Podział działki

[generalski]

Witam

Jest działka z budynkiem w stanie surowym zamkniętym częściowo wykończony.

Jest to bliźniak którego ściana działowa przebiega równolegle do drogi publicznej.

Na rysunku "działka1" widać działkę z naniesionym budynkiem oraz informację z której strony jest droga publiczna. Czarne strzałki to wejścia do budynków, pomarańczowe bramy garażowe.

Po bokach pozostaje 4m szerokości działki.

Na rysunku działka2 widać obrys budynku od strony ulicy (pominięto w rysunku okna balkony i bramę garażową). Jak widać od pierwszego piętra budynek po bokach rozszerza się po 1 m z każdej strony.

Z każdej strony budynku są okna i balkony.

cały budynek usiany jest oknami i balkonami na max.

I teraz toczy się sprawa o podział majątku i jedna strona nie chce sprzedać tylko dokonać podziału.

Podział budynku jeszcze umiem sobie wyobrazić ale podział działki już nie.

Zaproponowano podział działki jak na rysunku "działka" oznaczony zieloną linią.

Obie strony od strony ulicy będą miały po bramie i furtce.

Mi nie podoba się bardziej dalszy przebieg podziału.

Jak widać biegnie bardzo pokrętnie. do tego za ścianą z oknami i balkonami.

Czy coś takiego w ogóle jest możliwe prawnie Albo coś podobnego w takiej sytuacji?

[Mobe]

Tak na szybko Ci odpiszę, że gdy jest otwór okienny lub drzwi w ścianie to nowa granica musi przebiegać min.4 metry od tej ściany. Proponowane rozwiązanie nie jest możliwe do zrealizowania.

[generalski]

też mi się wydaje że to jakaś chora paranoja.

[Mobe]

Te zygzaki są zapewne podyktowane rozmieszczeniem wejść, wyjazdów i koniecznością podzielenia powierzchni w odpowiednich proporcjach do udziałów. Ale jeżeli teraz budynek stoi 4 metry od granicy to podział geodezyjny nie będzie możliwy, czyli zostaje tylko rozstrzygnięcie sprawy u notariusza.

[generalski]

zygzaki to efekt rozmieszczenia wejść owszem. Podstawowy problem to jak przebiega linia podziału budynku względem drogi. By był on prostopadły wszystko by dało radę.

Sprawa u notariusza To chyba da tyle ze zostanie ustalony sposób użytkowania domu? Jedna strona jednej osoby druga drugiej. A co z działką nadal będzie wspólna. Osoby dzielące się nie są wsadzie dogadać się o cokolwiek wiec kwestia zagospodarowania terenów wspólnych ich utrzymanie itp to po prostu himalaje kłopotów i spraw sądowych

[Mobe]

Nie do końca się na tym znam, ale może w akcie notarialnym można również opisać sposób użytkowania działki? Ostatecznie można postawić płot tak jak jest zielona linia i się umówić, że każdy odpowiada za swoją część. No ale jeżeli nie ma zgody to pozostaje tylko sąd.

[generalski]

dzięki za rady. Tylko jedna strona chce sprzedać swoją cześć. A przy takim podziale za sensowne pieniądze się tego nie sprzeda. Pozdrawiam

[qosek]

Co wiecej wlasciciel "prawej" czesci bedzie mial przekichane. Jego "dzialka" bedzie z wiekszosci przeznaczona na droge dojazdowa do garazu.

A wlasciciel "lewej" czesci bedzie mial tereny zielone

[dwiecegly]

Co wiecej wlasciciel "prawej" czesci bedzie mial przekichane. Jego "dzialka" bedzie z wiekszosci przeznaczona na droge dojazdowa do garazu.

A wlasciciel "lewej" czesci bedzie mial tereny zielone

 

Podział działki nie bedzie mozliwy. Możecie jedynie wydzielić dwa mieszkania z tego blizniaka i jedno sprzedać z udziałem 50% w działce. Wiele rodzin szuka takich mieszkań z ogrodem.

Wadą oczywiście jest to że za każdym razem jak chcesz coś zrobić na swojej połówce działki musisz o zgode pytać druga rodzinę bo tak naprawde nie bedzie tam nigdy prawnego podziału a płot może być najwyżej umowny.

[mother_nature]

Najprościej gdyby strona, która nie chce sprzedawać, odkupiła drugą część.