jabko 21.12.2006 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Wytłumaczcie mi jeszcze o co chodzi z tynkiem cement-wapiennym robionym ręcznie 3-warstwowym? Wykonawca zaczął mi to tłumaczyc ale nie bardzo skumałem o co własciwie chodzi i dlaczego wg niego jest taki tynk najlepszy. Chodzi o to że robi się go w trzech warstwach (każda inny skład) a więc trzy razy każdą ścianę trzeba obrzucić i raz zatrzeć. Teraz idzie sięna łatwizne i rzuca się raz. Takie czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.12.2006 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 jabko dobrze to wyjaśnił dodam tylko te warstwy szpryc -rzadki mocny zaczyn cementowy narzutka - słabsza zaprawa, głowna warstwa tynkuszlichta - przesiany piasek z mleczkiem wapiennym (czasem z symboliczna ilościa cementu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luk__25 21.12.2006 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Lider górą Czyli jakby mi pan fachura faktycznie zrobił 3 warstwy to miodzik. Byle tylko nie pomyliło mu sie liczenie do trzech;) dzięki i pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.12.2006 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Lider górą ... no popatrz ... nawet nie zauważyłem ze opis na "lider" nam (jabko - gratulacje ! ) sie zmienił co do tynków ...jesli mam być szczery - to wolałbym dopłacić tynkarzowi za tynk IV kat ... III cia - masz zatarte na ostro IV - na gładko niuans ... ale jakże istotny gdy przyjdzie malowac ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 22.12.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 WOW dzięki Sam nie zauważyłem Ja robie trójwarstwowy CW w garażu. Jeśli będzie dobrze to w domu 3 a może 4 warstwowy. Jeśli kiepścizna to opracuję nowy plan i rozważę gips. Ale to ostatecznosć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freetask 20.02.2008 00:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Tak sobie myśl, dlaczego tradycyjny tynk akurat na porotherm... I wymyśliłam - ale nie mam pojęcia, czy słusznie: dlatego, że w ścianie z porothermu nia ma (prawie albo wcale) zaprawy cementowo - wapiennej; a wapno jest najskuteczniejsze na grzyby... więc może tynk cem. - wap. ma być tym elementem grzybobójczym? Co o tym myślicie? Nie Joasiu albo tak albo jak uważasz. Według mojej ograniczonej wiedzy dlatego daje się na ścianę z porothermu tynk tradycyjny bo pozwala na to technologia ścian jednowarstwowych, w której często stosowanym materiałem jest pustak poryzowany. Po drugie w ścianach z porothermu można stosować zaprawy cementowo-wapienne. Po trzecie czy widziałaś gdzieś ostatnio, jakieś grzyby bo ja tylko kurki przygraniczne . Czy ktoś jeszcze ma jakieś uwagi na temat tynków na porotherm? My skłanialiśmy się w stronę tradycyjnych ale w projekcie mamy: płyta lub tynk gipsowy na mokro... Czy ktoś z Was ma gips na porothermie? Jak się to sprawuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 20.02.2008 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 w projektach to różne głupoty wypisują... - masz może określony kolor ścian? to broń Boże nie zmieniaj, bo dom się może zawalić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
freetask 20.02.2008 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 w projektach to różne głupoty wypisują... - masz może określony kolor ścian? to broń Boże nie zmieniaj, bo dom się może zawalić... nie ma się z czego śmiać, przecież od dawna wiadomo, że farba zielona zdecydowanie zwiększa nośność ścian w odróżnieniu od takiej na przykład żółtej chodziło mi o to co ebi w tym wątku wcześniej pisał - że na porotherm zalecany jest tradycyjny tynk, niestety nie mogę znaleźć wątków do których się odnosił. Myśleliśmy o tynku tradycyjnym ze względu na dzieci, wszyscy straszą, że to strasznie delikatne, a w tym wątku dodatkowo wspomniano, że dobór może być