Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Naprawa poniemieckiego dachu


tkovacs

Recommended Posts

Witam,

 

Chciałbym spytać o jakieś rady co do opcji naprawy starego poniemieckiego dachu (jak na zdjęciach), uszczelnionego zaprawą.

Zaprawa jest w wielu miejscach wykruszona - pomijając już straty ciepła z powodu braku izolacji, w 3-4 miejscach trochę przecieka. Jedno z tych miejsc na drugim zdjęciu. (Dodatkowo, zaznaczony element okna "bawole oko" jest wilgotny.)

Czy bez przekładania całego dachu dekarz byłby jeszcze w stanie coś z tym zrobić? Pytając lokalnie, dostaję troche sprzeczne odpowiedzi w stylu "tak, ale na 2-3 lata" albo "jak się coś uszkodzi, to nie bierzemy odpowiedzialności".(Dodam, że mam kilkadziesiąt zapasowych "porozbiórkowych" dachówek.)

IMG_0874.jpg

IMG_0871.jpg

Edytowane przez t'kovacs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
też miałem tak samo jak ty i po kilku wizytach różnych fachamanów od dachów namówili mnie na wymianę dachówek na nowe (broniłem się przed tym ) ale w końcu z bólem wymieniliśmy to na dachówkę betonową oczywiście membrana , koszt dachówek komplet to 6 tys a robocizna 10 tys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym pokryciem dachu już nić nie da się zrobić. Profesjonalna porada możliwa po oględzinach na miejscu chodzi tu o stan więźby. Zastosowanie pianki to totalne nieporozumienie to tak jakbyś pod podarte spodnie założył kalesony (nogi nie widać ale dziury pozostaną). Zagłada więźby w krótkim czasie. Pozdrawiam. Edytowane przez Andrzej Wilhelmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu napisze że nic nie doradzę. Ale bardzo chciałbym abyś wrzucił kilka zdjęć rozwiązań konstrukcyjnych bądź takich aby ukazywały przekroje stosowanych krokwi, podciągów łat itp. Temat dla mnie bardzo interesujący, a niestety na terenie na którym działam nie ma takich budynków. Może kiedyś się odwdzięczę jakąś poradą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@erthold61

A koszt rozbiórki/wywozu starej i ew. wymiany (fragmentów niektórych) łat? Ostatnio po kilku spotkaniach zebrałem oferty o rozrzucie ok. 350% (przy ok. 160 m2).

 

Ta dachówka wytrzymała 80 lat. Kilka wyleciało, 3-4 są peknięte. To chyba nie najgorzej. No i mam 200-300 sztuk zapasu. Czytając o tych nowych, które niektórzy muszą (nawet jeżeli incydentalnie) wymieniać po 10 latach aż bym sie bał, by nie wpaść z deszczu pod rynnę.

 

@Andrzej Wilhelmi

Pierwsze opinie są takie, że więźba jest w bardzo dobrym stanie (rozumiem, że "jak na ten wiek"). To przyciemnione zdjęcie może przestawia to gorzej niż w rzeczywistości i dotyczy poza tym tylko malego fragmentu pod "bawolim okiem".

 

Wstępnie wygląda na to, że niewielkie naprawy powinny w miarę zabezpieczyć całość na jakiś czas. Rożnica kosztów jest kilkudziesięciokrotna, więc nie chciałbym się śpieszyć.

 

Przy okazji, mogę spytać, czy jest jakaś "bezpieczniejsza" metoda wsunięcia od środka brakującej (starej, z zaprawą) dachówki? Czy zaprawę usuniętą z przestrzeni między dachówkami można miejscowo (przy pojedynczych dachówkach) czymś (skuteczniejszym) zastąpić?

 

@photos

Postaram się znaleźć chwilę i wysłać coś na "priv".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsuwanie dachówki spowoduje uszkodzenie kolejnych połączeń. Doświadczony dekarz wykona to bez szkody dla dachu. Natomiast wsuwanie dachówki od wewnątrz jest praktycznie nie możliwe. Wsunięta dachówka nie musi być niczym uszczelniona a jeżeli już to specjalistycznym silikonem dekarskim (dotyczy naprawy tymczasowej 'na przetrwanie") zawsze od zewnątrz. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...