MayekMM 06.07.2016 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 Witam, z racji tego że mam podobne rozwiązanie więźby, podrzucę może takie ostrzeżenie. Jak dekarze będą mocować wiatrownice, to upewnij się że nie zwisają one na krawędziach. Podparcie masz na wiązarach szczytowych więc powinno być ok, ale lepiej na to uczulić Wiatrownica jest dość ciężka, i jeśli nie ma płatwi to może opaść. U mnie niestety wiatrownice były krzywe i po oparciu na ścianie szczytowej na zwisie był mocny spadek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 06.07.2016 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 Jakie masz wymiary okna tarasowego? Pytam, bo ja w adaptacji zmieniłem względem oryginalnego projektu okno 2000x2350 na 4000x2350 i oryginalnie nie miałem żadnych słupów pionowych. Zastanawiam się czy przy taim dużym oknie nie powinny być zrobione - tak jak u Ciebie. Zobacze jeszcze co KB na to powie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 06.07.2016 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 Witam, z racji tego że mam podobne rozwiązanie więźby, podrzucę może takie ostrzeżenie. Jak dekarze będą mocować wiatrownice, to upewnij się że nie zwisają one na krawędziach. Podparcie masz na wiązarach szczytowych więc powinno być ok, ale lepiej na to uczulić Wiatrownica jest dość ciężka, i jeśli nie ma płatwi to może opaść. U mnie niestety wiatrownice były krzywe i po oparciu na ścianie szczytowej na zwisie był mocny spadek... Pisząc wiatrownicach myślisz o wysuwnicach? Jeśli tak, to w moim projekcie ich nie ma. Wysunięcie będzie realizowane deskowaniem. Jakie masz wymiary okna tarasowego? Pytam, bo ja w adaptacji zmieniłem względem oryginalnego projektu okno 2000x2350 na 4000x2350 i oryginalnie nie miałem żadnych słupów pionowych. Zastanawiam się czy przy taim dużym oknie nie powinny być zrobione - tak jak u Ciebie. Zobacze jeszcze co KB na to powie. Mam w projekcie dokładnie takie samo, 4000x2350. W pierwotnym projekcie nie miałem tam żadnych słupów przy oknie tarasowym. Pojawiły się jak zdecydowałem się na "delikatną" zmianę konstrukcji dodając słupy w całym budynku. Dzisiaj o 18-tej został podpisany protokół odbioru konstrukcji dachowej. Kierownik budowy odebrał bez żadnych uwag, a nawet z pochwałą. Zdjęcia z dzisiaj: Ściana szczytowa. Jak widać chłopaki zawiesili wiechę. Po zakończonym montażu mogę z czystym sumieniem polecić firmę N-Drewno (http://ndrewno.pl/) ze Śniadówka, koło Pomiechówka. Bardzo dobra jakość wykonanych wiązarów, baaaardzo dobra cena (druga najlepsza cena w Polsce) oraz świetna ekipa montująca pod kierownictwem Tomka. Jak pisałem, mój kierownik był pod wrażeniem. Dodatkowo jako jedni z nielicznych czytali dokładnie projekt przy wstępnej wycenie. Na wtorek zapowiedzieli się dekarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 06.07.2016 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2016 Pisząc wiatrownicach myślisz o wysuwnicach? Jeśli tak, to w moim projekcie ich nie ma. Wysunięcie będzie realizowane deskowaniem. Tak Pomyłka. No to super, jeden problem mniej. A tu mam pytanie - czy wiązar dotyka dolnym pasem podbitki do muru z zewnątrz? Jeśli nie, to zabezpieczysz to jakąś folią tak jak na wieńcu? Piękna więźba... jest co opijać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 07.07.2016 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 A tu mam pytanie - czy wiązar dotyka dolnym pasem podbitki do muru z zewnątrz? Jeśli nie, to zabezpieczysz to jakąś folią tak jak na wieńcu? Próbowałem kilka razy zrozumieć to co napisałeś, ale poległem. Możesz jaśniej sformułować pytanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 07.07.2016 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 Ja zrozumiałam, chodzi o te miejsca styku każdego wiązara: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 07.07.2016 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 Ok, to była jedna z interpretacji. Jeśli chodzi o ten element, to jest on oddalony od muru o ok. 35 cm. Nie będzie dotykał ani muru, ani ocieplenia. Nie widzę za bardzo potrzeby wrzucania tam izolacji, ale jestem otwarty na sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MayekMM 07.07.2016 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 Tak, właśnie o to mi chodziło, dzięki mother_nature Na zdjęciach wygląda jakby dotykał, stąd moje pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek.M 07.07.2016 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2016 Tak, właśnie o to mi chodziło, dzięki mother_nature Na zdjęciach wygląda jakby dotykał, stąd moje pytanie. Jakby dotykał to cień byłoby widać na ścianie tych dotykających. Poza tym jak poprowadzisz prostą do góry widać, że sporo jest od ściany:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 11.07.2016 06:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 W sobotę zaczęliśmy stawiać ścianki działowe. Wczoraj skończyliśmy układać pierwszą warstwę na zaprawie cementowo-wapiennej. Dzisiaj od 6-ej Pan Witek kładzie już na klej. W piątek zamówiłem blachę poliester mat, 2 zwoje po 300 m. Dzisiaj ma pojawić się 5 m3 desek. Jutro ok. 10-tej pojawiają się dekarze. Będzie się działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 12.07.2016 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 (edytowane) Działówki się dalej tworzą. Niestety deszcze spowalnia tempo prac...Dzisiaj też zaszalowaliśmy i zalaliśmy dodatkowy słup w otworze na drzwi wejściowe. Niestety walnąłem się w odczycie szerokości i zrobiłem większy otwór. A jak wie każdy mający drzwi o wysokości 230 cm: każdy cm szerokości więcej konkretnie kosztuje, więc została podjęta decyzja o zmniejszeniu otworu. Dodatkowo dokończyłem jeden fundament na ścianki szkieletowe z tyłu budynku. Dzisiaj pojawili się dekarze. Przywieźli ze sobą taką maszynkę: i zaczęli robić rynny. Będzie 21-metrowa rynna w jednym kawałku. Niestety pie*** deszcz nie pozwolił na zrobienie czegokolwiek więcej... Edytowane 15 Lipca 2016 przez thoreg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniellos_ 13.07.2016 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 Maszynka do rynien super. Nie widziałem nigdy takiej. Rynna bez łączeń to niezaprzeczalny atut. Widzę też, że jedna krawedź jest płaska to i pojemność większa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 14.07.2016 07:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2016 (edytowane) Wczoraj chłopaki zaczęli deskować. Dechy znikają w szybkim tempie. Na szczęście dla mnie starają się dbać, aby odpadu było jak najmniej. W międzyczasie pojawiła się też blacha na pokrycie dachu. Edytowane 15 Lipca 2016 przez thoreg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 18.07.2016 06:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2016 W piątek dekarze skończyli deskować dach i pojechali do domu. Dzisiaj przyjeżdzają z maszyną do profilowania blachy. W piątek mieli położyć membranę, ale stwierdzili, że lepiej jak przez weekend deski się przewietrzą. W piątek zakupiłem też kominek wentylacyjny do napowietrzenia kanalizacji oraz do wyrzutni z rekuperatora. Wyrzutnie będę robił przez dach. Jak powszechnie wiadomo, jest problem ze znalezieniem estetycznie wyglądających kominków wentylacyjnych. Wybrałem kominek VILPE XL 200/IS/500 o średnicy 200 mm. Chciałem kupić przez Internet, ale o dziwo w sklepie stacjonarnym było zdecydowanie taniej. Zestaw kominek + przejście dachowe w folnet.pl kosztuje 1084,32 zł, natomiast u siebie w TopDach w Jabłonnie za ten sam zestaw zapłaciłem 760 zł. Różnica znaczna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 19.07.2016 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2016 (edytowane) W poniedziałek dekarze przyjechali i zabrali się za rozkładanie membrany. Przywieźli ze sobą maszynkę do profilowania blachy. Założyli pas podrynnowy i zaczęli układać. W poniedziałek miałem małą "awarię" na budowie i jestem uziemiony w domu do końca tygodnia, więc poniższe zdjęcia zostaly mi dostarczone. Coraz więcej blachy ląduje na dachu. Podobno tyle zostało zrobione w dniu dzisiejszym. Jutro podobno mają zakończyć jedną połać i zabierają się za front domu. Mam nadzieję, że będę miał zdjęcia z prac. Edytowane 20 Lipca 2016 przez thoreg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 20.07.2016 05:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2016 Nie widac zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 20.07.2016 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2016 U mnie widać. Może spróbuj w innej przeglądarce? Zdarzało mi się też, że nie działały, a po godzinie znów były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 20.07.2016 05:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2016 Standardowa odpowiedź informatyka nr 5: dziwne, u mnie działa. ;] Dzięki za informację. Poprawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 20.07.2016 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2016 Standardowa odpowiedź informatyka nr 5: dziwne, u mnie działa. ;] Dzięki za informację. Poprawione. Aaaaa, ja już wiem gdzie problem Robisz to samo co ja: korzystasz z Googla, ale dajesz linki bezpośrednie do zdjęć, żeby nie było Twoich danych A google ma jakiś taki dziwny system, że w ciągu kilku pierwszych dni lubi te linki zmieniać (czy coś?), więc zdjęcia się wywalają dla niezalogowanych do googla. Po tygodniu-dwóch problem znika... Sama nie wiem o co chodzi, ale nieraz linki wielokrotnie poprawiam, żeby każdy widział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thoreg 20.07.2016 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2016 Dostałem dwa zdjęcia z dzisiaj. Jedna połać dachu położona, druga zrobiona w połowie. Dekarze mają jutro skończyć kładzenie paneli i zająć się obróbkami blacharskimi oraz montażem rynien. W piątek planują skończyć. Dzisiaj Pan Witek podobno skończył murować ścianki działowe. Zdjęć niestety nie mam. Aaaaa, ja już wiem gdzie problem Robisz to samo co ja: korzystasz z Googla, ale dajesz linki bezpośrednie do zdjęć, żeby nie było Twoich danych A google ma jakiś taki dziwny system, że w ciągu kilku pierwszych dni lubi te linki zmieniać (czy coś?), więc zdjęcia się wywalają dla niezalogowanych do googla. Po tygodniu-dwóch problem znika... Sama nie wiem o co chodzi, ale nieraz linki wielokrotnie poprawiam, żeby każdy widział. To nie dlatego. Kopiowałem URL zdjęć w trybie edycji albumu. Te URLe nie są widoczne jako publiczne. Dopiero po zapisaniu zmian w albumie i skopiowaniu linków zaczęło śmigać. Wiem na przyszłość co sprawdzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.