uzależniony od podłoża. Chciałbym, żeby użytkownicy porotherm+coś powiedzieli jak im się to "coś" sprawdza. Czy tynki gipsowe to rzeczywiście taka delikatna sprawa? Przy chłopakach to może mieć znaczenie, podobno dziewczynki lalki kołyszą a chłopcy się nimi biją - nie wiem, zaczytane, mi trudno powiedzieć - żona lalkami się już nie bawi a małych księżniczek w domu niet. Przy okazji pytanie: tynki gipsowe nie do pomieszczeń o dużej wilgotności - rozumiem, że w łazience muszę dodatkowo robić tradycyjny, czy kuchnia jest zaliczana do pomieszczeń o dużej wilgotności - mimo starań w kuchni nigdy nie udało mi się uzyskać takiej sauny jak w łazience. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 20.02.2008 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 mam ściany z PTH ale nie mam takich dylematów jak Ty bo chcę mieć tynki tradycyjne jakbym chciał gipsowe to takie właśnie bym położył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 20.02.2008 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 Ja żałuję, że zdecydowaliśmy się na cementowo-wapienne: ekipa była do d... , paprali się z tym ze 3 miechy, syfu w obejściu narobili jakiego świat nie widział, położyli krzywo i nie umieli poprawić... do tego tynk jest tak twardy, że ręczne wykucie rowka na zapomniany przewód nie wchodzi w grę. Prądu zużyli za parę stów. Na to przyszli inni, położyli gładzie, gdzieniegdzie dobrze a gdzie indziej krzywo, tak że teraz miejscami trzeba to odkuwać i kłaść na nowo. Zamiast 3 dni, prace (z dłuuuuugimi przerwami) trwają już ponad rok, w co samemu mi trudno uwierzyć, a jednak... Finansowo wychodzi podobnie, bo to czego nie zapłaciłem tynkarzom, wyciąga ze mnie malarz. Jedni zwalają na drugich. MASAKRA. Słyszałem z niezależnego źródła (elektryk ) opinię, że tynk maszynowy lubi odpadać i trzeba go umieć kłaść, ale to jak ze wszystkim. Dziś na każde wspomnienie tych tynków pluję sobie w brodę, że nie wziąłem po prostu Jurka z ekipą, myknęliby mi te tynki w 3 dni i dziś już nie pamiętałbym, co to ściany - byłyby dawno pomalowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sailor_ro 05.04.2008 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2008 Witam Zapadła decyzja (tak mi sie wydawało) że będę kładł tynki gipsowe,ale ... własnie dzisiaj moj sasiad (budowlaniec) stwierdzil ze juz w 4 domach drapali tynki gipsowe ze scian i kładli cem.-wap..Dzialo sie tak poniewaz rzekomo na gispowych wychodzily plamy,ktore to wyjda zawsze po 2-3 malowaniach.Malujac wprowadzamy wilgosc w tynki,ktora wychodzi w postaci plam ...Co Wy na to??I moze ktos by sie wypowiedzial kto ma te tynki juz od kilku lat?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rael_ww 06.04.2008 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 U mnie jutro ekipa rusza z tynkami gipsowymi. Robią je wszędzie. Przyznam, że nie mam czasu na robienie cw w łazienkach, kuchni czy garażu. Czytałem na forum, że to błąd. Czy jednak rzeczywiście coś może się dziać z moimi tynkami gipsowymi np. w łazience. Czy w takich wilgotnuch pomieszczeniach wymagjają one specjalnych dodatkowych zabiegów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropi 06.04.2008 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Szczerze mówiąc pierwsze słyszę... no ale fakt, nigdy takich nie miałem, choć kolega ma już ze 2 albo i 3 lata i nie narzeka. W łazience zawsze można dać płytę k-g, są takie wilgocioodporne, a w garażu, hmm... who cares? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grer 06.04.2008 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2008 Polecam tynk cementowo-wapienny Baumitu z agregatu. Dla tych, co akceptują chropowatą fakturę z mikrokamykami. Jest niestety drogi, ale w porównaniu z tynkiem cem.-wap. Knaufa efekt jest dużo ciekawszy - przynajmniej dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.