Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pow. pompa ciepła + kominek z płaszczem + podłogówka - pomocy ...


Fanft

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 79
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No dobrze. Reasumując w moim przypadku sens robienia kominka z płaszczem jest chyba jednak niewielki.

Dom dobrze ocieplony, o dobrej akumulacyjności (np.płyta fundamentowa).

Tak jest -- a tę kasę którą miałbyś włożyć w omawiany system przekalkuluj i wsadź w ocieplenie na ściany. No i zrób jednak to OZC ponownie, żeby potem skuchy nie było...

 

Pompa ciepła spokojnie da radę go ogrzać.

Kominek z płaszczem wodnym nadmiernie komplikuje instalację. Koszty dużo większe, potencjalne zyski niewielkie. Tym bardziej, że kominek będzie odpalany raczej "rekreacyjnie".

Położenie kominka (w centrum domu), bliskość schodów (grawitacyjne rozchodzenie się ciepła) i sprawnie działająca wentylacja mechaniczna powinny zapewnić mi minimum ogrzewania w trakcie ewentualnej awarii pompy.

Dobrze rozumuję?

Teraz lepiej, aczkolwiek możesz jeszcze przeanalizować biokominek zamiast zwykłego kominka. Co prawda to nie tak samo się pali jak "klasyczny", ale przynajmniej nie trzeba składować i dygać z drewnem, nie ma syfu, nie ma strat na kominie, można w dowolnym momencie wygasić, a nawet przenieść taki palnik i jest znacznie taniej inwestycyjnie -- a też potrafi grzać (są modele dające nawet 10kW, przeciętnie dają 2-4kW). Przy takim dobrze izolowanym domu więcej nie potrzeba. Dlatego ja montuję wspomniany gaz-piecyk zapasowy i biokominek. Wspólnie z żoną stwierdziliśmy, że nie będziemy kotłowni w domu robić, skoro od kotłowni na ogień właśnie uciekamy do nowego domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wihajster ... faktycznie sporo nas łączy ;)

 

Ale do rzeczy.

Powiem tak ... niemal mnie przekonaliście, że płaszcz wodny nie ma sensu.

Pozostaje przy zwykłym kominku. Biokominek to już za daleko posunięte uproszczenie. Ogienek ma być i już :)

Kotłowni w salonie się nie boję. Ja "uciekam" z mieszkania do domku ... sami rozumiecie.

Kominek będzie palony okazyjnie. Po prostu chcę go mieć i tyle :)

 

Powietrzna pompa ciepła Panasonic T-Cup zostaje. Na chyba że znacie lepszą alternatywę w okolicach 20 tys.zł?

 

Pytania:

- pompa jedno czy trójfazowa? Czy jest jakaś różnica w mocy czy wydajności tych pomp?

- czy i jak rozwiązać sprawę buforów ciepła? Chciałem zamontować dwa: C.O. niewielki pomocniczy 150-200l i C.W.U. 400-500l (duża wanna). Dlaczego dwa zbiorniki ... bo chcę wykorzystać najrozsądniej pompę ciepła i grzać CWU do np. 50stC a CO wystarczy 35stC.

- w jaki sposób podłączyć pompę do dwóch zbiorników ale bez wężownic, tak aby COP był jak najlepszy?

- wytłumaczcie mi proszę jak pompa ma działać tylko w taryfie nocnej? Przecież największy nawet bufor (1000l) wystarczy na godzinę-dwie grzania 180m2 podłogówki. O ile zbiornik CWU mogę zagrzać w nocy o tyle ogrzewanie powinno chyba chodzić całą dobę. Więc jak to jest realizowane?

- kominek: czy jest, w mojej sytuacji, sens dokładania kanałów które rozprowadzą ciepłe powietrze po domu czy wystarczy zdać się na zwykłą konwekcję i wentylację mechaniczną która wspomoże proces rozprowadzania?

- znacie jakąś sensowną i tanią firmę z okolic Wrocławia która wykona mi projekt i instalację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Teraz lepiej, aczkolwiek możesz jeszcze przeanalizować biokominek zamiast zwykłego kominka. Co prawda to nie tak samo się pali jak "klasyczny", ale przynajmniej nie trzeba składować i dygać z drewnem, nie ma syfu, nie ma strat na kominie, można w dowolnym momencie wygasić, a nawet przenieść taki palnik i jest znacznie taniej inwestycyjnie -- a też potrafi grzać (są modele dające nawet 10kW, przeciętnie dają 2-4kW). Przy takim dobrze izolowanym domu więcej nie potrzeba.

