Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przyłącze od skrzynki na granicy działki do domku letniskowego


Recommended Posts

Witam,

Planuję do mojego domku letniskowego w końcu dostarczyć prąd. Jako że po nowelizacji ustawy mogę zrobić to nie na pozwoleniu na budowę a na ZGŁOSZENIU więc nie mam projektów. Muszę wkopać ok 130m kabla (taką mam niestety odległość od domku do skrzynki). Jaki kabel muszę zakupić?

 

Zamówiłem u ENERGII moc przyłączeniowa 15kW i ogranicznik mocy napisali mi 25A.

 

Na działce jak to na działce, hydrofor do wody, bojler, kuchenka elektryczna, lodówka, kosiarka, piła - ale wiadomo nie wszystko będzie chodziło razem :)

Edytowane przez piotrekjunior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygooglaj kalkulator spadków napięcia i sprawdź, jakie będą różnice.

Pamiętaj, że dwa razy większy prąd, to dwa razy większy spadek napięcia - działa to w obie strony, czyli jak masz prąd nie 25A (Twój maks), ale np. 10 A (bo tyle urządzeń włączyłeś), to spadek napięcia też masz 2.5 raza mniejszy, niż wynika z obliczeń dla maksymalnego obciążenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma patrzeć nie na niższą cenę, tylko na parametry instalacji zasilającej do budynku (dop. spadek napięcia m.inn.)

Swoją drogą 15 kW do domku letniskowego to rozrzutność niemała.

Chyba ze domek to rezydencja, to zwracam honor.

 

To ile proponujesz rozsądnie tych kW?

BTW a jakie to dla mnie ma znaczenie czy zamówię 10kW czy 15kW? :)

Edytowane przez piotrekjunior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile proponujesz rozsądnie tych kW?

BTW a jakie to dla mnie ma znaczenie czy zamówię 10kW czy 15kW? :)

Znaczenie finansowe - dla niektórych istotna rzecz. To jest jedyna sprawa negatywna w tym przypadku.

Pozostałe to pozytywy, czyli komfort użytkowania energii elektrycznej bez oglądania sie na jednoczesną pracę urządzeń odbiorczych.

Stopniowanie zabezpieczenia przedlicznikowego w stosunku do zabezpieczeń instalacji wewnętrznej też ma swoje znaczenie (pod warunkiem, że dobrano selektywnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczenie finansowe - dla niektórych istotna rzecz. To jest jedyna sprawa negatywna w tym przypadku.

Pozostałe to pozytywy, czyli komfort użytkowania energii elektrycznej bez oglądania sie na jednoczesną pracę urządzeń odbiorczych.

Stopniowanie zabezpieczenia przedlicznikowego w stosunku do zabezpieczeń instalacji wewnętrznej też ma swoje znaczenie (pod warunkiem, że dobrano selektywnie).

 

To ile kW byś proponował na domek letniskowy ?

Rozumiem że różnica finansowa wyceniona przez Energę tak? Teraz wycenili mi przyłącze na 890PLN. Czyli jak dobrze rozumiem jakbym zmienił powiedzmy na te 8kW to ta cena by spadła? Czy chodzi o jakieś opłaty stałe już w rachunkach?

 

Tak czytam i widzę że nawet 8kW by wystarczyło - jak myślisz?

No i idąc tym tropem jaki później kabel wkopać w działkę? Nadal YAKY 4x25?

Sorry że tak wypytuje ale jestem totalnie zielony w tym temacie :)

Edytowane przez piotrekjunior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile kW byś proponował na domek letniskowy ?

Domek letniskowy to szerokie pojęcie - od altany ogrodowej po okazałą willę.

Zapotrzebowanie mocy zależy od tego, jakie odbiorniki będziesz używać.

Jednym wystarcza oświetlenie i gniazdo do ładowarki telefonu, inni muszą mieć ogrzewanie, prysznic, kuchenkę, czajnik....

Jeśli w tym domku zamierzasz "odpocząć od cywilizacji" to i 3kW wystarczy. Ale jeśli chcesz tam mieć "all inclusive" to nawet 15kW będzie za mało.

Edytowane przez zbich70
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Hydrofor albo jakaś pompa do wody

-radio

-lodówka

-czajnik elektryczny

-mała płyta grzewcza do podgrzania obiadu

-bojler

-7-8 punktów oświetlenia

-czasem kosiarka, piła, wiertarka

-czasem naładować telefon

-w przyszłości może TV

 

I chyba to wszystko, wiadomo wszystko naraz chodzić nie będzie :)

Edytowane przez piotrekjunior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, podepne się pod temat. Ja z kolei chcę podłączyć moj garaż-blaszak. Niebawem w granicy stanie skrzynka, odległość do blaszaka to około 25m, w blaszaku będzie stała zakupiona już RB-tka. Wnioskowalem o 7kW, docelowo po budowie zwieksze do 16kW. Jako, że blaszak po zakonczeniu budowy zostanie zlikwidowany chciałbym zapytać czy kabel WLZ użyty do zasilenia garażu będę mógł przenieść do zasilenia domu? Jeśli tak, to jaki rodzaj i przekrój wybrać? Chcę znać Waszą opinię żeby porównać z tym co mi powie elektryk. I drugie pytanie - w jaki sposób uziemia się taką RB-tke?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kemot

