Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy to dobry projekt?  

10 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy to dobry projekt?

    • HGW - ale jestem na TAK
    • HGW - ale jestem na NIE


Recommended Posts

Zapraszam do dyskusji "za i przeciw" na temat HG W3.

 

Całkiem nowy projekt, całkiem śmieszna ale znacząca wiele nazwa dla dorosłych ... i chyba całkiem fajny projekt dla finansowych średniaków.

Dla kilku forumowiczów, z którymi miałem okazję czatować okażę się niekonsekwentny bo zdecydowanie chciałem budować "Tomaszka" ale HGW skąd ta zmiana decyzji. Przecież to całkiem inny dom - ALE JAKI!!!!

Projekt znalazła moja nieoceniona, wciąż szukająca żona, projekt mi się od razu spodobał, działka pasuje...tylko nikt go jeszcze nie opisywał na Forum.

http://www.hgatelier.com.pl/w3/index.html

A może ktos zbudował już HG W3?

 

 

http://www.hgatelier.com.pl/w3/w33dn.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się z zewnątrz, lubię takie domy. A co do środka to mam kilka uwag....sorry, sam się prosiłeś :wink:

Tak naprawdę ten dom ma tylko jedną łazienkę, bo w kibelku na dole to się pewnie ledwo umywalka zmieści. Nie wiem ile sztuk Was będzie mieszkało, ale w godzinach szczytu kąpielowego może być...ech, co ja piszę, cały wątek był na ten temat... Przestrzeń na dole wydaje mi się być nieco przyciasna przez tę ilość ścian. Ja bym otworzyła jak najbardziej przestrzeń na dole, bo po pierwsze jak się wejdzie to oczom ukazuje się korytarz, z wejściami do pomieszczeń (ale to już kwestia upodobań), a po drugie będzie można wtedy zrobić zgrabniejszą jadalnię a nie jadalnio-salon jak na rysunku. Co do góry, to nie kapuję tej garderoby za łazienką, czy nie lepiej byłoby gdyby wejście do niej było z sypialni? No, chyba, że to taka ogólna garderoba na pościel, ręczniki i inne duperele, taka też się przydaje.

No i, Panie Słoik ten dom wcale nie wydaje mi się być dla finansowych średniaków, bo ma całkowitą 233m2, dość skomplikowany dach i sporą kubaturę.... no, ale to już kompletnie sprawa dyskusyjna :D

Ale dom jest ładny. A taras...marzenie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fktycznie dużo tych scian na dole, a na górze z kolei słupy komplikują sprawę. W ogóle ten dom jakoś stoi "tyłem". Bo to wejscie gospodarcze i wejście z niego do domu wygląda na bardziej reprezentacyjne : wchodzisz i widzisz salon. Wchadząc głównym wejściem natykasz sie na klatkę schodową i korytarz.

Kominek w rogu zewnętrznym to problem z rozprowadzeniem ciepła no i osoba wchodząca do salonu widzi plecy osób w nim wypoczywających. spiżarnie i wc warto połączyć i zrobic łazienkę a spiżarnię pod schodami tylko ze wówczas wejście do domu zrobi sie ciasne i "blokowe". Generalnie trzebaby nad nim mocno "popracowac" wtedy moze z tego być fajny dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr.Jar domek ładny ,ale wewnatrz juz wyglada mniej ciekawie

Takze uwazam , że za duzo scian nosnych , za mały salon, za mały kibelek na dole , mozna by go powiekszyc kosztem spizarki ale szkoda z niej rezygnowac , góra może być , ale musiałbys odrazu ją wykańczać bo na dole nie ma sypialni ani lazienki :-? ( chyba że masz więcej kasy)

Jesli chodzi o koszty to napewno są duzo wyzsze niż TOMASZKA no ale to Twoja decyzja :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dziękuję wszystkim za udział w tej skromnej ankiecie. Przepraszam,że tak późno ale byłem na wakacyjnym komputerowym odludziu i nie mogłem odpowiadać. Cenię wszystkie uwagi, niektóre z nich będą zastosowane w ramach adaptacji projektu. Pomimo "niekorzystnego" wyniku ankiety pozostaniemy przy tym projekcie trzymając się zasady

każda potwora znajdzie swego amatora

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna - na razie to będziemy przyglądać się Twoim postępom budowy, bo jak wiesz my zaczniemy o wiele później. Na razie dochodzą nas fajne wiadomości o uratowanej rodzinie żabek w wykopach fundamentowych. Żona powiedziała, że dobrze że jeszcze są tacy ludzie na świecie, dla których frogi są też stworzeniami.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr Jar Serdeczności dla Żony! :D

Pod względem uwielbienia dla wszelkich stworzeń żyjących, to ja mam wręcz przechlapane. Niektóre programy National Geografic albo Animal Planet dla mnie są nie do zniesienia :( Jedyne co jestem w stanie uśmiercić to...komar :-? Twoja Połowica też tak ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna - moja żona to by zrobiła jeszcze podkop pod fundamentem aby sprawdzić czy nie zabetonujemy skrzeku !!! W ogóle miała być kiedyś weterynarzem ale jakoś nie wyszło. Najbardziej jej ukochanym zwierzem jest pszczoła lub osa. Będę musiał koło domu wybudować szczelny schron na wypadek odwiedzin takowego zwierza.

