Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

najlepsze ocieplenie ścian zewnętrznych


ekmir

Recommended Posts

Ale podobno dobrze sobie też z tą wilgocią radzi :)

 

"Wełna, jako materiał izolacyjny, charakteryzuje się dużą paroprzepuszczalnością i bez większego problemu potrafi odprowadzić nawet duże ilości wilgoci. Z tego względu może być stosowana przy ociepleniu budynków po powodziach."

 

http://zbudujmydom.pl/index.php?page=ocieplenie-scian-zewnetrznych-styropian-czy-welna-mineralna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 120
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jakby welny były lepsze od styropianu bezwzglednie to by tylko welna na rynku została.

A rozwin swoja mysl, dlaczego wlena my byc lepsza od styropianu Twoim zdanie,? Tylko jak masz pisac o oddychaniu to sie powsztrzymaj prosze. No i zadna welna chyba nie ma takiego lambda jak styropian grafitowy.

 

A co Kolega na to:

http://okieminzyniera.pl/styropian-czy-welna-mineralna/

 

http://estyropian.pl/porady/styropian-czy-welna-na-elewacje

Edytowane przez ekmir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O oddychaniu scian juz sie dosyc konkretnie wypowiadalem, powtarzał sie nie bede.

 

Żal gdy inzynier wentylacji pisze, ze:

"Trzeba mieć na uwadze, że w obiektach, w których ściany przepuszczają mało pary, istnieje ryzyko osadzania się wilgoci na ścianach, co w rezultacie może doprowadzić do powstawania grzybów, pleśni i szkodliwego mikroklimatu we wnętrzu budynku."

Inżynier wentylacji chyba zapomniał o wentylacji :-(

 

Ekmir: Kup sobie już tą welne. Serio. Polecam. Prosze nawet. Zrobisz dobrze, osiagniesz nia takie same U jak dobrym styropianem, wiec nie szukaj na sile potwierdzenia swoich "preferencji". A ze kosztuje 2x wiecej. Twoje pieniadze. Czasem trzeba kupic cos drozszego zeby sie lepiej poczuc. Twoje samopoczucie i zadowolenie też ma wplyw na klimat w domu nie tylko "oddychajace sciany" :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekmir: Kup sobie już tą welne. Serio. Polecam. Prosze nawet. Zrobisz dobrze, osiagniesz nia takie same U jak dobrym styropianem, wiec nie szukaj na sile potwierdzenia swoich "preferencji". A ze kosztuje 2x wiecej. Twoje pieniadze. Czasem trzeba kupic cos drozszego zeby sie lepiej poczuc. Twoje samopoczucie i zadowolenie też ma wplyw na klimat w domu nie tylko "oddychajace sciany" :p

 

Jastrząb:

Nie w tym rzecz, drążę temat bo chcę wybrać najlepsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jastrząb:

Nie w tym rzecz, drążę temat bo chcę wybrać najlepsze rozwiązanie.

No to zlituj sie nad nami i wybierz to najlepsze dla Ciebie rozwiazanie. Wszystkie wazne cechy obu materiałów dostałes tutaj dawno temu. W pseudo inzynierskich sponsorowanych artykulach niczego nowego nie wyczytasz. Teraz jest czas na podjecie meskiej dezycji biorac pod uwage wazne dla Ciebie cechy obu produktów.

Masz cene (tu wygrywa styropian)

Masz izolacyjnosc (to samo)

Masz trudnosc wykonania (podatnosc na bledy) (raczej styropian)

masz odpornosc na ogien, palnosc (welna)

masz akustycznosc (welna)

masz odpornosc mechaniczna (raczej styropian)

masz paroprzepuszczalnosc jesli sie upierasz ze Twoje sciany beda jednak oddychac (tylko mimo wszystko nie zapomniej o wentylacji!!!)

 

Decyzja....??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorzucę swoje 3 grosze żeby trochę podyskutować:

 

Wełna ma mniejszy współczynnik oporu dyfuzyjnego niż styropian i niestety mniejszy niż siatka klej, tynk i farba co wg mnie stanowi istotny minus. Zasada odprowadzania wilgoci mówi że opór dyfuzyjny powinien spadać dalej w przegrodzie i tak:

mamy ścianę konstrukcyjną o oporze powiedzmy u=10 następnie wełnę o u=1 i warstwę kleju, tynku i farby ( lub tynku i farby) u=30 i co się dzieje: Para wodna ( owe 2% z którymi się zgadzam i nie zgadzam o czym później) bez większych przeszkód wędrują sobie przez ścianę i wełnę i trafiają na warstwę o większym oporze dyfuzyjnym ( tynk, klej, farba) i co się dzieje....ano ze wzrostem wilgoci w powietrzu zaczyna się wykraplać woda, ba jeśli temperatury są ujemne zaczyna zamarzać gdyż się wykrapla w strefie nieocieplonej, wilgoć nie zdąży wrócić. Co powoduje niszczenie zewnętrznej części ściany. Wiem że jest sporo tak ocieplonych domów i nie ma kłopotów z elewacją ale mówimy tutaj o teoretycznych rozważaniach. Wydaje mi się że tylko dlatego że w takiej sytuacji wilgoć sobie wędruje w warstwie ocieplenia i szuka jakiejś nieszczelności aby wyrównać ciśnienie dyfuzyjne

drugi przypadek styropian ściana około u=10, styropian około u= 50, tynk około u=30. Wilgoć która przejdzie przez styro, spokojnie uleci. Jeśli powstawałoby wykraplanie między ścianą i styro to w warstwie ocieplonej więc po prostu jak wilgotność wzrośnie para wróci do pomieszczenia i ucieknie przez wentylację. Poza tym styropian nie jest klejony ciągle i choćby nie wiem co zawsze znajdzie się szczelina gdzie ta wilgoć sobie ucieknie jakby co.