Trochę mnie zaskoczyłeś, na forum jesteś już dawno, postów wiele, a tu dopiero etap podłączania prądu :)

 

Kabel do zasilania tymczasowego, o ile spełnia warunki podstawowe warunki (długość, przekrój itp) i nie zostanie zniszczony w trakcie jego tymczasowości, możesz wykorzystać jako docelowy. Czyli kupujesz docelowy i pilnujesz, by Ci go nie uszkodzili za bardzo, w szczególności by nikt nie wyciął tylko potrzebnego odcinka.

 

O uziemieniu to pogadaj z człowiekiem, który będzie to robił. Pewnie zaproponuje wbicie odpowiedniej szpilki, ale to zależy od warunków lokalnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro akcentujesz brak obowiązku projektu i sam (z pomocą forum) chcesz się bawić w projektanta, to polecam tę publikację:

Dobór przekrojów

 

Z pełnym szacunkiem, lektura na pewno ciekawa i pomocna :) Ale czy niemógłby ktoś z was po prostu napisać jaki kabel ? Chcąc zjeść ciastko nie muszę kupowac całej piekarni ;)

 

No i pytanie ile kW do podanych wyżej odbiorników energii potrzeba :) a co za tym idzie jaki kabel w ziemie wkopać ? :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kemot

Trochę mnie zaskoczyłeś, na forum jesteś już dawno, postów wiele, a tu dopiero etap podłączania prądu :)

 

Kabel do zasilania tymczasowego, o ile spełnia warunki podstawowe warunki (długość, przekrój itp) i nie zostanie zniszczony w trakcie jego tymczasowości, możesz wykorzystać jako docelowy. Czyli kupujesz docelowy i pilnujesz, by Ci go nie uszkodzili za bardzo, w szczególności by nikt nie wyciął tylko potrzebnego odcinka.

 

O uziemieniu to pogadaj z człowiekiem, który będzie to robił. Pewnie zaproponuje wbicie odpowiedniej szpilki, ale to zależy od warunków lokalnych.

 

Witam, już kilka miesięcy czekam na wykonanie przyłącza, potem blaszak, studnia, a budowa to dopiero za rok/dwa :) Na forum jestem długo, odkąd pomyśleliśmy o zakupie działki, podszkalam się z energooszczędności, proszę o pomoc w kwestii wyboru projektu, stąd tyle postów:)

@zbich70, z tego co pamiętam to yky 4x16. Jesli chodzi o uziemienie- elektryk coś wspominał o wbiciu drutu w ziemię, że musi być glina, a u mnie jest piach i sucho więc nie wiem...

Edytowane przez kemot_p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy niemógłby ktoś z was po prostu napisać jaki kabel ? Chcąc zjeść ciastko nie muszę kupowac całej piekarni ;)

Nie musisz. Idziesz do piekarza i kupujesz ciasto.

Tak samo w elektryce - idziesz do fachowca i kupujesz usługę.

Ale Ty chcesz sam.

Ciasto możesz upiec sobie własnoręcznie, a jak wyjdzie zakalec wyrzucisz do kosza.

Analogicznie wyrzucisz 130 metrów YAKY ?

Nie wyrzucisz...

Więc ciasteczka rób i wyrzucaj sam, a jak elektryka jest zbyt kosztowna, by ją wyrzucać niczym ciasteczko - to zatrudnij fachowca.

Jest szansa że fachowiec przeanalizuje choć niektóre warunki z podanego linku.

Ty oczekujesz odpowiedzi na pytanie w stylu: jaki kupić samochód.

Odpowiedź brzmi: kup czerwony.

Edytowane przez zbich70
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego tylko po co mam zatrudniać fachowca żeby mi wkopał 130m kabla? Biorę łopatę, kopie, układam kabel, zasypuję, elektryk tylko przyjeżdża podłącza oba końce i śmiga a ja mam kasę w portfelu i odciski na rękach :)

Po za tym chciałem orientacyjnie wiedzieć jakich kosztów się spodziewać stąd moje ciągłe pytania o kabel i kW :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorę łopatę, kopie, układam kabel, zasypuję, elektryk tylko przyjeżdża podłącza oba końce i śmiga a ja mam kasę w portfelu i odciski na rękach :)

Dokładnie tak się robi. Tylko elektryk musi być na początku roboty, a nie tylko do "podpięcia kabelków".

Czarną robotę (kopanie, wykuwanie) można podzielić między strony, co jest opłacalne - bo inwestor oszczędza pieniądze a elektryk czas.

 

No chyba, że weźmiesz "elektryka" spod budki z piwem, który nie mając wzięcia, preferuje odciski na dłoniach od wkrętaka na równi z odciskami od łopaty.

Takiego nie bierz... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...