Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

stary dom i remont od poczatku...


z.s.

Recommended Posts

Witam wszystkich serdecznie,

 

Na początek nadmienię, że forum przeglądam już jakiś czas, czytam i zbieram informację.

Jako że do tej pory nasz remont posuwał się w bardzo wolnym tępię, nie potrzebowaliśmy pilnie wszystkich istotnych informacji.

Teraz udało się troszeczkę przyśpieszyć, także chcielibyśmy prosić o podpowiedzi na wiele wciąż trudnych dla nas pytań.

 

Może opiszę wpierw nieco historię domu...

 

 

Nasz dom to prawie 60 latek. Dokładnej daty budowy nie znamy. Powierzchnia jakoś 60 m2.

Określając go tak szybko to chyba typ jamnika, a więc na środku kiedyś był ganek, z ganku do kuchni i po obu stronach kuchni pomieszczenia (z jednej pokój - pobielony, kiedyś mieszkalny) z drugiej komora (słoneczko wpada przez szpary między zdaję się brusami).

Niestety śliczny mały ganek został przerobiony kilkanaście lat temu na długi ganek, coś w rodzaju dobudówki. Także teraz dom to już nie typowy jamnik, a raczej nie wiadomo co. Podczas wymiany ganku, zmieniono poszycie - z dachówek - zdaję się cementowych - na blachę trapezową na całości domu.

Domek nie był zamieszkany przez ostatnie prawie 10 lat. Mocno to przeżył, bo po wysprzątaniu go, ściągnięciu tego co było na ścianach (jakieś płyty tekturowe w części kuchennej) widać w wielu miejscach zniszczone, wilgocią elementy drewna. Nie znam się specjalnie na strukturze drewna, ale wydaję nam się, że nie jest ono mocno zainfekowane przez szkodniku.

 

Nasz plan:

1) Nowe podłogi. Ściągnęliśmy dotychczasowe dechy, które w części nie nadawały się do niczego, gdyż leżały bardzo nisko nad piaskiem na legarach i wilgoć zrobiła swoje. Zostanie wykonana wylewka, wpierw wstępna 5 cm, na to folia, styropian 10 cm (tu może dwie cieńsze warstwy ale układane na przemian) na niej położone instalacje hydrauliczne, potem wylewka właściwa 5 cm (czy musi być zbrojona?) z dylatacją od ścian i chyba koniec z podłogą. Na takim podłożu ułożone zostaną deski, mam nadzieję że uda się odzyskać trochę starych i coś z tym zrobić ładnego.

 

2) Ściany. Wymienione zostaną elementy drewna przegnite (wycięcie kawałka brusa i dosztukowanie nowego), kawałka belka z wiązania domu pod sufitem i na pewno jeszcze coś się znajdzie. Na ściany muszą zostać położone stelaże pod k-g, żeby jak chciał, ściany są strasznie krzywe, także chyba tylko k-g nada się do wyrównania tego.

 

Tu jednak sporo roboty, bo te wszystkie warstwy:

- płyta k-g,

- folia paroizolacyjna ( z zakładką na stykach foli i sklejeniem tego taśmą paroizolacyjną), czy folia może stykać się w sumie prawie bezpośrednio z wełną, bo będzie nabita na ruszt?),

- ruszt metalowy 5 cm (czy miejsca przytwierdzenia rusztu do ściany drewnianej muszą posiadać jakieś specjalne otwory na ewentualne ruchy i chyba też luz przy suficie i podłodze po kilka cm?? nie za bardzo to rozumiem przyznam ) a w niego 5 wełna mineralna 5 cm ( ruszt przytwierdzany pionowo co około 40 cm, wzmocniony poziomo pod sufitem i nad podłogą i przy otworach okiennych i drzwiach), co teraz? czy wełna może przylegać do drewnianych brusów?