 

Tylko że ;

- biokominek spalający żel alkoholowy powoduje że wszystkie SPALINY lecą prosto do pomieszczenia w którym palimy !!!

- powstają SPALINY a to nie jest tlen ....

- musi być bardzo sprawna wentylacja

- powstają ogromne STRATY CIEPŁA wynikające ze zwiększonej wentylacji

- w domu ciepłym z rekuperatorem taki biokominek to totalna pomyłka

 

Praktycznie jest to technika jak przy opalaniu oskubanego kurczaka nad denaturatem .... tylko dobrze wypromowana przez programy telewizyjne , patent na "kominek w bloku" ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wihajster ... faktycznie sporo nas łączy ;)

 

Ale do rzeczy.

Powiem tak ... niemal mnie przekonaliście, że płaszcz wodny nie ma sensu.

Pozostaje przy zwykłym kominku.

 

- kominek: czy jest, w mojej sytuacji, sens dokładania kanałów które rozprowadzą ciepłe powietrze po domu czy wystarczy zdać się na zwykłą konwekcję i wentylację mechaniczną która wspomoże proces rozprowadzania?

?

 

Kominek z płaszczem wodnym ma sens ekonomiczny !

Potwierdza to ilość realizacji gdzie są one łączone także z solarami lub innymi źródłami ciepła , najczęściej inwestorzy lubią mieć dodatkowe / świateczno-wyjazdowe / zabezpieczenia ogrzewania .

 

Jeśli jednak wybierzesz "normalny" wkład to w domu z rekuperatorem najlepiej zastosować proste rozprowadzenie grawitacyjne i wykorzystać pracę wentylacji mechanicznej .

 

Ważne aby wkład posiadał 100% szczelne CDP- centralne doprowadzenie powietrza do komory spalania .

Moc paleniska powinna być dobrana do straty cieplnej domu, przewymiarowanie jest bezsensu .

Piec_Baracca_1N.jpg

Edytowane przez Zdun Darek B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chciałem mieć to dodatkowe źródło ciepła.

Jednak po przebojach z projektami (od różnych firm) takich łączonych instalacji i argumentami kolegów z forum stwierdzam że ... ekonomicznego sensu to rzeczywiście nie ma. Musiałbym dołożyć parę tysięcy zł.

No i jak słusznie ktoś stwierdził komplikacja instalacji to nie jest dobry pomysł. Im mniej rzeczy może się zepsuć tym lepiej.

 

Mam szczelne CDP (doprowadzenie powietrza). To znaczy szczelne to będzie. Na razie jest to kanał w płycie fundamentowej który prowadzi z zewnątrz domu do komory kominka. To nie problem.

 

Co do dopasowania mocy cieplnej kominka to chyba nie ma problemu. Rozumując logicznie ... kominek tyle da na ile się go rozpali. Przecież jego moc jest tylko mocą nominalną. Jedna czy dwie szczapki malowniczo się palące nie przegrzeją mi domu a wyglądać ładnie będą. Mylę się?

Edytowane przez Fan*ft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak ... niemal mnie przekonaliście, że płaszcz wodny nie ma sensu.

Pozostaje przy zwykłym kominku. Biokominek to już za daleko posunięte uproszczenie. Ogienek ma być i już :)

Kotłowni w salonie się nie boję. Ja "uciekam" z mieszkania do domku ... sami rozumiecie.

Kominek będzie palony okazyjnie. Po prostu chcę go mieć i tyle :)

Płaszcz wodny do okazjonalnego palenia NIE MA zupełnie sensu. Wystarczy zwyczajnie usiąść i to policzyć. Ja rozumiem Ciebie o tyle, że sam kiedyś MARZYŁEM o kominku. Ale życie zweryfikowało marzenia. Na szczęście stało się to nie w nowym domu wybudowanym na kolejne 15-20 lat, a w używanym, adoptowanym na "chwilę". biokomienk produkuje takie same "spaliny" jakie produkuje człowiek (CO2 i H2O) i z pewnością trudniej się nim zatruć niż w przypadku rozszczelnienia klasycznego kominka. 3kW biokominek produkuje tyle "spalin" co człowiek i oczywiście przy WM i rekuperacji nie powoduje strat, szczególnie, że jest palony OKAZJONALNIE. Wpinanie solarów do układu PC i kominka z płaszczem z litości pominę milczeniem.

