dana0606 10.05.2016 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Aha, mam pytanie z czego budowaliście fundamenty zalewane betonem? Ze styropianu czy bloczki betonowe z otworami? U nas to dopiero ceny masakryczne są, co do jakości to nie za bardzo materiały. Za beton na ławy daliśmy 220zł za kubik. Dobrze, że bryła domu mniejsza i wyszło około 20 kubików. Na chudziak dawaliśmy tez ten sam beton, żeby mocniejszy był i płaciliśmy 225zł za kubik. Wyszło 10 kubików. Tak jak piszecie, że na jedno wyda się więcej na czymś zaoszczędzi i tak wychodzi na jedno. My sami robiliśmy jak na razie do tej pory to na robociźnie za fundamenty zaoszczędziliśmy 12tyś. POŚ będziemy mieć tanią rozprowadzającą bo działka duża i ze spadem, ale za to fundamenty przez ten spad i posadowienie budynku zgodnie z WZ to koszt wyższy, bo głębszy fundament na 8 bloczków i w środku na skrzyżowanie jeszcze poszło sporo, bo dom szerszy niż 8 m, ma w sumie 9,5m szerokości. Więc na materiały sporo poszło (bloczki). Natomiast materiały na dom zamawialiśmy dużo dalej od miejsca zamieszkania ze względu na tutejsze ceny. Ze śląska taniej wychodziło za bloczki z przywozem dwa razy HDS po 700zł, niż na miejscu. Styropian na fundament z Opola. Ale się rozpisałam, jak zaśmiecam wątek to przepraszam i zapraszam do mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 10.05.2016 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 dzisiaj znowu coś urosło ... człowiek cieszy się jak małe dziecko http://images78.fotosik.pl/584/091e7ad1f91cb88amed.jpg jak tylko pogoda dopisze to oby tak dalej w takim tempie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 10.05.2016 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 No same gratulacje!!! Mieszkanie sprzedane, Bob powrócił z wygnania...teraz już pójdzie piorunem Bob wrócił z wygnania...za to my idziemy na wygnanie za 1,5 miesiąca bo musimy sie wyprowadzić tymczasowo przygarnie nas syn męża na szczęście wakacje studenckie przed nim więc nie będziemy się zbytnio obijali o siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 10.05.2016 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 O! Jakie tempo. Prosimy o częstsze relacje z placu budowy. Kurczę, jak ja chciałabym już być na takim etapie. Fajnie, że miałaś mieszkanie, a nie dom do sprzedaży, to szybko poszło. Ja to chyba będę mieszkać w dwóch domach, w tym jednym niewykończonym. jakbym mogła to wrzucałabym fotki co godzinę . Faktycznie udało nam się z tym mieszkaniem jak ślepej kurze ziarno ostatnim rzutem na taśmę. Wprawdzie mamy dopiero notarialną umowę przedwstępną ale to już coś . Wiem, że nie możesz się doczekać własnej budowy ...a tym bardziej wtedy kiedy ogląda się cudze budowy cholery można dostać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 10.05.2016 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Gaja, Brasica jeden dom,,,drugi dom....jak dziedziczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 10.05.2016 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 To i ja się witam w tym dzienniku. Jesteśmy na podobnym etepie murów, ale mój A. chce robić wszystko sam więc napewno, nie będziemy cały czas na tym samym etapie Zostaniemy dużo w tyle. Witam serdecznie miło powitać kolejnego inwestora nieważne, że zostaniecie w tyle...ważne, że oto tymi własnymi "ręcami" zbudowałem wszystko nieważne kiedy...ważne aby osiągnąć cel...a ten mamy wszyscy taki sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 10.05.2016 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Gaja, Brasica jeden dom,,,drugi dom....jak dziedziczki Nie masz pojęcia, jak bardzo bym chciała pójść na takie wygnanie... A dom prezentuje się bardzo zgrabnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 10.05.2016 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Aha, mam pytanie z czego budowaliście fundamenty zalewane betonem? Ze styropianu czy bloczki betonowe z otworami? U nas to dopiero ceny masakryczne są, co do jakości to nie za bardzo materiały. Za beton na ławy daliśmy 220zł za kubik. Dobrze, że bryła domu mniejsza i wyszło około 20 kubików. Na chudziak dawaliśmy tez ten sam beton, żeby mocniejszy był i płaciliśmy 225zł za kubik. Wyszło 10 kubików. Tak jak piszecie, że na jedno wyda się więcej na czymś zaoszczędzi i tak wychodzi na jedno. My