- ściana właściwa - brusy,

Na zewnątrz:

I tu jednak jest trochę problem, bo:

-chcieliśmy do brusów przybić ruszt pionowy tym razem drewniany, w to wełna 10 cm, na ruszt zszywkami złapać folie wiatroszczelną i na to jeszcze listewki pionowe (jakieś 2 cm) by zapewnić dylatacje i teraz płyta OSB a na nią elewacja mineralna chyba (jeszcze doczytam jaka była by najlepsza, by oddychała).

 

Ale jak położyć elewacje na domu drewnianym??

Nikt za bardzo nie chciał nam pomóc i odpowiedzieć czy tak można, czy tynk będzie trzymał się na płycie OSB? Fachowcy w naszych stronach to tylko ze styropianem gwarantują trwałość, proszę o informację czy ktoś spotkał się z takim systemem?

 

Tu dziękuję za odpowiedź na innym wątku, tak więc nasz plan zmodyfikujemy tak, że na OSB przykleimy styropian, możliwie najcieńszy (czy 2 cm będzie ok? i czy wystarczy przyklejenie go, czy jeszcze przytwierdzać krótkimi kołkami albo wkrętami? ) i na to tynk zwykły akrylowy. Rozumiem, że nie ma już co bawić się w tynk oddychający, że ta szczelina dylatacyjna zastosowana przed OSB jest wystarczająca dla wentylacji ścian?

 

 

Wiem że elewacja nie brzmi najlepiej, ale okna będą drewniane (albo drewnopodobne, zależy jak duże koszty wynikną) z obudową drewnianą na zewnątrz, może okiennicami, drzwi wejściowe w kolorze drewna, podbitka z modrzewia delikatnie barwionego na coś w rodzaju koloru orzecha, dlatego powinno to pasować z białą (taka zgaszona biel) elewacją.

 

3) Dach. Będzie musiał zostać wymieniony. I chodź dachówka była by najodpowiedniejsza, nie chcieliśmy ryzykować że na tak osłabionym wieloletnim przestaniem domu położymy ciężką dachówkę. Musiało paść na blachodachówkę.

 

4) Okna. Raczej na drewno się nie zdecydujemy, ze względu na koszt. Będzie musiała stanąć na drewnopodobnych, ale ze szprosami. Chcielibyśmy zrobić szprosy typu weneckiego, chyba na zasadzie krzyżowej, a więc tylko jeden szpros poprzeczny (tak jak jest teraz w oknach). Okna będą nieco większe niż obecnie (myśleliśmy nad wymiarem 120x150).

 

W załączeniu przesyłam rysunki domu od zewnątrz, takie wstępne bo okna nie są narysowane tak jak powinny być, pomyśleliśmy, że skoro ten ganek miał być niby nowoczesny i nie da się przywrócić temu domowi wyglądu takiego jak miał kiedyś bez konkretnej rozbiórki i budowy nowego ganku, to zdecydowaliśmy że zostanie tak jak jest i będzie to taka niejako nowocześniejsza część domu. Ganek ten posłuży nam za salon i w ten sposób w domu uda się zrobić dwie sypialnie i salono-kuchnie. W ganku postanowiliśmy wstawić duże okna tarasowe i kiedyś może jakiś niski tarasik dobudować.

 

Rysunek domu jak ma wyglądać tak miej więcej i jakie rozłożenie w środku będzie, przesyłam w drugim załączniku.

Widać, że w miejscu jednej dużej sypialni (po lewej stronie) wstawimy łazienkę i mały hol. Kuchnia będzie połączona z gankiem w którym w rogu będzie kanapa i stanie się on salonem.

 

Zdajemy sobie sprawę, że domek szału nie ma, nie jest ładny. Ale jest jaki jest, może gdyby kiedyś nie został przerobiony na taki kształt, to z pewnością zdecydowalibyśmy się na zachowanie starego charakteru, teraz jednak jest to już nie możliwe.

