Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nigdy nie jest za późno – czyli nasz pierwszy/ostatni dom


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

tak, ja też jestem z dachu "bardzo zadowolona" :) i kolor, i wzór blachy okazały się strzałem w dziesiątkę. Jeszcze jak dojdzie ocieplenie, to proporcje trochę się zmienią i nie będzie tak bardzo wystawał poza ścianę - na razie jest 90 cm.

A na temat wykończeniowca - doniosę :) Właśnie dzwonił i umówiliśmy się na 16. O mało nie popełniłam faux pas - pan ma przez telefon zdecydowanie kobiecy głos :) ale chyba w porę się zorientowałam kto dzwoni i nie wyraziłam swojego zdziwienia, że kobieta :D A naprawdę już miałam zamiar to zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, faktycznie dach wyszedł pięknie, ale i cały domek prezentuje się doskonale. Nadganiam Twój wątek, bo trochę mnie nie było, a tu dyskusja wartko się toczy. Widzę, że teren wokół domu masz nawet nie tak bardzo sponiewierany. U mnie są góry i doliny, mimo,że już wywiozłam 3 przyczepy gliny z wykopów.Ale i tak na działce leży jeszcze hałda humusu wyższa chyba niż dom; a że działka mała to wygląda to strasznie. Przeczytałam o twoich perypetiach z wykończeniowcami, ja nawet jeszcze nie dotknęłam tego tematu. Widzę, że kominek już wybrałaś, no i fajnie jak już temat zamknięty. A ja ciągle miotam się od jednego do drugiego; może jak już będzie bliżej, to podejmę jakąś sensowną decyzję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O miło Cię widzieć! miałam zamiar nawet dzisiaj Ci się wpisać i ponaglić o nowe wieści :)

Tak, teren u mnie jest względny tzn. za domem jest już całkiem w porządku, bo tam została nawieziona ziemia i teren został w miarę wyrównany. Inna historia to chwasty... niby nawet zostały wytrute, ale co z tego, kiedy nie zrobiliśmy potem nic i wyrosły nowe... Niby mniej, bo to chyba tegoroczny siew, ale czeka nas znowu nierówna walka.

Natomiast z przodu wprawdzie w miarę równo (chociaż za nisko), ale tam też jest glina z wykopów, która leży teraz na wierzchu oraz piasek z budowy, więc trzeba będzie chyba trochę tego wybrać, przed nawiezieniem na wierzch nowej ziemi. Czekamy na zrobienie ogrodzenia - prawdopodobnie w tym tygodniu zaczną - wtedy z przodu też "złapie się poziom" i będzie można dalej działać.

Tak czy owak - do ogrodu jeszcze daleko. Po zrobieniu ogrodzenia mam zamiar trochę zacząc sadzić i przesadzać, ale chyba na razie w jakieś tymczasowe miejsca, bo raczej nie zdążę wytyczyć rabat... najwyżej częściowo z przodu po zrobieniu schodów, chodniczka do drzwi i podjazdu pod garaż, wtedy coś się wyjaśni.

też się cieszę, że temat kominka tzn. wkładu mamy zamknięty - ale chyba czytałam, ze Ty się też do jakiegoś konkretnego przymierzałaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- ale chyba czytałam, ze Ty się też do jakiegoś konkretnego przymierzałaś?

 

Przymierzałam się, ponieważ Jotul ma fajną promocję na niektóre wkłady, ale jak pan przysłał mi wycenę na wkład z montażem, to już mi się to mniej podoba. 40% to cena wkładu, a pozostałe 60% to montaż i materiał do montażu. Zastanawiam się czy te proporcje zawsze tak się rozkładają? A tobie kto będzie montował wkład?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brasica, sorry za wtrącanie się, ale ja widzę, że promocje to Jotul ma, ale na piecyki. Nie szukałam specjalnie, ale wydajemi się, że nowego z gwarancją wkładu Jotula nie ma za mniej niż 4000. Jeśli tak, to gość, który ma Ci robić w montaż i obudowę zwyczajnie nabija Cię w butelkę z wąską szyjką :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki za wykończeniowca gaja:)

My chyba też powinniśmy zacząć się rozglądać za kimś żeby od nowego roku, jak tylko pogoda pozwoli mógł do nas wchodzić.

 

Dach faktycznie wyszedł fajnie, my być może też będziemy musieli zdecydować się na blachodachówkę jednak, bo fundusze tak chyba będą wymagać :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tobie kto będzie montował wkład?

