Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indywidualna, parterowa stodoła na Choszczówce


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 422
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wydawało mi się, że od górnej krawędzi pasa dolnego wiązarów do rusztu jest mniej niż 55 cm, ale widocznie się myliłem.

 

W większości domu jest to 72 cm. Tylko w salonie jest to 43 cm.

 

A jak wyglada polaczenie stelaz sciana? Daja pod UD tasme akustyczna? Ciekaw tez jestem jak wykanczaja polaczenie paroizolacjo ze sciana bo nie widac tego za bardzo, a to wrazliwe miejsce.

 

Jest klejona taśma pod profile UD. Co do połączenia paroizolacja-ściana, to dają Vario Doublefit między ścianę a profil i do tego kleją folię. Ale o szczegóły dzisiaj się dopytam.

 

Płaci, płaci ;) Chyba, że druga "połówka" ;) U mnie żona-architekt, na razie faza wyceny - drzwi wejściowe 100x250 (cena od 7k do 16k), drzwi garażowe, zimne 140x250 (3,5-6k).

 

Co zrobisz? Nic nie zrobisz. :)

 

Na budowie chłopaki dzielnie walczyli z sufitami. Stan na sobotę, to 94% powierzchni w stelażach i 63% powierzchni zafoliowane gotowe na płyty. Jeśli się uda, to może w piątek będzie już sypanie celulozy. :)

 

http://i.imgur.com/cpzdDCF.jpg

 

http://i.imgur.com/X8spqzc.jpg

 

Ja podziałałem troszkę w weekend na budowie. Na placu boju znowu pojawiło się drewno C24. :) Zrobiłem z niego podwyższenie podłogi strychu w miejscach gdzie będzie sufit na 3 m.

Dodatkowo zdałem sobie sprawę, że przydałoby się zrobić separację miejsc gdzie jest różnica w wysokości sufitów. Pociąłem płyty OSB z szalunków i zrobiłem bandy. Pięknie nie wyszło, ale spełni swoją rolę. Na poniższym zdjęciu bandy są słabo widoczne. To te poza światłem stryszku, a nie leżące płyty OSB. :)

 

http://i.imgur.com/lFPXaUF.jpg

 

Musiałem trochę zmodyfikować miejsce wyprowadzenia kabli na oświetlenie. Okazało się, że projekt wygląda inaczej niż moje wyobrażenie, więc trzeba było poprawić. :) Na koniec poukładałem płyty OSB na 3 kupki, więc strych jest gotowy na celulozę.

Edytowane przez thoreg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję postępów prac i podejścia do budowy w ogóle :)

 

Jeśli wykonawcy dachu i rynien pracują także w innych województwach to poproszę namiary na priv.

 

Dzięki! Z tego co mi wiadomo, to robią w całej Polsce. Namiary poszły na priv.

 

Teraz to nie syp celulozy bo ci się dom będzie dłużej grzał ;-) ocieplenie idzie :D

 

Za późno. Powiedziało się A, to trzeba powiedzieć B. ;)

 

Dzisiaj jest dobry dzień. Wczoraj z żoną wybieraliśmy płytki do pomieszczenia technicznego. (chcę położyć płytki przed wjazdem pompy ciepła) Pachnie wykończeniówką. :) Do tego mam spotkanie ze stolarzem, podobno ma już dla mnie wycenę. I dostałem też telefon, że jakiś geodeta wbija mi paliki na działce, czyli najprawdopodobniej niedługo będę miał skrzynkę z prądem na działce. Oznacza to, że będę mógł się pozbyć słupa i zacząć działać w kwestii ogrodzenia. Do tego pewnie dzisiaj już zaczęły się pojawiać płyty na suficie. Jest dobrze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W poprzedni piątek chłopaki skończyli pierwszy etap sufitów podwieszanych.

 

http://i.imgur.com/kYJiL7f.jpg

 

Pouszczelniane przepusty w pomieszczeniu technicznym.

 

http://i.imgur.com/KNQnkGP.jpg

 

"Skrzyneczka" na kable. Niestety nie wkułem kabli przed położenim tynku i musiałem się tak ratować... Wkucie po tynkach nie wchodziło w grę, gdyż po drodze do rozdzielnicy biegnie kilka/kilkanaście kabli alarmowych/sieciowych i nie chciałem ryzykować jakiegoś przecięcia...

 

http://i.imgur.com/1tXxgWz.jpg

 

Tutaj najbardziej "dziurawa" płyta. :)

 

http://i.imgur.com/gTaQ5fe.jpg

 

Opłytowane.

