tomek159 19.07.2004 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Na przełomie sierpnia i września ekipa zakończy mi budowę stanu surowego otwartego Zastanawiam się czy warto kontynuować dalej budowę tj.montować okna,drzwi,kłaść tynk instalacje etc,czy odczekać bo budynek może jeszcze "osiąść" okna mogą się powykrzywiać,a tynki popękać ( buduję z Maxa,dachówka cementowa zatem wszystko dość ciężkie ).Innymi słowy teraz czy na wiosnę ???Chciałbym sie możliwie szybko wprowadzić i sprzedać mieszkanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 19.07.2004 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Mój majster na takie pytanie zawsze odpowiada mi tak: "budynek osiada 15 lat", kto chce niech czeka, ja wstawiam od razu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiola 19.07.2004 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Witam Właśnie ostatnio wałkowaliśmy ten temat z naszą ekipą. Właśnie kończymy stan surowy. Powiedzieli, że trzeba 2 miesiące odczekać i można spokojnie montować okna. Natomiast tynki dopiero w przyszłym roku. Nie wiem czy mają racje. Ale raczej ma do nich zaufanie. Pozdrawiam i życzę sukcesówWiola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pwp 19.07.2004 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 w moim domu wstrzymałem się z oknami, tynkami, itp od wiosny do jesieni, żeby dom został "przewiany" przez wiatr, co na pewno przyczyniło się do przynajmniej częściowego wysuszenia ścian, w tym roku już mieszkam i mam tylko jedem mały (ok 10 cm 2)wykwit grzyba w narożniku w kuchni w piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 19.07.2004 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Na pewno jest lepiej wysuszyć stan surowy przez kilka miesięcy, co wpłynie również korzystnie na ewentualne osiadanie.Co do okien to zdecydowanie lepiej jest przed wstawieniem okien zrobić przynajmniej wewnętrzne tynki, aby miały szanse nieco wyschnąć przed wstawieniem okien.Odwrotną kolejnośc sobie nie wyobrażam, bo:- jak się wstawi okna i zrobi tynki to jak je wysuszyć aby uniknąć grzyba, lub zapachu stęchlizny?- zostawiać otwarte na noce to tak jakby zapraszać amatora cudzej własności aby je wyjął- montować alarm i podłączyć monitoring, to przy włącząonym alarmie i przeciągach można wywoływać fałszywe alarmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
guit 19.07.2004 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 hej w listopadzie zakonczylem stan surowy a w marcu wstawilem okna, tynki m-c pozniej, fakt - okna byly uchylone od rana do wieczora, instalacja alarmowa wzbudzala sie kilka razy ale innego wyjscia nie mialem... pozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 19.07.2004 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 czyzbym miał przed soba kłopot? zamirzam zakończyć stan surowy gdzieś na pa poczatku października (zależy od pogody) a ponieważ okna mam kupione przed 1 maja to chciałem je wprawić przed zimą... czyzby to był zły pomysł??? ale nie mam co zrobić z tymi oknami, z hurtownikiem jestem umówiony na przetrzymanie do listopada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
guit 19.07.2004 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 na Twoim miejscu nie wstawiałbym ich na zimę, bo nic Cię nie goni...a dla ścian lepiej jak je "przedmucha"... lepiej pogadaj z kimś, kto mógłby je przezimować, nawet gdybyś miał zapłacić - w zimie nie bedziesz częstop zaglądał na budowę, a po co ma ktoś się nimi zainteresowac... pozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 19.07.2004 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 z jednej strony oczywiście masz racje, ale z drugiej to chciałem w zimie już robić jakieś instalacje (prąd, woda, co) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
guit 19.07.2004 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 a - jesli instalacje beda robione to zmienia postac polecam Ci zaczac od inst. alarmowej pozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crimson 19.07.2004 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 WitamU siebie zamknąłem stan surowy natychmiast. Okna z marszu po dachu. Było to na jesieni zeszłego roku. Zamontowałem także kominek. Przy sprzyjających temperaturach (plus kominek) można robić instalacje wod-kan i elektryczną. Wczesną wiosną tego roku zrobiłem wylewki (miskokret) i zaraz po nich tynki (całość płyty g-k). Domek skończony. Trwają prace na zewnątrz - podjazd i ogrodzenie. pzdr i życzę udanych decyzji budowlanych C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 19.07.2004 