 

Powietrzna pompa ciepła Panasonic T-Cup zostaje. Na chyba że znacie lepszą alternatywę w okolicach 20 tys.zł?

Możesz podać ostateczne projektowe obliczenia na zużycie energii i moc szczytową? Bez tego to raczej ciężko będzie coś doradzić.

 

- czy i jak rozwiązać sprawę buforów ciepła? Chciałem zamontować dwa: C.O. niewielki pomocniczy 150-200l i C.W.U. 400-500l (duża wanna). Dlaczego dwa zbiorniki ... bo chcę wykorzystać najrozsądniej pompę ciepła i grzać CWU do np. 50stC a CO wystarczy 35stC.

- w jaki sposób podłączyć pompę do dwóch zbiorników ale bez wężownic, tak aby COP był jak najlepszy?

- wytłumaczcie mi proszę jak pompa ma działać tylko w taryfie nocnej? Przecież największy nawet bufor (1000l) wystarczy na godzinę-dwie grzania 180m2 podłogówki. O ile zbiornik CWU mogę zagrzać w nocy o tyle ogrzewanie powinno chyba chodzić całą dobę. Więc jak to jest realizowane?

- kominek: czy jest, w mojej sytuacji, sens dokładania kanałów które rozprowadzą ciepłe powietrze po domu czy wystarczy zdać się na zwykłą konwekcję i wentylację mechaniczną która wspomoże proces rozprowadzania?

- znacie jakąś sensowną i tanią firmę z okolic Wrocławia która wykona mi projekt i instalację?

Przy ogrzewaniu podłogowym i PC jakiekolwiek bufory są zbyteczne. Buforem jest sama wylewka i woda w układzie OP. Było na ten temat wiele dyskusji. Aby mieścić się tylko w 2T można przewymiarować PC, ale im bardziej energooszczędny dom, tym mniejsze szanse aby nakład inwestycyjny się zwrócił. Ergo, lepiej mieć pompę na styk i w najmroźniejsze dni zarywać 1T jeśli zajdzie taka konieczność (to są groszowe sprawy). Czyli, podłogę nagrzewasz w nocy w 2T a ona sobie oddaje ciepło w ciągu dnia. Potem dogrzewa się lekko po południu koło g. 15 w 2T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chciałem mieć to dodatkowe źródło ciepła.

Jednak po przebojach z projektami (od różnych firm) takich łączonych instalacji i argumentami kolegów z forum stwierdzam że ... ekonomicznego sensu to rzeczywiście nie ma. Musiałbym dołożyć parę tysięcy zł.

No i jak słusznie ktoś stwierdził komplikacja instalacji to nie jest dobry pomysł. Im mniej rzeczy może się zepsuć tym lepiej.

 

Mam szczelne CDP (doprowadzenie powietrza). To znaczy szczelne to będzie. Na razie jest to kanał w płycie fundamentowej który prowadzi z zewnątrz domu do komory kominka. To nie problem.

 

Co do dopasowania mocy cieplnej kominka to chyba nie ma problemu. Rozumując logicznie ... kominek tyle da na ile się go rozpali. Przecież jego moc jest tylko mocą nominalną. Jedna czy dwie szczapki malowniczo się palące nie przegrzeją mi domu a wyglądać ładnie będą. Mylę się?

 

Wg mnie dokładanie rozprowadzenia powietrza to taki sam mezalians jak płaszcz i bufor wodny. Masz jakąś przepustnicę zamykającą na tym CDP jak kominek nie będzie używany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli bez bufora na CO ... ?

Sugerujesz, że podłoga nagrzana w nocy będzie oddawać ciepło cały dzień?

Kurcze jakoś moja głowa nie potrafi tego zaakceptować ... :confused:

Nie będzie efektu zimnej podłogi?

Poza tym czy przegrzanie podłogi w nocy jest komfortowe? Z reguły nocą obniża się temperaturę a nie odwrotnie.

