Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Budowy - C319 Aromatyczny


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 324
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oto ON,przedstawiam Państwu AROMATYCZNY.Jest już nawet kawałek trawnika i pierwsze lawendy także AROMATYCZNE.Jak Wam się podoba?

 

GRATULACJE:D Super, tyle mieć już za sobą tak bardzo bym chciała.... ale cóż:bash: Widzę, że zmieniliście okna w jadalni i jednej sypialni. My też planujemy zmiany ale inne. Za to na tzw. strychu też mamy mieć po dwa okna na szczytach. No to teraz czeka Was najprzyjemniejsza i ... najdroższa część .... wykończenie. Ale to fajna sprawa :wave: Tak sobie myślę, czy gdybyśmy dali radę w przyszłą niedzielę wybrać się na przejażdżkę w Wasze strony nie przeszkadzałoby Wam pokazać swoje włości? Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję.Tak masz rację teraz najdroższa część,szczególnie ogrzewanie.Tynki za 2-3tyg, a w między czasie położymy płytki w kotłownio-pralni i garażu,bo tam tynki zrobiliśmy sami.Okno w jadalni zmieniłam.bo chcę mieć przy kuchni mały słoneczny taras i wyjście do ogrodu.Może się też okazać że będziemy z niego więcej korzystać.bo przy kuchni będzie praktyczniej.Ale głównym powodem tej zmiany było doświetlenie salonu od strony południowej.Wszystko zależy jaki jest układ domu względem stron świata.Zapraszamy na nasze włości,będę tu zaglądać więc się konkretnie możemy umówić Edytowane przez syja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syja super domek :) już się nie możemy doczekać z mężem takiego widoku na naszej działce :) nie widzę u Was okna wyłazowego. My chyba też nie będziemy tego robić. Mam pytanie co do ocieplenia garażu...które ściany ocieplaliście ?

 

U nas strop mają jutro zalewać...ponoć :confused: jeszcze kierbud ma spojrzeć na całość zbrojenia...szczerze mówiąc to jakoś tego nie widzę, żeby jutro zdążyli z końcowymi pracami bo schody nieskończone, wentylacja dalej nie zrobiona, muszą uzupełnić parę stempli. Nie chcemy ich poganiać ale ostatnio robota im idzie wolno bo są tylko dwie osoby do roboty. A pogoda jak na zamówienie. Naprawdę mam mieszane uczucia co do jutrzejszego dnia. Beton zamówiony na godz 16 ...jakby co to majster zamawiał to on będzie odwoływał :(

Żeby się nie stresować cały dzień to muszę się zająć dalszym pakowaniem naszego mieszkania bo jest co robić :bash:

Edytowane przez ewamewa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa niedługo nas dogonicie i będziecie się cieszyć AROMATYCZNYM.Lato minie nam na budowach,oby tylko zdążyć przed zimą.Dziś u nas burze i deszcz więc ciekawa jestem jaka pogoda na południu i czy udało się zalać strop.My od wczoraj szalujemy schody,a więc kolejność prac mamy trochę inną.Ocieplenie w garażu dotyczyło tylko podłogi,bo ściany zewnętrzne w póżniejszym terminie.Ocieplone zostało także całe poddasze-wełną mineralną.Okna na górze mamy w obu szczytach po 2 szt i w zupełności nam wystarcza.Mój mąż-budowlaniec jest przeciwnikiem okien połaciowych,twierdzi ze zawsze woda znajdzie sposób aby dostać się do środka,szkoda psuć jednorodności dachu,zaoszczędza się obróbki blacharskie i zwykle te okna latem są przesłonięte bo praży niesamowicie.Wszystko zalezy od podziału poddasza.My umieściliśmy kanalizację przy jednym z okien w szczycie aby w przyszłości mogła tam powstać łazienka,a przy schodach i kominie będzie garderoba i schowek,wiec tam okna nie potrzebujemy.Miłego pakowania!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i Ewunia miała rację...strop nie został zalany bo majster stwierdził, że nie zdąży na czas. Tylko dlaczego ja to widziałam a on nie :confused: Ale żeby nie było, że tylko narzekam to kierbud stwierdził po dzisiejszej wizytacji, że chłopaki robią dobrą robotę i wszystko jest OK. Dobra...następny termin dla stropu to jutro w południe :bash: dzisiaj po południu szybka burza i deszcz. Mam nadzieję, że jutro też tak będzie, byle nie było lampy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop zalany...zraszanie...podlewanie...pielęgnowanie...jak zwał tak zwał to zająć się nim trza było :D pogoda była dobra ale na opalanie...zjarało mnie dzisiaj na twarzy niczym po solarce :lol2: wyglądam jak pocahontas :jawdrop:

 

poszło 38 kubików betonu na strop, słup, nadproża i schody...