sami robiliśmy jak na razie do tej pory to na robociźnie za fundamenty zaoszczędziliśmy 12tyś. POŚ będziemy mieć tanią rozprowadzającą bo działka duża i ze spadem, ale za to fundamenty przez ten spad i posadowienie budynku zgodnie z WZ to koszt wyższy, bo głębszy fundament na 8 bloczków i w środku na skrzyżowanie jeszcze poszło sporo, bo dom szerszy niż 8 m, ma w sumie 9,5m szerokości. Więc na materiały sporo poszło (bloczki). Natomiast materiały na dom zamawialiśmy dużo dalej od miejsca zamieszkania ze względu na tutejsze ceny. Ze śląska taniej wychodziło za bloczki z przywozem dwa razy HDS po 700zł, niż na miejscu. Styropian na fundament z Opola. Ale się rozpisałam, jak zaśmiecam wątek to przepraszam i zapraszam do mnie fundament mamy z bloczków zalewowych ( z dziurkami) i też mamy więcej bloczków użytych bo kierbud doradził podniesienie domu żeby nie był zbyt zatopiony w działce (teren ze spadkiem) oraz przedłużyliśmy środkową ławę na całą szerokość fundamentu. no i tym samym więcej kubików betonu poszło. Na szczęście beton w Krakowie jest po rozsądnej cenie . My płaciliśmy 186 zeta/m3. No i dobrze bo min 30 kubików pójdzie na strop (duży i gruby bo 21 ). No faktycznie beton to macie drogi Z tymi cenami to różnie bywa. Nasz wykonawca jest dosyć obrotnym gościem i stara się zamawiać materiały jak najtaniej , oczywiście mamy to pod kontrolą i sprawdzamy wszystko na bieżąco, w przypadku dużych i wartościowych zakupów uzgadniamy je wcześniej. Jak narazie wszystko braliśmy z okolicznych składów. Ale więźba przyjedzie już z Tokarni. Jakoś nie mamy zaufania do taniego drewna od górali. Już niejedna osoba mi mówiła, że często jest to więźba z tzw. suszu. Wprawdzie na naszej wsi jest tartak ale ceny mieli takie jakieś niefajne Co do oczyszczalni to jeśli jest spad i duży teren to najlepszym tanim wyjściem jest drenażówka. Niestety nam zabrakło miejsca (tylko 9a) więc pozostają inne droższe...niestety. Oczywiście , że nie zaśmiecasz wątku...przecież nie piszemy o torebkach czy sukienkach tylko wielkiej dla nas sprawie czyli budowie domu musimy się dzielić swoim doświadczeniem, wiedzą, radami. Po to właśnie mamy swoje dzienniczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 10.05.2016 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 Nie masz pojęcia, jak bardzo bym chciała pójść na takie wygnanie... A dom prezentuje się bardzo zgrabnie! piękny i powabny to on będzie jak mu kapelusik nałożą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana0606 10.05.2016 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Maja 2016 W takim razie tez mcie działkę ze spadem? Dużym? Bo nasz dom długością po spadzie i z jednej strony domu Fundament zaczynał się prawie do gruntu bo tylko z 20-30cm było zdjęte i szalowane a z drugiej strony to wkopywaliśmy się, aż 1,7m w ziemię. Dlatego koszty wzrosły, ale nie dało się inaczej domu postawić tak jak chciałam bokiem. Ale jak już mury rosną to super widok. U nas tez rosną ale trochę wolniej (jeden bob budowniczy) Zdjęcia zrobię to wstawię jak prace idą naprzód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wesa 11.05.2016 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 fundament mamy z bloczków zalewowych ( z dziurkami) i też mamy więcej bloczków użytych bo kierbud doradził podniesienie domu żeby nie był zbyt zatopiony w działce (teren ze spadkiem) oraz przedłużyliśmy środkową ławę na całą szerokość fundamentu. no i tym samym więcej kubików betonu poszło. Na szczęście beton w Krakowie jest po rozsądnej cenie . My płaciliśmy 186 zeta/m3. No i dobrze bo min 30 kubików pójdzie na strop (duży i gruby bo 21 ). No faktycznie beton to macie drogi Z tymi cenami to różnie bywa. Nasz wykonawca jest dosyć obrotnym gościem i stara się zamawiać materiały jak najtaniej , oczywiście mamy to pod kontrolą i sprawdzamy wszystko na bieżąco, w przypadku dużych i wartościowych zakupów uzgadniamy je wcześniej. Jak narazie wszystko braliśmy z okolicznych składów. Ale więźba przyjedzie już z Tokarni. Jakoś nie mamy zaufania do taniego drewna od górali. Już niejedna osoba mi mówiła, że często jest to więźba z tzw. suszu. Wprawdzie na naszej wsi jest tartak ale ceny mieli takie jakieś niefajne Co do oczyszczalni to jeśli jest spad i duży teren to najlepszym tanim wyjściem jest drenażówka. Niestety