Miesięcznik Murator ONLINE

Jump to content

Powłoki na szkło od prysznicy - czy to coś daje ?


haito

Recommended Posts

Witam

 

Droższe prysznice mają powłoki na szkło, żeby woda spływała bardziej. Tylko, że te powłoki po jakimś czasie się wycierają (2 lub trochę więcej lat).

Czy w takim razie ma sens kupować droższy prysznic skoro on za któryś rok będzie miał takie same szkło jak tańszy ?

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Taką powłokę można regenerować, ba, można ją nałożyć samodzielnie. Być może będzie nie tak skuteczna jak fabryczne, ale 55 PLN inwestycji nie będzie wyjątkowo bolesne ;-)

 

Np. Ravak anticalc :

 

"Przeznaczony do kabin i drzwi prysznicowych, parawanów i drzwi nawannowych ze szklanym wypełnieniem, zabezpieczonych powłoką RAVAK AntiCalc;

Zalecamy odnawianie powłoki ochronnej preparatem RAVAK AntiCalc Conditioner co dwa - sześć miesięcy w zależności od częstotliwości użytkowania i twardości wody. Przed użyciem środka należy oczyścić szklane wypełnienia produktu na całej powierzchni preparatem RAVAK Cleaner, a następnie nanieść RAVAK AntiCalc Conditioner na suchą ściereczkę lub gąbkę i rozprowadzić równomiernie po całej powierzchni wewnętrznej szkła. Po dziesięciu minutach działania preparatu szkło wypolerować do sucha lub opłukać wodą i zetrzeć gumową ściągaczką. Regularne stosowanie preparatu RAVAK AntiCalc Conditioner przedłuża żywotność produktu, a RAVAK gwarantuje całkowitą skuteczność zabezpieczenia powierzchni"

Link to comment
Share on other sites

nam każdy sprzedawca powtarzał że te powłoki nie są wieczne a nawet dość krótkotrwałe i właśnie trzeba sobie je odnawiać takim preparatem. My przy składaniu prysznica popełniliśmy błąd i jedną ściankę założyliśmy odwrotnie, gdybym miała wskazać tą prawidłową stronę ścianki, nie wiedziałabym. Woda spływa inaczej ale krople zostają na każdej sciance. Używamy sciągaczki.

Jestem ciekawa czy te płyny coś dają.

Link to comment
Share on other sites

Tego Ravaka jeszcze nie używałem, używałem za to czegoś innego - trochę partyzancko ale użyłem środka o potocznej nazwie "magiczna wycieraczka", akurat firmy Autoland. Jest to taki środek hydrofobowy, przeznaczony do nakładania na szybę w samochodzie. Gdy jedzie się z prędkością powyżej powiedzmy 50 km/h nie ma potrzeby używania wycieraczek, woda świetnie sama spływa, nie tworzą się krople itp. Zastosowałem to na kabinie prysznicowej testowo, zadziałało. Niestety żona przy okazji porządków zmyła kabinę cifem i powłokę szlak trafił. No ale to produkt do zupełnie innego zastosowania więc nie miałem wielkich oczekiwań.

 

Ravaka muszę przetestować. Choć z drugiej strony w końcu chyba założę stację zmiękczającą wodę i problem rozwiąże się od innej strony.

Link to comment
Share on other sites

A czy do kabin Koła jest coś takiego? I czy od raz po kupnie należy to robić co 2-6 miesięcy, czy najpierw ze 2-3 lata odczekać bo jest przecież ta fabryczna powłoka i dopiero potem malować ?

I jakim środkiem myjecie takie kabiny ? Cif wiadomo odpada. Czy tylko samą wodą ? I brodzik jeszcze trzeba umyć.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Ja polecam powłoki hydrofobowe z nanocape (nie wiem, czy nie będzie to potraktowane jako reklama), ale właśnie tych produktów ostatnio używałam do zabezpieczenia różnych powierzchni (powłoka do tkanin - zaimpregnowałam kanapę i woda nie wsiąka w tapicerkę, tylko perli się na powierzchni, powłoka do metalu i chromu - teraz utrzymanie lśniących baterii bez zacieków jest duzo prostsze, powłoka do szkła i ekranów lcd - ślady łapek schodzą bez trudu, a kurz tak nie osiada). Kabiny prysznicowej jeszcze nie potraktowałam tym specyfikiem, ale sądząc po tym, jak działa na innych powierzchniach, tu też pewnie się sprawdzi.
Link to comment
Share on other sites

Doskonale sprawdza się nabłyszczacz do zmywarek. Nanosi się go na umytą, odkamienioną powierzchnię, wciera szmatką, poleruje, i ponownie myje szkło.

U mnie jedno skrzydło drzwi tak potraktowane sprawuje się świetnie od jakichś dwóch lat. Drugiego nie mam czasu zrobić :lol2:

 

Hmm, przecież nabłyszczacz do zmywarek to nic innego jak płyn do mysia naczyń.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.



×
×
  • Create New...