 

http://images77.fotosik.pl/645/ecc249f5dd53b537med.jpg

 

http://images77.fotosik.pl/645/bd554c016ff2c19emed.jpg

 

http://images77.fotosik.pl/645/b99cf1a94131db5cmed.jpg

 

jutro powtórka z dzisiejszej rozrywki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syja jeszcze raz zapytam się Ciebie o okno wyłazowe ( do komina ) bo odpisałaś mi o oknach połaciowych. Nie robiliście wyłazu w dachu (tylko stopki) bo nie chcecie żadnego okna ? czy był jakiś inny powód ? my też się zastanawialiśmy czy nie zrezygnowć z wyłazu . Wprawdzie nasz architekt zaleca wyłaz argumentując to tym, że jak zrobimy same stopki dla kominiarza to kiedyś w tym miejscu mogą pękać dachówki albo coś tam innego się porobi. Szczerze mówiąc taki argument do mnie nie trafia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EWO gratuluję stropu,znów kolejny etap zakończony!!Trzeba dużo lać wody,bo upały zapowiadają.Wyłazu nie robiliśmy,bo nie braliśmy go pod uwagę.Przy kładzeniu dachu pracownicy chodzili po dachówkach /Creaton Titania/i nic się nie działo.Oczywiście to ceramika więc wszystko może się zdarzyć.Mamy mały zapas który pozostał na rezerwę,ale nie słyszałam aby od normalnego chodzenia po stopkach/a przecież od tego są/ pękały dachówki.Architekt chyba przesadza.Mąż się śmieje,że jedna stopka jest podcięta,aby kominiarz nie przychodził zbyt często.Drugi powód to nie trzeba kominiarza wpuszczać do domu a co się z tym wiąże nie nabrudzi no i nie trzeba być w danym momencie w domu:) Edytowane przez syja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście pogoda się opamiętała i wczoraj lało dosłownie cały dzień. Jak zaczęło padać od 11 to z malutkimi przerwami do nocy. Dzisiaj też zero słońca , pełne zachmurzenie, temp. 17-18st, troche pokropiło. Mimo to podlaliśmy naszego kwiatka. Strop ma sobie odpoczywać około 10 dni od wylania bo potem znowu ma się pojawić nasz dzielny Bob i ruszyć z dachem. Bynajmniej dachówkę już zamówiliśmy. Roben MonzaPlus kasztan + rynny Galeco. W końcu robimy ten wyłaz. Niech będzie. Jutro znowu podjedziemy na budowę...podlać kwiatka...może jakiś malutki grill ...a jak :)

 

Syja znowu małe pytanko do Ciebie...jak rozwiązaliście kwestie wyjścia schodowego na poddaszu. Obudowaliście to KG ? czy zostawiliście po prostu przestrzeń (i jakieś barierki) ? no bo jak my nie przewidujemy zadnych pokoi na poddaszu i użytkować to będziemy narazie w formie strychu to ciepełko będzie spylać do góry. Jak to u was będzie wyglądało ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klatka schodowa nie została w całości zamknięta,jest przemurowana na górze do pasa,to daje wrażenie otwartej przestrzeni i wpuszcza światło.Góra ma już ścianki w stanie surowym i narazie tak pozostanie.Będzie ogrzewana dwoma długimi grzejnikami pod oknami w szczycie,aby różnica w temp. nie była zbyt duża.Poddasze oddzielimy drzwiami w systemie przesuwanym,prawdopodobnie razem z małym pomieszczeniem,które wyjdzie pod schodami.Dzisiaj była u nas WESA.Miło było i fajnie móc pewne rzeczy namacalnie skonfrontować.Mam nadzieję,że ta wizyta była dla niej pomocna.Ewo podlewaj "kwiatka", ja już swoje dziś podlałam tzn.schody na poddasze i wylany taras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klatka schodowa nie została w całości zamknięta,jest przemurowana na górze do pasa,to daje wrażenie otwartej przestrzeni i wpuszcza światło.Góra ma już ścianki w stanie surowym i narazie tak pozostanie.Będzie ogrzewana dwoma długimi grzejnikami pod oknami w szczycie,aby różnica w temp. nie była zbyt duża.Poddasze oddzielimy drzwiami w systemie przesuwanym,prawdopodobnie razem z małym pomieszczeniem,które wyjdzie pod schodami.Dzisiaj była u nas WESA.Miło było i fajnie móc pewne rzeczy namacalnie skonfrontować.Mam nadzieję,że ta wizyta była dla niej pomocna.Ewo podlewaj "kwiatka", ja już swoje dziś podlałam tzn.schody na poddasze i wylany taras

