BLANKA 670/570 12 lewy/prawy BS - ocena użytkownika

[janekbo]

Nie mogę zamieszczać filmów promocyjnych żadnej z firm. Bo forum to nie miejsce na zamieszczanie takich materiałów, mogę natomiast opisać, ża na filmie tym polewa się wyłożenie wodą z butelki i chlusta całym wiadrem w rozpalone palenisko.

To nie jest uderzenie w kogokolwiek, a wizerunek który firma sama kreuje.

Wchodzisz sobie na youtuba i szukasz tego co udostępnił producent twojego wkładu 3 miesiące temu i podziwiasz...

[Wojtek_796]

Na tym forum panuje taka anarchia, że nikt tego nie zauważy.

Zamieść. Sam jestem ciekawy.

 

Edytuję.

Znalalazłem. To to?

 

Tylko, że oni nie kazali myć, tylko testują i ostrzegają nawet, żeby nie robić tego w domu.

Edytowane 13 Września 2016 przez Wojtek_796

[dbx]

Wiarygodny test na coś, robi się /nagrywa/ w taki sposób, że kamera jest ustawiona w jednym miejscu a nagranie jest ciągłe, bez względu na wykonywane czynności. Troszkę niepotrzebne są tu zmiany kadru.

Na koniec postukali łapką, choć stukali już wcześniej, przed tym nagraniem, ale, można wierzyć w moc acumotte.

[janekbo]

Nie powiedziałem, że kazali myć - tylko stwierdziłem fakt - na filmiku używali wody...

Z tego co widać na filmie - nawet ich testowe są całe zasyfione. Porządne wyłożenie po porządnym przepaleniu jest praktycznie czyste.

Oczywistym jest, że mycie wodą z wiadra to przesada i żarcik branżowy, ale kto o zdrowych zmysłach wypuszcza taki filmik do publiki?

 

Co do samego filmiku - to wyłożenia użyte w teście były już wypalone. To nie są te same wyłożenia które dostaje klient z nowym wkładem, które pękają przy pierwszym mocniejszym rozpaleniu..

[Zdun Darek B]

Beton można prawidłowo wypalić w precyzyjnie sterowanym piecu .. we wkładzie kominkowym to raczej nie...

Tylko że takie "wypalanie w kominku" to cięci kosztów na produkcji... i kłopoty.

[dbx]

Beton można prawidłowo wypalić w precyzyjnie sterowanym piecu .. we wkładzie kominkowym to raczej nie...

Tylko że takie "wypalanie w kominku" to cięci kosztów na produkcji... i kłopoty.

 

Możesz jaśniej ?

[StefanW]

Nie powiedziałem, że kazali myć - tylko stwierdziłem fakt - na filmiku używali wody...

Z tego co widać na filmie - nawet ich testowe są całe zasyfione. Porządne wyłożenie po porządnym przepaleniu jest praktycznie czyste.

Oczywistym jest, że mycie wodą z wiadra to przesada i żarcik branżowy, ale kto o zdrowych zmysłach wypuszcza taki filmik do publiki?

 

Co do samego filmiku - to wyłożenia użyte w teście były już wypalone. To nie są te same wyłożenia które dostaje klient z nowym wkładem, które pękają przy pierwszym mocniejszym rozpaleniu..

 

janekbo- bo wijesz się jak piskorz i dalej kręcisz i mataczysz. Przecież napisałeś "(mycie wodą prosto z wiadra - rozgrzanego paleniska).

janekbo- bo oni nie myli tylko gasili!!!!!- to taki pokaz.

janekbo- bo zdrowozmysłowi wypuszczają takie filmiki żeby pokazywać pewne mozliwości ale przy tym zastrzegając "nie róbta tego w domu" lub jak na filmiku "testy przeprowadzono w labo............."

janekbo- bo kończę bo tak kręcisz, że szkoda pisać.

[Wojtek_796]

Nie powiedziałem, że kazali myć - tylko stwierdziłem fakt - na filmiku używali wody...

Z tego co widać na filmie - nawet ich testowe są całe zasyfione. Porządne wyłożenie po porządnym przepaleniu jest praktycznie czyste.

Oczywistym jest, że mycie wodą z wiadra to przesada i żarcik branżowy, ale kto o zdrowych zmysłach wypuszcza taki filmik do publiki?