 

Dom chodź stary, będzie wykończony w środku bardziej w dzisiejszym charakterze. Postaramy się zachować w nim parę elementów, choćby sufit drewniany i te belki w całej starej części domu (sypialnie, kuchnia i może w łazience jeżeli uda się znaleźć sposób by jakoś zaimpregnować porządnie drewno przed wilgocią, czy może ktoś praktykował?), te wszystkie elementy zostaną wypiaskowane, potem może jeszcze nieco rozjaśnione jakimś odpowiednim olejem. Chcielibyśmy też użyć starych cegieł z rozbiórki pieca i komina (jeszcze na zdjęciach sobie stoi nierozebrany) i wyłożyć nimi kąt od podłogi do sufitu w którym ma stanąć piecyk typu "koza" (ważną jeszcze kwestią jest ogrzewanie domu, ale o to zapytam w kolejnym poście, bo i tak przepraszamy za rozpisanie się, mam nadzieję, że ktoś dotrwa do końca), mamy też belki z rozbiórki stodoły z których wyczaruję się jakieś elementy dekoracyjne do wnętrz.

 

Poddasze było by nieużytkowe, aczkolwiek trzeba jakoś dobrze zaizolować sufit od strony strychu, żeby przez te deski całe ciepło nie uciekało.

 

Postaram się w kolejnych postach podpytywać o jeszcze różne kwestię... jak właśnie ogrzewanie, wentylacja, odgrzybianie, izolacja w środku itd... strasznie dużo nie wiadomych. /:

 

Dziękujemy za wytrwanie do końca i pozdrawiamy serdecznie

 

Ps. dodam jeszcze kilka zdjęć stanu obecnego, po wyczyszczeniu domku (w tym i kolejnym poście, bo wszystkich zdjęć nie mogę załączyć).

projekt zew. (2).jpg

projekt środek.jpg

1.jpg

2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak miej więcej wygląda to od środka.

 

Tam gdzie widać komin w kuchni (zdjęcie nr 5) - na jego dokładnie miejscu ma stanąć piecyk koza z rura puszczoną przez strop, następnie strych i dach.

 

NA zdjęciu nr 6 widok z tej dużej pobielonej sypialni ( widać przejście do kuchni i dalej przejście do "komory").

To co jest na ścianie po lewej stronie drzwi tego pokoju - to ślad po piecu z kuchnią. W tym domu były dwa piece i dwie kuchnie do gotowania.

 

Zdjęcie nr 7 i 9 to "komora". Tu stały regały ze przetworami i skrzynia na mąkę.

 

Zdjęcie nr 10 to ganek z przejściem do kuchni. Jak widać już część ściany została wycięta, jeszcze zostaną usunięte te dwa słupy podpierające które są teraz jakby na środku.

Mam takie pytanie do Państwa, czy ktoś miałby pomysł na to jak odciążyć konstrukcję tej powały po usunięciu tych dwóch słupków?

 

Myślmy oczywiście już dowiadywali się czy jest to możliwe by je usunąć, jednak chcielibyśmy też zrobić coś, by jednak ta cała podwała stropowa nie została pozostawiona sama sobie. Chcielibyśmy spróbować wymyślić jakiś sposób by ją odciążyć, by więcej ciężaru przyjęła na swoich krańcach a nie na swoim środku.

 

W ganku widać wypuszczone w posadzce rury, tu kiedyś miała być łazienka, taki był cel dobudowania tego ganku.

9.jpg

10.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam.

Posiadam w spadku po dziadku dom którego budowa została zakończona w 1990 roku.

Nie ma w nim żadnych mediów tylko woda podłączona do piwnicy.

Prąd, ogrzewanie, kanalizacja wszystko trzeba przyłączyć.

Budynek jest dość duży bo piwnica, parter, piętro i strych który można swobodnie zagospodarować. W tamtych czasach budowano jak największe domy.

A więc moje pytanie brzmi czy opłaca się remontować ten dom jak tyle lat nie był ogrzewany?