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Planowaliśmy zrobić w tym roku jak najwięcej. Myślałem, że jesienią (aż dopóźnej jesieni) przy sprzyjających temperaturach (można jeszcze dogrzewać jakimś piecykiem na drzewo czy węgiel) wprawimy okna, zrobimy instalacje, które i tak trzeba zatynkować (w części albo całe ściany) a na wiosnę wylewki, wykończeniówka tak aby za rok można było się wprowadzać... całe życie mieszkałem w domku a teraz przejściowo na czas budowy mieszkamy w bloku!!! (więc chciałbym jak najprędzej sie przeprowadzić do nowego domku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.07.2004 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 Ochhh.... jakie tam 15 lat - budynek caly swoj zywot pracuje Nie ma - powtorze - NIE MA przeciwaskazan by okna montowac od razu po wybudowaniu budynku ale montowac zgdnie z zasadami sztuki - wtedy nawet jak chalupa sie zawali okna pozostana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aishan 20.07.2004 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Mamy ten sam etap budowy. Mnie fachowcy proponują kolejno : instalacje el, alarm, i wszystko co wymagałoby kucia, potem tynki [połowa 09.], potem instalacje co [w sumie 2 tygodnie], i równocześnie okna z wykończeniem - znaczy tynki wokół okien, parapety. Regipsy wraz z ociepleniem poddasza proponują w październiku [w połowie] i wtedy też ocieplenie i tynkowanie elewacji. Też nie ukrywam, że zależy mi na czasie, najchętnie wprowadziłbym się przed Wielkanocą 2005. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 21.07.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 Może to śmieszne, ale ktoś mi mówił, że nie powinno się wprowadzać w adwencie, czy coś takiego-- a już wiem - właściciel tartaku, któruy przywoził mi więźbe-Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.07.2004 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 rafallogi wiesz - roznie to bywa - ja ostatni transport ciuchow, zony i psa by zamieszkac na swoim czynilem o 21:00 po calym dniu jezdzenia z przyczepa w wigilie 1993 roku - a co mi tam oplatkiem dzielilismy sie juz po polnocy tesciowa - a niech zyje i 100lat - tak nas juz miala dosc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
patunia 21.07.2004 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 Witam U siebie zamknąłem stan surowy natychmiast. Okna z marszu po dachu. Było to na jesieni zeszłego roku. Zamontowałem także kominek. Przy sprzyjających temperaturach (plus kominek) można robić instalacje wod-kan i elektryczną. Wczesną wiosną tego roku zrobiłem wylewki (miskokret) i zaraz po nich tynki (całość płyty g-k). Domek skończony. Trwają prace na zewnątrz - podjazd i ogrodzenie. pzdr i życzę udanych decyzji budowlanych C Czy nic się złego nie działo, chodzi mi to te objawy, którymi tu straszą: grzyby, pleśnie, pękające ściany, zapach stęchlizny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.07.2004 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 patunia - oczywiscie ze strasza ale o wietrzeniu pamietac musisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 21.07.2004 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 jęśli nie piekarnia to niech budynek przezimuje..... najwięcej osiada przez pierwsze 2 lata i szczególnie wczesną wiosną. Ja w sierpniu zamkę surowy i dalej ruszam w maju z resztą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 21.07.2004 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2004 jęśli nie piekarnia to niech budynek przezimuje..... najwięcej osiada przez pierwsze 2 lata i szczególnie wczesną wiosną. Ja w sierpniu zamkę surowy i dalej ruszam w maju z resztą nie wiem skad taka obiegowa opinia sie bierze ze tylko dwa lata Realnie -jesli dol lawy fundamentowej lezy ponizj granicy przemarzania nic sie nie dzieje strasznego, jesli stropy wyposazone w wieniec to sciana pelne obciazenie stropu przejmuje. Sciskanie warst zaprawy przez pustaki czy cegly wlasciwie pomijalne gdyz sa to lekkie materialy. Warunki gruntowe jesli sa stabilme - poziom wod niezmienny - to skad ten ruch tylkw dwa pierwsze lata? to tak samo obiegowa opinia jak o oddychaniu lub nieoddychaniu scian oblozonych styropianem. lekkie spekania scian jakie bardzo czesto widze sa nie zalezne czy tynkowane w tym samym roku co lawa fundamentowa czy po kilku latach gdzy na wykonczenie kasy zabraklo (jak chocby u mnie - sciany pokoi na pietrze byly tynkowane po 6 latach od zamieszkania - teraz widze jedna ryske a chalupa postawiona zgodnie ze sztyka budowlana) A swoja droga - czy ktos widzial chalupe bez rys? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.