Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tynk strukturalny w łazience


Recommended Posts

Chcielibyśmy zrobić taki tynk w łazience.Oglądałam w Castoramie "ściany z minionej epoki",ale warstę koloru można zeskrobać paznokciem.Tynki Retro bodajże Beckersa opierają się na tej samej zasadzie tzn.podkład i bejca i chyba jeszcze wosk, a ja chciałabym coś mocnego,łatwego do zrobienia i nadającego się do łazienki i żeby miało intensywny kolor.Ale mam wymagania :roll: , ale na pewno coś wymyślicie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez myslalem o takim tynku tylko nie o korniku ani baranku, a o takim mineralnym "kuleczkowym" (nie wiem jak sie on dokladnie fachowo nazywa). Ma postac takich malutkich (1-3mm sred.) kuleczek w roznych kolorach.

Mozna by na przyklad wokol wanny dac taki w kolorze mokergo piasku i faliscie stykal by sie z takim w kolorze suchego piasku. powklejac gdzie niegdzie muszelke, rozgwiazdke - i wlasna plaza w lazience! teraz mam tapetki ale nastepne bedzie juz - WYBZEZE :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nareszcie są ludzie którzy szukają czegoś innego niż "wody glazur".

Tylko pytanie, jak to się ma w użytkowaniu, czy aby długo to wytrzyma?

I co z kabiną prysznicową ?

Pozdro

J

Mlody

Też coś takiego planuję, nawet mam spory zbiór muszli i zastanawiałem się jak je mocować ( te większe ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam od 3 lat w łazience tynk akrylowy Atlas baranek.Wszystko OK.Nic się nie dzieje.Nie myśl o malowaniu przecież jest wybór chyba kilkuset kolorów i odcieni.Nie w tej firmie to w innej.Tynk jest bardzo twardy,niemożliwe jest mechaniczne uszkodzenie,woda ścieka po nim.Jedyny minus to przejechanie po nim gołym ciałem-jest dosyć ostry.Trzyma się świetnie,mam otynkowane nawet rury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jerzysio - wydaje mi sie ze ten wlasnie tynk mozajkowy jest do lazienki "bezpieczny" bo nie puszcza wody w głąb, nie jest ostry bo kamyczki sa zaokraglone, i nie widac na nim sladow wody bo jest "chropowaty". Dlatego zastanawiam sie nad ewentualnym posadowieniem samego brodzika (plus zaslonka foliowa) bo sciana bedzie odporna na dzialanie wody.

A ciekawie byloby sprawdzic czy aby wykonanie brodzika z takim tynkiem nie byloby tez mniej poslizgowe niz tradycyjny brodzik.

Oczywiscie trzeba sprawdzic jak to czyscic bo troche zakamarkow to bedzie miec. :-?

A wieksze muszle (takie np na mydelko :wink: ) to przykleilbym jakims klejem do glazury, bo chyba powinno trzymac, najwyzej troszke podszlifowac miejsce styku ze sciana na muszli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, po raz pierszy na forum, od kilku dni mamy stale zlacze, co za radosc i cywilizacja, ale wracajac do tematu Ja w swojej lazience wykonalam samodzielnie tynk szpachla francuska (tyle, ze ten tynk zrobiony jest nad glazura, od ok. 1,5 metra , wycieta w ksztalcie fal i nie ma on za wiele kontaktu z woda, chociaz z para nieustannie), w który powciskalam muszle roznej wielkosci (kupilam z cztery reklamowki bardzo ladnych muszli w hurtowni w porcie w Gdyni, byly duzo tansze niz jakbym miala je kupic w sklepie z drobiazgami). Kazda z muszli lakierowalam (aby zabezpieczyc je w ten sposób przed wilgocia) lakierem matowym i po wyschnieciu wciskalam, nie uzywajac zadnego kleju w swiezo nalozona blichowka szpachle francuska (jak mi sie skonczyla, to wzielam cekol C-45). Oczywiscie tynk byl polozony na taka grubosc , aby stanowil jednosc z kafelkami. Tynku nie robilam gladkiego, tylko taki zakrecany, lekko nierowny tak aby przypominal piasek, po wyschnieciu pomalowalam go farbami duluxa (soft shine) stosujac przecierke, to bylo trudne, poniewaz miedzy muszlami musialam to robic malymi pedzelkami i gabeczkami. Trwalo to z tydzien. Efekt - superowy, tak twierdza znajomi i nieznajomi.

Ale co najwazniejsze, juz z poltora roku to mam i nic sie nie dzieje, nie odpadla ani jedna muszla (moj maz twirdzil ze tak bedzie), z tynk ma sie rownie dobrze, a dodam, ze jest to lazienka gorna, tzw. rodzinna. A tak w ogole to sorry, ale nie wiem jak tu zrobic normalne litery: a, s, no wiecie o co chodzi, w wordzie jes oki, a tu jakos nimo. Corka spi, maz w robocie, nie ma kto pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...