 

http://i.imgur.com/V0VfBqE.jpg

 

http://i.imgur.com/qGwZfzT.jpg

 

Umówiliśmy się, że w połowie kwietnia ekipa wraca i będzie gipsowanie.

 

W piątek podwykonawcy innogy postawili złącze kablowe i zrobili przepust pod znajzdem pod kabel. Dobrze, że byłem na miejscu, to skrzynka stanęła idealnie w linni przyszłego ogrodzenia. :)

 

http://i.imgur.com/ayR0niy.jpg

 

A tak penetruje słoneczko 3 marca o 16.30.

 

http://i.imgur.com/OBanpCU.jpg

 

Oczywiście nie mogło się obejść bez poprawek. :D Planowałem puścić natynkowo rury kanalizacyjne w pomieszczeniu technicznym. Jednakże zorientowałem się, że będą kolidowały z rurami idącymi do rozdzielaczy. Padła dezycja: wkuwamy. Problem był z kablami idącymi do gniazdek, ale jakoś się udało bez większych zniszczeń. Trafiłem tylko jeden kabel. :D

 

http://i.imgur.com/1SULade.jpg

 

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to jutro będzie sypana celuloza. Wszystko zależy od tego, czy producent dostarczy materiał mojemu wykonawcy. Mam nadzieję, że się uda. Dzisiaj pouzupełniam pianką dziury otwory w górnej warstwie działówek. Mało roboty, a może polepszych szczelność. :)

Edytowane przez thoreg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działo się w poniedziałek. :) Przyjechała celuloza Thermofloc.

 

http://i.imgur.com/7i9aCQ8.jpg

 

http://i.imgur.com/gkGJm1j.jpg

 

Maszynka do wdmuchiwania rozstawiona i zaczęło się dmuchanie.

 

http://i.imgur.com/q7RHbal.jpg

 

W trakcie prac.

 

http://i.imgur.com/dAamOGG.jpg

 

Ok. 18-stej było po wszystkim.

 

http://i.imgur.com/0Bo66Ko.jpg

 

http://i.imgur.com/kw42J5V.jpg

 

http://i.imgur.com/rgxE88H.jpg

 

Miało być wdmuchane 60 cm. Miejscami osiadło do 50 cm. (z czym się liczyłem dająć margines na osiadanie) Finalnie na większości powierzchni wyszło 65-75 cm (zależnie do miejsca: górna część dolnego pasa wiązarów w świetle stryszku wyznacza wysokość 73 cm od sufitu podwieszanego) Różnica wynika z rozbieżności poglądów co do zakresu realizacji. Ja byłem święcie przekonany, że umawialiśmy się na wdmuchanie konkretnej ilości kg, natomiast wykonawca był pewny, że ma wdmuchać 60 cm na całej powierzchni. Kompromisem było wdmuchanie celulozy na grubość 70 cm. Ogólnie jestem w miarę zadowolony. (jak to w kompromisach :)) Izolacja doszła we wszystkie zakamarki, co było dla mnie ważne ze względu na mnogość kabli i rura.

 

Oprócz celulozy w poniedziałek dociągnęli mi prąd do skrzynki. W okolicach budowy miałem sajgon totalny. W szczycie było 7 pojazdów.:)

 

http://i.imgur.com/HkBJ2ZG.jpg

 

http://i.imgur.com/a9k9XdR.jpg

 

Na budowie cały czas się coś dzieje, ale o tym w następnych postach.

 

Jaki jest wymiar tego wąskiego okna w kuchni ?

 

280x60 cm.

Edytowane przez thoreg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środę wziąłem wolne w pracy, gdyż zapowiedział się Pan Sławek z montażem alarmu. Żeby nie tracić bezproduktywnie czasu zdecydowałem się na ogarnięcie stryszku, a mianowicie ułożenie podłogi. Kilka godzin pracy (z cięciem każdej płyty :/) i udało się położyć 27 płyt. Zostało mi jeszcze tylko zamontować włącznik oświetlenia, bo na razie włączam światło eSem w rozdzielnicy. :) W międzyczasie Pan Sławek skończył montaż centrali oraz czujek i jest jeszcze bezpieczniej. :)

 

http://i.imgur.com/tXwxAUu.jpg

 

Czemu akurat celuloza ?