nam zabrakło miejsca (tylko 9a) więc pozostają inne droższe...niestety. Oczywiście , że nie zaśmiecasz wątku...przecież nie piszemy o torebkach czy sukienkach tylko wielkiej dla nas sprawie czyli budowie domu musimy się dzielić swoim doświadczeniem, wiedzą, radami. Po to właśnie mamy swoje dzienniczki Ja też dołączam do tych zazdrosnych.... U nas wylane ławy i częściowo obsypane, teraz lepik, papa i dalej do przodu. Szkoda, że doba ma tylko 24 godz. Ale to nic, u nas też kiedyś będą mury:wiggle: Ja w każdym razie na papierze już wykańczam, mebluję, wybieram kuchnie, płytki itp. Taką rozrywkę sobie wymyśliłam:wave: Trzymam za wszystkich kciuki i czekam na nowe fotki, będę póki co cieszyła się Waszymi postępami. Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 11.05.2016 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 W takim razie tez mcie działkę ze spadem? Dużym? Bo nasz dom długością po spadzie i z jednej strony domu Fundament zaczynał się prawie do gruntu bo tylko z 20-30cm było zdjęte i szalowane a z drugiej strony to wkopywaliśmy się, aż 1,7m w ziemię. Dlatego koszty wzrosły, ale nie dało się inaczej domu postawić tak jak chciałam bokiem. Ale jak już mury rosną to super widok. U nas tez rosną ale trochę wolniej (jeden bob budowniczy) Zdjęcia zrobię to wstawię jak prace idą naprzód. U nas różnica na fundamencie to około 1,3m a na całej działce do 3m . Szczerze mówiąc jak pierwszy raz oglądaliśmy działkę to tej różnicy nie było tak widać gołym okiem. Dopiero jak się zrobiło fundament będzie jeszcze trochę roboty z wyrównaniem terenu ale damy radę nie takie spady ludzie mają i się budują Dzisiaj chłopcy zrobili ściankę działową przy schodach tak żeby można było zrobić szalunek. Jutro już powinny być przywiezione stemple i deski . I czas szalunku schodów i stropu nadchodzi Teraz tylko modlić się o odpowiednią pogodę dla szalunku a potem dla stropu. Słońce i deszcz mają być w odpowiednim momencie. Nijak inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 11.05.2016 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Ja też dołączam do tych zazdrosnych.... U nas wylane ławy i częściowo obsypane, teraz lepik, papa i dalej do przodu. Szkoda, że doba ma tylko 24 godz. Ale to nic, u nas też kiedyś będą mury:wiggle: Ja w każdym razie na papierze już wykańczam, mebluję, wybieram kuchnie, płytki itp. Taką rozrywkę sobie wymyśliłam:wave: Trzymam za wszystkich kciuki i czekam na nowe fotki, będę póki co cieszyła się Waszymi postępami. Pozdrawiam:) Ja do tych zazdrosnych też należę bo co wchodzę do Gai i widzę piękny gotowy domek z jeszcze piękniejszym dachem to już bym tak chciała i ja a tu jeszcze trochę trzeba poczekać . A co Ty myślisz, że co ja robię już od kilku miesięcy ? siedzę po nocach w necie i szukam...obliczam...wyceniam i już mam 1001 wizji na wykończenie domu. Latam co chwilę do męża z lapkiem i pytam się: a to ci się podoba ? a to ? a to ? a to ? chyba ma mnie już dosyć . Cały kwiecień mieliśmy przerwy na budowie więc weekendy spędzaliśmy w budowlanych sieciówkach i snuliśmy swoje wizje . Teraz jesteśmy na etapie wybierania drzwi, bramy garażowej i zbierania wycen POŚ i pokrycia dachowego. Okna na szczęście mamy już od dawna wybrane i wstępnie wycenione. Co do drzwi to jestem trochę zawiedziona i zaskoczona równocześnie bo byliśmy zdecydowani kupić gerde ale po przeczytaniu na forach masy negatywnych opinii o ich drzwiach to jesteśmy dalej w punkcie wyjścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 17.05.2016 15:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 (edytowane) tego nawet nie przewidywałam ale jakaś pier****** menda obrobiła nam w nocy blaszak. Zajumali 50m kabla 4-żyłowego (był pożyczony) i baniak paliwa do piły spalinowej nogi u samej doopy powyrywać to mało niestety zaczął się na dobre sezon budowlany więc taka franca ma sezon ogórkowy na swoją "działalność" a teraz już całkiem na spokojnie ....chyba się jednak nie da ....muszę odetchnąć .... krótki fotoreportaż z placu budowy...niestety pogoda nam nie sprzyja... zimno...mokro...ciągle opady...jak znam życie to po wylaniu stropu przyjdą polsko-afrykańskie upały i trza podlewać kwiatki na stropie...co by człowiek się nie nudził ale taki los ... pchamy ten wózek pod górkę razem z wykonawcą, który stara się jak może. Może