 

Witam wszystkich.

Ale fajnie widzieć "swój" domek na żywo :wiggle: Tak dla ścisłości to dom Sylwii, ale ja kiedyś będę miała taki sam!!!!

Dziękujemy Wam Sylwia bardzo serdecznie za możliwość obejrzenia i skonfrontowania naszych wyobrażeń z rzeczywistością :rolleyes: Naprawdę było nam to potrzebne. A wszystkim innym mówię - to jest super domek :wiggle: Mogę tylko tęsknie spoglądać na inne, które już są na dalszym etapie budowy, ale nasz też kiedyś będzie.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłosił się kolejny chętny do odwiedzenia Aromatycznego.Wesa cieszę,że mogliśmy się spotkać.Zobaczysz jak szybko będziesz i Ty cieszyć się swoim domkiem.Latem wszystko nabiera tempa.A wszystkim budującym życzę nie zapominajcie o odpoczynku,pewne rzeczy muszą TRWAĆ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie tu nie było ale mam sporo innej roboty więc zakręcona jestem okrutnie :) zresztą na budowie nadal przerwa...wykonawca ma wrócić w środę...taką mam nadzieję...inaczej zostanie doprowadzony siłą :cool:

 

z nowości to mamy już zainstalowany licznik prądowy na działce.....

 

http://images78.fotosik.pl/677/42a5d95ec0e7e2a3med.jpg

 

...oraz doprowadzoną wodę do budynku...

 

http://images78.fotosik.pl/677/a496cdd5b568a666med.jpg

 

wprawdzie nie obyło się bez wykopania "małej dziurki" w fundamencie ale wiedzieliśmy o tym wcześniej , że trzeba skorygować głębokość wyjścia rury. Ja nie ogarniam tej kuwety ale ponoć jest to standardowa korekta w takim przypadku...najważniejsze, że guru od wody w gminie odebrał przyłącze

 

...na gaz musimy jeszcze cierpliwie poczekać...ostatnio podziałaliśmy z mężem i pozbieraliśmy zgody, na rozbudowę nitki gazowej w drodze, od współwłaścicieli drogi ... no i trzeba dalej popychać wykonawcę bo zakręcony jest jak słoik ogórków..niby mówi, że gaz będzie kopać sierpień-wrzesień ale kto go tam wie. Czujnym trzeba być :rolleyes:

Edytowane przez ewamewa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syja też dobry pomysł z tymi schodami i górą...my na razie ciężko myślimy :bash: jak zrobią górę to wtedy wyobrażnia może zadziała i coś wpadnie do głowy :confused:

Tak z innej beczki to muszę się pochwalić, że ostatnio były w OBI całkiem fajne rabaciki (20%) więc poczyniliśmy małe zakupki w postaci paneli na poddasze, drzwi garaż/kotłownia , płytki podłogowe do wiatrołapu i trochę sprzętu. Naprawdę się opłaciło a podłoga to wręcz tania jak barszcz więc grzechem byłoby nie kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mimo że macie przestój, to coś jednak się dzieje - myslę o doprowadzeniu wody i elektryczności.

U nas woda jest na działce, ale jeszcze nie w budynku - podobno mają doprowadzić wtedy, kiedy będzie już instalacja - i na skrzynkę od prądu też jeszcze czekamy...

U nas też przestój, mam nadzieję, że krótki;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wolnej chwili od pakowania wrzucam fotki z budowy ... panowie powrócili i zaczynają się powoli urządzać na stropie...

 

URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/84bc1bedcabfb4db]http://images77.fotosik.pl/688/84bc1bedcabfb4dbmed.jpg[/url]

 

http://images75.fotosik.pl/687/7e9fc1aba852a8b5med.jpg

 

coś się znowu zaczyna dziać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...