Grzyb i woda w oknach. Pomocy!

[scouser88]

Witam, chciałbym was prosić o opinię na temat mego problemu. Nowy dom, zamieszkiwany od końcówki poprzedniego roku, ogrzewany od września poprzedniego roku, rekuperacja chodzi od grudnia poprzedniego roku. Ostatnio zauważyłem po otworzeniu kilku okien iż na profilach okiennych jest grzyb i duża ilość wody (pokazuję wszystko na zdjęciach). Problem dotyczy większości okien w domu, zarówno w pokojach jak i w łazience i kuchni. Grzyb zaczął przebijać do wnętrza, w narożnikach okien narożnych. Higrometry w pokojach pokazują wilgotność na poziomie 45% - 55%, natomiast temteraturę od pół roku utrzymuję na poziomie 21 - 22 stopnie. Bardzo proszę was o podanie przyczyny tego zjawiska bo gość który montował okna mówi że "pierwsze w życiu widzi i nie ma pojęcia" i odesłał to wszystko do producenta okien, ten natomiast od razu chce zwalić winę na wszystko inne tylko nie na okna. Nakazał mi przesłanie mu pomiarów wilgotności i temperatury w pomieszczeniach, pokazanie linijką ile styropian zakrył ramy okien a także wyniki raportu szczelności. A w raporcie szczelności okna były OK, problem był przez z zły montaż okien balkonowych który panowie naprawiali przez dodanie kołnierzy. Dzisiaj serwisant przeprowadził jeszcze test sprawności repueracji i wszystko OK.

Proszę, powiedzcie co może być przyczyną bo mi się wydaję że to muszą być okna, ale widzę że z producentem czeka mnie wojna.

Edytowane 10 Marca 2016 przez scouser88

[nikt ważny]

zacznij od umycia okien usuniesz tym samym grzyba który mógł się pojawić zanim zacząłeś grzać i wentylować wnętrze

Na etapie budowy wiele setek litrów pojawia się w ścianach, w posadzkach i konstrukcji budynku i jakoś ta woda musi się wydostać do otoczenia

Niestety wielu z Was zapomina o jednym - wentylowaniu wnętrza jak jeszcze nie działa wentylacja mechaniczna

Od września do grudnia cuda już mogły się stać w całym domu i na 99% nastąpiły. Nawet sp.... okno nie da takich efektów jak na zdjęciu

Zwłaszcza trzeba być do edukowanym i świadomym zagrożeń gdy dużą część prac stara się prowadzić prace zimą czy późną jesienią

Niestety starasz się swoje zaniedbanie bądź niewiedzę przerzucić na producenta okien - takiej jest moje zdanie

[scouser88]

Wielkie dzięki za odpowiedź. Uwierz mi że nie staram się na nikogo nic zwalić, staram się dojść do przyczyny problemu. Faktycznie to co piszesz może być prawdą, możesz mieć rację. Malowanie miało miejsce już jesienią i wtedy już okna były pozamykane, zgadzam się. Generalnie też "najmokrzejsze" prace czyli posadzki, tynki były robione w tamtym roku. Czyli zawilgocenie jeszcze przed zamieszkaniem może być przyczyną tak?

Facet od testu szczelności nadmienił jeszcze że jego zdaniem problemem może być niedziałający system wentylacji ramien okna, czyli powrzechnie nazywane odwodnieniówki, ponieważ wtedy same okno kisi powietrze i wodę zebraną w ramie okna. Może tak być?

A jeszcze tak z ciekawości, mam kilku znajomych którzy dom postawili, wykończyli, zamieszkali w ciągu jednego roku i nie mają rekuperacji, grzyba nie widzieli, to o co kaman? Czy gdyby była problemem wilgoć u mnie to czy ten grzyb nie pojawiał się na narożach styku ścian z sufitem, bądź na oknach (szybach) centralnie? Czemu wewnątrz profili?

Edytowane 10 Marca 2016 przez scouser88

[nikt ważny]

....Facet od testu szczelności nadmienił jeszcze że jego zdanie problemmem może być niedziałający system wentylacji ramien okna, czyli powrzechnie nazywane odwodnieniówki, ponieważ wtedy same okno kisi powietrze i wodę zebraną w ramie okna. Może tak być?

otwory odwodnieniowe na dole okna masz ? na 100% masz bo je widać na zdjęciu więc.... niech wypowiada się na tym na czym się zna

Spójrz na pierwsze zdjęcie - grzyb jest zarówno w przestrzeni na lewo (wentylowanej) i na prawo do środkowej uszczelki

Dalej obstawiam wilgoć i temperatury zanim uruchomiłeś wentylację i ogrzewanie

 

Dla innych

Najważniejsza jest wentylacja w trakcie prac i lepiej włączyć najpierw wentylację a później ogrzewanie a nie odwrotnie.