 

Głównie dlatego, że przy ociepleniu nie musiałem kiwać palcem i zarazem miałem pewność, że izolacja dojdzie we wszystkie miejsca. (co nie zawsze można powiedzieć np. o wełnie) Do tego celuloza fajnie radzi sobie z wilgocią nie tracąc parametrów izolacyjnych i ma klasę palności B-s2 d0. W przypadku potrzeby poprawienia czegoś da się dokopać do miejsca naprawy. (w przeciwieństwie do granulatu styropianu (tutaj opieram swoją opinię tylko na podstawie wymiany granulatu w fotelu Fatty, co było traumatycznym doświadczeniem ;))) Jak ktoś jest pro ekologiczny, to można jeszcze wymienić, że jest materiałem z recyclingu. ;) BTW wdmuchujący jest kolejnym wykonawcą, który mocno odradza piankę. (mimo, iż sam również wykonuje izolacje z PU)

Edytowane przez thoreg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie dlatego, że przy ociepleniu nie musiałem kiwać palcem i zarazem miałem pewność, że izolacja dojdzie we wszystkie miejsca. (co nie zawsze można powiedzieć np. o wełnie) Do tego celuloza fajnie radzi sobie z wilgocią nie tracąc parametrów izolacyjnych i ma klasę palności B-s2 d0. W przypadku potrzeby poprawienia czegoś da się dokopać do miejsca naprawy. (w przeciwieństwie do granulatu styropianu (tutaj opieram swoją opinię tylko na podstawie wymiany granulatu w fotelu Fatty, co było traumatycznym doświadczeniem ;))) Jak ktoś jest pro ekologiczny, to można jeszcze wymienić, że jest materiałem z recyclingu. ;) BTW wdmuchujący jest kolejnym wykonawcą, który mocno odradza piankę. (mimo, iż sam również wykonuje izolacje z PU)

 

A jak wygląda cenowo ta celuzoza , czyli ile za usługę z materiałem ?

 

U mnie myślę nad granulatatem styropianu + położenie na legarach dodatkowej warstwy wełny.

 

Ale granulat się sypie i trzeba go zabezpieczyć (np. dodatkową wastwy wełny) przed "wydmuchaniem" więc trochę jest to uperdliwe ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumię że celuoza wyszła najtaniej ?

A o granulacie wełnny myślałeś czy od razu go odrzuciłeś (za drogi ?)

 

Celuoza jest chyba ciężka , dużo cięższa od granulatu styropiani i chyba tak samo od wełny.

 

Nie bałeś sie że nie wytrzymają płyty KG lub sufity , tym bardziej że masz tak grube ocieplenie ...

 

PS. Zazdroszę miejsca pod legarami. U mnei porducent projektu zrobił niski parter i wymyślił że pomiędzy legary wejdzie 20cm a reszta styropiani będzie na legarch od gory ...

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrzyłem na to pod kątem pieniędzy, a właściwości materiału. Celuloza przemawiała do mnie najbardziej ze wszystkich materiałów. Z tego, co kojarzę, to granulat wełny jest tańszym materiałem niż celuloza.

 

Co do ciężaru, to u mnie wyszła gęstość zasypowa na poziomie 30 kg/m3. Wychodzi ok. 21 kg/m2 przy grubości 70 cm. Wykonawca sufitu od razu dostał tę informację i robił stelaż, który miał to wytrzymać. M. in. dlatego nie dawał normalny wieszaków lub grzybków, a zastosował profile UD do połączenia ścian/wiązarów z rusztem krzyżowym. Dodatkowo na łączeniach płyt (w miejscach gdzie nie było profilu CD) dawał sprasowane kawałki profili CD do których były dodatkowo kręcone płyty. Ostatnim element były płyty przeciwogniowe. Konstrukcja nawet nie drgnęła przy sypaniu. Wykonawca ocieplenia już na początku chwalił, że jest zrobione dobrze i nie ma się o co martwić. Aczkolwiek jeden z oferentów napisał. że nie sypnie 50 cm, bo inaczej sufit poleci. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Zazdroszę miejsca pod legarami. U mnei porducent projektu zrobił niski parter i wymyślił że pomiędzy legary wejdzie 20cm a reszta styropiani będzie na legarch od gory ...

 

To nie wina " producenta projektu ", od tego jest adaptacja, żeby takie rzeczy zrobić. Ale z doświadczenia wiem, że o wszystkim się pamiętać nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się jeszcze zapytam , ten Termofloc (celuzoza) jak zachowuje się ?

 

Chodzi mi czy jest sypka , czy robiąc np. dziurę w suficie od razu zaczyna wysypywać przez dziurę ?

Czy otwory gdzie będą np. jakieś punkty świetlne trzeba jakoś mocno zabezpieczyć aby ocieplenie nie uciekło tą dziurką ?

Celuzoa się skleja między sobią czy jest "sypka" ?

 

Myślałem nad granulatem bo tani i samemu można wsypać , ale jest baaaardzo narażony na "przemieszczenia się" a w przypadku dziury w ścianie wysypie się wszystko od razu ;) , więc jest to mocno upierdliwy materiał a dodatkowo trzeba go od góry np. przykryć wełną aby go nie wywiało ...

