Lista przypodłogowa niewystająca poza płaszczyznę ściany.

[Noirr]

Dzień dobry.

Przy okazji planowania remontu mieszkania, wpadłem na pomysł zamontowania listew przypodłogowych, ale w taki sposób, aby listwa nie wystawała poza płaszczyznę ściany czyli po prostu zajmowała wcześniej wykutą część ściany wgłąb. Nasuwać się może pytanie "po co?" Otóż chciałbym w taki sposób rozwiązać problem przeprowadzenia okablowania, włącznie z kablami antenowymi, telefonicznymi i internetowymi. Taka listwa ponadto ułatwiłaby odkurzanie i meble mogłyby być lepiej dosunięte do ściany.

 

W internecie znalazłem obrazek, który mniej więcej dobrze przedstawia mój pomysł, choć tak na prawdę przedstawia coś innego:

http://i.imgur.com/2k6OKa5.jpg

 

 

Gdzie mogę taką kupić? I czy spotkał się ktoś w ogóle z takim jej typem?

[mariober]

ukrywanie kabli w listwach to stary patent - ja montowałem listwy równo z licem ściany ale to były ściany gipsowe nad podłogą montujesz specjalny kątownik ( taka jakby listwę startową ) i od niej montujesz płyty gipsowe na dole zostaje miejsce na listwę grubości płyty. W tą wnękę wystarczy dopasować listwę plastik lub drewno i gotowe.

[Noirr]

Dziękuję za odpowiedź. To mógłby być dobry pomysł, ale ja nie chcę zmniejszać sobie przestrzeni, dlatego miejsce (wnęka) na listwę i kable byłoby podkute. Kurcze no, przecież wystarczyłaby listwa o przekroju prostokątnym, ale sęk w tym, że na razie na taką nie natrafiłem. Edytowane 13 Lutego 2016 przez Noirr

[mariober]

zamów u stolarza - drewniana z twardego drewna z frezowaniem na kable więcej wytrzyma niż sklepowe plastikowe.