[scouser88]

Ale nie wiadomo czy te otwory do odwodnieniówek są drożne. Po zamontowaniu okien chłopaki wyjmowali pakiet szybowy w praktycznie wszystkich oknach żeby wywalić paprochy poprodukcyjne przy uszczelkach, ale nikt nie przedmuchiwał profili dokładnie. Czy nir może tak być że odwodnieniówki są zawalone?

[nikt ważny]

najprościej, wlej wodę jak będzie stała znaczy że są zasklepione

[nikt ważny]

A co do wyjmowania szyb - wyjmowali ze skrzydła więcej nie o tym jest mowa grzyb jak widać jest na ościeżnicy

Nooo jest jeszcze jedna możliwość - brak jakiegokolwiek wypełnienia przestrzeni między oknem a murem czyli nie dali tam piany ale i tak w takich wypadkach grzyb sie nie pojawia tak jak u Ciebie

Niestety obstawiam ciągle błąd w trakcie wykonywania kolejnych prac na budowie

Ściera, mydło i do roboty

[scouser88]

Ok, Twoje zdanie już znam, wielkie dzięki za nie. Przed wytarciem wszystkiego poczekam jednak na wizytę producenta okien:) Ale dałeś mi do myślenia, naprawdę dzięki. Pozdrawiam

Fajnie byłoby jeszcze poznać jakieś inne opinie.

[finlandia]

Spotkałem się z podobnym przypadkiem. Niby wszystko ok (tak jak u Ciebie działająca od jakiegoś czasu rekuperacja, dobre wskazania termometru) ale już w wejściu czuć było ogromną duchotę.

Teoretycznie - mogło by się zdarzyć, że "wentylacja" okna nie jest drożna (te zapchane otworki które zwyczajnie trzeba przeczyścić), może też faktycznie czegoś brakować - z otworów odpowietrzających o ile technologia tego producenta taką potrzebę przewidywała.

We wszystkich oknach tak jest? Popatrz, porównaj.. i jeśli masz dwa podobne, to jedno proponuję wyczyścić i obserwować..

[scouser88]

A co do wyjmowania szyb - wyjmowali ze skrzydła więcej nie o tym jest mowa grzyb jak widać jest na ościeżnicy

Nooo jest jeszcze jedna możliwość - brak jakiegokolwiek wypełnienia przestrzeni między oknem a murem czyli nie dali tam piany ale i tak w takich wypadkach grzyb sie nie pojawia tak jak u Ciebie

Niestety obstawiam ciągle błąd w trakcie wykonywania kolejnych prac na budowie

Ściera, mydło i do roboty

 

Piana jest na pewno bo byłem przy wstawianiu. A jakie ciągłe błędy konkretnie przy jakich pracach obstawiasz?

[scouser88]

Spotkałem się z podobnym przypadkiem. Niby wszystko ok (tak jak u Ciebie działająca od jakiegoś czasu rekuperacja, dobre wskazania termometru) ale już w wejściu czuć było ogromną duchotę.

Teoretycznie - mogło by się zdarzyć, że "wentylacja" okna nie jest drożna (te zapchane otworki które zwyczajnie trzeba przeczyścić), może też faktycznie czegoś brakować - z otworów odpowietrzających o ile technologia tego producenta taką potrzebę przewidywała.

We wszystkich oknach tak jest? Popatrz, porównaj.. i jeśli masz dwa podobne, to jedno proponuję wyczyścić i obserwować..

 

Ale u mnie nie czuć żadnej duchoty, powietrze wydaje się być świeże.

A odwodnieniówki chyba są drożne bo po nalaniu wody ścieka sobie ona po parapecie.

W trzech oknach jest już grzyb jak na zdjęciach, w kolejnych 3 grzyba nie ma ale widać już wodę na uszczelkach, w reszcie nie widać na razie nic.

Zobaczcie jeszcze te zdjęcie zrobione z zewnątrz. Czy tędy powinna wyciekać woda z okna??

[nikt ważny]

Czy zewnątrz profilu masz otwory odwodnieniowe zaakryte zaslepka czy nie ?

Jesli nie to najprawdopodobniej przyczyna moze byc zatka ie otworow jakie sa wtedy wykonywane od dolu i przy montazu parapetu zewnetrznego zostaly zatkane co i tak nie zmienia mojej diagnozy.

[jasiek71]

Z jaką wydajnością pracuje wentylacja ...?

Rozumiem że nie jest wyłączana ...

[scouser88]

Czy zewnątrz profilu masz otwory odwodnieniowe zaakryte zaslepka czy nie ?