 

Poddasze będzie nieużytkowe ale jest na nim wentylacja i bedzie przewiewne , wiec granulat wełby musiałby być dodatkowo przykryty wełną a wątpie aby udało mi się idealnie przykryć ...

 

Dlatego pomyślałem też nad wełną lub celuzoą nadmuchiwaną ...

Wyjdzie drożej ale tragedii nie ma , ale będzie szczelnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
thoreg

 

mała prośba o wrzucanie mniejszych fotek bo pod koniec strony to już się robi ciężko + strona skacze jak się fotki doczytują

 

gratulację celulozy, wygląda tak jak sobie to wyobrażałem czyli dobrze :)

 

Będę wrzucał mniejsze fotki, ale nie wiem jak często. Ostatnio brak mi czasu na cokolwiek, a co dopiero na robienie wpisów i zabawę z fotkami. (tak wiem, że to nie tak dużo roboty, ale do tej pory wystarczyło na telefonie kliknąć wyślij i skopiować linki z imgur :))

 

To się jeszcze zapytam , ten Termofloc (celuzoza) jak zachowuje się ?

 

Chodzi mi czy jest sypka , czy robiąc np. dziurę w suficie od razu zaczyna wysypywać przez dziurę ?

Czy otwory gdzie będą np. jakieś punkty świetlne trzeba jakoś mocno zabezpieczyć aby ocieplenie nie uciekło tą dziurką ?

Celuzoa się skleja między sobią czy jest "sypka" ?

 

Myślałem nad granulatem bo tani i samemu można wsypać , ale jest baaaardzo narażony na "przemieszczenia się" a w przypadku dziury w ścianie wysypie się wszystko od razu ;) , więc jest to mocno upierdliwy materiał a dodatkowo trzeba go od góry np. przykryć wełną aby go nie wywiało ...

 

Poddasze będzie nieużytkowe ale jest na nim wentylacja i bedzie przewiewne , wiec granulat wełby musiałby być dodatkowo przykryty wełną a wątpie aby udało mi się idealnie przykryć ...

 

Dlatego pomyślałem też nad wełną lub celuzoą nadmuchiwaną ...

Wyjdzie drożej ale tragedii nie ma , ale będzie szczelnie ...

 

Jest sypka. Nie sprawdzałem jak zachowuje się przy robieniu otworu w suficie. Jak planujesz wpuszczane oświetlenie, to konieczne będzie stworzenie jakiś "oprawek" na światło. (chociażby z doniczek ceramicznych :)) Poddasze mam bardzo przewiewne, ale nie zauważyłem, żeby celuloza migrowała. Aczkolwiek na pewno u mnie mają na to wpływ "bandy" ze styropianu, który jest ociepleniem wieńca.

 

Z nowości na budowie: położyłem płytki w pomieszczeniu technicznym, 21-24 marzec Jasiek zainstalował pompę ciepła, zasobnik CWU, doprowadził woda ze studni do zbiornika hydroforowego zainstalowanego w pomieszczeniu technicznym. Została założona zwężka napowietrzająca, aby usunąć zapach zgniłych jaj z wody. Zainstalowałem stelaże Geberita w łazienkach. Zacząłem robić stelaż drewniany do podbitki. Wygrzewam również wylewki. Na ten moment w domu 26 stopni. Pompa pożarła do tej pory jakieś 300 kWh. (podniesienie temperatury od 11 do 26 stopni) Uruchomiłem prowizoryczną wentylację, więc budynek się osusza. Za ok. 1.5 tygodnia wracają chłopaki od sufitów na szpachlowanie i szlifowanie. Najprawdopodobniej w następnym tygodniu zacznie robić się elewacja. W piątek 24-ego wstawili mi drzwi frontowe. Ogólnie dzieje się. :) Myślę czy nie zacząć już kompletować papierów do oddania budynku do użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Powoli robi się miesięcznik, a nie dziennik. :D Będzie kilka postów pod rząd, żeby nie zaśmiecać jednej strony milionem zdjęć. BTW usunąłem kilkanaście zdjęć z postów z tej strony, więc powinno się trochę lepiej wczytywać.

