Ankieta - czy skręcacie wydajność WM w nocy i podczas nieobecnosci ?

[fotohobby]

W innym temacie wyniknęła dyskusja i w sumie zagadnienie mnie zaciekawiło.

Jak jest u Was ?

1 Wentylacja chodzi non stop z taka sama wydajnością.

2 Wydajnośc jest redukowana na noc.

3 Wydajnść jest redukowana na czas nieobecności (wyjście do pracy).

[MD.]

U mnie redukuję wentylację na noc i gdy nikogo nie ma w domu. Redukowanie na noc bardziej wynika z tego, że mam nawiew nad łóżkiem w sypialni. Gdy go przesunę w inne miejsce na noc nie będę redukował. Ale w momencie gdy nikogo nie ma w domu nie widzę przeszkód aby nie zredukować wentylacji.

[surgi22]

W nocy i na ogół w dzień na 35% ( niesłyszalna) , gdy znajomi lub kąpiele 60-65% , większa impreza czy intensywne gotowanie 95-100%. Przy dłuższych wyjazdach ( powyżej 1 dnia) redukcji na 10%. Nigdy na 0. Sterowanie przy wejściu do garażu, w kuchni i 3 łazienkach - zmiana nie jest problemem.

[fotohobby]

Ja zawsze na 35% (~90-100m3). Na noc absolutnie nie widzę sensu w redukowania, a kiedy wychodzimy do pracy?

Teoretycznie można by, ale większego sensu nie widzę, tym bardziej, ze w domu zostaje teraz szczeniak,a jemu zdąża sie jeszcze pozostawić "niespodziankę"

[PusiaKssawery]

U nas WM ma ustawione tzw. "strefy" - czyli inaczej chodzi gdy jesteśmy w domu, inaczej w nocy inaczej gdy jesteśmy w pracy, no i weekendy gdy jesteśmy cały czas w domu też ma swoje ustawienia.

[Gość Gos**c]

W styczniu miałem ustawione na 55m3/h a pod wieczór 120m3/h (zaprogramowane jakieś 3-4 godz na czas prysznicowy). W domu 4 osoby.

Chciałbym wentylować wiecej ale niestety wilgotność przeważnie była ponizej 40%.

 

Te 120m3/h (z czego 60m3/h jest w głównej łazience gdzie wszyscy bierzemy prysznice praktycznie pod rząd) to jest minimum aby mi wilgoć z łazienki zabrać. A niestety non stop 120m3/h bardzo mocno wysuszało dom, 80m3/h non stop nie dawało rady zabrac wilgoci z łazienki.

 

Zobaczymy jak sie ociepli wtedy powinienem zwiększyć przepływ.