 

Przepustnicę na CDP zamierzam zrobić. Na pewno będę się starał wyeliminować ten skądinąd spory mostek termiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bufor czasem się przydaje zależy od domu i instalacji. Mój przykład - kiedy rozpalę kominek to nagrzeje nim 2/3 domu i nie ma potrzeby odpalania całej podłogówki, a pompa grzeje wtedy tylko osobną wydzieloną sekcję....

Tak samo z grzaniem w 2T... zależy jaki dom.

Edytowane przez hajnel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli bez bufora na CO ... ?

Sugerujesz, że podłoga nagrzana w nocy będzie oddawać ciepło cały dzień?

Kurcze jakoś moja głowa nie potrafi tego zaakceptować ... :confused:

Nie będzie efektu zimnej podłogi?

Poza tym czy przegrzanie podłogi w nocy jest komfortowe? Z reguły nocą obniża się temperaturę a nie odwrotnie.

 

Przepustnicę na CDP zamierzam zrobić. Na pewno będę się starał wyeliminować ten skądinąd spory mostek termiczny.

 

Z własnych doświadczeń.

Pompa ciepła zaczyna u mnie grzać po 21.00. W tym czasie w sypialni jest u mnie około 20 stopni. Do rana temperatura podnosi się do 21 stopni. Od tego momentu zaczyna stygnąć znowu do 20 stopni. Jest to dla mnie idealne pod względem komfortu.

Podłoga w domu niemal nigdy nie jest ciepła. Jest zazwyczaj neutralna. Jedynie podczas dużych mrozów idzie wyczuć delikatnie wyższą temperaturę podłogi. Efekt jest taki, że w domu ciepło a nie wiadomo dlaczego bo niby nic nie grzeje :)

Jestem przeciwnikiem kominków z płaszczem, a już w połączeniu z pompą ciepła to moim zdaniem głupota. Jeżeli nie masz własnego drewna i nie chcesz być palaczem w swoim salonie to nic to ci nie da. kWh z drewna jest bardzo podobnej cenie co kWh z PC.

Jeżeli kominek to tylko zwykły i uwaga! JAK NAJMNIEJSZEJ MOCY!!! Przy odpalonej podłogówce szybko robi się w domu za ciepło i trzeba otwierać okna. Dlatego z doświadczenia w kominku przepalam tylko w okresach przejściowych PO WYŁĄCZENIU CO. W tym sezonie rozpalony był dwa razy :) Od siedmiu lat spaliłem jakieś 3m3 drewna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli bez bufora na CO ... ?

Sugerujesz, że podłoga nagrzana w nocy będzie oddawać ciepło cały dzień?

 

Kurcze jakoś moja głowa nie potrafi tego zaakceptować ... :confused:

Nie będzie efektu zimnej podłogi?

Poza tym czy przegrzanie podłogi w nocy jest komfortowe? Z reguły nocą obniża się temperaturę a nie odwrotnie.

 

Przepustnicę na CDP zamierzam zrobić. Na pewno będę się starał wyeliminować ten skądinąd spory mostek termiczny.

Bez bufora! ;) Zbiornik jest drogi, zawór i pompka też. Tymczasem buforem jest sama podłoga. I tak, w nocy nagrzana podłoga będzie oddawać ciepło cały dzień. Pamiętaj, że wg Twoich obliczeń straty w średni dzień zimy to w mocnych porywach zaledwie 2-3kW. Pamiętaj też, że przy takich mizernych wartościach podłoga będzie zaledwie lekko ciepła. Stąd też nie rozumiem czemu ktoś woli odpalać kominek, zamiast zostawić to automatyce i grzać podłogówką. Na jedno kosztowo wyjdzie, a pod względem komfortu będzie lepiej podłogówką bo nie będzie, częstego przy kominku, przegrzania. Jeśli chodzi o noc, to zakładając znowu średnie straty, grzanie zaczyna się na początku nocnej taryfy, a zanim podłoga zacznie oddawać ciepło z pełną swoją mocą minie trochę czasu. Więc śpisz spokojnie. Z kolei przy mrozach straty są większe, ale w domu warunki są stabilne i zawsze zbliżone. Dlatego podłogówka jest fajna. Aha, i pamiętaj, że teraz w podłogę puszcza się maks 35 stopni w największe mrozy, wiec nie spodziewaj się szczególnie ciepłej podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko to jeszcze zdradź mi jak dobrze masz ocieplony dom.

