Schody z otwieraną górą (schowki)

[Muniamus]

Hej, szukam kogos kto mi przemówi do rozumu czy takie rozwiązanie ma sens:

 

Mam stare strychowe schody wykonane z betonu/żelbetonu (?). Każdy schodek jest inny, ma inną wysokość, szerokość. Dodatkowo potrzebuję je podwyższyć o cały jeden schodek, czyli na dole dodać jeden tak, by u góry ostatnim schodkiem była podłoga (górna podłoga jest teraz wyżej o 50 cm niż ostatni schodek).

Postanowiłam zatem wykonać nadbudowę drewnianą na tych betonowych. Czy mogę przykleić na piankę niskoprężną/klej do stopni najpierw płytę mdf/meblową bezpośrednio na schód betonowy, a następnie na tym zbudować z płyty meblowej skrzynkę i na tą skrzynkę położyć (zamontować na zawiasach) stopnień z litego drewna 30 mm ?

Czy to ma szansę powodzenia?

Proszę o potraktowanie mnie poważnie

[Marian_D]

Zdecydowanie łatwiej będzie zbudować nową konstrukcję schodów i zamocować ją do istniejących. Inaczej każdy element będziesz miał innej wysokości i precyzyjne zmontowanie tego będzie bardzo trudne.

[Muniamus]

Zdecydowanie łatwiej będzie zbudować nową konstrukcję schodów i zamocować ją do istniejących. Inaczej każdy element będziesz miał innej wysokości i precyzyjne zmontowanie tego będzie bardzo trudne.

 

Rozumiem, tylko o to chodzi, że w te podłoże ciężko się wwiercić, nie wiem co to za mieszanka, ale wiertara, udar, młot wysiada. Pozostaje ta pianka i budowanie na raty.

 

Tylko czy mdf da tutaj rade jeśli chodzi o obudowę?

Jakieś inne rady?

[Marian_D]

Jeżeli schody są mocno obciążone, to po pewnym czasie będzie dramat. Jeżeli już chcesz kleić, to na pewno nie na piance tylko na jakimś epoksydzie.

 

Poza tym tych kilka otworów pod kotwy raczej bez problemu wywiercisz - nie ma takiego betonu, by nie dało rady.

[Muniamus]

Jeżeli schody są mocno obciążone, to po pewnym czasie będzie dramat. Jeżeli już chcesz kleić, to na pewno nie na piance tylko na jakimś epoksydzie.

 

Poza tym tych kilka otworów pod kotwy raczej bez problemu wywiercisz - nie ma takiego betonu, by nie dało rady.

 

A dramat ze względu na co?

I jakie to jest " mocne obciążenie" ?

 

Dwóch chłopów wierciło i nic.. potem próbowali rozwalić, ani drgnęły... Dynamit?

[Marian_D]

Ze względu na to, że schody pracują. Pianka po krótkim czasie przestanie spełniać swoje zadanie.

 

Jeśli "dwóch chłopów wierciło i nic", to pewnie używasz tanich chińskich wierteł po 10 pln/szt. Użyj porządnych, profesjonalnych wierteł i da radę.

 

Kiedyś chciałem wywiercić otwór w fasadzie poniemieckiej kamienicy, z elewacją wykonana z granitu - wiertła paliły się jedno za drugim a otwór miał 3mm głębokości. Kupiłem porządne wiertło (za 80 pln) i... poszło bez problemu.

[Muniamus]

Ze względu na to, że schody pracują. Pianka po krótkim czasie przestanie spełniać swoje zadanie.

 

Jeśli "dwóch chłopów wierciło i nic", to pewnie używasz tanich chińskich wierteł po 10 pln/szt. Użyj porządnych, profesjonalnych wierteł i da radę.

 

Kiedyś chciałem wywiercić otwór w fasadzie poniemieckiej kamienicy, z elewacją wykonana z granitu - wiertła paliły się jedno za drugim a otwór miał 3mm głębokości. Kupiłem porządne wiertło (za 80 pln) i... poszło bez problemu.

 

Nie do końca widzę tam możliwośc zbudowania całych schodów i przytwierdzenia do obecnych, niezbyt estetycznie to w moich wyobrażeniach wygląda.

Sprobuję najpier jeden schodek zrobić tym moim sposobem, ale tak, jak mówisz, na klej do stopni i zobaczę co się dzieję...

[Elvis26]

z betonu/żelbetonu?

 

Z żelbetu.

 

Jakoś kiepsko wróże powodzenie tej akcji, lepszym sposobem byłoby nadmurowanie tych schodow bloczkami.

[Muniamus]

Właśnie dziś rano wpadłam na ten sam pomysł nadbudowa z suporeksu, niestety kosztem schowków, ale za to z większą szansą powodzenia ( o ile się nie zarwie ). Na suporeks płytki.

Tylko nie wiem czym docinać suporeks na wysokość, w płaszczyźnie

Edytowane 12 Lutego 2016 przez Muniamus

[Muniamus]

Jeszcze się zastanawiam, czy suporex jest dobrym materiałem? Nie będzie się kruszył pod płytkami?