Myślimy o zburzeniu piętra i zrobieniu domu parterowego z opcjonalnie poddaszem które kiedyś można by było zagospodarować. Nie potrzebujemy aż tak wielkiego domu, ale boimy się że w budynku zacznie wychodzić wilgoć jak go wyremontujemy i zaczną pękać ściany po tylu latach nie użytkowania.

Do domu mam ogromny sentyment dziadek oddał całe życie w budowe tego domu.

Dach w tym domu jest podwójny tzn blacha a pod spodem papa lecz po tylu latach ta blacha nadaje sie do wymiany.

Ściany są wykładane watą szklana.

Bardzo proszę o porade bede bardzo wdzięczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

A to jest dom drewniany, bo zamieszczasz post na domy drewniane.

Według mnie jak dom nie był zalewany wodą np. z nieszczelnego dachu to nie ma znaczenia że był nieogrzewany. Wystarczy go w lecie dobrze przewietrzać i zrobić ogrzewanie Teraz może się wydawać Wam duży , ale można nie adaptować strychu. Przy wymianie pokrycia z blachy zdjęła bym papę i dala pełne deskowanie. Docieplenie teraz robi się inaczej ( inne współczynniki przenikalności ciepła) więc bym ewentualnie zmieniła, żeby go bardziej docieplić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 5 months później...
  • 2 months później...
  • 3 months później...
Czy wykończenie ściany zewnętrznej z bloczków typu Siporex od zewnątrz drewnem z zastosowaniem styropianu jest możliwe? Bloczek 25 cm, styropian 15cm, ruszt drewniany - wentylacja pod drewno, deski pionowe wykończeniowe?

 

 

Duzó po czasie już ale odpowiem - domu drewnianego nie ociepla się styropianem, jedynie wchodzi w grę wełna mineralna twarda... nie słuchaj fachowców z forum którzy dom drewniany widzieli na zdjęciu lub z okna auta jak przejeżdżali przez jakoś wioskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Miałam mieć piękny drewniany dom z historią, ze starymi balami odsłoniętymi w salonie, z drewna tak twardego, że nie trzeba go nawet impregnować przed robactwem. W lipcu miałam zamieszkać z rodziną w tym domu. A mam wadliwe fundamenty, butwiejące ściany z otworami okiennymi w innych miejscach niż w projekcie zaczęta więźbę dachową...

Odradzam firmę Marceli C. Stardom i Janusza C., która buduje takie właśnie drewniane domy.

Rok temu podpisałam umowę sporządzoną przez tę firmę. Okazało się, że na jej podstawie próbują wyłudzać kilkukrotnie wyższe kwoty niż w umowie na wykonanie inwestycji. Wykonują swoją pracę nierzetelnie, nie pozwalają się wtrącać.

Kierownik -polecony przez nich- po mojej interwencji nakazał im wykonanie brakujących fundamentów. Nie wykonali fundamentów pod dwa kominy, pod nośną ścianę wewnętrzną i pod słupy ganku, a zrobiona jest przecież kanalizacja i wylany chudy beton. Podczas ocieplania uszkodzili rurę odpływową do szamba w fundamencie, postawili zarobaczone, zbutwiałe ściany zewnętrzne, i zaczęli robić dach niezgodnie z projektem. Wystawili na tę usługę fakturę na kwotę przekraczającą o połowę wartość całej inwestycji i grozili przy odmowie przyjęcia faktury, że rozbiorą i spalą to wszystko, jak nie zapłacę w gotówce. Są już dawno po terminie, a zrobione jest dopiero ok 15% inwestycji. Wzięli ogromne zaliczki na poczet budowy i zostawili szydząc, że niech sobie zgnije, dopóki nie wydrą ode mnie gotówki, i że jak nie oni, to nikt mi tego nie skończy.

Przed podpisaniem umowy obiecywał złote góry, a teraz tylko zastrasza.

Odradzam usługi tej firmy.

Edytowane przez lerche
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...