 

Co do samego filmiku - to wyłożenia użyte w teście były już wypalone. To nie są te same wyłożenia które dostaje klient z nowym wkładem, które pękają przy pierwszym mocniejszym rozpaleniu..

 

Janekbo, słusznie Ci się obrywa. Obejrzyj następny filmik, który otwiera się po omawianym.

https://www.youtube.com/watch?v=27mP5WuxS8c

Ten całkowicie Cię już przekona.

Pokazuje test krawężnika na parkingu, który wytrzymuje niewiarygodne obciążenia. A to dlatego, że jest mieszanką betonu i szamotu, a poza tym po wypaleniu jest jeszcze suszony (!?) - Można? - Można.

Może się człowiekowi zawalić świat - Nie?

 

Coś chyba pokręciłem.

No ale może się zakręcić w głowie .

[janekbo]

Stefan - ty odkrywco. Dzięki za wyjaśnienie doktorze Obvious - na prawdę byłem przekonany, że to poradnik...

Film jest zaklinaniem rzeczywistości - czyli pokazywaniem, że można zrobić dobre wyłożenie. Tak można, porządne firmy takie wyłożenie właśnie robią.

Tylko żeby było ono porządne nie może być tylko odparowana z niego woda... a to kosztuje.

Wypalone i niewypalone - wygląda tak samo ale nie zachowuje się tak samo -a na pewno nie kosztuje tyle samo i a tym bardziej wyprodukowanie nie trwa tyle samo.

Stąd na testach widzimy takie samo wyłożenie jak we wkładach ale nie to samo.

Jak we wszystkim - można wkład odlać z żeliwa w 10 minut, okleić sznurami, skręcić i posłać do marketu, a można i normalnie.

Można rzucić na robota który proste rzeczy pyka w klika minut, a można i tarabanić się przez kilka dni.

Stąd wychodzą takie draki jak w tym wątku.

 

Wojtek -

[dbx]

Wynika z tego, że jesteś w posiadaniu wiedzy o tym, że producent "kantuje" na materiale ?

[janekbo]

To nie ma nic wspólnego z kantowaniem i nie szukaj tu spisków ani trzeciego dnia. Kupiłeś tani kominek to masz ograniczenia związane z tanim kominkiem..

Masz wyraźnie napisane w instrukcji - pierwsze palenia delikatnie - wtedy następuje powolne wypalanie i wiązanie chemiczne materiału. Jak tak popalisz parę tygodni to w końcu będziesz mógł spróbować popalić na full. Oczywiście nie tymi tanimi gówienkami - bo tam jest napisane w instrukcji do czego to służy.

Z resztą Pan Forest tu pisał, że trzeba wiedzieć co się do czego kupuje.

[dbx]

To nie ma nic wspólnego z kantowaniem i nie szukaj tu spisków ani trzeciego dnia. Kupiłeś tani kominek to masz ograniczenia związane z tanim kominkiem..

Masz wyraźnie napisane w instrukcji - pierwsze palenia delikatnie - wtedy następuje powolne wypalanie i wiązanie chemiczne materiału. Jak tak popalisz parę tygodni to w końcu będziesz mógł spróbować popalić na full. Oczywiście nie tymi tanimi gówienkami - bo tam jest napisane w instrukcji do czego to służy.

Z resztą Pan Forest tu pisał, że trzeba wiedzieć co się do czego kupuje.

 

W zasadzie, nie wiadomo o czym piszesz i do czego piszesz.

Masz jakieś pretensje ?

[dbx]

Przedstawiam drobne efekty dzisiejszego odbioru.

Tematycznie, by nie kłopotać innymi robotami, pokazuję miejsce na kominek, oraz sam komin w widocznej jego części na poddaszu.

Miało być doprowadzenie powietrza pod kominek, nie ma. Kratka wentylacyjna w miejscu zabudowy. To, co najciekawsze, jest na poddaszu. Strop drewniany. Dach drewniany.

Kto zgadnie czym jest "to białe" trójkątne, co widać u góry, wystające spod wełny.

Wg. oceny tzw. kierownika budowy, tak robią wszędzie i nikt nie wnosi o to pretensji. Bo jak działa, to czego ?

