będzie na prąd . Grzejniki kumulacyjne i ogrzewanie podłogowe.

 

Pozdrawiam Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myjk, a te to niby jakie, choć może nie matematyczne :p

Ale takie niePusiowate, anonimowe. Nie robią należytego wrażenia. :p

 

Pusiu, ja Twoje zdjęce pamiętam :hug:

Czyli w końcu wypłynie. Wszystko w końcu wypływa... ;)

 

Na pierwszy plan wysuwa się koszt inwestycji w źródło ciepła.

Koszt wybudowania np. kotłowni na piec z eco groszkiem albo podciągniecie gazu do domu i następne inwestycje w kotłownię. I tak dalej z różnymi źródłami ciepła.

Jeżeli za wybudowanie taniego źródła ciepła zapłacimy np. 50 000 a za droższe źródło np 20 000 to przy małym zapotrzebowaniu na ciepło taka inwestycja może nigdy się nie zwrócić. Dlatego mój dom będzie na prąd . Grzejniki kumulacyjne i ogrzewanie podłogowe.

Racja. Przy czym ja tu widzę dwa "ale". Po pierwsze małe zapotrzebowanie, to małe urządzenie grzewcze. Więc tanie źródło nie będzie kosztować 50 tys. zł, a tak jak w przypadku domku gaja2, zaledwie 12-15 tys. zł. To są już koszty całkiem akceptowalne dla najtańszego w użytkowaniu źródła. Po drugie przewody w podłodze oraz grzejniki akumulacyjne to zupełne zamknięcie się tylko i wyłącznie na jedno źródło -- prąd. Oznacza to, że nie można w razie konieczności, jak to jest przy instalacji wodnej, przesiąść się na gaz czy nawet w skrajnym wypadku jakiś piec na paliwo stałe. Dlatego jeśli miałbym decydować się na grzanie czystym prądem, to jednak oparłbym to na wodzie w wylewce i piecyku elektrycznym. Koszty niewiele większe niż kable i grzejniki, a jednak jakaś droga "ewakuacji" jest. Zresztą już wspominałem, że moja żona niewierna jest (w sensie w technologię PC oraz w dostawy prądu) i będę dla Jej spokojnego snu, montować mały piecyk gazowy na propan butan. Nie zrobiłbym tego przy kablach w podłodze i grzejnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

. Zresztą już wspominałem, że moja żona niewierna jest (w sensie w technologię PC oraz w dostawy prądu) i będę dla Jej spokojnego snu, montować mały piecyk gazowy na propan butan. Nie zrobiłbym tego przy kablach w podłodze i grzejnikach.

 

Więc Myjku, będziesz miał i PC i piec gazowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, piec gazowy (właściwie to zbyt wiele powiedziane, to piecyk normalnie służący do grzania CWU, koszt 1300 zł nowy, ale będę szukał używanego, na propan butan z butli 11kg -- takie jak do kuchenki gazowej) dla spokojności duszy żony (w razie "jakby prądu zabrakło na tydzień"). Ja bym tego nie montował gdyby Żona tak nie panikowała. W praktyce będzie to pewnie nigdy nie użyty grat. Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam Was!!!!:hug: I nie ważcie mi się nigdzie stąd wynosić!

Wróciłam przed chwilą do domu - upsss - niestety do hotelu, po całym dniu tyrania, deszcz leje...ledwo na oczy patrzę, a tu - taki siurprajs :D

Miłe towarzystwo się rozgościło i dobrze się ma nawet pod moją nieobecność. Persiaste walczą z piersiastymi, kot z pazurkami wlazł na klatę, niebieska peruka konkuruje z rożową (ja mam zdjęcie w zielonej, słowo honoru!) a PC dzielnie się broni! Zaprawdę - świat od razu jest piękniejszy:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, a Ty pisz co nowego wymyśliłaś(bo w tym hotelu na pewno tylko o budowie myślisz?) O oknach już doczytałam, ze mają być 3-szybowe, a jak planujesz je montować? Ja myślę o montażu w izolacji (tzw. ciepłym), o rekuperacji czytam, ale ciągle nie mogę się przekonać. Edytowane przez brasica
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, a Ty pisz co nowego wymyśliłaś(bo w tym hotelu na pewno tylko o budowie myślisz?) O oknach już doczytałam, ze mają być 3-szybowe, a jak planujesz je montować? Ja myślę o montażu w izolacji (tzw. ciepłym), o rekuperacji czytam, ale ciągle nie mogę się przekonać.

Też chciałem być fajny i zrobić ciepły montaż w warstwie ocieplenia -- ale szybko mi się odwidziało jak dostałem wycenę z oknami. Koszty dramatycznie wysokie, bez szans na zwrot. Więc nie będę fajny. MW i rekuperacja nie wyklucza otwierania okien (co innego jak się fixy zamontuje). ;)

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okey, żle się wyraziłam.

Skoro rekuperator umożliwia wymianę powietrza przy jednoczesnym odzysku ciepła z powietrza usuwanego, to gdzie jest sens tego cudu, gdy otworzy się okno?

A ja lubię mieć otwarte okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...