Ale żebyś zobaczyła z jaką szybkością potrafi uciekać kobieta, machając przy tym rączkami jak Otylia Jędrzejczak !!! Muszę moją żonę wysłać na olimpiadę - 300 m z przeszkodami, którymi będą ule. Sława, pieniądze i dom większy - oj dobrze by było.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagna - moja żona to by zrobiła jeszcze podkop pod fundamentem aby sprawdzić czy nie zabetonujemy skrzeku !!! W ogóle miała być kiedyś weterynarzem ale jakoś nie wyszło. Najbardziej jej ukochanym zwierzem jest pszczoła lub osa. Będę musiał koło domu wybudować szczelny schron na wypadek odwiedzin takowego zwierza.

Ale żebyś zobaczyła z jaką szybkością potrafi uciekać kobieta, machając przy tym rączkami jak Otylia Jędrzejczak !!! Muszę moją żonę wysłać na olimpiadę - 300 m z przeszkodami, którymi będą ule. Sława, pieniądze i dom większy - oj dobrze by było.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja delkatnie proszę latająco - żądlące, żeby sobie poleciały na spacer gdzieś dalej. Jedna była niewychowana i mnie udziabała w sobotę :evil: Tzn. w łopatkę mnie udziabała, ale to było w sobotę :-?

No to musisz zainwestować w jakieś 20 moskitierek do swojego domu, bo coś tyle okien tam będzie, nie? I skoro zgrabnie wróciliśmy do tematu projektu....Jakie zmiany przewidujecie na parterze? Będziecie jakoś otwierać przestrzeń, czy zostaje tak jak jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten brak przestrzeni na dole trochę nas martwi więc chcielibyśmy zlikwidować wyjście z pom.gosp. na tył domu, w tym pomieszczeniu zrobić łazienkę, a spiżarka - pogłębiona pod schody- taka mini-piwniczka. W ten sposób powstanie większa kuchnia z jadalnią, z miejscem na ciąg szafek i blatów po lewej stronie i duży stół po prawej. Zawadza nam tylko ściana pomiędzy salonem i kuchnią - nośna więc jej nie wyrzucimy, ale może uda się ją jakoś podziurawić aby optycznie połączyć te pomieszczenia. Górę zostawiamy bez zmian - jest nas tylko troje, więc chyba się nie pozabijamy w kolejce do łazienki.

A może ktoś ma lepszy pomysł na "uprzestronnienie" parteru - PODPOWIEDZCIE.

 

 

JAGNA - Odpowiadam ja - Słoikowa - bo Słoik turla sie gdzieś po świecie.

Pozdrowienia dla żabek (teraz to już chyba stare żabiska) i psa - przecudny. :lol: A co do os - to gdzie tam Otylii do mnie - mój styl to panicznik-rozpaczliwiec. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panią Słoikową (pamiętasz taki wierszyk - "Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji..."? To może teraz "Płacze pani Słoikowa..."? :lol: Ech, tak mi się poetycko skojarzyło.... 8)

A gdzie będzie w tym układzie pomieszczenie gospodarcze? W domu MUSI być PG, bo przecież...sama wiesz.

Jak dla mnie to powinniście powywalać maksimum ścian między salonem a kuchnią. Z tą ścianą nośną, to podziurawienie jej może super wyglądać, tylko czy tak się da?...Nie znam się, ale pewnie są metody, żeby się dało to zrobić. A jak wykorzystacie przestrzeń pod schodami? Wygląda na to, że tam jest sporo miejsca. Może tam się da zrobić małą łazienkę? I wtedy coś pokombinować z tym pomieszczeniem i powiększaniem kuchni?

Bakcyl (nasz pies) dziękuje za komplement. To fakt, jest najprzystojniejszy z całej rodziny... :p

A co do Twojego stylu ucieczkowego, to chyba mogę to sobie wyobrazić. Wystarczy, że oczyma wyobraźni widzę moją Teściową w starciu z naszymi tłustymi chrabąszczami - ubaw po pachy! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...