[janekbo]

Mam wrażenie, że to forum ewoluowało do miejsca wylewów gorzkich żalów jakichś niedołęg. Kupił tani kominek narzeka, że zachowuje się jak tani kominek. Najął taniego kierownika - narzeka że zachowuje się jak tani kierownik.Zobaczyli, że łyknąłeś taki kominek to pomyśleli, że różnicy to nie zrobi czy jest czy nie ma dolotu, czy ociepli komin styropianem czy czymś innym. Ważne, że jest kominek, wentylacja i jest ocieplenie.... A jakie? Sądząc po wyborze wkładu nie przykładasz do jakości uwagi.

[dbx]

Mam wrażenie, że to forum ewoluowało do miejsca wylewów gorzkich żalów jakichś niedołęg. Kupił tani kominek narzeka, że zachowuje się jak tani kominek. Najął taniego kierownika - narzeka że zachowuje się jak tani kierownik.Zobaczyli, że łyknąłeś taki kominek to pomyśleli, że różnicy to nie zrobi czy jest czy nie ma dolotu, czy ociepli komin styropianem czy czymś innym. Ważne, że jest kominek, wentylacja i jest ocieplenie.... A jakie? Sądząc po wyborze wkładu nie przykładasz do jakości uwagi.

 

 

Głuptasku malutki skąd wziąłeś pomysł, że to mój komin ?

Odrób prace domowe i siadaj do nauki.

Edytowane 16 Września 2016 przez dbx

[Zdun Darek B]

Możesz jaśniej ?

Aby osiągnąć odpowiednie parametry takie betony , masy o wiązaniach HYDRAULICZNYCH przykładowo kruszywo szamotowe + cement to nadal beton a określenie "ceramiczny" zarezerwowane jest dla materiałów o wiązaniach CERAMICZNYCH powstających podczas wypału , powinny być wypalane w odpowiednich temperaturach z zachowaniem reżimu rozgrzewania i schładzania ściśle określonej dla danej mieszanki .

[dbx]

Aby osiągnąć odpowiednie parametry takie betony , masy o wiązaniach HYDRAULICZNYCH przykładowo kruszywo szamotowe + cement to nadal beton a określenie "ceramiczny" zarezerwowane jest dla materiałów o wiązaniach CERAMICZNYCH powstających podczas wypału , powinny być wypalane w odpowiednich temperaturach z zachowaniem reżimu rozgrzewania i schładzania ściśle określonej dla danej mieszanki .

 

Z tego co pisałeś :

Beton można prawidłowo wypalić w precyzyjnie sterowanym piecu .. we wkładzie kominkowym to raczej nie...

Tylko że takie "wypalanie w kominku" to cięci kosztów na produkcji... i kłopoty.

 

cięcie kosztów można jakoś wytłumaczyć, ale kłopoty ...?

Edytowane 15 Września 2016 przez dbx

[dbx]

Do zrobienia, został mi jeszcze okap.

Edytowane 15 Września 2016 przez dbx

[dbx]

Wychodzi na to, że, by była czysta szyba i czysty komin, warunkiem /technologicznym/ jest właściwe i przy okazji bezpieczne w konsekwencjach zanieczyszczeń, spalanie. Jest to możliwe, przy doprowadzeniu do paleniska, gorącego powietrza, pobieranego wyłącznie poprzez dolot powietrza zewnętrznego.

Zaburzenie poprawnego procesu spalania zauważa się we wkładach;

- w których powietrze jest pobierane wyłącznie z zewnątrz, ale, których konstrukcja nie zapewnia jego ogrzania przed dostarczeniem do komory paleniska

- posiadających dolot zewnętrznego powietrza tylko pod ruszt, gdzie reszta powietrza, jest pobierana poprzez szczeliny obudowy

- bez dolotu powietrza zewnętrznego

Podczas obserwacji pracy mojego wkładu widać, że nie gwarantuje poprawnego spalania.

Można próbować osiągnąć efekty czystości nie oszczędzając na załadunku, ale sprawia to wyżyłowaną jego eksploatację, przegrzewanie pomieszczenia i ryzyko powstania nieokreślonych sytuacji.

[dbx]

Tani kominek, jest jak tanie jedzenie. Dużo go wszędzie, a samopoczucie po nim kiepskie.