Bo jeśli podobnie do mojego to ... twoja opinia najbardziej przystawała by do mojego stylu ogrzewania :)

 

Majk ja nie chcę traktować kominka jako główne czy nawet uzupełniające źródło ogrzewania. To ma być tylko awaryjne źródło.

Wiem, że na podłogówkę nie puszcze się więcej niż 35stC. Tak czy inaczej myślałem, że podłoga będzie chociaż lekko ciepła ... no ale spoko.

 

W sumie im więcej myślę tym bardziej przekonują mnie wasze argumenty.

Edytowane przez Fan*ft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko to jeszcze zdradź mi jak dobrze masz ocieplony dom.

 

Bo jeśli podobnie do mojego to ... twoja opinia najbardziej przystawała by do mojego stylu ogrzewania :)

 

Stany średnie :) (moim zdaniem przy pompie nie ma sensu bić się o każdą kWh)

13cm posadzka (lepiej dać 20), 15cm ściany, 25-30cm dach. Dom 133m2 (użytkowa), 3 osoby, rekuperacja, polska pompa gruntowa 8kW. Średnie roczne zużycie na CO i CWU 4000kWh 80% w taniej taryfie. Cały dom średnio zużywa 8000kWh rocznie. Koszt prądu około 3000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie lekko ciepła, albo inaczej, nie będzie zimna. ;)

 

Ale ten kominek to ma być awaryjny w razie braku prądu, czy awaryjny na wypadek wojny? :p Bo jak to pierwsze, to inwestycja w kominek i komin nie ma podstaw ekonomicznych. Lepiej jednak zrobić gazówkę w kotłowni na butlę, co stosunkowo łatwo się zasili z akumulatorów (BTW zapodasz ekwiwalent zasilacza z Alldrogo z podanej przez Ciebie serii? -- może być na PW). W drugim przypadku IMHO też zresztą nie ma, bo gdybym miał się tak "zbroić" na wypadek ew. wojny, to bym musiał schron wybudować. Takich schronów np. w US to teraz na pęczki za bezcen można kupić, co pokazuje jak głupio ludzie się WTEDY zachowywali (a przecież sytuacja była znacznie mniej stabilna niż obecnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że pomysł "popularny", bo sam myślałem nad takim samym rozwiązaniem jak pierwotnie autor. Ale ten temat chyba mnie z tego wyleczył ;) Jedyną moją obawę(być może wynikającą z niewiedzy) budzi fakt, że taki kominek, który nie oddaje ciepła przez płaszcz, będzie w dobrze ocieplonym domu robił po prostu saunę.

 

A gdyby tak uprościć nieco układ... Myślę o zastosowaniu zbiornika na CWU z dwoma wężownicami - Galmet 400 lub 500l (autor i tak chce takiej wielkości zainstalować) i grzać tylko CWU. Sterowaniem i tak się zajmie pompa, która się nie uruchomi jeżeli temp wody w zbiorniku nie spanie poniżej zadanej. A jak palić w kominku się nie będzie to po prostu CWU zagrzeje drugą wężownicą. Ja myślę jeszcze o puszczeniu wody do grzejników w garażu, po osiągnięciu zadanej temp CWU.

 

Dobrze kombinuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że pomysł "popularny", bo sam myślałem nad takim samym rozwiązaniem jak pierwotnie autor. Ale ten temat chyba mnie z tego wyleczył ;) Jedyną moją obawę(być może wynikającą z niewiedzy) budzi fakt, że taki kominek, który nie oddaje ciepła przez płaszcz, będzie w dobrze ocieplonym domu robił po prostu saunę.

Nie Ty pierwszy, nie Ty ostatni. ;) Ja też początkowo chciałem takie kombinacje robić. Ostatecznie po przeliczeniu i rozważeniu wszystkich za i przeciw (a trochę czasu na to miałem) nie tylko rezygnuję z płaszcza wodnego w kominku, ale w ogóle rezygnuję z kominka klasycznego i komina. Właśnie ze względu na koszty inwestycyjne ale także na spadek komfortu po odpaleniu takiego smoka, który moc ma kosmiczną w stosunku do zapotrzebowania domu akumulacyjnego w okresach przejściowych. W zamian za to montuję chłodzenie w domu żeby się w lato nie zapocić. ;)

 

A gdyby tak uprościć nieco układ...

Hm... :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...