tempo budowy nie jest oszałamiające ale już 2 osoby stwierdziły, że to co już jest zrobione , jest starannie wykonane. Czyli jest dobrze http://images76.fotosik.pl/604/51f18f74017f045bmed.jpg tu mamy piękny okazały las...wprawdzie bez roślinności ale może być http://images76.fotosik.pl/604/ad01462fcf77877amed.jpg a tu baza pod betonowe schody ....zrezygnowaliśmy ze schodów zabiegowych i wybraliśmy ze stopnicą...pewnie, że wolelibyśmy schody drewniane ale gdzieś musimy ciąć koszty... nie na wszystko nas stać...niestety. Najważniejsze, że to będzie nasz upragniony domek na jesień życia http://images77.fotosik.pl/604/bce72e21c909143dmed.jpg ciężkie ciemne chmury nad Krakowem dalej wiszą więc nie wiem jak będzie jutro... może na 2-3 godziny będzie roboty...dobre i tyle...oby do przodu...pomalutku dojdziemy do celu Edytowane 17 Maja 2016 przez ewamewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 17.05.2016 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 tego nawet nie przewidywałam ale jakaś pier****** menda obrobiła nam w nocy blaszak. Zajumali 50m kabla 4-żyłowego (był pożyczony) i baniak paliwa do piły spalinowej nogi u samej doopy powyrywać to mało Boszzz mnie od razu trafia po całej linii Łapy poobcinać i tyle, nienawidzę złodziejstwa Musicie uważać, bo jak raz menda przylazła to będzie przyłazić znowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 17.05.2016 16:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 (edytowane) Boszzz mnie od razu trafia po całej linii Łapy poobcinać i tyle, nienawidzę złodziejstwa Musicie uważać, bo jak raz menda przylazła to będzie przyłazić znowu Pusia ..... wiesz, że ta menda, która nas obrobiła to już nie przyjdzie bo już wie, że w blaszaku nic nie zostawimy. Ale jest rzesza innych mend, które o tym nie wiedzą. Staramy się jeździć na budowę nawet 2 razy dziennie, żeby zadbać o wszystko. Ale nie jesteśmy w stanie być tam w nocy. Aczkolwiek czytałam na jakimś blogu, że facet spał na budowie w wozie kampingowym, żeby pilnować wszystkiego. Najgorszy jest moment kiedy masz wykonaną instalację wewnętrzną. To działa na złodzieja jak światło na ćmy. Chyba spać po nocach nie będę Namiot sobie rozbiję i czuwać będę czuj...czuj...czuwaj Edytowane 17 Maja 2016 przez ewamewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 17.05.2016 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 czytałam na jakimś blogu, że facet spał na budowie w wozie kampingowym, żeby pilnować wszystkiego. Najgorszy jest moment kiedy masz wykonaną instalację wewnętrzną. To działa na złodzieja jak światło na ćmy. Chyba spać po nocach nie będę Namiot sobie rozbiję i czuwać będę czuj...czuj...czuwaj Dla mnie to żadna nowinka, bo mieszkaliśmy na naszej budowie, mieliśmy wynajęty kontener mieszkalny i pół roku w nim mieszkaliśmy. Stary dom rozebraliśmy, cały nasz dobytek był w garażu no i do tego budowa, a u nas strasznie budowy okradają. Taka była cena spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamewa 17.05.2016 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2016 Dla mnie to żadna nowinka, bo mieszkaliśmy na naszej budowie, mieliśmy wynajęty kontener mieszkalny i pół roku w nim mieszkaliśmy. Stary dom rozebraliśmy, cały nasz dobytek był w garażu no i do tego budowa, a u nas strasznie budowy okradają. Taka była cena spokoju. no to szacunek my też będziemy mieszkać "kątem" przez parę miesięcy ale jak by trzeba było w mieszkać w kontenerze to pewnie byśmy mieszkali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 18.05.2016 05:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 no to szacunek my też będziemy mieszkać "kątem" przez parę miesięcy ale jak by trzeba było w mieszkać w kontenerze to pewnie byśmy mieszkali... Było ciężko, bardzo ciężko, ale z perspektywy czasu widzę, że to było dobre wyjście Kradzieże na budowach to straszne cholerstwo, nie dość że tyle masz na głowie to jeszcze potrzeba użerania się z marginesem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 18.05.2016 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2016 Ewa, bardzo współczuję Też mamy blaszak, na razie niczego specjalnego tam jeszcze nie ma, ale stoi i kusi, wiem. Myślimy o ogrodzeniu, chociaż zdaję sobie sprawę, że chętnego to nie odstraszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.