A no właśnie tego jeszcze nie wiem...Z dnia na dzień postanawiam, że się rozejrzę i jakoś tak czas mija, a fachowca nie ma :(

To znaczy - awaryjnie jest tu w okolicy taki naczelny fachowiec od kominków, ale dosyć drogi. Zresztą nawet nie wiem, ile taki montaż zwykłego kominka - bez płaszcza wodnego, bez DGP - może kosztować?

Ewa - dzięki za kciuki, przydadzą się! A wykończeniowca znajdźcie koniecznie wcześniej. Co do dachu - my krótko też rozważaliśmy dachówkę, ale jednak cena okazała się zaporowa ;)

Edytowane przez gaja2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brasica, sorry za wtrącanie się, ale ja widzę, że promocje to Jotul ma, ale na piecyki. Nie szukałam specjalnie, ale wydajemi się, że nowego z gwarancją wkładu Jotula nie ma za mniej niż 4000. Jeśli tak, to gość, który ma Ci robić w montaż i obudowę zwyczajnie nabija Cię w butelkę z wąską szyjką :(

 

Pestko, byłam w salonie Jotula i widziałam. Fakt, że te wkłady Jotula nawet po promocji tanie nie są. Zastanawiam się , czy nie wziąć do montażu kogoś innego,ale wtedy co z gwarancją? Tzn. mówię o samym montażu (obudowa z płyt i montaż)a nie o ubieraniu go w sukienkę.

Edytowane przez brasica
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko zróbcie pod tą blachą grubą izolację. U mnie w salonie przy ponad 30 cm wełny i deskowaniu nadal słychać deszcz, choć nie głośno. Nawet to lubię :)

 

Ja właśnie nie chciałam blachy ze względu na hałas, bo mi się strasznie ciężko zasypia i byle co mnie budzi, ale chyba takie rozwiązanie będzie trzeba zastosować, przynajmniej na początku. My mamy dość sporą izolację stropu przy nieużytkowym poddaszu. Dach ma pełne deskowanie i obecnie papę, wełną nie chcemy ocieplać i mam nadzieję nie będzie to konieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u nas pewnie będzie głośno, bo pod dachem nie ma wcale wełny i trudno...na razie tak już zostanie; jak nie będziemy mogli spać, to na przyszły rok zrobimy :)

Deszcz tak bardzo mi nie przeszkadza, też nawet lubię.

 

Wróciliśmy ze spotkania z wykończeniowcem. Wyglada na to, że ceny zaproponował takie sobie - w większości średnie, płytki podłogowe 45 zł m2, panele 20 zł m2; jakoś tylko za malowanie chyba dośc drogo - gładzie 17 m2 + 9 zł m2 malowanie ? W każdym chyba razie do przyjęcia. Ale - no właśnie... to według mnie, bo zdaniem mojego męża: za drogo. I za długo - miesiąc. Na razie innej opcji nie ma. Chyba faktycznie ta wykończeniówka mnie wykończy, chociaz z innych powodów, niż myślałam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzilam te komfortowe ceny, u mnie sie nie oplacalo, moi wykonczeniowcy tez montują mi po 10 lub 12 zł. (musialabym spojrzec w umowie), chociaz jest to jakies rozwiazanie jak nie ma sie wykonczeniowca, jest jednak minus - kazdego wykonawce trzeba pilnowac dodatkowo a jak cos sie zniszczy to winnego zwykle nie ma:cool:. aaa i jesli cos jest nierowno to za dodatkowe prace trzeba doplacic lub we wlasnym zakresie robic - trzeba byc na to przygotowanym. my jedynie wzielismy z usluga montazu drzwi wewnetrzne.

u nas malowanie na gotowo czyli grunt + 2 krotne malowanie 9 zł / m2, gladzie troche taniej 14/m2 ale mamy tego ilosci szczatkowe jedynie w lazienach licowki k-g. tynki mamy tak ekstra zrobione, ze gladzi nie potrzeba. sciany juz po pierwszym malowaniu wygladaja super. :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas i tak by to cenowo bylo horrendalne wyzwanie, dlatego na poczatku chcielismy tynki gipsowe robic. nasz wykonawca jednak namowil nas na cem-wap z gwarancja, ze beda rowne a jesli bede niezadowolona to on mi zwroci kase. nie powiem jestem zadowolona. :D my nie mamy nierownosci tylko niestety dziury po hydraulikach:mad: ktore teraz musimy zaszpachlowywac sami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...