 

W kolejności chronologicznej. Trzeba było położyć płytki w pomieszczeniu technicznym, żeby mogła wpaść pompa ciepła. Wybraliśmy z żoną płytki w OBI. Tanie, w miarę ładne i dostępne od ręki. Wyszło całkiem nieźle, aczkolwiek po montaży pompy żałuję, że nie pociągnąłem płytek po obydwu ścianach. Ale może jeszcze będzie mi się chciało zrobić całe. :)

 

http://i.imgur.com/28OL4C9.jpg

 

Po pozytywnych opiniach stwierdziłem, że użyję fugi epoksydowej. Wybór padł na Atlasa. Jeszcze nie mogę się wypowiedzieć o twardości, odporności na zabrudzenia itp., ale mogę powiedzieć, że kładzenie tej fugi to masakra. W życiu tyle razy nie myłem jednej podłogi. ;) Dla niezorientowanych: przy fudze epoksydowej aplikujemy fugę i jak najszybciej zaczynamy mycie. Myjemy kilkukrotnie aż woda w wiadrze będzie czysta. Oczywiście wodę na bieżąco zmieniamy. Na początku myjemy włókniną szklaną, następnie przerzucamy się na gąbki. Mycie jest bardzo ważne, bo jeśli zostanie na płytkach nalot epoksydowy, to trudno go usunąć...

 

http://i.imgur.com/D4uvp9Z.jpg

 

W międzyczasie zostały zainstalowane stelaże pod WC.

 

http://i.imgur.com/CiUTKog.jpg

 

CDN (niedługo :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wcześniej, 21-24 gościł u mnie jasiek71. Zaplanowany był montaż pompy ciepła, zasobnika CWU oraz hydroforu. Pompa ciepła to Ecopower C9 z soft-startem. Za namową Jaśka zasobnik CWU to Kospel 300 l. Natomiast zbiornik hydroforowy to Wimest 300 l ocynkowany. Dlaczego ocynkowany, a nie przeponowy? Powodem jest zapach zgniłych jaj, który unosi się z wody. Zrobiłem pełne badania wody i okazało się, że nie można się do niczego przyczepić. Niektórzy daliby się pokroić za taką twardość wody i zawartość żelaza oraz manganu. (tutaj szczere wyrazy współczucia dla kolegi uciu z jego problemami z wodą ze studni) Rozwiązaniem problemu zapachu jest zastosowanie napowietrzania, które można wykonać w zbiorniku ocynkowanym lub przy przeponowym w osobnej stacji uzdatniana wody. Wybrałem wersję tańszą, mianowicie zbiornik ocynkowany w zestawieniu ze zwężką napowietrzającą oraz odpowietrznikiem. Tutaj wielkie podziękowania dla kolegi qbek17, który poświęcił mi czas i wytłumaczył jak laikowi co, gdzie i jak zainstalować.

 

Co do PC, to trochę zeszło się z montażem, głównie przez małą ilość miejsca. Chciałem 3 urządzenia upchać na jednej ścianie, przez co wyszło prawie na styk. Poniżej zdjęcie podczas pierwszej przymiarki. Są na nim już poprowadzone rurki od rozdzielaczy do PC. Dla szukających błędów wykonawczych: otuliny zostaną założone jak zostanie pomalowane pomieszczenie, pewnie przy montażu rekuperatora. Otulina upaćkana farbą nie wygląda zbyt ładnie.

 

http://i.imgur.com/nylD3fM.jpg

 

Jednakże Jasiek poradził sobie z tym zadaniem. :) Dla ciekawych: tak wygląda PC Ecopower C9 od środka:

 

http://i.imgur.com/OZqZLFQ.jpg

 

http://i.imgur.com/ACjfFct.jpg

 

Tutaj w trakcie instalacji. Na ścianie widać (trochę przysłonięta) złączkę napowietrzającą.

 

http://i.imgur.com/lIweiCG.jpg

 

I po montażu, konfiguracji i odpaleniu.

 

http://i.imgur.com/KOPlFt9.jpg

 

Na górze zbiornika hydroforowego widać odpowietrzacz automatyczny, który odpowiada usuwanie nadmiaru powietrza, a zarazem siarkowodoru odpwoiedzielnego za zapach zgniłych jaj. Po montażu PC zacząłem wygrzewać wylewki. Stopniowo podnosiłem temperaturę w domu. Finalnie doszedłem do 32 stopni w domu i 44 stopni na zasilaniu podłogówki. Po trzech dniach z taką temperaturą stwierdziłem, że wystarczy. Co miało popękać, to popękało. (na szczęście tylko w pomieszczeniach gdzie będą panele podłogowe, więc się nie przejmuję :)) W trakcie wygrzewania była również odpalona wentylacja. Wilgotność spadła znacząco. Pompa ciepła zużyła na wygrzewanie ok. 600 kWh. Temperatura dolnego źródła na zasilaniu nie spadła nigdy poniżej zera. Delta w granicach 3-5 stopni.

 

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...