Jesli nie to najprawdopodobniej przyczyna moze byc zatka ie otworow jakie sa wtedy wykonywane od dolu i przy montazu parapetu zewnetrznego zostaly zatkane co i tak nie zmienia mojej diagnozy.

 

Są zaślepki, a zatkane nie są chyba bo lałem wodę i wylatuje. Proszę odpowiedź jakie błędy miałem popełnić na których etapach

[scouser88]

Nie wiem dokladnie o którą wartość pytasz ale wczoraj specjalnie wezwałem serwisanta reku i sprawdzal wszystko i wszystko w jak najlepszym porządku, chodzi na drugim biegu na cztery mozliwe. Nie wyłączałem nigdy:)

[jasiek71]

Nie wiem dokladnie o którą wartość pytasz ale wczoraj specjalnie wezwałem serwisanta reku i sprawdzal wszystko i wszystko w jak najlepszym porządku, chodzi na drugim biegu na cztery mozliwe. Nie wyłączałem nigdy:)

 

Jaką wydajność w m3/h ...?

Jaka centrala ...?

Jak duży dom ...?

Ile osób mieszka i ile czasu przebywają w skali doby ...?

[nikt ważny]

Są zaślepki, a zatkane nie są chyba bo lałem wodę i wylatuje. Proszę odpowiedź jakie błędy miałem popełnić na których etapach

Nie czytałeś?

Brak wietrzenia brak wietrzenia brak wietrzenia i do us... smierci brak wietrzenia

Niektórzy z Was nie maja wyobrazni ile wody w trakcie budowy jest w domu. To nie litry to setki litrow które musza jakos odparowac.

Dawniej zostawiano otwarty dom ma zime nie po to by osiadl tylko wlaśnie po to by sie tych hektolitrow wody pozbyć

A wy zamykacie domy ocieplacie jak najszybciej i nie wentylujecie

Szkoda tez wam kasy by zima grzac i wietrzyc zarazem

99% problemow to wilgoc ale wolicie szukac w wadach towaru czy u kosmitow.

Wytrzyj tego grzyba dokladnie. Ogrzewaj. Wentyluj. I spij spokojnie nie martwiac sie ze powroci

[scouser88]

Jaką wydajność w m3/h ...?

Jaka centrala ...?

Jak duży dom ...?

Ile osób mieszka i ile czasu przebywają w skali doby ...?

 

Nikol 450 m3/h

200 m2 po podłogach, 470 m3 kubatura

3 osoby, ja w domu jestem jakieś 10 - 11 godz/dobę, żona z synem 21 - 22 godz/dobę

[scouser88]

Nie czytałeś?

Brak wietrzenia brak wietrzenia brak wietrzenia i do us... smierci brak wietrzenia

Niektórzy z Was nie maja wyobrazni ile wody w trakcie budowy jest w domu. To nie litry to setki litrow które musza jakos odparowac.

Dawniej zostawiano otwarty dom ma zime nie po to by osiadl tylko wlaśnie po to by sie tych hektolitrow wody pozbyć

A wy zamykacie domy ocieplacie jak najszybciej i nie wentylujecie

Szkoda tez wam kasy by zima grzac i wietrzyc zarazem

99% problemow to wilgoc ale wolicie szukac w wadach towaru czy u kosmitow.

Wytrzyj tego grzyba dokladnie. Ogrzewaj. Wentyluj. I spij spokojnie nie martwiac sie ze powroci

 

Jeśli masz rację to dlaczego grzyb pojawia się właśnie "w środku" okien wchodząc jakby od zewnątrz. Czy gdyby problem był przez wilgoć w domu to czy nie pojawiałby się również w narożach ścian przy suficie? Albo centralnie na oknie od wewnątrz?

Czy mogę się spodziewać że ta wilgoć, grzyb może się rozwijać także już w innych miejscach? Gdzieś pod panelami, przy drzwiach balkonowych czy jeszcze gdzieś??

[jasiek71]

Nikol 450 m3/h

200 m2 po podłogach, 470 m3 kubatura

3 osoby, ja w domu jestem jakieś 10 - 11 godz/dobę, żona z synem 21 - 22 godz/dobę

 

A z jaką faktyczną wydajnością pracuje ta centrala na drugim biegu ...? ( był fachowiec to pewnie mierzył ...?)

To że drugi bieg wcale nie musi oznaczać że to 230m3/h bo równie dobrze może być np 120m3/h ...

Jak na moje oko to jest za mała wymiana powietrza ...

To jest pierwszy sezon tego budynku tak więc grzać i wietrzyć a jak jeszcze mało to wietrzyć i grzać ...