 

Co do ilości wentylacji przez ściany- oczywiście zależy to od materiału z jakiego jest zrobiona ściana oraz poziomu szczelności. Przez materiały porowate przeniknie więcej niż przez lity beton. Trudno mi powiedzieć ile % w jakim przypadku, ale tak to na logikę by było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zlituj sie nad nami i wybierz to najlepsze dla Ciebie rozwiazanie. Wszystkie wazne cechy obu materiałów dostałes tutaj dawno temu. W pseudo inzynierskich sponsorowanych artykulach niczego nowego nie wyczytasz. Teraz jest czas na podjecie meskiej dezycji biorac pod uwage wazne dla Ciebie cechy obu produktów.

Masz cene (tu wygrywa styropian)

Masz izolacyjnosc (to samo)

Masz trudnosc wykonania (podatnosc na bledy) (raczej styropian)

masz odpornosc na ogien, palnosc (welna)

masz akustycznosc (welna)

masz odpornosc mechaniczna (raczej styropian)

masz paroprzepuszczalnosc jesli sie upierasz ze Twoje sciany beda jednak oddychac (tylko mimo wszystko nie zapomniej o wentylacji!!!)

 

Decyzja....??

 

zgadzam sie w prawie w 100% poza:

masz odpornosc mechaniczna (raczej styropian)

 

bo tu welna > styropian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorzucę swoje 3 grosze żeby trochę podyskutować:

 

Wełna ma mniejszy współczynnik oporu dyfuzyjnego niż styropian i niestety mniejszy niż siatka klej, tynk i farba co wg mnie stanowi istotny minus. Zasada odprowadzania wilgoci mówi że opór dyfuzyjny powinien spadać dalej w przegrodzie i tak:

mamy ścianę konstrukcyjną o oporze powiedzmy u=10 następnie wełnę o u=1 i warstwę kleju, tynku i farby ( lub tynku i farby) u=30 i co się dzieje: Para wodna ( owe 2% z którymi się zgadzam i nie zgadzam o czym później) bez większych przeszkód wędrują sobie przez ścianę i wełnę i trafiają na warstwę o większym oporze dyfuzyjnym ( tynk, klej, farba) i co się dzieje....ano ze wzrostem wilgoci w powietrzu zaczyna się wykraplać woda, ba jeśli temperatury są ujemne zaczyna zamarzać gdyż się wykrapla w strefie nieocieplonej, wilgoć nie zdąży wrócić. Co powoduje niszczenie zewnętrznej części ściany. Wiem że jest sporo tak ocieplonych domów i nie ma kłopotów z elewacją ale mówimy tutaj o teoretycznych rozważaniach. Wydaje mi się że tylko dlatego że w takiej sytuacji wilgoć sobie wędruje w warstwie ocieplenia i szuka jakiejś nieszczelności aby wyrównać ciśnienie dyfuzyjne

drugi przypadek styropian ściana około u=10, styropian około u= 50, tynk około u=30. Wilgoć która przejdzie przez styro, spokojnie uleci. Jeśli powstawałoby wykraplanie między ścianą i styro to w warstwie ocieplonej więc po prostu jak wilgotność wzrośnie para wróci do pomieszczenia i ucieknie przez wentylację. Poza tym styropian nie jest klejony ciągle i choćby nie wiem co zawsze znajdzie się szczelina gdzie ta wilgoć sobie ucieknie jakby co.

 

Co do ilości wentylacji przez ściany- oczywiście zależy to od materiału z jakiego jest zrobiona ściana oraz poziomu szczelności. Przez materiały porowate przeniknie więcej niż przez lity beton. Trudno mi powiedzieć ile % w jakim przypadku, ale tak to na logikę by było.

 

Z tego wynika, że otwartość dyfuzyjna jest nie zaletą, a wręcz wadą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały opór dyfuzyjny to ani wada ani zaleta, to po prostu właściwość materiału, na przegrodę trzeba patrzeć jako na całość. Wracając do tematu ja na izolację wybrałem styropian :), ale ściany mam z litego betonu o wysokiej wytrzymałości około u=80 może nawet u=100, później styro o u=50-60 i tynk cienkowarstwowy. Jak zamieszkam zobaczymy jak się sprawdzi :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego przy welnie stosuje sie warstwy wierzchnie o malym opoze dyfuzyjnym.

 

Deklarowany opór tynków i klejów Caparola wynosi u< 25. Jest więc większy od oporu wełny i porównywalny do oporów ceramiki.

 

Za kilka lat napiszę, czy mi elewacja pęka od zamarzającej wilgoci, gdyż ja mam ściany ocieplone wełną. Sąsiad z przeciwka też, może jemu pęknie szybciej ? Ze spostrzeżeń napiszę, że dom wewnątrz jest bardzo wyciszony (przy oknach 3 szybowych). Najwięcej dźwięków przez okna połaciowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...