Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów i proszę o radę, gdyż jestem już zmęczony trwającą sytuacją. W czym tkwi problem? W dźwiękach pękania więźby dachowej i płatwi. Słychać je w nocy. W momencie zmieniania pozycji w łóżku podczas snu, w sypialni znajdującej się na poddaszu. Kilka sekund po tej czynności słychać pstykanie w wielu miejscach więźby. Jest to wyraźny dźwięk pękania drewna. Na strychu wyraźnie widać spękane krokwie i szczególnie jedną z płatwi. Konsultowałem problem z budowlańcami i wykonawcą, lecz oni nic złego rzekomo nie widzą. Jednak w łazience na poddaszu widać pęknięte płytki ścienne przy zewnętrznej ścianie, w miejscu połączenia ściany z posadzką. W pokoju pod łazienką widać pęknięcie stropu na całej szerokości sufitu, a w innym miejscu jeszcze jedno mniejsze i krótsze. W salonie pod sypialnią też było widać pęknięty strop, lecz wraz z wykonaniem dodatkowego podciągu w wykuszu, został ten pęknięty strop zagipsowany. W sypialni wyżej słychać niekiedy dźwięk trzeszczącego okna, tak jakby ono odsuwało się od parapetu. Również niekiedy słychać metaliczny dźwięk pochodzący z balustrady znajdującej się na balkonie nad wykuszem. Dach był zakładany w 2008 roku, budynek oddany do użytku w 2011 roku. Patrząc na konstrukcję dachu z zewnątrz, widać wzdłużnie spękane i skręcone krokwie oraz spękane wystające końcówki płatwi. Proszę o pomoc, ponieważ według mnie nie jest to normalne zachowanie więźby dachowej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/208372-p%C4%99kaj%C4%85ca-wi%C4%99%C5%BAba-dachowa-dziwne-d%C5%BAwi%C4%99ki/
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu zadzwoniłem do jakiegoś inspektora budowlanego. Najwyraźniej coś niedobrego dzieje się z więźbą dachu i całym budynkiem. Wygląda na to ,że robi się dosyć niebezpiecznie.
Taki stan trwa około 4 lata. Budynek oglądali: rzeczoznawca budowlany, biegły sądowy, inspektor nadzoru, właściciel firmy, która dom budowała oraz właściciel innej firmy budowlanej, którzy moje uwagi w stosunku do dźwięku pękającej w nocy więźby dachowej bagatelizowali. Twierdzili, że pęknięcia więźby, to naturalny proces wysychania drewna. Czy drewno jednak może wysychać 8 lat?
Twierdzili również, że widoczne z zewnątrz jak i ze strychu skręcenia krokwi, to coś naturalnego. Ja jednak w żadnym innym z obserwowanych domów, nie zauważyłem tak skręconych krokwi.

Myślę, że z wodami gruntowymi jest ok. Odwodnienia, drenażu nie mam zrobionego.

Cały czas się jednak zastanawiam, jaka istnieje zależność pomiędzy drganiami stropu ( stojące na podłodze łóżko z osobami zmieniającymi w nocy pozycję z boku na bok ), a dźwiękami pękającej więźby, czy w szczególności płatwi.

Z Twojego opisu nic nie wynika. Wstaw zdjęcia. Puki ich nie wstawisz to można pomyśleć, że być może Twój dom nawiedziły duchy:confused: lub, że uprawiasz seks w bardzo dynamicznych pozycjach.:rolleyes: Pozdrawiam.:bye:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...